![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 60
|
Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Witam wszystkie Wizazanki. Do tej pory niewiele udzielalam sie na forum, ale teraz zakladam nowy watek, bo potrzebuje waszej pomocy i mam nadzieje ze ja otrzymam.
Otoz, moj TZ jest osoba raczej bezkompromisowa i nieco despotyczna. Co postanowi ma byc wykonane bez dyskusji, co powie ma byc przyjete bez oporu. To ja mam dbac o to, zeby w domu byl porzadek, cieply obiad, zrobione zakupy, wyprane ciuchy itp. To ja mam byc mu posluszna, spelniac kazda jego prosbe. Nie raz dostaje ochrzan za to ze czegos nie zrobilam lub cos zle powiedzialam. I tu wlasnie zaczyna sie problem.... Czasami czuje ze mnie nie docenia, ze nie widzi tego co robie. Nie jest zadowolony z tego ze spelniam jego wymagania tylko wymaga wiecej i wiecej. A ja jak glupia biegne do sklepu gdy mnie o to poprosi i czesto nie uslysze nawet dziekuje... Kiedys mowil ze jestem taka dobra i kochana... Teraz coraz czesciej slysze tylko krytyke: "nie poprawiaj mnie", "nie mow mi co mam robic", "nie odzywaj sie tak" Coraz czesciej mnie to przytlacza, czuje sie lekko poniewierana, nie czuje szacunku z jego strony. Prosze was o proade... co mam zrobic by moj TZ zmienil troche swoje zachowanie? Wiem ze jego charakteru zmienic sie nie da i tego nie oczekuje. Chcialabym tylko zeby okazywal mi wiecej szacunku, docenial to co robie i czasem okazal wdziecznosc. Nie piszcie zebym z nim szczerze porozmawiala bo od czasu do czasu z nim o tym rozmawiam i jest poprawa ale tylko na kilka dni... potem znowu zaczyna sie to samo. Co robic? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 109
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
No i super napisałam taki długi post i wszystko się skasowało
![]() Zatem ujmę to w jednym zdaniu - rozpieściłaś go i pozwoliłaś mu wejśc sobie na głowę... I jego 'wspaniały' charakterek się pięknie rozwija. A on zawsze był taki Pan, Władca, Tyran...? Przepraszam być może Cię uraziłam ale takie mam wyobrazęnie o nim po przeczytaniu Twojego postu, raz jeszcze przepraszam, bo mogę się mylić. I jak z nim rozmawiałaś i to nei daje żadnych rezultatów to mam jeszcze gorsze wyobrażenia... Nie wiem czy jak do niego nie dociera nic teraz to czy później coś dotrze...? hmmmm Pozdrawiam Cię serdecznie, masz niemały problem...
__________________
Chcieć zrozumiec wszystko... nawet kamień |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Dobre pytanie. Bo co znaczy "bez dyskusji" "ma być wykonane"? To związek dwojga kochających się ludzi?
![]() Szacunku niestety nie można kogoś nauczyć. Spróbuj się postawić, nie robić tego, co on każe, mieć swoje zdanie i śmiało je wypowiadać. Troszkę asertywności.. no i szacunku. Ale dla siebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Wiesz co? Nie będę się rozpisywac analizując psychologiczna strone tego problemu - krótko, zwięźle i na temat: zaprzyj się i przez tydzień przestań spełniac jego zachcianki, łącznie z gotowaniem obiadków, sprzątaniem, prasowaniem i praniem. Przez ten jeden tydzien instytucja DOM nie legnie w gruzach a instytucja MAŁŻEŃSTWO może przejść małą uzdrawiająca terapię szokową
![]()
__________________
"Świat, w którym ludzie powszechnie są ze sobą na "ty" nie jest światem powszechnej przyjaźni, lecz światem powszechnego lekceważenia" Milan Kundera "Żart" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Szacunku nie da się "wyegzekwować". Jak napisała Canilette od początku źle podeszłaś do tego związku i naczyłaś faceta, że może się zachowywać jak mu się podoba a Ty i tak będziesz skakała wokół niego jakby był conajmniej królem Polski. Związek nie powinien polegać na tym, że jedna strona cały czas daje, "spełnia wymagania" (nawet słownictwo masz już lekko niewolnicze, co to casting, że masz spełniać wymagania?), służy. A poza tym sama zdajesz sobie sprawę, że związałaś się z osobą despotyczną, bezkompromisową - więc skąd to zdziwienie jego zachowaniem? Może on po prostu taki jest... Dorośli ludzie, którzy od dawna mają takie a nie inne zachowanie i przyzwyczajenia, raczej się nie zmieniają. Można w kimś zmienić drobne cechy, ale całą osobowość? Sorry, ale jeśli Ci ta despotyczność nie odpowiada (a jeszcze go utrwierdziłaś swoim zachowaniem w przekonaniu, że Ci to odpowiada i dobrze postępuje) to chyba czas zacząć myśleć o zakończeniu związku (chyba, że "terapia szokowa", którą doradza **Dziunia pomoże - warto spróbować!).
"Czasami czuje ze mnie nie docenia, ze nie widzi tego co robie. Nie jest zadowolony z tego ze spelniam jego wymagania tylko wymaga wiecej i wiecej. A ja jak glupia biegne do sklepu gdy mnie o to poprosi i czesto nie uslysze nawet dziekuje..." Sama widzisz, że to działanie bez sensu, że nie masz za to nawet podziękowania, to po co to robisz? Jakby facet skakał tak wokół mnie, to całkiem możliwe, że w pewnym momencie byłabym już do tego tak przyzwyczajona i rozwydrzona, że też zapomniałabym, że wypada dziękować. Mój TŻ potrafi się upomnieć o podziękowania, przypomina mi często, że coś dla mnie robi (bez wypominania, po prostu upewnia się "doceniasz to?"). Ja robię tak samo wobec niego, dzięki czemu nie uważa mojej pracy, czy starań dla niego za coś, co mu się należy i za co nie trzeba dziękować. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 109
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
![]() ![]() zależy jak facet na to spojrzy, ale moze się powiedzie? Moze warto spróbować?
__________________
Chcieć zrozumiec wszystko... nawet kamień |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 85
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
![]() ![]() a wolnej chwili polecam do lektury ksiazke "Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy" autorstwa Sherry Argov pomoze spojrzec na zwiazek z zupelnie innej perspektywy ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 654
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Czytałam ten poradnik !! dobry jest heh
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny ![]() Będzie im miło za odwiedziny ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
"GRA SIĘ TAK, JAK PRZECIWNIK POZWALA"... Nie rozumiem tylko, dlaczego od początku dałaś się ustawić w roli pomocy domowej? Rozumiem, że są kobiety, które wolą taki podział w związku - i ich święte prawo, nic mi do tego, ale to niesie za sobą swoje konsekwencje. Mnie się to kojarzy z takim sposobem myślenia - "Będę żoną idealną - On mnie będzie wtedy kochał bez pamięci". Tylko, że zazwyczaj jest inaczej.. A on ci nie dziękuje, bo uważa twoje "usługiwanie" (sorry, ale tak to zabrzmiało) za coś normalnego i oczywistego. Za twój psi obowiązek. Nie wiem, mam swoje schizy, ale trzymam się z daleka od ludzi, którzy nie szanują innych - zwłaszcza swoich bliskich. Bezkompromisowość czy swego rodzaju "twardość" nie powinna objawiać sie brakiem szacunku do ludzi..
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Powiedz ze jak sie nie zmieni to odejdziesz bo masz dosc....To go z pewnoscia ruszy....moja kumpela mila podobnie.......obiadki sratki, naskakiwanie, wszystko musialo byc tak jak on chcial, a jak by sprobowala w jakis dzien nie posprzatac to wole nie myslec jakie by miala pieklo......ale jak sie postawila ze ma tego dosc i odejdzie to sie zmienil.....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
dla mnie takie calkowite rzucenie wszystkiego na tydzien to nie jest dobry pomysl. Ja oznajmilabym jasnie panowi ze od dzisiaj koniec biegania do sklepu po jego zachcianki, koniec z uslugiwaniem i pomiataniem mna. Chce czegos? ma nogi, rece niech sobie sam po to pojdzie, a jak ladnie poprosi to moge ewentualnie cos podac po drodze. Nie buntowalabym sie zupelnie, ale przestala zachowywac sie jak sluzaca ktora biegnie na rozkaz. Jasno i klarownie wyjsnilabym mu ze zauwazylam od pewnego czasu jego zachowanie wobec mnie i ze mi sie to nie podoba i nadszedl czas na zmiany. Jestes jego kobieta, a nie mama czy kelnerka, sprzataczka itd. Obowiazki pół na pół. A moze on ruszylby swoje 4 litery i sam zrobil cos tylko dla Ciebie?!?! Powinien sie wstydzic bo nawet osoby niepelnosprawne potrafia sobie radzic i to w dodatku chca byc jak najbardziej samodzielne a on zachowuje sie jak rozpieszczony dzieciak. Leń
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 39
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
szybka rada
![]() ![]() ps. odpoczniesz sobie pare dni ;P pozdrawiam i całuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
nie wiem dlaczego ale mam wrażenie że jeśli Miss Dior Chérie rzuciłaby obowiązki domowe i tak odrazu zaczeła wszystko zmieniać to mogłoby być gorzej. Mam na myśli że mogłoby dojść do rękoczynów ;/ moze lepszym rozwiązaniem są stopniowe niewielkie zmiany
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 85
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
hmmm >>jamajka<< w sumie masz racje ,Tz Miss Dior Chérie moglby zareagowac rownie ostro jak ona...dlatego zgadzam sie, zmiany-konieczne ,wdrazac stopniowo acz konsekwentnie(tak zeby nie zauwazyl,ze "wladza" wymyka mu sie z rak
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
nie pozwól, aby dalej taki układ był między wami, myślę że najlepiej będzie jak postawisz mu sprawę jasno, może będzie się dąsał parę dni, ale cóż nie jest małym dzieckiem i jak teraz nie nauczy się paru spraw to już zawsze taki będzie, weź go w obroty bądź silna i nie daj się!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
jeżeli doszłoby do rękoczynów /czego sama doświadczyłam/ to znaczy, że nie jest Ciebie wart, to co dla niego robisz to jest z Twojej strony pewna determinacja w dążeniu do utrzymania tego związku, trzymaj fason i nie daj się pokonać, wykonujesz obowiązki, ale nie na tym tylko życie polega
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Dziekuje Wam wszystkim za odpowiedzi, jestescie wspaniale
![]() Canilette, tak, on zawsze mial taki charakter ale nigdy nie byl taki stanowczy. Kiedys prosil, teraz zaczal zwracac sie do mnie tonem rozkazujacym. Czasem stara sie wysluzyc mna w kazdej bzdurze. Masz racje, troche go rozpiescilam. No i zaden z niego tyran... ![]() Dziunia, to nie jest dobry pomysl. ![]() Doris, jego charakter mi odpowiada, nie jestem mala naiwna dziewczynka i wiem co robie. ![]() Po prostu przestalo mi sie podobac jego zachowanie i sposob odzywania sie w stosunku do mnie. Zrobil sie bardziej stanowczy niz byl do tej pory, a ja przestalam czuc ze darzy mnie szacunkiem. Przyklad? W sypialni bylo kilka porozwalanych ciuchow, nieposcielone lozko. Wszedl do sypialni, popatrzyl, przyszedl do mnie i powiedzial: "W sypialni jest burdel, idz posprzatac". Kiedys przez mysl by mu nie przeszlo by zwrocic sie do mnie w ten sposob, a teraz.... Mozesz wyobrazic sobie jak sie poczulam. Rozumiesz o co mi chodzi? Saslycek, bylabym wdzieczna gdybys przeslala mi te ksiazke. Deede, mi odpowiada taki tradycyjny podzial rol - kobieta sprzata i gotuje, mezczyzna zarabia pieniadze. Wrecz jestem jak najbardziej za. Ale wszystko ma swoje granice. To ze sprzatam nie znaczy ze moge byc traktowana jak sluzaca, ktora na zawolanie jest na miejscu itd. Mundziolek, to nie poskutkuje. Powiedzialby: "Droga wolna" Onemi, to jest chyba najlepszy pomysl. Zaczac powoli odmawiac w pewnych kwestiach. Od czasu do czasu nie zrobic tego czy tamtego, moze to poskutkuje... Olenka 69, on nie jest az taki straszny. ![]() Dreamachine, dziekuje ![]() Dziekuje Wam wszystkim za porady ![]() Pozdrawiam Was i caluje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
To nie jest dobry pomysł. Minie ten tydzień i co dalej? Cytat:
![]() A jeśli powie: "Nie chcesz robić tego, co do ciebie należy to spadaj" i wystawi jej walizki za drzwi? Grożenie odejściem, kiedy nie jest się na to gotowym i zdecydowanym to strzelanie samobója. Po pierwsze sytuacja może się obrócić przeciw szantażyście tak, jak to opisałam, po drugie - następnym razem, kiedy bedzie jeszcze gorzej i dotychczas blefujący będzie rzeczywiście rozważał odejście - partner może uznać to za kolejną próbę oszustwa i olać. Cytat:
I co to niby ma dać? Gościu jakoś przebieduje tę symulowana chorobę, a potem uzna, że skoro towarzyszka już wyzdrowiała to może wrócić do roboty. Albo jeszcze lepiej - przejrzy kłamczuchę i w przypadku prawdziwej choroby będzie podejrzewał, że ta znów z lenistwa udaje po to, żeby go wykorzystać. Zupełnie zdroworozsądkowo sprawa wygląda tak, że on traktuje Cię tak, jak mu na to pozwalasz. Dałas się sprowadzić do roli służącej? To dla niego na tyle wygodne, że każdą próbę zmiany tej sytuacji, tego układu będzie traktował jak rażącą niesprawiedliwość, atak na swój styl życia, próbę odebrania mu tego, co mu się należy. Czuje się panem sytuacji, istotą, której nalezy się szacunek - trudno będzie Ci wytłumaczyć mu, że macie równe prawa i równe obowiązki w związku. Wielu lat błędów nie sposób naprawić jednym posunięciem. Szczególnie, jesli nie ma się przekonania. A Ty przecież (mam wrażenie - może mylne) dalej byś wokół niego skakała, gdyby to doceniał, gdyby nie traktował Cię pogardliwie. Moja matka mawiała: "jeśli sama się nie uszanujesz, nikt Cię nie uszanuje". Skoro sama ustawiłas się na pozycji pomiotła (przepraszam, to znów określenie z szerokiego repertuaru mojej niezwykle kreatywnej matki ![]() Ale też naturalne jest, że my - ludzie obdarzamy szacunkiem raczej osoby niezależne, mające nam coś do powiedzenia, imponujące nam czymś, ciekawe osobowości i jeszcze... ludzi, których względy nie są dla nas oczywiste. Co ja radzę? Znajdź jakąś pasję, coś, co pozwoli Ci się zrealizować, osiągnąć sukces, uniezależnić od TŻ-ta, zbudować sobie jakąś część życia poza nim. Kiedy będziesz zajęta, łatwiej będzie Ci domagać się podziału obowiązków, kiedy będziesz miała ciekawe rzeczy do powiedzenia, łatwiej będzie Ci zdobyć jego uwagę, kiedy staniesz się bytem niezależnym od jego kaprysów i zachcianek - łatwiej Ci będzie im nie ulegać. Kłamstw, oszustw, szantażu i innych "kobiecych sposobów" w żadnym związku nie polecam. Cóż można zbudować na takim moralnym śmietnisku? Przepraszam, jeśli moje rady nie całkiem są zgodne z tym, czego oczekiwałaś. Mogę się przecież mylić. ![]()
__________________
Edytowane przez Sabbath Czas edycji: 2007-11-20 o 04:04 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
Dałaś zrobić z siebie popychadło, które sprząta, pierze, gotuje i na życzenie lata do sklepu. Zacznij od siebie. I przestań po prostu robić za służącą. Nie spodoba mu się? trudno. Widocznie szukał sługi, a nie kobiety, którą darzy szacunkiem i RAZEM tworzy domowe ognisko. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
w większosci zgadzam się z przedmówczyniami.
kiedyś słyszałam takie powiedzenie, że "kobiety pogardzają mężczyznami tylko za to, że pozwalają sobą gardzić". być może mężczyźni także i twój tż jest tego przykładem. a tak nawiasem mówiąc dziwi mnie to, że nie widzisz absurdalności takiego układu - boli cię jego niedocenianie i ton głosu, a nie widzisz tego, że on cię po prostu wykorzystuje. nie widzisz, że wymaganie od kobiety żeby ciągle obskakiwała swojego partnera jest niesprawiedliwe bez wzgledu na to czy on za to podziękuje czy nie? dlaczego to ty masz jemu podstawać pod nos a nie on tobie? kobieta jest człowiekiem drugiej kategorii? dlaczego w ogóle sie zgodziłaś na taki układ? tak czy inaczej. nie rób w domu rewolty, bo moze wyjść ci to bokiem. raczej spróbuj mu powiedzieć, że taki układ ci się nie podoba, że czujesz sie pokrzywdzona i powiedz mu czego oczekujesz. potem spytaj go co on o tym myśli i spróbujcie znaleźć kompromis. jeżeli to się nie uda powiedz mu, że w zwiazku z tym, że nie udało się ustalić wyjscia kompromisowego to ty jako ta bardziej wykorzystywana dotychczas osoba postanowiłaś, że od tej pory będzie to wyglądało tak i tak. nie bój sie tego, że cię wyśmieje albo zareaguje złością. dopóki cię nie uderzy niech sobie gada co chce. ty bądź konsekwentna, w końcu się uda. i nie daj się wpędzić w poczucie winy. a jeżeli cię uderzy, bo przy takim despocie musisz i na to być przygotowana. nie uderzaj w lamenty tylko spokojnie zadzwoń po policję. niech on wie, że od dziś nie jesteś przestraszoną owieczką, że znasz swoje prawa i nie pozwolisz sie dłuzej tak traktować. jeżeli bedziesz spokojna i konsekwenta gwarantuję ci, że się uda. powodzenia. ![]()
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() Edytowane przez pkawecka Czas edycji: 2007-11-20 o 10:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 256
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Najpierw powinnaś się zastanowić czego Ty oczekujesz od życia, od swojego TŻa, bo z tego co piszesz wnioskuje ze dalej chcesz mu podstawiać wszystko pod nos, spełniać każde jego polecenie, byle tylko mówił "dziekuje" - jeżeli tak to raczej nic nie zmienisz.
Ale jeżeli jednak zdecydujesz ze tworzycie zwiazek partnerski, ze dzielicie sie obowiazkami (wiadomo, jezeli on pracuje, a Ty nie - to wiecej tych obowiazków przejmujesz na siebie, ale bez przesady) to wtedy musisz zaczac zmiany - ale od siebie. Bez zadnych symulacji, udawania, szantażu - bo to nie jest czysta gra. Najlepiej to nawet spisz sobie na kartce to wszystko co Ci nie odpowiada, powiedz mu o tym.. ale spokojnie... daj wam szanse na rozmowe, ale bądz stanowcza. A potem wprowadzac te zasady w zycie.. mozesz kartke na lodówce przywiesic zeby jemu również rzucała się w oczy ![]() Tylko takia nagła zmiana - raczej nic nie da, bo nie da sie w jednym momecie zmienic całego swojego życia, poprostu stopniowo, konsekwentnie przyzwyczajajcie sie do nowego podziału ról Powodzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Trzeba jasno powiedzieć, że nie życzysz sobie takiego traktowania, nie będziesz jego służącą. Tyle, że łatwo doradzać, a trudniej zrobić. Musisz uwierzyć w swoją wartość i liczyć się z tym, że takie postawienie sprawy zakończy Wasz związek. Ale... czy byłoby to takie złe rozwiązanie? Przestać dawać się poniżać?
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
![]() Jak sama siebie przeznaczyłaś do tak ambitnych życiowych zadań jak sprzątanie i gotowanie, to się nie dziw, że TŻ ma Ciebie za sprzątaczkę i kucharkę. Pewnie jego ojciec traktował matkę podobnie. Nie masz własnej (przez siebie zarobionej) kasy, żyjecie z jego pensji (jeżeli dobrze się domyślam), to sobie raczej nie zaszalejesz, bo ZAWSZE będziesz od niego zależna. On zapewne myśli, że skoro AŻ zarabia na dom, to Twoją rolą jest sprzątanie i usługiwanie mu. Kurde...a tak się ostatnio zastanawiałam, ile facet musi zarabiać, żebym ja jako kobieta mogła nie pracować i wygodnie żyć. I wyszło mi, że spokojnie jakieś 15-20 tysięcy miesięcznie. Dlatego dziwię się kobietom, które przy z reguły znacznie niższej pensji są na utrzymaniu mężów. Czasy są ciężkie i facet może mieć dość presji, że musi utrzymać na jakimś poziomie rodzinę i kobietę, co jedynie sprząta i gotuje. Swoja drogą, wcale się nie dziwie mężczyźnie, że gdy przyjdzie z pracy, to mu się nie chce nic robić, bo po co? Zarabia, haruje ciężko, a w domu kobitka chyba może "tylko" posprzątać i zupę ugotować - tak pewnie ten tok myślenia wygląda, dlatego jestem ZA TYM, żeby kobiety pracowały i zarabiały WŁASNE pieniądze. Może warto o tym pomyśleć i nie skazywać się na los sprzątaczki i kury domowej? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
on moze myslec ze skoro siedzisz w domku i o niego dbasz a on pracuje to ma prawo traktowac cie jak sluzaca
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
Dla mnie związki typu on pracuje i zarabia, a ona siedzi w domu, sprawdzają się pod kilkoma warunkami: - obie osoby się świadomie godzą na ten układ, czyli nikt nie ma do nikogo pretensji i mężczyzna nie traktuje kobiety jak utrzymanki&służącej typu garkotłuk do prania mu brudnych gaci - mężczyzna naprawdę sporo zarabia - warunek dla mnie podstawowy - kobieta stara się, aby dom był zadbany, było czysto, a obiad na stole, gdy zmęczony facet wraca do domu, nie maluje całymi dnami paznokci przy lekturze "Twojego Stylu", dba o swój rozwój intelektualny, towarzyski, mąż nie jest całym sensem jej życia Niestety. Chyba rzadko zdarzają się tak udane relacje. Kobiety, do roboty!!! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Zapewne wdzięczność będzie odwrotnie proporcjonalna do czasu, który ze sobą spędzicie.
Znam małżeństwo, są razem od ok 35 lat. Należałoby powiedzieć nadal są razem. Większość kobiet nie zniosłaby władczego tonu Jego i uciekłaby po kilku miesiacach małżeństwa. Ale Ona trwa. Zbiera cięgi za kilka okruchów na podłodze, za zbyt gorący obiad. Na początku nie pracowała tylko zajmowała się domem, potem wymagania się zwiększyły i musiała godzić pracę zawodową, pichcenie w kuchni, itp. Nie mogę powiedzieć, że On nic nie robi w domu, bo robi. Ale dlaczego? Bo jak ma zbyt despotyczny dzień, to uważa, że Ona nawet nie umie odkurzać. Ba poprawnie trzymać odkurzacza nie umie. Przykre. Ale związek trwa dzięki jej cierpliwości, spokojowi, opanowaniu. Moja rodzina jest trochę inna, tak więc dla mnie wielkim szokiem było poznanie tych ludzi i ich sposobu życia. W odpowiedzi na pytanie z tytułu: nie wyegzekwujesz, najwyżej możesz wytresować w mówieniu zdawkowego dziękuję, ale to niewiele będzie miało wspólnego z prawdziwą wdzięcznością.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
Cytat:
W sumie to po czesci macie racje.... Ale uwazam ze jak juz nic nie pomoze(a mysle ze nie pomoze bo znam wiele podobnych przypadkow miedzy innymi moj ojcec jest taki wiec na koniec zostal sam ) to bedzie trzeba tak zrobic.... No chyba za Wizazanka chce do konca zycia byc poniewierana i we wlasnym domu czuc sie jak w wiezieniu pol wolnosciowym....Zadna z nas na cos takiego nie zasluguje.... A przewaznie jak ktos jest za dobry to inni to wykorzstuja(niestety).... Jesli nie maja dzieci to ja bym sie nad spedzeniem z tym panem reszty zycia powaznie zastanowila.... ps. i czy jesli powiedzial by "droga wolna" to czy naprawde kocha??? Bo narazie to wyglada na to ze kocha to on najabardziej swoj styl zycia, ktory mu bardzo pasuje bo czuje sie jak pan i wladca.... (mam nadzieje ze nie za ostro napisalam...) |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
dzustam, taka już chyba polska mentalność, że kobiety uważają, iż mąż i robienie mu całe życie za służącą to największe szczęście, jakie może je w życiu spotkać, a raczej "tak być musi i nie może być inaczej".
Bo do czego kobieta lepiej się nadaje niż do rodzenia dzieci, prania skarpet, mycia podłogi i robienia obiadu? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Jak wyegzekwowac wiecej szacunku od TZ?
Cytat:
![]() Ja jestem za tym, żeby kobiety żyły sobie jak chcą. Mężczyźni też. Cytat:
Czy dlatego, ze on pracuje zawodowo to ona ma prawo traktowac go jak kogos gorszego? W zalezności gdzie pracuje może powiedziec do niego: co ty tam wiesz robolu. albo: jak sie siedzi w biurze cały dzień to sie tyje, zobacz jak ci tyłek urósł. Ma prawo tak mówić i traktowac go jak bele co? Czy jedno z partnerów ma prawo gardzic drugim? Cytat:
Do autorki watku. Wszystko już zostało powiedziane. Nawet aż za duzo. Jesli nie pracujesz zawodowo a pracujesz w domu to połowa pensji Twojego męża jest Twoja. Nie pozwól poniżac się partnerowi i nie pozwól zeby robili to inni ludzie. Nie jestes kimś gorszym, dlatego, że nie zarabiasz. Nie daj sobie wmówić, ze żyjesz na garnuszku faceta. Ten garnuszek jest Wasz wspólny. Nie jestes obywatelem drugiej kategorii.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.