Utrata nie kilogramów a tłuszczu.. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-15, 13:48   #1
Cammila123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 231

Utrata nie kilogramów a tłuszczu..


Zwracam się do Was z pewnym problemem i proszę o rady. Otóż mam problem z odżywianiem. Może to zabrzmi absurdalnie, ale nie umiem jeść. Odrzuciłam słodycze, białe pieczywo, cukier, napoje gazowane i soki. Ćwiczę 4-5 razy w tygodniu (siłowo i aerobowo). Nie mam jednak takiej sylwetki jak bym chciała... Staram się jeść dużo białka ale jest to drogi wydatek niestety, łatwiej jest kupić owoce lub grahamkę...
Mam bardzo dziwne ciało, jest strasznie otłuszczone, gdy zjem więcej węglowodanów lub nabiału to od razu zwiększa się ilość tłuszczu i mówię to na serio, ono potrafi się zmienić w bardzo szybkim tempie. Mam 18 lat, 158 cm i 48 kg, ale jestem strasznie otłuszczona i już nie wiem co robić. Najgorsze jest to że gdy mam złe dni to strasznie chce mi się jeść i nie mogę przestać, a tak się staram zdrowo odżywiać... Nie wiem co robić... Chciałabym bardzo stracic ten tłuszcz, żeby jakoś wyglądać pod koniec czerwca.. Najgorsze jest to że dopiero gdy jadłam bardzo mało a ćwiczyłam sporo, miałam sylwetkę, która mi się podobała, ale niestety zaczęłam jeść więcej.
Mój jadłospis to np.
Śniadanie: grahamka, 100 gr almette, sałata, ogórek, pomidor
II śniadanie: jajecznica z małego i dużego jaja, bez masła, 50 gr almette, pomidor, marchew
O: 70 gr łososia, 30 gr orzeszków ziemnych
ćwiczenia siłowe bądź aeroby 35-40 min
K: 40 gr kaszy gryczanej i 100 gr piersi z kurczaka, pomidor
Jest to taki przykładowy jadłospis, czasem wychodzi mniej ale zazwyczaj więcej bo chciałam ograniczyć nabiał i owoce... Proszę o jakieś porady. Z góry dziękuje.

Edytowane przez Cammila123
Czas edycji: 2013-05-15 o 14:31
Cammila123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 18:24   #2
klora
Rozeznanie
 
Avatar klora
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Cytat:
Napisane przez Cammila123 Pokaż wiadomość
Zwracam się do Was z pewnym problemem i proszę o rady. Otóż mam problem z odżywianiem. Może to zabrzmi absurdalnie, ale nie umiem jeść. Odrzuciłam słodycze, białe pieczywo, cukier, napoje gazowane i soki. Ćwiczę 4-5 razy w tygodniu (siłowo i aerobowo). Nie mam jednak takiej sylwetki jak bym chciała... Staram się jeść dużo białka ale jest to drogi wydatek niestety, łatwiej jest kupić owoce lub grahamkę...
Mam bardzo dziwne ciało, jest strasznie otłuszczone, gdy zjem więcej węglowodanów lub nabiału to od razu zwiększa się ilość tłuszczu i mówię to na serio, ono potrafi się zmienić w bardzo szybkim tempie. Mam 18 lat, 158 cm i 48 kg, ale jestem strasznie otłuszczona i już nie wiem co robić. Najgorsze jest to że gdy mam złe dni to strasznie chce mi się jeść i nie mogę przestać, a tak się staram zdrowo odżywiać... Nie wiem co robić... Chciałabym bardzo stracic ten tłuszcz, żeby jakoś wyglądać pod koniec czerwca.. Najgorsze jest to że dopiero gdy jadłam bardzo mało a ćwiczyłam sporo, miałam sylwetkę, która mi się podobała, ale niestety zaczęłam jeść więcej.
Mój jadłospis to np.
Śniadanie: grahamka, 100 gr almette, sałata, ogórek, pomidor
II śniadanie: jajecznica z małego i dużego jaja, bez masła, 50 gr almette, pomidor, marchew
O: 70 gr łososia, 30 gr orzeszków ziemnych
ćwiczenia siłowe bądź aeroby 35-40 min
K: 40 gr kaszy gryczanej i 100 gr piersi z kurczaka, pomidor
Jest to taki przykładowy jadłospis, czasem wychodzi mniej ale zazwyczaj więcej bo chciałam ograniczyć nabiał i owoce... Proszę o jakieś porady. Z góry dziękuje.
To nie jest dieta tylko głodówka, dlatego organizm spala mięśnie i oszczedza duzo cenniejszy dla niego tluszcz. Jesz przez caly dzien mniej wiecej 1/3 zapotrzebowania. Mam podobne wymiary i wzrost i jestem przerazona. Zdajesz sobie sprawe, ze to podchodzi pod zaburzenia odzywiania?
__________________


klora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 08:08   #3
piotrek1994
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 506
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Cytat:
Napisane przez klora Pokaż wiadomość
To nie jest dieta tylko głodówka, dlatego organizm spala mięśnie i oszczedza duzo cenniejszy dla niego tluszcz. Jesz przez caly dzien mniej wiecej 1/3 zapotrzebowania. Mam podobne wymiary i wzrost i jestem przerazona. Zdajesz sobie sprawe, ze to podchodzi pod zaburzenia odzywiania?
kalorycznie nie jest tak źle, bo chyba wychodzi prawie 1400..
ale sposób łączenia posiłków jest bardzo dziwny. zwłaszcza ten 'obiad'
no i 150g almette w jeden dzień? przecież to nie jest zdrowe, kupa tłuszczu..
piotrek1994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 08:46   #4
mara30
Zadomowienie
 
Avatar mara30
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

pomijając już kaloryczność, bo już na pierwszy rzut oka widać, że to mało... to zwróć uwagę na jakość:
przede wszystkim wywal almette, to sama chemia jak musisz nabiał, to zastąp twarogiem tylko nie żadnym odtłuszczonym
do obiadu dodaj warzywa i jakąś kaszę/ryż, wywal orzeszki ziemne, jedz za to inne orzechy i pestki
owoców spokojnie możesz jeść trochę, byle nie za dużo, mięso jedz też inne, nie tylko pierś kurczaka, lepszy jest indyk, bo mniej napakowany chemią, nie rezygnuj też z wołowiny i wieprzowiny
poza tym postaraj się trochę tą dietę urozmaicić, jest dużo fajnych produktów, które warto wprowadzić np. kokos, awokado, kasza jaglana, kapusta kiszona... i tak dalej
mara30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-17, 06:41   #5
Cammila123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 231
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Przepraszam, za to, że nie odpisałam wcześniej. Dziękuje za odpowiedzi.
Ja jem bardzo dziwnie. Na codzień niestety wychodzi dużo bardziej kalorycznie. Cięgle coś podjadam do posiłków, nie tak że przez cały czas tylko w określonych porach jedzenia sobie coś ciągle dokladam...
Te almette kupuje mi moja matka, i tak już mi mówi że wymyślam i powinnam jeść wszystko, czasem nawet biały cukier bo organizm tego potrzebuje. Ona nie rozumie mojej sytuacji bo może jeść wszystko, gdyż jest bardzo szczupła...
W domu niestety mam nie zaciekawą sytuację i nie mogę sobie gotować bez docinek mojej rodziny czyt. dwóch wujków i babki. Już wole zjeść to almette niż słuchać ich gadki i obrażania mnie.
Wstawię dzisiejszy jadłospis, który ułożyłam:
I : rzodkiewka, duże jajko z plastrem wędliny smażone bez tłuszczu z odrobiną masła dodaną po usmażeniu, 40 gramów migdałów, małe jabłko
II: grapefruit, 30 gr almette, ogórek, 110 gr serka capri
O: kalafior gotowany, 10 gr masła
K: puszka tuńczyka, łyżka oleju rzepakowego, ogórek
Trudno przewidzieć, ale to pewnie nie będzie wszystko, bo znając mnie jeszcze coś skubnę...
I mam pytanie, czy serek capri typu wloskiego może być obecny w diecie, lubię go i w sumie taki serek czy jougurt i owoce to jedyne 'słodkie' przyjemności w mojej diecie?
Cammila123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-17, 09:06   #6
fatass
Zadomowienie
 
Avatar fatass
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Na moje oko też tego jest za mało.
W ogóle menu jest zupełnie bez ładu i składu ... - jak co popadnie i jakbądź?
Zaplanuj posiłek wcześniej. Ćwiczysz siłowo, nie uwierzę, że nie znasz strony "potreningu". Tam możesz sobie dzienniczek posiłków stworzyć. Zaplanować menu z uwzględnieniem konkretnych proporcji białek, tłuszczy i węglowodanów. Spróbuj.
Poza tym polecam podpytać jeszcze tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=454093&page=129
I podglądnąć dzienniki na wizażowej pakerni żeby się rozeznać nieco w jedzeniu: https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=167

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Cytat:
Napisane przez piotrek1994 Pokaż wiadomość
kalorycznie nie jest tak źle, bo chyba wychodzi prawie 1400..
ale sposób łączenia posiłków jest bardzo dziwny. zwłaszcza ten 'obiad'
no i 150g almette w jeden dzień? przecież to nie jest zdrowe, kupa tłuszczu..
1400? Z tego? No nie wiem. Ja staram się zjadać 1800kcal na dobę i mi wychodzi w tym 4-5 OBIADÓW na full wypasie ... . Jedząc tyle co tu autorka napisała padłabym z głodu chyba...
__________________
REDUKCJA/SIŁA
fatass jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-18, 12:59   #7
Cammila123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 231
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Cytat:
Napisane przez fatass Pokaż wiadomość
Na moje oko też tego jest za mało.
W ogóle menu jest zupełnie bez ładu i składu ... - jak co popadnie i jakbądź?
Zaplanuj posiłek wcześniej. Ćwiczysz siłowo, nie uwierzę, że nie znasz strony "potreningu". Tam możesz sobie dzienniczek posiłków stworzyć. Zaplanować menu z uwzględnieniem konkretnych proporcji białek, tłuszczy i węglowodanów. Spróbuj.
Poza tym polecam podpytać jeszcze tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=454093&page=129
I podglądnąć dzienniki na wizażowej pakerni żeby się rozeznać nieco w jedzeniu: https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=167

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------



1400? Z tego? No nie wiem. Ja staram się zjadać 1800kcal na dobę i mi wychodzi w tym 4-5 OBIADÓW na full wypasie ... . Jedząc tyle co tu autorka napisała padłabym z głodu chyba...
Próbowałam już tak robić i to przez dłuższy czas, ale to podliczanie doprowadzało mnie już do szaleństwa... myślałam tylko o jedzeniu a moim celem jest zapomnieć i jeść normalnie...
Uważam że to nie jest za mało, czasami uda mi się ograniczyć tylko do tylu, ale w większości jak nawet jestem najedzona to jem dalej, nie aż do przesady ale mogłabym już na przykład wtedy odpuścić...
Mój dzisiejszy jadłopsis:
I : grahamka z wędliną, plastrem sera żółtego, masłem, pomidorem, ogórkiem
II: jogurt naturalny bieluch 180 gr., jabłko, trochę porzeczek bez cukru
III: makrela w puszcze w pomidorach, ale większość sosu wylałam, kilka orzeszków ziemnych, pomidor
IV: talerz gotowanego kalafiora, masło, małe jabłko i duże kiwi
K: 2 jajka smażone bez tłuszczu, z dodanym później masłem, pomidor
Wiem, że za mało białka, ale nie miałam innych produktów w domu.

Jeżeli moje odżywianie jest złe to dlaczego mam duże mięśnie ale pod warstwą tłuszczu.. jakby nie było białka wystarczająco to by nie urosły takie duże.

Edytowane przez Cammila123
Czas edycji: 2013-05-18 o 13:05
Cammila123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-19, 10:33   #8
klora
Rozeznanie
 
Avatar klora
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Cytat:
Napisane przez Cammila123 Pokaż wiadomość
Przepraszam, za to, że nie odpisałam wcześniej. Dziękuje za odpowiedzi.
Ja jem bardzo dziwnie. Na codzień niestety wychodzi dużo bardziej kalorycznie. Cięgle coś podjadam do posiłków, nie tak że przez cały czas tylko w określonych porach jedzenia sobie coś ciągle dokladam...
Te almette kupuje mi moja matka, i tak już mi mówi że wymyślam i powinnam jeść wszystko, czasem nawet biały cukier bo organizm tego potrzebuje. Ona nie rozumie mojej sytuacji bo może jeść wszystko, gdyż jest bardzo szczupła...
W domu niestety mam nie zaciekawą sytuację i nie mogę sobie gotować bez docinek mojej rodziny czyt. dwóch wujków i babki. Już wole zjeść to almette niż słuchać ich gadki i obrażania mnie.
Wstawię dzisiejszy jadłospis, który ułożyłam:
I : rzodkiewka, duże jajko z plastrem wędliny smażone bez tłuszczu z odrobiną masła dodaną po usmażeniu, 40 gramów migdałów, małe jabłko
II: grapefruit, 30 gr almette, ogórek, 110 gr serka capri
O: kalafior gotowany, 10 gr masła
K: puszka tuńczyka, łyżka oleju rzepakowego, ogórek
Trudno przewidzieć, ale to pewnie nie będzie wszystko, bo znając mnie jeszcze coś skubnę...
I mam pytanie, czy serek capri typu wloskiego może być obecny w diecie, lubię go i w sumie taki serek czy jougurt i owoce to jedyne 'słodkie' przyjemności w mojej diecie?
Jak dla mnie to wciąż głodówka. Nie wiem jak kalorie, nie ma to znaczenia na etapie, w którym brakuje pożadnego żródła białka, nasyconych kwasow tluszczowych, witamin i minerałów.
Ogórek, owoc i kalafior to zbyt mało aby dostarczyc organizmowi potrzebnych witamin i minerałów. Nabiał i tunczyk nie zapewnia pelnego profilu aminokwasowego.
Tłuszczu kompletne brak (pomija olej rzepakowy, który jest koszmarnym jego źrółem). Kalorycznie - nie ma nawet 1000 kalorii.
Czy naprawde tylko ja widze jak destrukcyjne jest to menu?
__________________


klora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 12:45   #9
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Cytat:
Napisane przez klora Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to wciąż głodówka. Nie wiem jak kalorie, nie ma to znaczenia na etapie, w którym brakuje pożadnego żródła białka, nasyconych kwasow tluszczowych, witamin i minerałów.
Ogórek, owoc i kalafior to zbyt mało aby dostarczyc organizmowi potrzebnych witamin i minerałów. Nabiał i tunczyk nie zapewnia pelnego profilu aminokwasowego.
Tłuszczu kompletne brak (pomija olej rzepakowy, który jest koszmarnym jego źrółem). Kalorycznie - nie ma nawet 1000 kalorii.
Czy naprawde tylko ja widze jak destrukcyjne jest to menu?

Ja też widzę
Ja z całego jadłospisu to bym zrobiła jeden posiłek
czyli: podsmażony tuńczyk do tego wbite jajko dodany serek capri żeby się ciąąągło fajnie do tego sałatka z kalafiora, ogórka i tej RZODKIEWKI a na deser grajfrut, małe jabłko i duża garść migdałów
i co zjadłam cały jadłospis w jednym posiłku, a no jeszcze został by ten cały almette ale tego to nie tknę a plaster wędliny bym przegryzła podczas przygotowywania TEGO DANIA.
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 17:30   #10
lucyohlucy
Wtajemniczenie
 
Avatar lucyohlucy
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Cytat:
Napisane przez Cammila123 Pokaż wiadomość
Próbowałam już tak robić i to przez dłuższy czas, ale to podliczanie doprowadzało mnie już do szaleństwa... myślałam tylko o jedzeniu a moim celem jest zapomnieć i jeść normalnie...
Uważam że to nie jest za mało, czasami uda mi się ograniczyć tylko do tylu, ale w większości jak nawet jestem najedzona to jem dalej, nie aż do przesady ale mogłabym już na przykład wtedy odpuścić...
Mój dzisiejszy jadłopsis:
I : grahamka z wędliną, plastrem sera żółtego, masłem, pomidorem, ogórkiem
II: jogurt naturalny bieluch 180 gr., jabłko, trochę porzeczek bez cukru
III: makrela w puszcze w pomidorach, ale większość sosu wylałam, kilka orzeszków ziemnych, pomidor
IV: talerz gotowanego kalafiora, masło, małe jabłko i duże kiwi
K: 2 jajka smażone bez tłuszczu, z dodanym później masłem, pomidor
Wiem, że za mało białka, ale nie miałam innych produktów w domu.

Jeżeli moje odżywianie jest złe to dlaczego mam duże mięśnie ale pod warstwą tłuszczu.. jakby nie było białka wystarczająco to by nie urosły takie duże.
Ale to podliczanie ma Ci dać obraz ile czego masz jeść, jakie porcje robić. Ja podliczałam przez ok miesiąc i teraz tylko co jakiś czas kontroluję czy nadal dobrze jem

A to ciekawa teoria Może dlatego, że te wielkie mięsnie to pewnie tłuszcz Mięśnie nie rosną ot tak z powietrza
__________________
Instagram
Monnotone
lucyohlucy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 18:11   #11
Cammila123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 231
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Kiedy nie ćwicze to staram się jeść mniej bo większość czasu siedzę i czytam bo zostało mi jeszcze kilka egzaminów do zaliczenia...

Boje się jeść tak dużo jak wy mówicie, bo jeżeli ćwiczyłam za mało albo niezbyt intensywnie to mi sie to odłoży..

lucyohlucy, wiem że to mięśnie, bo je czuje i są dobrze widoczne gdy je napnę, ale pod tłuszczem. To nie jest sam tłuszcz.

Dzisiaj mój jadłospis przedstawiał się tak:
I: owsianka: pół szklanki mleka, 3 łyżki płatków, duże jabłko i 2 brzoskwinie
II: grahamka z masłem, plastrem wędliny, pomidorem, jajko, dwa małe ziemniaki, jabłko
O: pieczony średni bakłażan, plaster sera żółtego, 10 gr masła, 100 gr pieczonej piersi z kurczaka, jabłko
P: 60 gr piersi z kurczaka, 20 gr migdałów
K: dwa jajka, pomidor, brzoskwinia
No i teraz jest za dużo... jak już zacznę jeść to wychodzi więcej niż powinno i przesadziłam z owocami, ale chciało mi się słodkiego
Cammila123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 07:12   #12
mara30
Zadomowienie
 
Avatar mara30
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Cytat:
Napisane przez klora Pokaż wiadomość
Czy naprawde tylko ja widze jak destrukcyjne jest to menu?
nie tylko Ty, ale jak widać, koleżanka nie jest specjalnie zainteresowana radami

Cammila, to co napisałaś, to wcale nie jest dużo
przeczytaj sobie dokładnie, co Ci tutaj napisano, poczytaj podwieszone wątki, a zrozumiesz, co jest nie tak... tłuszczu nie możesz spalić, bo taką dietą rozwaliłaś sobie metabolizm
zajrzyj też tutaj, naprawdę warto poczytać: http://www.sfd.pl/%5Bart%5D_Co_jedz%..._-t752315.html
mara30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 08:04   #13
fatass
Zadomowienie
 
Avatar fatass
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
Dot.: Utrata nie kilogramów a tłuszczu..

Cytat:
Napisane przez Cammila123 Pokaż wiadomość

Dzisiaj mój jadłospis przedstawiał się tak:
I: owsianka: pół szklanki mleka, 3 łyżki płatków, duże jabłko i 2 brzoskwinie
II: grahamka z masłem, plastrem wędliny, pomidorem, jajko, dwa małe ziemniaki, jabłko
O: pieczony średni bakłażan, plaster sera żółtego, 10 gr masła, 100 gr pieczonej piersi z kurczaka, jabłko
P: 60 gr piersi z kurczaka, 20 gr migdałów
K: dwa jajka, pomidor, brzoskwinia
No i teraz jest za dużo... jak już zacznę jeść to wychodzi więcej niż powinno i przesadziłam z owocami, ale chciało mi się słodkiego
Faktycznie. Ze skrajności w skrajność. Owoce, nie licząc podwieczorku to w każdym posiłku tym razem... . No i pomijając te owoce i płatki rano to tym razem brak węglowodanów ... . Może dlatego Ci się słodkiego chciało? Węglowodany dają energię, u Ciebie żadnej kaszy, ryżu... może nie tyle słodkiego Ci się chciało co się organizm węglowodanów domagał? ...
__________________
REDUKCJA/SIŁA
fatass jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.