|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 31
|
poszukiwanie kremu bez
Dzięki Wam Drogie Wizażanki zaczęłam zwracać uwagę na skład kremów zamiast- jak dotąd - na górnolotne i wysoce poetyckie opisy cudów, które owe kremy zdziałają z moją skórą.Kilka godzin poświęciłam na lekturę Waszych opinii i już wiem co szkodzi moje wymęczonej i problemowej twarzy .Niestety również należę do rzeszy właścicielek mieszanej,błyszczącej cery i do tego wysuszonej, z rozszerzonymi porami i zaskórnikami (już nie nastoletniej). I tu przechodzę do sedna. Chcę nareszcie pomóc skórze i doprowadzić ją do porządku w rozsądny i przemyślany sposób odpowiednią pielęgnacją i właściwymi kosmetykami. Wiem, że źle dobrane kremy pogarszają stan cery, zapychają pory i powodują zgoła odwrotne rezultaty do tych zamierzonych. Problem jednak polega na znalezieniu sprzymierzeńców skóry zamkniętych w tubkach i słoiczkach i eliminacji jej wrogów. Tylko jak znaleźć dobre kremy, skoro w spisie składników praktycznie każdego kremu znajduję niepożądane dla mojej cery substancje? Może wiecie jak czytać skład kremu nawilżającego/odżywczego i czym się kierować przy jego wyborze? Obecność czego można przełknąć, a czego się zdecydowanie wystrzegać jak ognia?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 31
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Zapomniałam jeszcze dodać, jak bardzo mi zależy na Waszej pomocy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Czytałam niedawno na forum, że jeśli te "złe" skałdniki (chyba chodzi Ci o tzw. zapychacze?)znajdują się w składzie na 4 czy dalszym miejscu to nie szkodzą skórze...
Pozdrawiam Kamila |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Co do ilości kremów, których używasz to niedawno był wątek o tym, że zbyt przesadna ilość kremów używanych do pielęgancji cery szkodzi. Wydaje mi się że powinnaś postawić w Twoim wypadku na tzw. minimalizm. Czyli jeden żel do mycia twarzy, jeden tonik i jeden krem tzn. jeden krem na noc i jeden na dzień, no i oczywiście jeden pod oczy. Postępuj tak dopóki Twoja cera się nie uspokoi. Ja w każdym razie tak robie i jak na razie nie mam problemów, ale niedługo zmieniam krem na dzień na nieco cięższy bo skóa zaczyna mnie piec (zimno, cenralne ogrzewanie).
Rób może raz w tygodniu peeling twarzy i nałóż maseczke jeśli będzie np. nawilżająca to nie zostawiaj jej na twarzy tylko nadmiar zetrzyj i następnie przetrzyj dokładnie twarz tonikiem i wklep krem. Kosmetyki używaj bezalkoholowe, nawilżające. Pozdrawiam Kamila |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 31
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
dzięki za pomoc
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Mysle, ze Kamila ma racje. Moze za duzo wymagasz od swojej skory ? Idz do doswiadczonej kosmetyczki, bo moze problemy sa troche "urojone". A jesli rzeczywiscie uzywasz tylu kremow praktycznie na raz - nie dziwie sie ze skora sie swieci. Wybierz jeden z nich (najbezpieczniej jakis apteczny, ale nie polecam zadnych do cery tlustej lub tradzikowej) i zuuzyj do konca. Czym myjesz twarz ? Nie wiem czy to Ci pomoze, ale mialam swego czasu hopla na punkcie swoch wlosow (wiem, ze to troche inna sprawa), ciagle bylam niezadowolona, to sie przetluszczaly a to konce byly w oplakanym stanie, a to lupiez... wydalam majatek na odzywki, maski i szampony. Az dalam im odetchnac i teraz uzywam myje je raz na kilka dni i uzywam mgielki i nie mam z nimi _zadnych_ problemow.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 31
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Problemy z cerą niestety mam i oddałabym duszę żeby tylko móc chociaż troszkę pomyśleć ze wydziwiam
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Witam
Ja mialam ten sam problem... ciagle szukalam kremu bez tzw zapychaczy, nie wiem ile przeczytalam etykiet i ile czasu to trwalo ale zapewniam ze naprawde dlugo I W KONCU TRAFILAM!!! w KWC jest krem firmy stiefel (tej od Brevoxylu) o nazwie physiogel. Poczytajcie sobie o nim i moze poproscie o probke w aptece. Moje problemy rozwiazal. Nie mam problemow z zaskorniakami a niespodzianki wystepuja naprawde sporadycznie. Polecam go wszystkim, ktorzy zle reaguja na zapychacze, w jego skladzie nie ma ANI JEDNEGO ![]() pozdrawiam ika ps. dodam moze, ze moje problemy skorne trwaly wiele wiele lat i dopoiero teraz czuje , ze wszystko zaczyna sie poprawiac.
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
A oto bardzo pomocna strona.
![]() http://www.zerozits.com/Articles/article6.htm |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Z physiozelu uzywalam plynu do mycia twarzy (bardzo fajny i wygodny, jedyny obok roztworu micelarnego Vichy zel do mycia bez splukiwania, po ktorym nie mam zapchanych porow). Ale nie chce Cie przypadkiem namowic do kupienia nowego kosmetyku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Skoro skóra jest przesuszona przez Brevoxyl to może używaj go rzadziej?Nakładaj go co drugą, trzecią noc, a po wchłonięciu tak po 10 minutach nałóż krem nawilżający, odżywczy..
Jedna z wizażanek miała rację może skontaktuj się z doświadczoną, dobrą kosmetyczką albo idź poprostu do dermatologa, z pewnością udzielą Ci fachowej rady, bo tak na własną rękę nie ma sensu się meczyć i przy okazji wykańczać się finansowo. Moja twarz zanieczyszca się bardzo szybko mam też niewielkie rozszerzone pory przy nosie, ale staram się mimo wszystko nie przesadzać z kosmetykami.Jeśli jakiś krem mi za bardzo nie spasuje lub widze, że skóra zaczęła się uodparniać to wykańczam go z anielską cierpliwością i kupuję inny.Bardzo pomaga mi w wyborze KWC. Teraz jestem właśnie na etapie wykańczania kremu na dzień, nie sprawdza się niestety przy tej pogodzie, jest za lekki.Muszę mieć krem,który bardziej mi nawilży buzię.Mam już upatrzony krem Ziaji "Biała Herbata".Na noc mam z kwasami AHA, ale będe dodatkowo na niego coś jeszcze nakładać bo raczej w pojedynke sobie nie radzi (buzia za mało nawilżona) i tutaj też myślę o kremie Bielendy nawilżającym do cery wrażliwej (150 ml. za jakieś 7 zł!!). Pozdrawiam i powiodzenia życzę Kamila |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Ja tez dobiegam 30-ki i tez mialam takie problemy jak ty. Juz od roku sie za to wzielam i wkoncu zanalazlam swoje kosmetyki , chodz zawsze cos z apteki nowego przytacham w probce i testuje jak pasuje to kupuje. Najpierw przetestowalam Vichy Normaderm zel peelingujacy i ten zwykly. Zdecydowalam sie na zakup peelingujacego bo juz po jednym uzyciu moje zaskorniki znikly, pory byly oczyszczone. Chcialam byc nadgorliwa i uzywalam go jak normalnego zelu do mycia ale przesuszyl mi naskorek. Wtedy stwierdzilam ze pani w aptece miala racje , nalezy go uzywac nie wiecej jak 2 razy na tydzien jak peeling. Potem przetestowalam zel Effaclar (tak chwalony na wizazu) i kupilam cale opakowanie, teraz mam Vichy Purete Thermale, ten w niebieskiej tubce, tez pieknie myje i nawilza cere i chyba nastepnym zelem do mycia twarzy tez bedzie niebieski zel od Vichy. Jesli chodzi o kremy to razem z zelem Effaclar przetestowalam Effacler K i zakupilam cala tubke. Na poczatku to byl koszmar. To co Vichy mi wyleczyl, to Effaclar K wywalil wiecej syfkow. Wizazanki nie kazaly sie poddawac wiec uyzwalam go dalej, ale tylko na noc i sie wszystko uspokoilo. Przetestowalam tez krem nawilzajacy od LRP Hydraphase XL i Thermale fix 1 i 2 oba mi sie podobaly. Niestety nie dorobilam sie jeszcze calego opakowania bo bedeac w aptece pokusilam sie na Oligo 25, byl razem z pianka do mycia i tez na dobre opinie na KWC. Jak tylko mi sie skonczy zakupie albo Hydrapahase XL albo Thermale fix. Podsumowujac : 1-2 razy w tygdoniu zelik peelingujacy Vichy Normaderm, na codzien Purete Thermale Vichy. Krem na noc Effaclar K a na dzien Oligo 25. Jesli czuje ze Effaclar mnie za malo nawilzyl (co sie zadko zdarza) nakladam tez na noc na Effaclar - Oligo 25. No i mam wode termalna od LRP ale zadko jej uzywam, bo juz moja cera taka wrazliwoscia sie nie przejawia. Od kiedy uzywam kosmetykow z apteki nie mam problemow z przetluszczaniem sie cery, a i nawilzenie jest lepsze. maseczek jeszcze z apteki nie posiadam bo mam ich tyle i musze to zuzyc. Uzywam maseczki z glinka od Oriflame, mam tez meseczke z glinka od Oceanika AA ta odzywcza, poz tym brzoskwiniowa od YR. Musze to wkoncu zuzyc i napewno nastawie sie na kupno maseczki nawilzajacej od Vichy, bo po ocenach na KWC strasznie mnie kusi. A mialam kremik Hydrapahase pod oczka od LRP bardzo fajny ale przezucilam sie teraz na Frei öl bo chyba lepszy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 121
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Cześć dziewczyny. Chętnie wstąpię do klubu kobiet z pierwszymi zmarszczkami i skórą nastolatki.
Proszę napiszcie co to jest brevoxyl? Ja używam delikatnych kremów rumiankowych , lub innych do cery wrażliwej i nie zapominam o pillingu! Efektem jest całkowity brak zaskórniaków, ale rozszerzone pory wciąż zostały. A na moją buźkę wydałam już majątek! Kosmetyczki, dermatolodzy, ginekolodzy, antybiotyki, zastrzyki, hormony, złuszczania, czyszczenia, kremy, maski, toniki itd...... Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
To może i ja się szerzej wypowiem, bo dopiero od niedawna z prawdziwą przyjemnością patrzę w lustro.Jako nastolatka miałam piękną cerę, dopiero dużo później coś mi się cera zepsuła.Problemem stały się podskórne grudki, od czasu do czasu coś ropnego wyskoczyło, szczególnie na brodzie i czole.No i przetłuszczanie się cery.Długo myślałam, że tak ma być ( ! ? ) i żyłam sobie z tym.Takie grudki widoczne są z bliska i pod jakimś tam kątem, więc długo ich nie zauważałam.
![]() Opracowałam sobie system.Zbyt wiele sprzecznych potrzeb ma moja skóra na raz, żeby łatwo było im sprostać.Muszę zadbać o to, żeby nadmiernie się nie przetłuszczała, żeby pory się nie zatykały- a mają ku temu skłonność, żeby nie przesuszyć policzków, żeby chronić naczynka,żeby walczyć o jak najpóźniejsze pojawienie się zmarszczek. ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Rany julek jestem tak zarobiona że w ogóle nie mam czasu zagladać na wizaż, ale mam tyły!
Droga Aneta, Koko napisała bardzo ładnie i sensownie, zgadzam się w pełnej rozciągłości (dzięki za liścik - odpiszę niedługo, jak odsapnę ![]() ![]() Uważaj na kosmetyki kolorowe - z doświadczenia wiem że mogą sie przyczyniać - w moim przypadku przede wszystkim podkłady typu non trnasfer oraz sprasowane pudry, niestety. I to zarówno bardzo drogie jak i tańsze. Unikam tanich kremów to twarzy - zawierają całą masę komedogennych zapychaczy, potrafią zrujnować moją wypielęgnowaną skórę w ciągu jednej nocy zaledwie. I jeszcze jedno - żaden żel złuszczający, nawet z Bóg-raczy-wiedzieć-jakimi-granulkami nie usunie zaskórników, ani nie zwęży porów. Może je lekko oczyscić i tyle, po prostu wizualnie wygląda to lepiej i już. Pozdrówka
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Moj sposob na cere opiera sie na podobnej zasadzie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
![]() ja tez do klubu. Pomarszczonych tradzikowych ![]() A tak na serio - chcialam zwrocic uwage na jedno - piszecie wszystkie glownie o kremach nawilzajacych (chyba ze cos mi umknelo, bo troche zmeczona jestem). Hmmm ... Ostatnio dokonalam empirycznego odkrycia ze kremy nawilzajace moga wysuszac cere. Bylam niedawno pare dni w u Rodzicow, zabralam ze soba filtry pslon., nadtlenek benzoilu (moj wysuszacz cery nr. 1) oraz krem z BHA i dwa krem nawilzajace. Po trzech dnaich skora na buzi zaczela byc "za mala". Dodam ze podobne symptomy mialam tez rok temu, gdy nie uzywalam ani nadtlenku benzoilu ani kwasow, wiec to nie tylko ich wina. Podkradalam mamie krem nawilzajacy, kupilam w drogerii nowy - nic. Po jednokrotnym zastosowaniu kremu TLUSTEGO na dzien i na noc problem byl zniknal. Co do studiowania list skladnikow to podziwiam Was, mnie sie zwyczajnie nie chce dochodzic co szkodzi mojej cerze - za wyjatkiem alkoholu denat. w prawie kazdym stezeniu (tak do piatego miejsca na liscie skladnikow daje z punktu efekt na moim pyszczu). poza tym kombinacja kwasow i nadtlenku benzoilu dziala cuda i az dostaje dreszczy na mysl ze musialabym zaryzykowac pogorszenie wygladu cery celem zdiagnozowania paskudztw ktore jej szkodza ... brrr ![]() buziaki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 37
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
mam pytanie do IkaIna dotyczace kremu Phisogel. Napisalas, ze krem ten nie zawiera zapychaczy. A jednak na drugim miejscu w skladzie wymieniony jest caprylic/capric triglyceride, ktory na innej niz napisala Koko stronie z zapychaczami podawanej kiedys na wizazu jest zaliczony do grupy bardzo komedogennych. Jak to w koncu jest z ta substancja?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Odpowiedz dla be.
Napisalam, ze krem nie zawiera zapychaczy bo nie zawiera. Skladnik ktory podalas: Caprylic/Capric Triglyceride jest to cyt : " Neutralny olejek z oczyszczonych kwasów tłuszczowych oleju kokosowego, o działaniu wygładzającym i natłuszczającym, wspiera procesy gojenia i regeneracji." Nie wiem dlaczego na stronie podawanej na wizazu byl wymieniony jako skladnik komedogenny, nie czytalam tej strony ale sprawdze co tam pisza. Na innej stronie, ktora sie posluguje przy poszukiwaniach kosmetykow, pana dr Rozanskiego o toksycznych i szkodliwych substancjach dla skory tradzikowej i wrazliwej, skladnik ten nie wystepuje!!! http://www.pwsz.krosno.pl/%7Ehenroz/toksyny.htm Stosuje physiogel od jakis 3 miesiecy zarowno krem jak i plyn do mycia oraz brevoxyl wspomagajaco, stan skory poprawil sie w sposob zaskakujacy. Jest to jak napisalam pierwszy krem bez zapychaczy jaki znalazlam na naszym rynku i jak do tej pory ostatni ![]() Polecilam go kilku osobom i zadna nie chce sie juz z nim rozstac, jedna tylko marudzi, ze nie lubi filmu, ktory on zostawia. pozdrawiam ikaina
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
przeczytalam strone ktora podala koko
Caprylic Acid wg tej strony ma wartosci dopuszczalne 1 dla :Comedogenicity i 2 w jednej a 3 w drugiej rubryczce dla :Irritancy (ciekawe skad ta rozbieznosc na stronce bo nie wyjasniaja). zgodnie ze stronka: If you have acne, DO NOT use ingredients with a score of 3, 4 or 5 To chyba wszystko wyjasnia ika
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 37
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek/do IkaIna
Dziekuje za odpowiedz
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 37
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek/do IkaIna
A jednak w koncu znalazlam
![]() http://www.basiaandcarol.com/Acne-3.htm |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek/do IkaIna
Ja mam skonnosci do tradziku ale tylko przed okresem.Mam cere mieszana,wrazliwa,prawie wszystko mnie uczula.Wypobowalam masy kremow i roznych specyfikow na ten tradzik,ale nic nie pomoglo.Kremy i firmy na ktorych sie rozczarowalam i ktore mi nic nie pomogly:
seria Pure Zone Loreala-wysuszyla mi skore i dostalam jeszcze wiekszych krost kosmetyki ze SPA firmy Phytomer-nie widze zadnej roznicy a kosztowaly fortune kosmetyki Firmy Eucerin-dziadostwo i okropny zapach kosmetyki firmy Olay-uczulenia dostalam Juz reszty nie pamietam ale bylo tego mnostwo.Ostatnio jednak odkrylam kosmetyki ktore dzialaja,a sa to Kosmetyki firmy Johnson&Johnson dla bobasow - lotion do mycia twarzy i ciala z mlekiem,oraz oliwka do ciala jasminowa,nawilza lepiej niz wszyskie balsamy jakie mialam Kosmetyki naturalne Burt's Bees -wlasnie kupilam sobie probki i jestem zachwycona,wszystko pachnie pieknie,widac roznice w wygladzie twarzy po pierwszym zastosowaniu.Niewiem czy sa dostepne w Polsce. Mnie nawet uczulily kiedys chusteczki do wycierania dla bobasow,trzeba jednak uwaznie czytac sklady,bo mozna byc uczulonym na jeden skladnik |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 510
|
Re: poszukiwanie kremu bez "złych" składników trwa..../ do Smoczycy i innych Wizażanek
Rozumiem cię doskonale! Ja osobiście przeżywam kosmetykowy kryzys. Dawałam szanse różnym kosmetykom i zabiegom które miały być zbawienne dla mojej cery a najczęściej nie przynosiły spodziewanych efektów i jedynie drenowały mi kieszeń. Cały czas poszukiwałam "IDEALNEGO ZESTAWU KOSMETYKÓW" co rusz coś kupowałam, co myślałam że będzie doskonałym rozwiazaniem, po czym. gdy w większości nie przynosiło spektakularnych efektów, bezlitośnie porzucałam
![]() ![]() Stwierdziłam, że, za przeproszeniem, olewam te wszystkie kosmetyczne obietnice i po prostu używam zwykłego kremu i nie spodziewam się niczego prócz tego, żeby było minimum pielęgnacji... Kupiłam, phisiogel cleanser i krem i...dałam skórze odpocząć. Choć przyznam że wciąż kuszą mnie jakieś kosmetyczne wynalazki, staram się jednak odnosić sie do nich z rezerwą i powtarzam sobie maksymę która jest podsumowaniem mojego kosmetykowego kryzysu "CUDÓW NIE MA" ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:18.