|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 49
|
jest mi zle. pomocy :(
Jest mi bardzo zle, nic mnie nie cieszy, nic mi sie nie chce. Nawet nie potrafie opisac tego bolu i zlosci (nawet nie wiem na co) jaki w sobie nosze. Chcialabym z tym wszystkim juz skonczyc, usnac i nic nie czuc. Chce mi sie poprostu wyc, mam wrazenie ze zaraz wybuchne albo zwariuje. Zawsze bylam ta gorsza, w rodzinie nie uklada sie, nie nawidze ojca , ale ta nienawisc zaczyna mnie niszczyc
![]() ![]() Przepraszam, ze zakladam nowy watek, ale musialam sie wygadac. Moje samopoczucie upada z kazdym dniem coraz bardziej i nie daje juz rady, poprostu chce umrzec ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Kazdy w życiu ma momenty w których czuje sie beznadziejny, niepotrzebny itd. myśle że do napisania skłoniła Cie jakaś sytuacja która spowodowała natłoczenie tej złości, wyrzutów sumienia. Myśle że teraz najbardziej Ci pomoże ciepła herbatka, dobra ksiązka/muzyka/film i poduszka. Jutro rano nie będzie tak źle
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Ja również jestem piątym dzieckiem... I tez przez lata miałam kompleks niechcianego dziecka, który nadal powraca czasami... Nie wyrosłam z tego... Więc doskonale Cię rozumiem... Zwłaszcza, że potrafię przypomieć sobie siebie jak miałam 17 lat. Teraz mam 24 i wydaje mi się, że to było tak niedawno. I też w tym czasie miałam konflikt z ojcem, poważny... Nie rozumiał mnie zupełnie, mojej potrzeby posiadania przyjaciół, spotykania się z nimi. Mama była ze mną, ale wszystko się pochrzaniło też potem... Byłam sama, o wszystko musiałam walczyć. Moją radą jest... przeczekać, zacisnąć zęby i przeczekać. Wszystko się jeszcze może zmienić. Ponad 2 lata temu ojciec poparł mnie w bardzo ważnej dla mnie decyzji, więc myślę, że i w Twojej rodzinie może się jeszcze wiele zmenić.
Poza tym jest wielka szansa, że znajdzie się ktoś, z kim może w przyszłości stworzysz własną rodzinę... Ja chciałam się wyprowadzić z domu jak miałam 19-20 lat, wtedy było najgorzej (ze strony obojga rodziców) ale mój TŻ mnie przekonał by tego nie robić. I bardzo się cieszę, bo tak miałabym teraz życiowy konflikt z rodzicami, a tak... wybaczyłam im, oni wybaczyli mi. Ważne jest byś powiedziała w rodzinie co czujesz, ale nie rób tego na siłę, samo przyjdzie. Takie wyrzucenie z siebie żalu (z obydwu stron - bo nie twierdzę, że nie byłam winna tego konfliktu) ma działanie oczyszczające, ulga spływa na Ciebie i to jest jak błogoslawieństwo, ale trzeba do tego momentu dorosnąć. I wierzę, że również Ty powiesz kiedyś rodzicom, że źle Cię traktowali, coczułaś, ale musisz na ten moment poczekać, bo takich rzeczy nie robi się na siłę... Aha: i uwierz mi przyjdzie taki dzień kiedy docenisz, że jesteś najlmłodsza, że masz starsze rodzeństwo i że jest ich aż 4. I proszę Cię dbaj o kontakty z rodzeństwem o przyjaźń z nimi, bo jeszcze wiele razy się okaże, że to Twoi najlepsi przyjaciele... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
i napisz Żabciu coś więcej, pamiętaj, że zawsze jest więcej niż jedno wyjście i że zawsze trzeba patrzeć na tą jaśniejszą stronę, nawet, jeśli na pierwszy rzut oka się jej nie dostrzega...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Proponowałabym wizytę u psychologa i być może psychiatry,bo to mi "pachnie" depresją...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 49
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Moj konflikt z ojcem wcale nie jest skomplikowany. Moj "tata" lubi jak kazdy mu usluguje, kazdy ma takie samo zdanie jakie ma on, jesli to co on powie jest "prawda najswietsza" i nikt mu sie nie sprzeciwia. Oczekuje od nas (rodziny), ze wszystko bedziemu mu podkladac pod nos. Jest samolubnym chamem, nie obchodzi go rodzina, bo jesli mama mu powie, ze potrzebuje pomocy z jego strony to on jej odpowada, bez zadnych skrupulow, ze jego to NIC nie obchodzi. Kiedys mu powiedzialam, ze go nienawidze i przez niego nigdy nie mialam ojca, to on mi powiedzial, ze juz NIGDY go nie bede miec.
Juz probowalam powiedziec mojej rodzinie co czuje, ale oni, jak zwyle, nabijali sie ze mnie i mowia, ze panikuje i przesadzam. To rodzenstwo zawsze dawalo mi do zrozumienia, ze jestem niechciana, bo zawsze mnie odtracali i pozostawiali z dala od siebie. Chcialabym, zeby byla na ziemi taka osoba, z ktora bez zadnych skrupulow moge o tym pogadac w cztery oczy, ale niestety takiej nie mam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Zabcia - skad jesteś?
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 49
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
jestem z okolic Rybnika, woj. Slaskie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 49
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Odswierze watek, bo moze ktos potrzebuje rowniez sie wygadac.
A jak ja sie czuje??? Sa wzloty i upadki, ale wzloty male, a upadki duze. Ostatnio na spacerze myslalam, ze wkoncu wybuchne i zaczne krzyczec. Taka mialam na ta ochote, ale nie moglam sie przelamac ![]() ![]() A ostatnio zdrowie mi sie pieprzy i nie wiem co mi jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Pomyśl sobie, że jeśli się tylko postarasz możesz osiągnąć wszystko
![]() Kiedyś się od tego uwolnisz, a jak już to się stanie, to może się okazać, że wcale nie było tak źle, czego Ci życzę. A póki co - może znajdź sobie jakieś zajęcie? Hobby? Coś tylko dla Ciebie -czytaj książki, rysuj, słuchaj muzyki... Nie wiem ile masz lat, ale w pewnym wieku wszystko wydaje się straszne. Pomyśl sobie, że są na świecie ludzie, którzy mają o wiele gorzej niż Ty - mi to zawsze pomaga. Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 49
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Przez cale zycie tlumie w sobie wszystkie zle emocje, bo gdy chcialam sie wygadac zostalam wysmiana, mowiono ze jestem panikara, no i oczywiscie slyszalam, ze jak JA MOGE narzekac skoro INNI maja jeszcze gorzej (nie chce Cie Ponura urazic, ale ja juz tyle razy slyszalam w swoim zyciu, ze mam dosc, bo zamiast jakiegos ukojenie slyszalam wlasnie te slowa
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: jest mi zle. pomocy :(
Współczuję Ci, ale niewiele mogę poradzić. Jedynie rozmowę, szczerą, ale to nie zawsze skutkuje. Tak więc - trzymaj się. Znajdż pracę i wyjedź na studia - oderwiesz się
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:16.