Czy powinnam upomnieć się o zwrot? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-19, 16:13   #1
leenecka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 116

Czy powinnam upomnieć się o zwrot?


Dziewczyny,
w jednym z moich poprzednich wątków opisywałam problem ze współlokatorką. Już wtedy wiedziałam, że mam już dość mieszkania z kimś, jednak wiązała mnie umowa - i ustna i pisemna - z właścicielami oraz z koleżanką. Przy podpisywaniu umowy w biurze nieruchomości niejednokrotnie zaznaczałam (zresztą wraz z właścicielami - o ironio!), że interesuje nas tylko wynajem na minimum rok - umówiliśmy się na mniej więcej do końca stycznia 2017. W umowie się to jednak nie znalazło (o ja naiwna).
No i pech (lub szczęście - zależy jak się na to patrzy)! Wczoraj po południu zadzwoniła do mnie miła pani z biura nieruchomości twierdząc, że dostała dziwnego maila od właścicielki i powinnam się z tą kobietą natychmiast skontaktować. Zadzwoniłam, odebrała, ale stwierdziła, że oddzwoni, po czym telefon milczał.
Dziś rano dostałam maila (tylko ja, współlokatorka nie dostała nic), że właścicielka musi pilnie wrócić do miasta, w którym wynajmujemy mieszkanie, w związku z tym wypowiada nam umowę (jak w umowie, z końcem następnego miesiąca). No padłam, najpierw tyle gadania o tym jak jej zależy żebyśmy mieszkały długo, a potem biadolenie kocopałów.
Tutaj pojawia się problem. Kiedy rozmawialiśmy o cenie wynajmu oraz innych płatnościach zostałyśmy poinformowane, że musimy zapłacić opłatę za usługi biura nieruchomości - dokładnie 600 zł. Pojawia mi się teraz w głowie myśl: ok, zgodziłam się na zapłatę za biuro nieruchomości, ale tylko z myślą, że będę w mieszkaniu mieszkać 14 miesięcy, a nie 3!
Czuję się brzydko mówiąc wydymana. W związku z tym pytanie: czy wraz ze współlokatorką powinnam oczekiwać, że właścicielka zwróci nam część kwoty za tę opłatę?
Dodatkowo założyłyśmy w mieszkaniu Internet na jedną z nas. Nie wiemy, czy w mieszkaniach do których się przeniesiemy będzie już net lub nie, macie jakiś pomysł jak rozwiązać sytuację? Płacimy za Internet 80 zł miesięcznie i naprawdę nie uśmiecha mi się bulenie za nic, tylko dlatego, że właścicielka ma problemy - wspomnę jeszcze, że Internet zakładałyśmy w grudniu i dzwoniłyśmy do właścicieli z pytaniem czy na pewno ok, czy niczego nie planują i zgodnie twierdzili, że "nieee, zakładajcie".

Tak gwoli wyrzucenia z siebie jeszcze wredoty powiem, że właścicielka zaproponowała nam, że może nam jedną sypialnię podnająć, ale ona ma dwa koty i psa... No padłam.
leenecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 16:33   #2
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez leenecka Pokaż wiadomość
Dziewczyny,
w jednym z moich poprzednich wątków opisywałam problem ze współlokatorką. Już wtedy wiedziałam, że mam już dość mieszkania z kimś, jednak wiązała mnie umowa - i ustna i pisemna - z właścicielami oraz z koleżanką. Przy podpisywaniu umowy w biurze nieruchomości niejednokrotnie zaznaczałam (zresztą wraz z właścicielami - o ironio!), że interesuje nas tylko wynajem na minimum rok - umówiliśmy się na mniej więcej do końca stycznia 2017. W umowie się to jednak nie znalazło (o ja naiwna).
No i pech (lub szczęście - zależy jak się na to patrzy)! Wczoraj po południu zadzwoniła do mnie miła pani z biura nieruchomości twierdząc, że dostała dziwnego maila od właścicielki i powinnam się z tą kobietą natychmiast skontaktować. Zadzwoniłam, odebrała, ale stwierdziła, że oddzwoni, po czym telefon milczał.
Dziś rano dostałam maila (tylko ja, współlokatorka nie dostała nic), że właścicielka musi pilnie wrócić do miasta, w którym wynajmujemy mieszkanie, w związku z tym wypowiada nam umowę (jak w umowie, z końcem następnego miesiąca). No padłam, najpierw tyle gadania o tym jak jej zależy żebyśmy mieszkały długo, a potem biadolenie kocopałów.
Tutaj pojawia się problem. Kiedy rozmawialiśmy o cenie wynajmu oraz innych płatnościach zostałyśmy poinformowane, że musimy zapłacić opłatę za usługi biura nieruchomości - dokładnie 600 zł. Pojawia mi się teraz w głowie myśl: ok, zgodziłam się na zapłatę za biuro nieruchomości, ale tylko z myślą, że będę w mieszkaniu mieszkać 14 miesięcy, a nie 3!
Czuję się brzydko mówiąc wydymana. W związku z tym pytanie: czy wraz ze współlokatorką powinnam oczekiwać, że właścicielka zwróci nam część kwoty za tę opłatę?
Dodatkowo założyłyśmy w mieszkaniu Internet na jedną z nas. Nie wiemy, czy w mieszkaniach do których się przeniesiemy będzie już net lub nie, macie jakiś pomysł jak rozwiązać sytuację? Płacimy za Internet 80 zł miesięcznie i naprawdę nie uśmiecha mi się bulenie za nic, tylko dlatego, że właścicielka ma problemy - wspomnę jeszcze, że Internet zakładałyśmy w grudniu i dzwoniłyśmy do właścicieli z pytaniem czy na pewno ok, czy niczego nie planują i zgodnie twierdzili, że "nieee, zakładajcie".

Tak gwoli wyrzucenia z siebie jeszcze wredoty powiem, że właścicielka zaproponowała nam, że może nam jedną sypialnię podnająć, ale ona ma dwa koty i psa... No padłam.
Czy umowa, którą sygnowało to biuro nieruchomości w ogóle dopuszczało taką możliwość, że właścicielka Was z mieszkania wyrąbie tak po prostu? Jeśli nie, to róbcie aferę w biurze, że mają Wam oddać pieniądze + znaleźć za darmo nowe mieszkanie, bo inaczej się poskarżycie do Izby czy innej instytucji.
Przerabiałam podobną sytuację, też zostałam wyrzucona z mieszkania po trzech miesiącach, gdzie miałam mieszkać rok. Umowa zakładała możliwość jej przedwczesnego zakończenia wyłącznie wtedy, gdy mieszkanie by np. spłonęło, albo gdybyśmy przestały płacić czy dokonywały dewastacji. Niestety, miałam współlokatorki-idiotki, które bały się właścicielki i nie chciały zawalczyć o swoje.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 16:41   #3
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Co do internetu - jest wzięty na Was, możecie zaproponować właścicielce cesję umowy. Nie znamy dokładnie zapisu umowy, ale jeśli tam nie ma nic o tym, że jest na inny czas niż nieokreślony i że jest miesięczny okres wypowiedzenia, to moim zdaniem z kasą dla biura pośrednictwa może być ciężko.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 16:55   #4
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Ludziom sie roznie w zyciu uklada i moze faktycznie nie ma gdzie mieszkac i dlatego wraca do swojego mieszkania? To tez jest minus wynajmu, ze praktycznie z dnia na dzien mozesz stracic lokum.

Jak dla mnie to powinna oddac wam prowizje agencji, w koncu to nie z waszej winy musicie sie wyprowadzic, a dochodzi wam 200zl miesiecznie drozszy wynajem. To tyle jesli chodzi o przyzwoitosc, ale prawnie nic nie musi. Tak samo z internetem, musisz go oplacac do konca umowy. Mozesz ryzykowac i sprobowac sie dogadac z wlascicielka czy ona nie chce tego internetu i nie bedzie za niego placila. Ale tu znowu ryzyko, bo moze narobic ci dlugow.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 16:59   #5
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;5419840 1]Ludziom sie roznie w zyciu uklada i moze faktycznie nie ma gdzie mieszkac i dlatego wraca do swojego mieszkania? To tez jest minus wynajmu, ze praktycznie z dnia na dzien mozesz stracic lokum.[/QUOTE]
To niech sama wynajmie. Taki jest minus czerpania korzyści z wynajmu, że się nie ma mieszkania do dyspozycji.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 17:13   #6
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;5419840 1] Tak samo z internetem, musisz go oplacac do konca umowy. Mozesz ryzykowac i sprobowac sie dogadac z wlascicielka czy ona nie chce tego internetu i nie bedzie za niego placila. Ale tu znowu ryzyko, bo moze narobic ci dlugow.[/QUOTE]
przy cesji umowy właścicielka przejmie umowę i stanie się osobą odpowiedzialną. Większość dostawców internetu robi cesje bez opłat i bez problemów.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:19   #7
leenecka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 116
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
przy cesji umowy właścicielka przejmie umowę i stanie się osobą odpowiedzialną. Większość dostawców internetu robi cesje bez opłat i bez problemów.
Mam taką nadzieję, jutro pójdę do Orange i spytam jak sprawa wygląda. Odpisałam też na maila właścicielce - o wszystkich kosztach, które poniosę przez wypowiedzenie umowy oraz o warunkach wymienionych w umowie. Nie omieszkałam dodać, że sposób przekazania informacji o rozwiązaniu umowy był żałosny.
Mam w tej sprawie poparcie współlokatorki, ale nie wiem co z tego wyjdzie - umowa nie precyzuje wszystkiego - reszta zależy od kodeksu cywilnego.
leenecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 18:23   #8
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
To niech sama wynajmie. Taki jest minus czerpania korzyści z wynajmu, że się nie ma mieszkania do dyspozycji.
Ale ona ma mieszkanie do dyspozycji, tylko musi przestrzegac warunkow zawartych w umowie najmu. Czyli nie wejdzie im tam od razu tylko po okresie wypowiedzenia. Majac swoje mieszkanie nie bedzie obcego szukala i prosila sie jego wlasciciela, zeby z taka iloscia zwierzat mogla mieszkac.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:25   #9
manic
Raczkowanie
 
Avatar manic
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 112
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Co do internetu to jeśli tracisz prawo do mieszkania ( kończy się umowa, wypowiadają ci umowę etc) umowa jest rozwiązywana. W moim przypadku tak było więc polecam jak najszybciej zgłosić się do dostawcy netu. Jeśli nie masz gdzie przenieść usługi to oczywistym jest, że umowę trzeba zakończyć.
Co do samego mieszkania jeśli nie ma czegoś w umowie to niestety nic nie zdziałasz. Dlatego trzeba zawsze czytać co się podpisuje.
manic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:26   #10
leenecka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 116
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;5419960 2]Ale ona ma mieszkanie do dyspozycji, tylko musi przestrzegac warunkow zawartych w umowie najmu. Czyli nie wejdzie im tam od razu tylko po okresie wypowiedzenia. Majac swoje mieszkanie nie bedzie obcego szukala i prosila sie jego wlasciciela, zeby z taka iloscia zwierzat mogla mieszkac.[/QUOTE]

Zgadzam się z tym, ale od samego początku podkreślała jak ważny jest dla niej długoterminowy najem - gdyby tak nam nie mydliła oczu, nie założyłybyśmy Internetu stacjonarnego - zresztą zgodnie z umową i za jej pisemnym potwierdzeniem.
leenecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:29   #11
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;5419960 2]Ale ona ma mieszkanie do dyspozycji, tylko musi przestrzegac warunkow zawartych w umowie najmu. Czyli nie wejdzie im tam od razu tylko po okresie wypowiedzenia. Majac swoje mieszkanie nie bedzie obcego szukala i prosila sie jego wlasciciela, zeby z taka iloscia zwierzat mogla mieszkac.[/QUOTE]
Tutaj chodzi o uczciwość i odpowiedzialność. Jeśli sama szukała lokatorów na długi wynajem, to po co wywala ich po kwartale? To jest szmaciarstwo, a nie "wolnoć tomku". I to, że jest właścicielką jej nie usprawiedliwia. To, że na coś pozwala umowa (a raczej niedopatrzenie i brak zapisu o wynajem na minimum rok, który był dogadany ustnie!), nie oznacza, że to jest moralnie usprawiedliwione.
Zauważ też, w jak uroczy sposób pani kontaktuje się z najemcami. No, ale oni są winni, powinni być gotowi, w końcu nie są u siebie.

Cytat:
Napisane przez leenecka Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tym, ale od samego początku podkreślała jak ważny jest dla niej długoterminowy najem - gdyby tak nam nie mydliła oczu, nie założyłybyśmy Internetu stacjonarnego - zresztą zgodnie z umową i za jej pisemnym potwierdzeniem.
Nie powinnaś się z tym zgadzać. Wiem, że wiele nie zdziałasz i wyżej nie przeskoczysz, ale dopóki ludzie będą dawać ciche przyzwolenie na takie działania, to najemcy będą traktowani, jakby ktoś im łaskę robił. I mam nadzieję, że kilka razy przypomnisz pani o wszystkich problemach, jakie ci sprawiła.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

Edytowane przez Djuno
Czas edycji: 2016-01-19 o 18:31
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 18:30   #12
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez manic Pokaż wiadomość
Co do internetu to jeśli tracisz prawo do mieszkania ( kończy się umowa, wypowiadają ci umowę etc) umowa jest rozwiązywana. W moim przypadku tak było więc polecam jak najszybciej zgłosić się do dostawcy netu. Jeśli nie masz gdzie przenieść usługi to oczywistym jest, że umowę trzeba zakończyć.
Co do samego mieszkania jeśli nie ma czegoś w umowie to niestety nic nie zdziałasz. Dlatego trzeba zawsze czytać co się podpisuje.
wszystko zależy od rodzaju umowy - jeśli to jest umowa na 12 miesięcy to albo zapłacą karę umowną za zerwanie umowy albo coś innego. Nie słyszałam, by dostawcy się litowali nad ludźmi bez mieszkania. Możesz im wypowiedzieć umowę na warunkach umowy.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:33   #13
manic
Raczkowanie
 
Avatar manic
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 112
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

I tak na marginesie. Skoro właścicielka wypowiedziała Wam umowę i zachowała okres wypowiedzenia to nie bardzo rozumiem w czym problem. Ma do tego prawo. Co do biura nieruchomości - płacisz za usługę, usługa została wykonana. Wątpię żeby mieli gdziekolwiek zapis, ze w takich przypadkach zwracają cześć kosztów etc.

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
wszystko zależy od rodzaju umowy - jeśli to jest umowa na 12 miesięcy to albo zapłacą karę umowną za zerwanie umowy albo coś innego. Nie słyszałam, by dostawcy się litowali nad ludźmi bez mieszkania. Możesz im wypowiedzieć umowę na warunkach umowy.
Nawet jeśli jest kara umowna. Lepiej zapłacić 200-300 złotych niż płacić przez cały rok 80 miesięcznie.
manic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:38   #14
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

jezu, zabiłabym tę babę. od początku jednak nie zgadzałabym się na opłacenie czegokolwiek pośrednikowi. takie rzeczy raczej załatwia osoba, która wynajmuje swoje mieszkanie.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Cytat:
Napisane przez manic Pokaż wiadomość
I tak na marginesie. Skoro właścicielka wypowiedziała Wam umowę i zachowała okres wypowiedzenia to nie bardzo rozumiem w czym problem. Ma do tego prawo. Co do biura nieruchomości - płacisz za usługę, usługa została wykonana. Wątpię żeby mieli gdziekolwiek zapis, ze w takich przypadkach zwracają cześć kosztów etc.

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------


Nawet jeśli jest kara umowna. Lepiej zapłacić 200-300 złotych niż płacić przez cały rok 80 miesięcznie.
kara umowna to zazwyczaj suma tych miesięcy do opłacenia razy miesięczny koszt. czyli tak czy srak, operator otrzymuje całą swoją kasę.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:45   #15
manic
Raczkowanie
 
Avatar manic
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 112
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Nie jest to cała kwota Ja płaciłam jakieś 200-300 nie pamiętam już. W każdej umowie usług tego typu jest informacja co można zrobić jak tracisz prawo do lokalu. Nikt im nie każe płacić 100 %. Chociaż nie wiem jak jest w przypadku orange etc. Być może masz rację.
I jeszcze dodam, że wpisy o wątpliwej moralności pani wynajmującej są po prostu śmieszne. Nie wiem dlaczego wszyscy zakładają złą wolę tej pani.
manic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:51   #16
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez manic Pokaż wiadomość
Nie wiem dlaczego wszyscy zakładają złą wolę tej pani.
Przede wszystkim nie ma odwagi cywilnej, żeby wyjaśnić sprawę jak człowiek, wysyła maile, próbuje zwalić odpowiedzialność na biuro nieruchomości, nie odbiera telefonów. Nie, no, skąd, czego ja się baby czepiam.
Ale wynocha z mojego mieszkania, bo nie mam się gdzie podziać, to nic, że miesiąc temu potwierdziłam, że możecie sobie założyć internet.
Zupełnie inaczej wyglądałaby sprawa, gdyby sama zadzwoniła, przeprosiła, poinformowała o problemach, spróbowała ustalić jakieś rozwiązanie, ale nie - ona wysłała "dziwnego maila" do biura nieruchomości i myślała, że jakoś rozejdzie się po kościach.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 18:56   #17
manic
Raczkowanie
 
Avatar manic
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 112
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Niezależnie od formy przekazu - w dalszym ciągu miała do tego prawo. Nie kazała im się wynieść w ciągu godziny tylko zgodnie z okresem wypowiedzenia. Ona nawet nie musiała tego uzasadniać, ale widocznie jej głupio. Różnie się ludziom układa widocznie wcześniej nie przewidziała takiej sytuacji. Wątpię żeby chciała zwiększać zyski jakiegoś biura nieruchomości.
manic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 19:03   #18
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez manic Pokaż wiadomość
Niezależnie od formy przekazu - w dalszym ciągu miała do tego prawo. Nie kazała im się wynieść w ciągu godziny tylko zgodnie z okresem wypowiedzenia. Ona nawet nie musiała tego uzasadniać, ale widocznie jej głupio. Różnie się ludziom układa widocznie wcześniej nie przewidziała takiej sytuacji. Wątpię żeby chciała zwiększać zyski jakiegoś biura nieruchomości.
Ale przecież nie chodzi o kasę biura, w ogóle nie chodzi o pieniądze, tylko o niedojrzałe zachowanie. Właśnie w tym problem, że jest społeczne przyzwolenie na aspołeczne zachowania. Serio chciałabyś, żeby twój kontrahent miał takie podejście do waszych wspólnych spraw? Fryzjerka, która farbuje cię na inny kolor i żąda za to niebotycznych kwot, bo żadnej umowy nie było? Piekarnia, sprzedająca spleśniały chleb? I nawet przepraszam, żadnej refleksji, tylko "ja mam prawo"? Ja nie chciałabym nigdy być tak potraktowana.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 19:07   #19
leenecka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 116
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Przede wszystkim nie ma odwagi cywilnej, żeby wyjaśnić sprawę jak człowiek, wysyła maile, próbuje zwalić odpowiedzialność na biuro nieruchomości, nie odbiera telefonów. Nie, no, skąd, czego ja się baby czepiam.
Ale wynocha z mojego mieszkania, bo nie mam się gdzie podziać, to nic, że miesiąc temu potwierdziłam, że możecie sobie założyć internet.
Zupełnie inaczej wyglądałaby sprawa, gdyby sama zadzwoniła, przeprosiła, poinformowała o problemach, spróbowała ustalić jakieś rozwiązanie, ale nie - ona wysłała "dziwnego maila" do biura nieruchomości i myślała, że jakoś rozejdzie się po kościach.
Djuno, trafiłaś w sendo. Złoszczę się w sumie dlatego, że cały czas byłyśmy atakowane pytaniami czy na pewno na rok, czy na dłuższy okres, czy nie wypowiemy umowy (musiałam pokazać umowę o pracę). Oczywiście ja pierwsza naiwna i praworządna, zamiast wypowiedzieć umowę i uciekać, kiedy wkurzała mnie współlokatorska postanowiłam zachować się porządnie, dotrzymać słowa i zostać, bo "taka umowa". A właścicielka przy pierwszej okazji wywala nas na zbity pysk - nawet nie zadzwoni i nie powie, że ma trudną sytuację, tylko mówi "oddzwonię" i się rozłącza - potem mail.
Wiem, że legalnie mam małe pole do rozgrywania, ale moralnie mnie to irytuje.
leenecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 19:11   #20
manic
Raczkowanie
 
Avatar manic
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 112
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Aspołeczne? Gdzie? Umowa została wypowiedziana zgodnie z zasadami w niej wymienionymi. Nie mają sensu Twoje porównania ponieważ wymieniasz usługi, które można reklamować i o które można się ciskać ( chleb zwracam, włosy przywracają do normalnego stanu etc).
Nie chciałabyś być tak potraktowana i ok ale co autorka ma zrobić niby? Powiedzieć jej, że tak robić nie należy i to brzydko? Czy rozwieszać plakaty na mieście jaka to ta kobieta potforna? Planowała wynajmować na długo ale plany się zmieniły. Koniec tematu.

A i jeszcze jedno zachowanie tej pani jest nieetycznie ale na pewno nie niemoralne.

Edytowane przez manic
Czas edycji: 2016-01-19 o 19:12
manic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 19:16   #21
leenecka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 116
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez manic Pokaż wiadomość
Aspołeczne? Gdzie? Umowa została wypowiedziana zgodnie z zasadami w niej wymienionymi. Nie mają sensu Twoje porównania ponieważ wymieniasz usługi, które można reklamować i o które można się ciskać ( chleb zwracam, włosy przywracają do normalnego stanu etc).
Nie chciałabyś być tak potraktowana i ok ale co autorka ma zrobić niby? Powiedzieć jej, że tak robić nie należy i to brzydko? Czy rozwieszać plakaty na mieście jaka to ta kobieta potforna? Planowała wynajmować na długo ale plany się zmieniły. Koniec tematu.

A i jeszcze jedno zachowanie tej pani jest nieetycznie ale na pewno nie niemoralne.
Swoją drogą, zgodnie z umową może ją wypowiedzieć jedynie pisemnie - czyli dopóki ja i moja współlokatorka nie dostaniemy pisma o wypowiedzeniu umowy - niech spada.
leenecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 19:21   #22
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez manic Pokaż wiadomość
Aspołeczne? Gdzie? Umowa została wypowiedziana zgodnie z zasadami w niej wymienionymi.
No i kul, spoko, dalej dawajcie się tak traktować, bo pani co prawda powiedziała, że na pewno na rok, ale jakimś cudem nie znalazło się w umowie, więc to wszystko wina autorki, bo była mniej doświadczona, niż jest teraz.

Wiesz, jak wyglądałoby według mnie nie aspołeczne zachowanie? JEDEN telefon: że wysłała wypowiedzenie poleconym, że jest jest przykro, że wie, jak się umawiały, że pamięta o internecie i prosi o sprawdzenie zasad cesji, bo dziewczyny są na miejscu i wie, że przez jej niezdecydowanie mają problemy. Ale po co, nie? Tak robią frajerzy.

Wiem, że to, co tutaj piszę nie pomoże autorce i że mleko się rozlało, ale mam takie wewnętrzne poczucie misji - może ktoś teraz przeczyta te słowa i kiedy za kilka lat będzie pracował z ludźmi, to nie będzie traktował ich nieprzyzwoicie. A ktoś inny może przejrzy drugi raz umowę, którą ma podpisać, żeby się nie nadziać.

Umawianie się na rok, a potem zasłanianie umową, w której zapis się nie znalazł, jest aspołeczne.

Cytat:
Napisane przez leenecka Pokaż wiadomość
Swoją drogą, zgodnie z umową może ją wypowiedzieć jedynie pisemnie - czyli dopóki ja i moja współlokatorka nie dostaniemy pisma o wypowiedzeniu umowy - niech spada.
Czyli jednak nie wypowiedziała zgodnie z umową. Tak gwoli ścisłości, z ciekawości - w ogóle po zawarciu umowy biuro nieruchomości ma jeszcze coś do was? Obsługuje przelewy albo coś? Czy rzeczywiście to było mieszanie w całą sytuację kogoś, kogo ta sprawa dawno nie interesuje, bo jego rola skończyła się w momencie podpisania umowy?
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

Edytowane przez Djuno
Czas edycji: 2016-01-19 o 19:23
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 20:07   #23
leenecka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 116
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Djuno, zgodnie z umową, biuro nieruchomości po rozwiązaniu umowy musi przeliczyć właściwą kwotę za gaz i prąd - spisaliśmy liczniki przy podpisaniu umowy, więc mają nam je rozliczyć na koniec. Co miesiąc płaciłyśmy kwoty odpowiednio za gaz i prąd ryczałtem.
leenecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 20:51   #24
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez leenecka Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tym, ale od samego początku podkreślała jak ważny jest dla niej długoterminowy najem - gdyby tak nam nie mydliła oczu, nie założyłybyśmy Internetu stacjonarnego - zresztą zgodnie z umową i za jej pisemnym potwierdzeniem.
Gadać to można wszystko, ale trzeba dopilnować, aby to się potem w umowie znalazło. Co z tego, że umawialyscie się na wynajem do stycznia 2017? W umowie to się nie znalazło.

Powinnaś była przeczytać umowę przed podpisaniem i podczas wizyty w biurze zwrócić uwagę, że brakuje takiego zapisu. Miałaś takie prawo, bo tak się umawialiscie. Poza tym zaplacilas gruby hajs za usługę biura, więc trzeba było dokładnie wszystko przeczytać i zgłosić wszystkie wątpliwości, a oni powinni się tym zająć. I teraz byś nie pisała na forum, że coś miało się znaleźć w umowie, a niestety się nie znalazło... To Twoje zaniedbanie i lekcja na przyszłość.
Cytat:
Napisane przez leenecka Pokaż wiadomość
Swoją drogą, zgodnie z umową może ją wypowiedzieć jedynie pisemnie - czyli dopóki ja i moja współlokatorka nie dostaniemy pisma o wypowiedzeniu umowy - niech spada.
Ale pisemnie czyli że wasza strona musi otrzymać pisemne wypowiedzenie? Czy może wystarczy, że pisemne wypowiedzenie trafi do biura nieruchomości? Czy to jest uscislone? Możliwe, że pisemne wypowiedzenie jest już w biurze i żebyś się nie zdziwiła, jak jednak nie będziesz mogła wlascicielce powiedzieć "niech spada".
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 20:54   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Facetka Was zrobiła, aż "miło", nawet nie ma odwagi pogadać jak człowiek. Może niech się już lepiej zajmie wynajmowaniem domków dla ptaków, bo wynajmowanie mieszkania to widać nie jej bajka (nieważne co jej się w życiu podziało, sprawy można załatwiać jak dorosły i jak dziecko). Nauczka, aby zawierać w umowie wszystko, co się chce i za co się płaci. Oczywiście możesz jej wysłać rzeczowego emaila, że oczekujesz, iż odda Wam część tej kasy, którą musiałyście zapłacić w biurze pośredniczącym w wynajmie.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-01-19 o 20:55
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 21:11   #26
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Przepraszam ale ja nie rozumiem jednej sprawy,placicie dla biura posrednictwa a uzeracie sie z wlascicielka?Cos mi sie wydaje ze pani z biura chce na was podwojnie zarobic.bo w tym wypadku to jej problem ze wlascicielka dala wypowiedzenie.Nie znam sie na tych sprawach,ale my mielismy podobna sprawe tylko z wynajmem lokalu uslugowego,tez zalatwialismy przez biuro nieruchomosci,placilismy dla biura,po dwoch miesiacach dostalismy wypowiedzenie ale od biura i oni zaproponowali nam inny lokal za darmo.Co do internetu to my zawiesilismy na czas zmiane lokalu.
Najlepiej jak poradzisz sie jakiegos prawnika.
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 21:38   #27
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
Przepraszam ale ja nie rozumiem jednej sprawy,placicie dla biura posrednictwa a uzeracie sie z wlascicielka?Cos mi sie wydaje ze pani z biura chce na was podwojnie zarobic.bo w tym wypadku to jej problem ze wlascicielka dala wypowiedzenie.
(...)
Najlepiej jak poradzisz sie jakiegos prawnika.
Też fakt.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 21:43   #28
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Mój TŻ mówi, że można przepisać ten internet, tylko musisz iść z nową "właścicielką" internetu do salonu.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-20, 07:49   #29
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

Moze jej sytuacja w momencie rozpoczynania wynajmu byla inna jak teraz? Moze byla w zwiazku, planowala wspolne zycie z facetem w jego mieszkaniu, a teraz sie okazalo, ze facet ja zdradzil? Nie sadze, zeby im oczy mydlila i brala agencje nieruchomosci jakby cala akcje planowala.

Jasne, powinna zadzwonic, ale moze nie jest w stanie? Moze jest w takim stanie, gdzie nie ma sil i checi rozmawiac z ludzmi? Moze faktycznie wydarzyla sie jakas tragedia?

Rozumiem, ze mozna sie wkurzyc bedac w takiej sytuacji, ale wynajmujac nie oczekujmy wiekszych praw do lokalu niz wlasciciel. Taka jest cena wynajmu, dzis mieszkanie mamy jutro nie, niezaleznie czy placimy w terminie czy nie.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-20, 07:51   #30
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Czy powinnam upomnieć się o zwrot?

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;5420510 0]Taka jest cena wynajmu, dzis mieszkanie mamy jutro nie, niezaleznie czy placimy w terminie czy nie.[/QUOTE]

A potem zdziwienie, że każda młoda para MUSI wybudować DOMEK, bo 0bcemu nie będą płacić.
Ludzie, trochę powagi.

Wynajem nie jest formą uprzejmego użyczenia, to zwykła transakcja, a ja się robi biznesy, to się nie zachowuje jak pensjonarka.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-21 19:34:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.