sprawy związane z USC

[calineczka87]

hej mężatki
zakładam wątek tutaj,bo Wy doświadczone
mam pytanie odnośnie ślubu konkordatowego.
Czy po załatwieniu zaświadczenia z USC(które potem zanosimy do księdza na spisywanie protokołu), to jest się w świetle prawa już normalnie małżeństwem,tak? czy dopiero po zawarciu ślubu kościelnego?
z tego co wiem,to wydają to zaświadczenie po podpisaniu dokumentów,wyboru nazwiska,itepe, tylko że bez tej całej ceremonii ślubnej. podpowiedzcie, bom ciekawa, hi hi

[MisQa]

Napisane przez calineczka87

hej mężatki
zakładam wątek tutaj,bo Wy doświadczone
mam pytanie odnośnie ślubu konkordatowego.
Czy po załatwieniu zaświadczenia z USC(które potem zanosimy do księdza na spisywanie protokołu), to jest się w świetle prawa już normalnie małżeństwem,tak? czy dopiero po zawarciu ślubu kościelnego?
z tego co wiem,to wydają to zaświadczenie po podpisaniu dokumentów,wyboru nazwiska,itepe, tylko że bez tej całej ceremonii ślubnej. podpowiedzcie, bom ciekawa, hi hi

jezeli chodzi o slub konkordatowy to malzenstwem bedziecie po slubie w kosciele
dzis sama zalatwialam papierki w usc

[tygrysiasta]

Napisane przez calineczka87

hej mężatki
zakładam wątek tutaj,bo Wy doświadczone
mam pytanie odnośnie ślubu konkordatowego.
Czy po załatwieniu zaświadczenia z USC(które potem zanosimy do księdza na spisywanie protokołu), to jest się w świetle prawa już normalnie małżeństwem,tak? czy dopiero po zawarciu ślubu kościelnego?
z tego co wiem,to wydają to zaświadczenie po podpisaniu dokumentów,wyboru nazwiska,itepe, tylko że bez tej całej ceremonii ślubnej. podpowiedzcie, bom ciekawa, hi hi

Ja nie jestem mężatką, ale mam wykłady z prawa rodzinnego, więc może w płaszczyźnie czysto teoretycznej pomogę
Po otrzymaniu zaświadczenia z USC masz 3 miesiące na przedstawienie go duchownemu, który następnie musi pouczyć nupturientów o ich prawach i obowiązkach, a potem następuje ceremonia. Dopiero w czasie ceremonii, po złożeniu oświadczeń o woli zawarcia małżeństwa (zgodnych oświadczeń oczywiście) powstaje małżeństwo, z tym że dwupłaszczyznowe - w świetle prawa świeckiego i w świetle prawa kanonicznego. Także odpowiadając wreszcie po tym przydługawym wstępie na Twoje pytanie - w świetle prawa cywilnego małżeństwem jesteście dopiero po powiedzeniu sobie "TAK" w czasie ceremonii, a zaświadczenie dopiero Was do tego uprawnia

[ewurka]

Napisane przez tygrysiasta

Ja nie jestem mężatką, ale mam wykłady z prawa rodzinnego, więc może w płaszczyźnie czysto teoretycznej pomogę
Po otrzymaniu zaświadczenia z USC masz 3 miesiące na przedstawienie go duchownemu, który następnie musi pouczyć nupturientów o ich prawach i obowiązkach, a potem następuje ceremonia. Dopiero w czasie ceremonii, po złożeniu oświadczeń o woli zawarcia małżeństwa (zgodnych oświadczeń oczywiście) powstaje małżeństwo, z tym że dwupłaszczyznowe - w świetle prawa świeckiego i w świetle prawa kanonicznego. Także odpowiadając wreszcie po tym przydługawym wstępie na Twoje pytanie - w świetle prawa cywilnego małżeństwem jesteście dopiero po powiedzeniu sobie "TAK" w czasie ceremonii, a zaświadczenie dopiero Was do tego uprawnia

tygrysiasta a powiedz mi czy dokumenty z USC mogą nam odebrać rodzice? wiem, potrzebujemy upoważnienia ( takiego jak u notariusza?) problem jest tego typu, że jesteśmy w UK i przeoczyliśmy te 3 miesiące przez które ważne są dokumenty i nie chcemy jechać jeszcze raz jedynie po te dokumenty...a urlop który mamy teraz nie obejmie nam tych 3 miesięcy

[atomufka]

Napisane przez ewurka

tygrysiasta a powiedz mi czy dokumenty z USC mogą nam odebrać rodzice? wiem, potrzebujemy upoważnienia ( takiego jak u notariusza?) problem jest tego typu, że jesteśmy w UK i przeoczyliśmy te 3 miesiące przez które ważne są dokumenty i nie chcemy jechać jeszcze raz jedynie po te dokumenty...a urlop który mamy teraz nie obejmie nam tych 3 miesięcy

3 miesiace dokument jest wazny,a mozna go dostarczyc nawet tydzien przed slubem.Tak mowil moj proboszcz.

[ewurka]

Napisane przez atomufka

3 miesiace dokument jest wazny,a mozna go dostarczyc nawet tydzien przed slubem.Tak mowil moj proboszcz.

tak tylko to co mówi ksiądz, a znając naszych polskich urzędników to trzeba się dowiedzieć na miejscu było by fajnie gdyby można było donieść tydzień przed

[atomufka]

Napisane przez ewurka

tak tylko to co mówi ksiądz, a znając naszych polskich urzędników to trzeba się dowiedzieć na miejscu było by fajnie gdyby można było donieść tydzień przed

No ja ufam mojemu proboszczowi ,przeciez to on dam udziela slubuWiec raczej nie ma na celu wprowadzanie nas w błąd. Poza tym ten dokument ma byc wazny w dniu wreczania go ksiedzu.Na forum byla juz dluga dyskusja na ten temat-bo kazdy ksiadz mowi inaczej wiec najlepiej jak zadzwonisz do parafii i sie dowiesz.

[calineczka87]

a czy po zawarciu ślubu kościelnego, na akcie małżeństwa jest data tego kościelnego, czy ta, co się w tym dniu załatwiało zaświadczenie?

bo ktos mi powiedział, że dzień załatwienia zaświadczenia i podpisania woli o nazwisku itepe, to tak jakby dzień ślubu cywilnego bez ceremoni..? to prawda?
sory za może trochę głupie pytania

[ewurka]

Napisane przez atomufka

No ja ufam mojemu proboszczowi ,przeciez to on dam udziela slubuWiec raczej nie ma na celu wprowadzanie nas w błąd. Poza tym ten dokument ma byc wazny w dniu wreczania go ksiedzu.Na forum byla juz dluga dyskusja na ten temat-bo kazdy ksiadz mowi inaczej wiec najlepiej jak zadzwonisz do parafii i sie dowiesz.

tak atomufka masz racje ja też ufam księżom, ale nie ufam urzędnikom dowiemy się na miejscu a u Ciebie to coraz bliżej, co? jak tam przygotowania???? jakoś nie bywam na zwariowanym wątku panien młodych 2009

[atomufka]

Napisane przez ewurka

tak atomufka masz racje ja też ufam księżom, ale nie ufam urzędnikom dowiemy się na miejscu a u Ciebie to coraz bliżej, co? jak tam przygotowania???? jakoś nie bywam na zwariowanym wątku panien młodych 2009

Dlaczego nie bywasz?Przygotowania po malutkuza dwa tygodnie jedziemy do Polski pozaltwiac wlasnie te sprawy z ksiedzem i urzedem,ustalic menu,rozwiezc zaproszenia.Duzo jeszcze tego zalatwiania ,mam nadzieje ze wszystko uda sie zrobicA jak u Ciebie?

[ewurka]

Napisane przez atomufka

Dlaczego nie bywasz?Przygotowania po malutkuza dwa tygodnie jedziemy do Polski pozaltwiac wlasnie te sprawy z ksiedzem i urzedem,ustalic menu,rozwiezc zaproszenia.Duzo jeszcze tego zalatwiania ,mam nadzieje ze wszystko uda sie zrobicA jak u Ciebie?

już się pogubiłam którą część otwarły dziewczyny, tak szybko piszą post za postem, że ciężko za nimi nadążyć i po prostu się poddałam
Tak dużo tego wszystkiego my jedziemy w następną niedziele i zaczniemy szaleć, czeka ksiądz, nauki, kupno obrączek, sukni itp. po malutku, ale damy rade tak samo jak i Wy! dacie rade

[arisa]

Napisane przez calineczka87

a czy po zawarciu ślubu kościelnego, na akcie małżeństwa jest data tego kościelnego, czy ta, co się w tym dniu załatwiało zaświadczenie?

bo ktos mi powiedział, że dzień załatwienia zaświadczenia i podpisania woli o nazwisku itepe, to tak jakby dzień ślubu cywilnego bez ceremoni..? to prawda?
sory za może trochę głupie pytania

Nie słuchaj bzdur. Oświadczenie woli akurat do ślubu konkordatowego jest to samo, co do cywilnego (tyle, że w tym drugi ogranicza się jedynie do tego "dokumentu"). Tak więc nie wystarczy sam ten papierek, potem jeszcze są podpisy w obecności świadków na jednym i drugim ślubie - inaczej cała "impreza" jest nieważna.

[tygrysiasta]

Ewurka, jeśli dobrze rozumiem, to Wasze zaświadczenie z USC jest ciągle ważne, tak? Jeśli od jego wydania w USC nie minęły 3 miesiące, to nie musisz go ponawiać.

Calineczka87, datą zawarcia małżeństwa jest data złożenia zgodnych oświadczeń woli w obecności świadków i osoby uprawnionej do odebrania takich oświadczeń, czyli w wypadku ślubu konkordatowego duchownego. Na akcie potwierdzającym zawarcie małżeństwa będzie więc data ceremonii, a nie wydania zaświadczenia. Zaświadczenie w żadnym wypadku nie jest wiążące, to po prostu potwierdzenie zdolności do zawarcia małżeństwa i nie czyni z nupturientów małżonków w świetle prawa. Zawsze można się rozmyślić

[calineczka87]

dzięki za wyjaśnienie
pozdrawiam.

[ewurka]

Napisane przez tygrysiasta

Ewurka, jeśli dobrze rozumiem, to Wasze zaświadczenie z USC jest ciągle ważne, tak? Jeśli od jego wydania w USC nie minęły 3 miesiące, to nie musisz go ponawiać.

Calineczka87, datą zawarcia małżeństwa jest data złożenia zgodnych oświadczeń woli w obecności świadków i osoby uprawnionej do odebrania takich oświadczeń, czyli w wypadku ślubu konkordatowego duchownego. Na akcie potwierdzającym zawarcie małżeństwa będzie więc data ceremonii, a nie wydania zaświadczenia. Zaświadczenie w żadnym wypadku nie jest wiążące, to po prostu potwierdzenie zdolności do zawarcia małżeństwa i nie czyni z nupturientów małżonków w świetle prawa. Zawsze można się rozmyślić

nie, to nie o to mi chodziło dobra nie ważne...już niedługo jadę do Krakowa to się dowiem dzięki dziewczyny

[SELKA*]

Zaświadczenie z USC jest ważne 3 miesiące liczone do dnia ślubu, tzn w dniu zawarcia małżeństwa nie może być przeterminowane. W moim mieście urzędnicy nie wydają wcześniej zaświadczeń, tylko dokładnie liczą te trzy miesiące.

[ewurka]

Napisane przez SELKA*

Zaświadczenie z USC jest ważne 3 miesiące liczone do dnia ślubu, tzn w dniu zawarcia małżeństwa nie może być przeterminowane. W moim mieście urzędnicy nie wydają wcześniej zaświadczeń, tylko dokładnie liczą te trzy miesiące.

tak, tak wiem, ze zaświadczenie jest ważne 3 miesiące, pytam o to czy można wystawić upoważnienie dla rodziców, albo uzyskać dokumenty tydzień przed ślubem?

[arisa]

Nie można. Musicie być oboje osobiście.

[ewurka]

Napisane przez arisa

Nie można. Musicie być oboje osobiście.

dobrze, a tydzień przed ślubem? jest to możliwe?

[tygrysiasta]

Napisane przez SELKA*

Zaświadczenie z USC jest ważne 3 miesiące liczone do dnia ślubu, tzn w dniu zawarcia małżeństwa nie może być przeterminowane. W moim mieście urzędnicy nie wydają wcześniej zaświadczeń, tylko dokładnie liczą te trzy miesiące.

Zaświadczenie jest ważne trzy miesiące od dnia wydania

[arisa]

Najlepiej zadzwoń do tego USC, gdzie będziecie brać dokumenty. Mi się wydaje, że 31 dni, ale nie chce cię w błąd wprowadzać.

[klocuszek27]

Dziewczyny a powiedzcie, czy coś potrzeba do tego zaświadczenia w USC?
I czy jeśli mieszkamy w Poznaniu (a ja i mój narzeczony jesteśmy zameldowani gdzie indziej), a ślub jeszcze gdzie indziej, to do którego USC mamy się udać?

[atomufka]

Napisane przez ewurka

dobrze, a tydzień przed ślubem? jest to możliwe?

Dzwonilam do urzedu i PAni poinformowala mnie ze zaswiadczenie ma waznosc 3 miesiace,i wazne musi byc w dniu slubu,czyli nalezy sie po nie zglosic maksiumu 3 miesiace przed.Mozna tez je odebrac nawet tydzien przed slubem,bo zalatwienie tej sprawy trwa jeden dzien

[Taverney]

tak, ważne żeby na kwicie była data max. do 3 m-cy wstecz.

[ewurka]

Napisane przez atomufka

Dzwonilam do urzedu i PAni poinformowala mnie ze zaswiadczenie ma waznosc 3 miesiace,i wazne musi byc w dniu slubu,czyli nalezy sie po nie zglosic maksiumu 3 miesiace przed.Mozna tez je odebrac nawet tydzien przed slubem,bo zalatwienie tej sprawy trwa jeden dzien

Dzięki atomufka wszystko okaże się już za parę dni...i wtedy zobaczymy co robić dalej

[arisa]

Napisane przez klocuszek27

Dziewczyny a powiedzcie, czy coś potrzeba do tego zaświadczenia w USC?
I czy jeśli mieszkamy w Poznaniu (a ja i mój narzeczony jesteśmy zameldowani gdzie indziej), a ślub jeszcze gdzie indziej, to do którego USC mamy się udać?

A bierzesz kościelny? Bo jeśli tak, to usc w miejscu waszego urodzenia, bo i tak akt urodzenia jest potrzebny.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez calineczka87

hej mężatki
zakładam wątek tutaj,bo Wy doświadczone

Mężatki przeglądają nie tylko pod forum "już po", następnym razem proszę zakładać wątki w odpowiednich działach. My "doświadczone " przeglądamy i wypowiadamy się na całym forum .