Uczulenie na policzkach - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-16, 23:03   #1
niegramatyczna
Raczkowanie
 
Avatar niegramatyczna
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 338

Uczulenie na policzkach


Założyłam ten wątek, ponieważ już raz dzięki wam wyprowadziłam się ze stanu odwodnionej i przesuszonej skóry. Więcej pomogły mi rady od was niż od dermatologa, która stwierdziła, że wymyślam sobie problemy i że nie istnieją kosmetyki ani produkty medyczne, które nawilżają partie suche i eliminują wydzielanie sebum w miejscach przetłuszczających się. I tak dzięki wam i mojemu uporowi wyprowadziłam się z (prawie) ASZ to w miarę uspokojonej skóry mieszanej. Ale przejdźmy do problemu.

Od dłuższego czasu pojawia się u mnie problem z uczuleniem w postaci czerwonych krostek. Nie swędzą, nie bolą, nie są to wypryski ani żadnego rodzaju pryszcze. Te krostki się pojawiają wyłącznie na policzkach (od połowy w kierunku skroni) - tam, gdzie skóra jest sucha, a miejscami i odwodniona. Pojawiają się grupami (5-10 krostek na policzek) i żyją około 5 dni, później powoli znikają. Nie zmieniłam diety, nie jestem w posiadaniu nowych zwierząt, ogólnie rzecz biorąc nic się nie zmieniło.
Nie ma znaczenia, jakie kremy stosuję - one się pojawiają, buzia się leczy i po kilku dniach nawracają. Być może nie byłby to jakiś ogromny problem, gdyby nie to, że są widoczne po wykonaniu makijażu, uniemożliwiają mi konturowanie twarzy, bo wtedy jeszcze bardziej wydają się wypukłe niż zwykle.

Czy któraś z was miała podobny problem i może mi powiedzieć, skąd te krostki się biorą i jak je zlikwidować raz na zawsze? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
niegramatyczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-23, 10:00   #2
FioletowaKredka
Raczkowanie
 
Avatar FioletowaKredka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 34
Dot.: Uczulenie na policzkach

pokaż te krosty, ja też mam problem z takim syfkiem na prawym policzku ale od 3 dni gorzej wyglądają okolice brody ... a nie podejrzewasz u siebie problemów z tarczycą ?
FioletowaKredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 08:11   #3
Sylwia1900r
Wtajemniczenie
 
Avatar Sylwia1900r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
Dot.: Uczulenie na policzkach

Cytat:
Napisane przez niegramatyczna Pokaż wiadomość

Od dłuższego czasu pojawia się u mnie problem z uczuleniem w postaci czerwonych krostek. Nie swędzą, nie bolą, nie są to wypryski ani żadnego rodzaju pryszcze. Te krostki się pojawiają wyłącznie na policzkach (od połowy w kierunku skroni) - tam, gdzie skóra jest sucha, a miejscami i odwodniona. Pojawiają się grupami (5-10 krostek na policzek) i żyją około 5 dni, później powoli znikają. Nie zmieniłam diety, nie jestem w posiadaniu nowych zwierząt, ogólnie rzecz biorąc nic się nie zmieniło.
Nie ma znaczenia, jakie kremy stosuję - one się pojawiają, buzia się leczy i po kilku dniach nawracają. Być może nie byłby to jakiś ogromny problem, gdyby nie to, że są widoczne po wykonaniu makijażu, uniemożliwiają mi konturowanie twarzy, bo wtedy jeszcze bardziej wydają się wypukłe niż zwykle.

Czy któraś z was miała podobny problem i może mi powiedzieć, skąd te krostki się biorą i jak je zlikwidować raz na zawsze? Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Krostki pojawiają ci się od połowy policzka aż do skroni i to miejsce pasuje mi do miejsca w którym nanosi się róż lub bronzer.
Piszesz że uniemożliwiają ci konturowanie, i pewnie to robisz z przerwami, to w trakcie tych przerw krostki się goją
Sądzę że to wina różu lub bronzera.
One też mogą szkodzić, tzn: u wielu kobiet na forum to było, że miały krostki od różu, pisano tu już o tym, ale nie wiem na którym to było wątku, jak odstawiły to krostki goją się, jak wraca się do różu/bronzera krostki wracają.
Ja miałam krosty na policzkach od różu joko, tego z pędzelkiem virtual, i tylko po tym jednym, reszta mi nie szkodzi.
Sprawdź róże, i branzery a nuż to one.
Sylwia1900r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-25 09:11:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.