Straszne ...

[MoniSsIaACzEek]

Sorry, nie mogłam znaleźć innego miejsca na forum gdzie to napisać. A gdzie indziej jak nie tutaj ? Ostatnio w internecie znalazłam artykuł ... a z resztą przeczytajcie same ...

"Federalna instytucja podległa Ministerstwu ds. Rodziny wydała broszurę, w której nakłania ojców do "masowania organów seksualnych" córek - podała Rzeczpospolita.

"Ojcowie nie poświęcają łechtaczce i waginie córki wystarczająco uwagi. Zbyt rzadko ich pieszczoty obejmują te rejony ciała. A tylko w ten sposób dziewczynki mogą rozwinąć poczucie dumy ze swej płci" - czytamy w broszurze "Miłość, ciało i zabawy w doktora" wydanej przez Federalne Centrum Oświaty Zdrowotnej (BZgA). Jest skierowana do rodziców dzieci w wieku od roku do trzech lat.

Według autorów dla zdrowego rozwoju dziewczynki istotne jest, żeby ojciec okazywał jej, jak bardzo jest dumny z tego, że jest dziewczynką. Najlepiej za pomocą rąk: "Dziecko dotyka wszystkich części ciała ojca. Czasami podniecając go. Ojciec powinien robić tak samo".
Z broszury można się dowiedzieć, że matki często nadają penisowi syna pieszczotliwe nazwy. Organy seksualne dziewczynki pozostają jednak bezimienne. W ten sposób dziewczynka ma się czuć gorsza od chłopca. Ojcowie powinni więc z czułością mówić o waginie córki, nazywając ją na przykład "kubeczkiem miodu."

Autorzy broszury radzą rodzicom, aby pozwalali dzieciom na"nieograniczoną masturbację". "Kiedy dziewczynka wkłada sobie przedmioty do waginy, rodzic powinien tylko wtedy interweniować, kiedy istnieje ryzyko, że zrobi sobie krzywdę. Na przykład kiedy jej wargi sromowe są już spuchnięte od ocierania się o fotel. Wtedy trzeba powiedzieć dziecku, że nie powinno się kaleczyć. Tłumacząc równocześnie, że stymulacja genitaliów jest całkowicie w porządku" - czytamy.

Masturbacja i dotykanie genitaliów przez rodziców ma zapobiec zahamowaniom seksualnym dziecka w wieku dorosłym: "Dzieci powinny się nauczyć, że nie ma czegoś takiego jak wstydliwe części ciała. Ciało to dom, z którego trzeba być dumnym".


Nie no dla mnie to jest paranoja ... pozwoliłybyście aby dziecko dotykało genitaliów ojca i odwrotnie ? Przecież to pedofilia ! wypowiedzcie sie na ten temat . może ja się mylę ... ale dla mnie to co przeczytałam jest żenujące ...

"kubeczkiem miodu" ... Boże ! Ludzie ! Na jakim my świecie żyjemy ? !

[Enaffi]

O matko!!! ktoś kto to wogole wymyślił jest chory! to jest jakieś nienormalne to napisać mogł tylko pedofil !

Jestem w szoku

[popscene]

Pewnie znowu Biedronie i inne zboczuchy maczaly w tym swoje palce!

[kaolinait]

naprawde pediofilia :O

"Dzieci powinny się nauczyć, że nie ma czegoś takiego jak wstydliwe części ciała" to co pozniej dziewczynka bedzie bez problemu pokazywac kazdemu chlopakowi wszystko? bo przeciez nie ma sie czego wstydzic... smieszne to dla mnie.

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez kaolinait

to co pozniej dziewczynka bedzie bez problemu pokazywac kazdemu chlopakowi wszystko? bo przeciez nie ma sie czego wstydzic... smieszne to dla mnie.

no widocznie do tego dążą ... a i ciąg dalszy ...

"BZgA ma także dobre rady dla rodziców nieco starszych dzieci. Niedawno urząd wydał poradnik na temat rozwoju seksualnego przedszkolaków. Rodzice dowiadują się, że naśladowanie ruchów kopulacyjnych jest wskazane dla rozwoju czterolatka.

Wraz z poradnikiem urząd rozsyła książeczkę z piosenkami pod tytułem "Nos, brzuch i pupa". Jedna z nich, brzmi następująco: "Kiedy dotykam mego ciała, odkrywam, co mam. Mam waginę, bo jestem dziewczynką. Ona nie tylko służy do siusiania. Kiedy ją dotykam, czuje przyjemne mrowienie".

Broszura BZgA należy do lektur obowiązkowych w dziewięciu landach niemieckich. Stosuje się ją podczas szkolenia wychowawców w żłobkach, przedszkolach oraz szkołach podstawowych. Poleca ją nawet wiele organizacji oficjalnie walczących z pedofilią. Tak jak Niemiecki Związek ds. Ochrony Dzieci (Kinderschutzbund). BZgA, która jest podporządkowana Ministerstwu ds. Rodziny, co roku rozsyła miliony egzemplarzy 40-stronicowej książeczki.

Odmienne opinie można jednak znaleźć na licznych niemieckich forach internetowych. "Przerażające", "perwersyjne" lub "szokujące" - te słowa pojawiają się najczęściej w wypowiedziach internautów.

Podobnego zdania są psycholodzy. - To patologiczne spojrzenie na rzeczywistość. Dzieci nie powinno się uświadamiać w taki sposób. Trzeba mieć perwersyjny umysł, żeby coś takiego napisać -powiedział Rz jeden z wykładowców psychologii klinicznej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

BZgA odpiera zarzuty. - Dzieci są stworzeniami seksualnymi i szukają ciągle zaspokojenia swych potrzeb - powiedział Rz urzędnik BZgA Eckhardt Scheffer. - Źli nie są rodzice, którzy na to pozwalają, lecz ci, którym się to źle kojarzy. "


"Kiedy dotykam mego ciała, odkrywam, co mam. Mam waginę, bo jestem dziewczynką. Ona nie tylko służy do siusiania. Kiedy ją dotykam, czuje przyjemne mrowienie"

paranoja .. nigdy nie będę w stanie zrozumieć ludzi, którzy to wymyślili ..

[paula78]

Napisane przez popscene

Pewnie znowu Biedronie i inne zboczuchy maczaly w tym swoje palce!

domyslam sie ze nie myslisz kiedy piszesz takie komentarze;-/

Napisane przez kaolinait

naprawde pediofilia :O

"Dzieci powinny się nauczyć, że nie ma czegoś takiego jak wstydliwe części ciała" to co pozniej dziewczynka bedzie bez problemu pokazywac kazdemu chlopakowi wszystko? bo przeciez nie ma sie czego wstydzic... smieszne to dla mnie.

Zdecydowanie nie popieram dotykania dzieci w celu ich podniecenia ,zaspokojenia swoich fantazji lub innych popedów.Porady zbroszury sa dla mnie okropne,obrzydliwe i zazrz sie okaze ze pedofilia powinna byc promowane i jest modna bo prowadzi do edukacji dziecka.

jednak nie da sie ukryc ze w jezyku polskim nie ma ladnych okreslen na damskie czesci intymne a
wychowanie seksulane ,szacunek do wlasnego ciala i nauka ze nalezy tylko do nas i mozemy zawsze i kazdemu powiedziec:" Nie" lezy i kwiczy.

od wiekow dziewczynki sa wychowywane inaczej niz chlopcy ,jesli mamy ochote na sex to jestesmy zboczone ,jesli mamy kilku partnerow to sie puszczamy a chlopak z temperamentem co ? byczek .
z wieksza iloscia partnerek?-nazywa sie jurny byczek i poklepuje po ramieniu lub nazywa to "zdobywaniem doswiadczenia"

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez paula78

Zdecydowanie nie popieram dotykania dzieci w celu ich podniecenia ,zaspokojenia swoich fantazji lub innych popedów.Porady z broszury sa dla mnie okropne,obrzydliwe i zazrz sie okaze ze pedofilia powinna byc promowane i jest modna bo prowadzi do edukacji dziecka.

okropne to mało powiedziane .. obrzydliwe z pewnością ... a w ogóle z tego tekstu można zrozumieć, że dziecko może ocierać się o fotel, ale zabronić mu tego trzeba dopiero wtedy gdy już mu napuchnie miejsce intymne ... no tragedia ... z takim rozumowaniem to daleko się zajdzie ...

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez MoniSsIaACzEek

Autorzy broszury radzą rodzicom, aby pozwalali dzieciom na"nieograniczoną masturbację". "Kiedy dziewczynka wkłada sobie przedmioty do waginy, rodzic powinien tylko wtedy interweniować, kiedy istnieje ryzyko, że zrobi sobie krzywdę. Na przykład kiedy jej wargi sromowe są już spuchnięte od ocierania się o fotel. Wtedy trzeba powiedzieć dziecku, że nie powinno się kaleczyć. Tłumacząc równocześnie, że stymulacja genitaliów jest całkowicie w porządku" - czytamy.

konkretnie to mam na myśli ... aby rodzice pozwalali dzieciom na nieograniczoną masturbację ... no pogratulować.. takich ludzi trzeba wybijać ...

[paula78]

Dzieci sie masturbuja to fakt ,jak reagowac to druga sprawa ,przede wszytskim reagowac kiedy dziecku dzieje sie krzywda,rreagowac nie krzykiem czy biciem i mowieniem ze to jest be i nie wolno sie tam dotykac bo w ten sposob dziecko koduje sobie ze cos jest wtych okolicach nie tak,tak rozwijaja sie zachamowania w pozniejszym wieku takze doroslym.

jak reagowac wielu lekarzy,psychologow sie wypowiadalo i mysle ze warto poczytac.

[zaczarovana]

nie mieści mi się to w głowie....

[201707171013]

Jestem w szoku.
Dziecko dotyka genitaliów ojca, bo jest ciekawe wszystkiego. Wszystko chce obejrzeć, dotknąć. Ale żeby ojciec miał dotykać dziecko świadomie to jest już paranoja I że niby ta książeczka służy do kształcenia...Tylko ciekawe kogo ona kształci.

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez Literka96

Jestem w szoku.
Dziecko dotyka genitaliów ojca, bo jest ciekawe wszystkiego. Wszystko chce obejrzeć, dotknąć. Ale żeby ojciec miał dotykać dziecko świadomie to jest już paranoja I że niby ta książeczka służy do kształcenia...Tylko ciekawe kogo ona kształci.

nie wnikam w to jak ludzie sobie dzieci wychowują ... ale właśnie z takiego kształcenia rosną tzw. "małe zdziry"... może jestem w błędzie, ale szczerze nie sądze ...
kształci się tak dziewczyny, które robią "to" w wieku 13/14 lat i są z tego w dodatku dumne ... no bo jakże inaczej . mieć 14 lat i być dziewicą ? w tych czasach to HAŃBA ! żałosne ... i smutne zarazem ...

[diamentowa]

Jak można w ogóle dopuścić do tak patologicznej broszury wydanej -bądź co bądź- pod szyldem ministerstwa!? Ci ludzie powinni się co najmniej leczyć. Podżeganie do pedofilii- bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że tak to trzeba nazwać. Poza tym przyjemność odczuwana przez dzieci podczas dotykania swoich narządów to nie to samo co masturbacja. Przyjemność nie jest seksualna! Chyba ta różnica jest dostrzegalna dla normalnego człowieka. Szkoda w ogóle polemizować z takimi ludźmi. Ktoś powinien się nimi zająć, ale ja już na nic nie liczę i choć myślałam, że w tym kraju nic mnie nie zszokuje- mylłam się. Krzywdzenie małych, niewinnych dzieci? Publiczne przyzwolenie na molestowanie seksualne? To, że ojca podnieca kilkuletnie dziecko to normalne i akceptowane? W głowie się nie mieści. Jedna z okrutniejszych i obrzydliwszych rzeczy o których ostatnio słyszałam.

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez diamentowa

Krzywdzenie małych, niewinnych dzieci? Publiczne przyzwolenie na molestowanie seksualne? To, że ojca podnieca kilkuletnie dziecko to normalne i akceptowane? W głowie się nie mieści. Jedna z okrutniejszych i obrzydliwszych rzeczy o których ostatnio słyszałam.

ja niestety też byłam tego zdania ... bo w tym kraju nic nie jest nas w stanie już zaskoczyć ... same absurdy ... a to jest tragedia naprawdę dobrze ujęłaś niewinnych dzieci ...

[201707171013]

Napisane przez MoniSsIaACzEek

nie wnikam w to jak ludzie sobie dzieci wychowują ... ale właśnie z takiego kształcenia rosną tzw. "małe zdziry"... może jestem w błędzie, ale szczerze nie sądze ...
kształci się tak dziewczyny, które robią "to" w wieku 13/14 lat i są z tego w dodatku dumne ... no bo jakże inaczej . mieć 14 lat i być dziewicą ? w tych czasach to HAŃBA ! żałosne ... i smutne zarazem ...

Takie są czasy i nic się na to nie poradzi. Nie rozumiem jak ojców może podniecać dotykanie małej dziewczynki w 'tym' miejscu. A potem jak napisałaś dzieci uprawiają seks, bo można...

[diamentowa]

Napisane przez paula78

jednak nie da sie ukryc ze w jezyku polskim nie ma ladnych okreslen na damskie czesci intymne a
wychowanie seksulane ,szacunek do wlasnego ciala i nauka ze nalezy tylko do nas i mozemy zawsze i kazdemu powiedziec:" Nie" lezy i kwiczy.

IMO to nie do końca tak...
myślę, że określenia damskich i męskich narządów są podobne, acz mamy wybór mocniejsze bądź delikatniejsze słowa- jednak zawsze pozostaną w pewien sposób "wulgarnie" czy obscenicznie nacechowane z racji tego co określają. To już kwestia tego, że nie możemy swobodnie ich używać- bo w świadomości większości społeczeństwa- raczej konserwatywnego to wulgaryzmy, jeśli nie przekleństwa. Np. słowo "kutas" dawniej znaczące zupełnie co innego nie było sensacyjne. Jak jest dziś- wiadomo.

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez Literka96

A potem jak napisałaś dzieci uprawiają seks, bo można...

bo można i w dodatku myślą, że przez to stają się doroślejsi ... a co do takich ojców to naprawdę pedofile, pedofile i jeszcze raz PEDOFILE ! w życiu nie pozwolę aby w moim domu pod moim dachem coś takiego miało miejsce . [chociaż mam na to jeszcze mnóstwo czasu]

[Wiwianna]

W życiu nie słyszałam większych bzdur! Pedagodzy i psycholodzy z całego świata też! Autorzy tego tekstu nie mogą być normalni

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez Wiwianna

W życiu nie słyszałam większych bzdur! Pedagodzy i psycholodzy z całego świata też! Autorzy tego tekstu nie mogą być normalni

wiesz właśnie o to chodzi, że psychologom też nie mieści się to w głowie ... było właśnie napisane co oni o tym sądzą, ale widocznie to pominęłam łącznie z innymi mniej ważnymi cytatami ... no i cóż więcej dodać ? może tekst mojego kolegi sprzed chwili
"a moze teraz jako bonus do elementarza bedzie instrukcja masturbacji?" taa ... może ludzie tworzący takie książeczki do "kształcenia" i te broszurki powinni się nad tym zastanowić ? ... żałosna jest cała ta sytuacja ...

[popscene]

Napisane przez paula78

domyslam sie ze nie myslisz kiedy piszesz takie komentarze;-/

Jestem w pelni świadoma tego co piszę.

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez popscene

Jestem w pelni świadoma tego co piszę.

ejj nie kłócić mi się tu!

[MoniSsIaACzEek]

"Odmienne opinie można jednak znaleźć na licznych niemieckich forach internetowych. "Przerażające", "perwersyjne" lub "szokujące" - te słowa pojawiają się najczęściej w wypowiedziach internautów.

Podobnego zdania są psycholodzy. - To patologiczne spojrzenie na rzeczywistość. Dzieci nie powinno się uświadamiać w taki sposób. Trzeba mieć perwersyjny umysł, żeby coś takiego napisać -powiedział Rz jeden z wykładowców psychologii klinicznej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

BZgA odpiera zarzuty. - Dzieci są stworzeniami seksualnymi i szukają ciągle zaspokojenia swych potrzeb - powiedział Rz urzędnik BZgA Eckhardt Scheffer. - Źli nie są rodzice, którzy na to pozwalają, lecz ci, którym się to źle kojarzy."

dalszy ciąg ... znalazłam . także nie jest to dokładnie tak jak stwierdziła Wiwianna ... ale co znów mnie zaskakuje "Dzieci są stworzeniami seksualnymi i szukają ciągle zaspokojenia swych potrzeb" ... załamuje mnie to ... dobra, ale czy od razu musimy dążyć do masturbacji ? musimy pozwalać na to dzieciom ? byle nie zrobiły sobie krzywdy ? to jest naprawdę chore ... rozumiem uświadamiać dziecko od małego o intymnych częściach ciała, żeby nie musiało już dowiadywać się od kolegów/koleżanek w szkole, ale żeby świadomie pozwalać dziecku ... nie nie mogę ...

[Wiwianna]

Autorom proponuję inwestycję w osobistą terapię - w Stanach u Ellyn Kaschak albo u nas, u pana Wojciecha Eicheibergera. Oby nie było za późno...

[MoniSsIaACzEek]

wiesz Wiwianna wydaje mi się, że już dawno jest za późno . dla takich ludzi ratunku nie ma ... bardo mnie zirytował ten artykuł i myślę czy by nie zorganizować jakiegoś protestu ... ale nic sama nie zdziałam ... myślę, że teraz wiele zdziałać nie możemy, ale w przyszłości zakładając własne rodziny każda wizażanka, która uczestniczyła w tym wątku i wypowiadała się nie będzie słuchała rad jakiś "psycholi w fartuszkach naukowców" - cytuję kolegę - i sama zadecyduje o losie swojego dziecka . chyba po przytoczonym przeze mnie artykule wiecie co dla dziecka jest dobre ... ale moją wypowiedzią nie zakańczam wątku . czekam na dalsze wypowiedzi co o tym sądzicie . nie sądzę, żeby znalazła się tu jakaś przeciwstawna do naszej opinii na ten temat, ale nawet gdyby ... każdy ma prawo do własnego zdania ... są ludzie i psychopaci .. niestety

[paula78]

Napisane przez MoniSsIaACzEek

nie wnikam w to jak ludzie sobie dzieci wychowują ... ale właśnie z takiego kształcenia rosną tzw. "małe zdziry"... może jestem w błędzie, ale szczerze nie sądze ...
kształci się tak dziewczyny, które robią "to" w wieku 13/14 lat i są z tego w dodatku dumne ... no bo jakże inaczej . mieć 14 lat i być dziewicą ? w tych czasach to HAŃBA ! żałosne ... i smutne zarazem ...

nie przesadzaj ,nie wszyscy ojcowie molestuja corkia one pozniej ida w tango w wieku 14 lat to chyba bardziej problem nie interesowania sie dziecmi a nie ich molestowanie.

Napisane przez Literka96

Takie są czasy i nic się na to nie poradzi. Nie rozumiem jak ojców może podniecać dotykanie małej dziewczynki w 'tym' miejscu. A potem jak napisałaś dzieci uprawiają seks, bo można...

molestowanie,gwalty i pedofilia istnieje i bedzi eistniej,oststnio nawet uslyszalam ze najwieksza liczba kazirodczych stosunkow jest wrodzinach gorniczych ze wzgledu na rodziny wielodziente,wielopokolen iowe i bliskosc zamieszkania calych rodzin.

Napisane przez popscene

Jestem w pelni świadoma tego co piszę.

nic tylko pogratulowac wplatania Biedronia -homseksualisty w sprawy pedofilii i wychowania dzieci.

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez paula78

nie przesadzaj ,nie wszyscy ojcowie molestuja corkia one pozniej ida w tango w wieku 14 lat to chyba bardziej problem nie interesowania sie dziecmi a nie ich molestowanie.

być może źle mnie zrozumiałaś . miałam na myśli to, że jeśli w dzieciństwie pozwoli się na masturbację dziecka, wkładanie sobie przedmiotów do pochwy byle nie zrobiło sobie krzywdy to w końcu dziecko starsze będzie pozwalało sobie na więcej ... chyba, że się mylę ... ale w sumie masz rację, że to wynika również z braku zainteresowania ze strony rodziców .

[83monia]

niemiecki pomysł jest dla mnie chory, ale postawa ze masturbacja dzieci to samo zło - tez daleka jest od ideału. przytocze tu tylko co na ten temat twierdza psychoogowie

Masturbacja dziecięca u części rodziców wzbudza bardzo duży niepokój.
15% dziewczynek i 30% chłopców pamięta, że dotykało swoich narządów płciowych w sposób regularny. Nasilenie tego zjawiska przypada na 5-6 rok życia, na przełomie przedszkola i szkoły następuje spadek, po czym ponownie na początku szkoły podstawowej wzrost częstotliwości. Onanizm dzieci często spostrzegana jest przez rodziców jako początek zaburzeń psychoseksualnych, czy rozwoju tendencji dewiacyjnych u dziecka. Czy rodzice mają podstawy do takich zachowań? To zależy od motywacji dziecka leżącej u podstawy zachowań autoerotycznych. Ogólnie można wyróżnić 3 rodzaje motywów skłaniających dziecko do onanizmu. 1). Przyjemność jest wartością samą w sobie. Masturbacja przynosi dziecku ulgę i wzbudza poczucie bezpieczeństwa. Jest w tym przypadku traktowana jako naturalny etap rozwoju seksualizmu dziecięcego i wtedy, kiedy rodzice nie zwracają specjalnej uwagi na nią dziecko samo eliminuje ją z repertuaru swoich zachowań. 2). Masturbacja jest wyrazem braku odpowiednio ciekawego i nowego środowiska. W odpowiedzi na mało urozmaicone warunki zewnętrzne dziecko poszukuje nowych wrażeń w obrębie własnego ciała. Reakcja rodziców w tym przypadku powinna polegać na dostarczeniu dziecku innych, konkurencyjnych bodźców: zabawy, czy hobby. 3). W tym przypadku zachowania autoerotyczne służą zaspokajaniu głodu emocjonalnego. Dziecko czuje, że rodzice nie poświęcają mu tyle uwagi i miłości, ile potrzebuje. Zachowania onanistyczne koncentrują uwagę otoczenia i o to właśnie dziecku chodzi. W odpowiedzi na ten typ masturbacji rodzice powinni poświęcać więcej uwagi i zainteresowania życiem i problemami swoich pociech.
z http://www.zdrowemiasto.pl/modules.p...id=5257&alt=59

[evela28]

ulżyło mi gdy przeczytałam że to w Niemczech bo na początku myślałam że to w Polsce.to jest obrzydliwe ohydne i niedopuszczalne.brzydzę się tym

[MoniSsIaACzEek]

Napisane przez evela28

ulżyło mi gdy przeczytałam że to w Niemczech bo na początku myślałam że to w Polsce.to jest obrzydliwe ohydne i niedopuszczalne.brzydzę się tym

i co z tego, że w Niemczech ? małe dzieci Niemieckie, Ruskie, Polskie czy z Pakistanu to też ludzie . biedne te dzieci naprawdę... ale w Polsce też nie jest lepiej spójrzmy prawdzie w oczy ... wielcy katolicy, co niedzielę do kościoła, a w domu wódę chleją, dzieci biją ... biedne dzieci się puszczają za pieniądze, byle by mieć co na siebie włożyć i co zjeść ...

[one_shot]

Dosłownie szczena mi opadła!!!!
Tak jak napisała MoniSsIaACzEek - obojętnie czy to w Polsce, Niemczech czy innych zakątku świata!!
Błagam nie róbcie tutaj porównań typu homoseksualista = pedofil!! Nie każdy homoseksualista jest pedofilem i na odwrót, fakt że każdego pedofila bym skróciła o pewien organ ciała i publikowała jego wizerunek we wszystkich możliwych mediach, ale do homoseksualistów nic nie mam!!

Sama mam 18-sto miesięczną córkę, widzi czasami mnie nago, np jak wejdzie do łazienki kiedy się kąpię czy wycieram, nie biegam przy niej ostentacyjnie, ale już mojego męża nie ogląda. Jak czasami leży bez koszulki to nie pozwala się dotykać w sutki, przeczytałam gdzieś że w takiej sytuacji należy je zasłonić i powiedzieć "to moje cycusie, czy jak je inaczej nazywacie, i nie wolno ich dotykać!", mała to rozumie i po 2 czy 3 takich razach przestała się interesować. A to że starsze dziecko interesuje się własnych ciałem to chyba normalne, i nie należy na pewno na dziecko krzyczeć czy zabraniać bo zakazany owoc smakuje jeszcze bardziej.