|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
wyzysk uczennic w salonach??
nie wiem czy dodaje ten watek w dobrej rubryce ale jesli tak to z gory przepraszam.mam pewien problem od 3 tygodni jestem na praktykach w salonie fryzjerskim.mam podpisana umowe jako pracownik mlodociany.lecz niestety wydaje mi sie ze moja szefowa troche przesadzaprrzychodze codziennie na godzine 9 i robie do 18 czasem 19.ja mam przyuczenie do zawodu w zakresie poza szkolnym czyli nie chodze do szkoly.czy to normalne ze pracownika mlodocianego mozna trzybac czasem 9-10 godzin dziennie ze w salonie jest taki ruch ze nie ma czasem na zjedzenie.druga sprawa to sprzatanie.rozumiem ze musze tam sprzatac ale czasem to jest lekka przesada codziennie kaze nam odsuwac szafy szafeczki jedym slowem wszystko dokladnie szorowac podloge potem dwa razy na sucho wytrzec fugi myc szczoteczkami do zebow....troche mnie to przeraza..ale mianowice najbardziej jestem zainteresowana tymi godzinami pracy czy szefowa ma prawo mnie trzymac tak dlugo??
z gory dzieki za odpowiedz pozdrawiam. |
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 910
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Nie jestem pewna ale to nie jest tak,że masz wyznaczoną ilość godzin praktyk ? Jak moja koleżanka miała praktyki to miała z góry ustaloną ilość godzin.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
ja sie na tym nie znam tak fachowo ale moim zdaniem cos tu jest nie tak...
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama! |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
wlasnie o to chodzi ze nie mam ustalonej ilosci godzin nawet mi o takim czyms nie wspomniala .ona mi powiedziala ze mam byc od otwaracia do zamkniecia salonu tyle ile potrzeba bo na koniec zawsze salon musi byc posprzatany wiec praktykantki sa do konca
|
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 910
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
To coś tu jest nie tak a jak postępuje z innymi pracownicami ?
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
ale to nie ona ma Ci ustalac liczbe godzin praktyk tylko Ty powinnas wiedziec ile masz odbyc.a jesli masz np miesieczne praktyki to juz nie zalezy od godzin wiec chyba moze trzymac Cie przez godziny otwarcia salonu, co do sprzatania itp to niestety juz tak bywa ze praktykanci sa wykorzystywani maksymalnie do wszelkich prac, najczesciej w ogole nie zwiazanych z celem praktyk
jesli masz podpisana umowe to pewnie na jakichs warunkach i zasadach wiec moze ja przejrzyj i jak bedzie cos nie tak to porozmawiaj z szefowa
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
w tym salonie wlosy robi ona i jedna pracownica(ktora zreszta ostatnio ma ochote odejsc bo tez ma juz dosc siedzenie od switu do nocy za marne pieniadze.a ze mna sa jeszcze 3 praktykantki i zostaja tak samo jak ja codziennie do 19 od 9 rano.im tez sie to nie podoba ale boja sie powiedziedziec cokolwiek.
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Cytat:
a ja mam umowe podpisywalam z nia w ,,cechu" |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
no wlasnie tak to jest... babka zatrudnia jedna dziewczyne i kilka praktykantek wiadomo po co... wyplaci jedna podstawowa pensje, i tym sposobem zaoszczedzi gdyz praktykantkom albo nic sie nie placi albo marne groszze
nie wiem co Ci poradzic moze przejrzyj ta umowe ![]() no to moze powiedzcie jej to, a jak boicie sie lub cos to poproscie o pomoc rodzicow niech pojda z nia pogadac |
|
|
|
|
#10 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Cytat:
chodzi o to ze ta baba jest egzaminatorem w cechu podczas egzaminu zawodowego(na czeladnika i na mistrza) wiec jak sie z nia pokloce albo sie zwolnie to wiem ze jak pojde gdzie indziej na praktyki to wiem ze tego egzaminu nie zdam... a z rodzicami rozmawialam i sa bezradni...bo albo rozwiaza umowe albo nic nie zrobia i ja bede musiala sie zgadzac na warunki postawione przez szefowa |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 831
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Zgodnie z kodeksem pracy:
Art. 202. § 1. Czas pracy młodocianego w wieku do 16 lat nie może przekraczać 6 godzin na dobę. § 2. Czas pracy młodocianego w wieku powyżej 16 lat nie może przekraczać 8 godzin na dobę. § 3. Do czasu pracy młodocianego wlicza się czas nauki w wymiarze wynikającym z obowiązkowego programu zajęć szkolnych, bez względu na to, czy odbywa się ona w godzinach pracy. § 31. Jeżeli dobowy wymiar czasu pracy młodocianego jest dłuższy niż 4,5 godziny, pracodawca jest obowiązany wprowadzić przerwę w pracy trwającą nieprzerwanie 30 minut, wliczaną do czasu pracy. § 4. skreślony. Art. 203. § 1. Młodocianego nie wolno zatrudniać w godzinach nadliczbowych ani w porze nocnej. § 11. Pora nocna dla młodocianego przypada pomiędzy godzinami 22.00 a 6.00. W przypadkach określonych w art. 191 § 5 pora nocna przypada pomiędzy godzinami 20.00 a 6.00. § 2. Przerwa w pracy młodocianego obejmująca porę nocną powinna trwać nieprzerwanie nie mniej niż 14 godzin. § 3. Młodocianemu przysługuje w każdym tygodniu prawo do co najmniej 48 godzin nieprzerwanego odpoczynku, który powinien obejmować niedzielę. Tak wiec pracodawca łamie prawo. Jeżeli obawiasz się konsekwencji rozmowy z pracodawcą to możesz powiadomić Państwową Inspekcje Pracy anonimowo i zapewne przeprowadzą kontrolę.
__________________
asia |
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 595
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Niestety ten wyzysk jest wszedzie, ale jeśli nie masz 18stu lat nikt nie ma prawa trzymac Cie na praktykach dłuzej niz 5 godzin, jesli masz skonczone te 18scie lat niestety ale osoba udzielajaca praktyk ma prawo trzymac Cie od otwarcia do zamkniecia. Jedyne co możesz zrobić to porozmawiać z jakąs osobą np. dykektorem d/s praktyk (bynajmniej u mnie jest cos takiego :P) i porozmawiac o tym co sie na tych praktykach dzieje.. i zobaczyc co mozna z tym zrobic
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny Będzie im miło za odwiedziny |
|
|
|
|
#13 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
mam jeszcze pytanie odnosnie rozwiazania umowy z pracodawca.czy ktos sie orientuje czy poniose z tego tytulu jakies konsekwencje czy umowie z pracodawca moge zerwac od reki??
|
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublinek
Wiadomości: 146
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Myślę, że to co się u ciebie dzieje to naprawdę jest wyzysk. Siedzieć tyle czasu i brać się za sprzątanie, to trochę praktyki na bakier. Przede wszystkim jesteś tam po to, żeby czegoś się nauczyć. Wydaje mi się, że lepiej siedzieć mniej, ale efektywnie w jakimś dobrym salonie, niż zapierdzielać od rana do wieczora w jakimś małym jako pomoc sprzątająca.
Nie możesz z nią o tym porozmawiać? Albo przenieść sie gdzieś indziej? |
|
|
|
|
#17 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 972
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Kasieńko, nawet jeśli zadecydujesz, że odchodzisz, sprawę i tak zgłoś, przecież zostaną tam inne dziewczyny!
Ciekawe czy sama codziennie tak wszystko pucowała, kiedy jeszcze nie miała praktykantów. Szukała darmowej siły roboczej i znalazła!
__________________
Wymienię |
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 831
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
W zasadzie mogłabyś rozwiązać umowę od ręki stosując się do przepisu:
Art. 55. § 1. Pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, jeżeli zostanie wydane orzeczenie lekarskie stwierdzające szkodliwy wpływ wykonywanej pracy na zdrowie pracownika, a pracodawca nie przeniesie go w terminie wskazanym w orzeczeniu lekarskim do innej pracy, odpowiedniej ze względu na stan jego zdrowia i kwalifikacje zawodowe. § 11. Pracownik może rozwiązać umowę o pracę w trybie określonym w § 1 także wtedy, gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika; w takim przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a jeżeli umowa o pracę została zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy - w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni. § 2. Oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie, z podaniem przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy. Przepis art. 52 § 2 stosuje się odpowiednio. § 3. Rozwiązanie umowy o pracę z przyczyn określonych w § 1 i 11 pociąga za sobą skutki, jakie przepisy prawa wiążą z rozwiązaniem umowy przez pracodawcę za wypowiedzeniem. Możesz się powołać na pracę ponad limit oraz brak przerwy. Ale raczej radzę Ci wybrać się do Inspekcji, tam doradzą co zrobić, poza tym istnieje ryzyko że w innym zakładzie będzie podobnie.
__________________
asia |
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
jak odejde to napewno zglosze.tez jestem ciekawa czy tak pucowala.ale ostatnio jej upadl walek to zawolala moja kolezanke(uczennice)z zaplecza zeby podniosla ten walek spod jej nog.... szkoda slow.ja nie licze ze na praktykach nie bede nic robila ale wszystko ma swoj umiar.
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: krainasnow
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
kasienka tak czytam sobie twoja wypowiedz i normalnie wypisz wymaluj identyczna sytuacja byla u mnie moja szefowa byla rowniez egzaminatorka w zakladzie bylam juz od godziny 7 rano ( bylam osoba dojezadzajaca ok 30 km pociagiem wstawalam o 5;30 na pociag) od 7 rano do 18;15 ( bo mialam o tej godzine pociag do domu oczywiscie byl tez o 15) zaklad byl otwarty od 9 do 19 i nie bylo mowy zebym wyszla na wczesniejszy pociag .
rano musialam rowniez wysprzatac zaklad wymyc wszystko przebrac waleczki pomyc i wogole mialam tez podpisana umowe oczywiscie podpisywalam liste plac bo za praktyki szefowa miala nam placic nie pamietam juz jakie to byly kwoty dokladnie ale w 1 roku ok 200 zl miesiecznie potem 2 rok chyba 300 zl i 3 rok ok 400-500zl nie dostalysmy ani zlotowki za praktyki zglosic tez nie zglaszalam tego do cechu bo ona byla egzaminatorka i z reszta to nic by nie dalo bo sama klika tam siedziala wiec przebolalam te 3 lata ( oczywiscie dziewczyny miejscowe byly w zakladznie od 9 rano do zamkniecia czyli 19) to byl wyzyska w bialy dzien malo tego jak chcialam zeby przyjela mnie na praktyki musialam zaplacic jej 1000 zl lapowki nie tylko ja ale i inne dziewczyny tez jak rozmiwialam z kolezankami z innych zakladow to mialy bardzo podobna sytuacje musialy nawet przyjezdzac(przychodzic) w niedziele jak byl bardzo duzy ruch i oczywiscie nie bylo mowy o wolnych sobotach mialysmy tylko miesieczny urlop na wakacjach ps. z jakiego jestes miasta moze to nawet tez nas zaklad
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 470
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Ja bym sie zastanowila, czy jednak nie lepiej sie przemeczyc. Ile maja trwac te praktyki? Juz dawno przestalam wierzyc ze w Polsce szaremu czlowieczkowi ( a tymbardziej uczniowi ponizej 18lat) uda sie cokolwiek zalatwic. Nawet jesli to zglosisz, to pewnie ona juz ma odpowiadnie znajomosci. wiem, ze tak nie powinno byc, ale jak juz pisalam, to jest Polska... Takze radze Ci to przemyslec...
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
jeśli nie msz 18 lat wedle prawa możesz pracować 6 godzin
__________________
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#25 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 470
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
E? 3 lata praktyk non stop? Pierwszy raz o takim czyms slysze
i szczerze to niebardzo rozumiem.. Nie wiem do jakiej szkoly chodzisz, ale z tych osob co ja znalam to mialy praktyki max miesiac w trakcie szkoly, na rok czy na semestr, nie wiem. Ja to bym sie zastanowila nad zmiana szkoly bo to o czym piszesz to dla mnie jakas abstrakcja no ale moze sie nie znam ![]() edit: Co do nolu nog i krzyza... Kiedys bedziesz tak pracowac i bedziesz musiala sie przyzwyczaic. Na poczatku wiadomo ze jest ciezko, po jakims czasie to juz nawet tego bolu nie bedziesz czula...
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 595
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Nie mozliwe :| 3 lata praktyki non stop ? pierwsze slysze.. w kazdym badz razie u mnie sa wystawiane oceny za praktyke i jesli takiej nie mam zaliczonej to nie zdaje roku ...
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny Będzie im miło za odwiedziny |
|
|
|
|
#28 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: krainasnow
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
moja przygoda ze szkola skonczyla sie 7 lat temu
a chodzilam tak.. 3 dni nauki w szkole normalnie i 3 dni praktyk pierwszy rok 2 rok 2 miesiace kurs na wyjezdzie wogole inne miasto i dalej 3 dni szkoly 3 dni praktyk 3 rok 3 miesiace kursu i reszta tylko same praktyki zero szkoly |
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
tak,poniewaz ja mam doksztalcanie pozaszkolne...czyli jestem na praktykach 3 lata i to jest przyuczenie do zawodu i mam po tym zawod i egzamin czeladniczy niby mam co jakis czas chodzic na jakies zajecia do cechu ale ona mi nawet narazie o tym slowem nie wspomniala
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 470
|
Dot.: wyzysk uczennic w salonach??
Ale sory czego Ty sie nauczysz myjac podloge?
Dla mnie to jest jakis bezsens, NIE MOZNA nauczyc sie wszystkiego od podstaw tylko na praktykach, do tego potrzebne sa lekcje i osoba, ktora wszystko od podstaw wytlumaczy, a nie jakas durna kierowniczka lokalu. Poza tym z tego co wiem osoby do 18 roku zycia maja obowiazek sie uczyc... Teraz to juz jestem w szoku
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:05.






jesli masz podpisana umowe to pewnie na jakichs warunkach i zasadach wiec moze ja przejrzyj i jak bedzie cos nie tak to porozmawiaj z szefowa








i szczerze to niebardzo rozumiem.. Nie wiem do jakiej szkoly chodzisz, ale z tych osob co ja znalam to mialy praktyki max miesiac w trakcie szkoly, na rok czy na semestr, nie wiem. Ja to bym sie zastanowila nad zmiana szkoly bo to o czym piszesz to dla mnie jakas abstrakcja
no ale moze sie nie znam 

