serum przeciwzmarszczkowe i/ lub ujedrniające dla mojego muminka

[Panterka26]

Chce kupic mojej mamie na 51 urodziny serum. Czytałam, ze aby serum bylo skuteczne trzeba stosować kilka tygodni/ miesiecy i powtarzac stosowanie kilka razy w roku, dlatego szukam czegos do/ około 100 zł, raczej do cery wrażliwej. Nie wierze ze za ta cene cos widocznie spłyci zmarszczki, ale być może znacie z doswiadczenie Waszego lub Waszych mam specyfik, ktory co sprawia ze skóra nabiera blasku i jedrności i powstrzymuje proces starzenia skóry? Słyszałam o dobroczynnym działaniu witaminy C. Szukałam juz w KWC Czy moge liczyc na wasze rady i sugestie? Byc moze Pani Beata Krajnik lub jakas inna Pani kosmetyczka poleci cos fajnego? Naprawde jestem zielona... Pozdrawiam!

[Nefretete]

Cześć Panterko26

kosmetyczką nie jestem ani żadną znawczynią , ale sama poszukuję kremu na noc dla mojego Mumina

No i znalazłam kremy Lieraca, moje typy to:

1. Arkeskin Visage 50ml. kosztuje 100 lub 120zł.

2. Coherence Nuit 50ml. w tubie 170zł. w słoiczku 220zł. bodajże.

Jeżeli chodzi o serum cos tam tez maja, ale nad tym nie zastanawiałam się podaje linka do strony www.lierac.com.pl

Pozdrawiam

[nan]

A jaką Muminek ma skórę? Mój Muminek ma troszkę więcej lat, ale ostatnio bardzo sobie chwaliła maseczkę liftingującą z serii Serum Vegetal Yves Rocher. Czasem można sobie nią robić takie kuracje na noc. Podobno fantastycznie odżywiła i nawilżyła skórę (a Muminek lubi się opalać). Jeżeli chodzi o kremy, to zawsze w ciemno można jej kupić Erisa Fortessimo Maxima - bardzo jej odpowiada. W ogóle niewiele w sumie jest takich preparatów za normalną cenę dla pań po 50-tce. Ekskluzywne firmy owszem - dbają o klientki w tym wieku, ale inne to już niekoniecznie. Przy tym jak zwykle życzą sobie za swoje cuda makabrycznych sum, a ja jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że specyfik za kilkaset (żeby tylko kilkaset!!!) złotych rzeczywiście odmłodzi kogokolwiek. Myślę, że warto rozejrzeć się w ofercie Erisa, ponoć dobra jest też seria Eliksir Dermiki, ale ja jakoś zraziłam się do tej firmy i moja Mama także. Lierac - moja Mama używała któregoś z wymienionych przez Nefretete kremów, już nie pamiętam którego i o ile pamiętam była bardzo zadowolona. Może ta kuracja Lieraca w ampułkach byłaby odpowiednia?

[Panterka26]

Wielkie dzieki! Chyba zastanowie sie na LIERAC, znalazłam serum na ich stronce, oby tylko nie bylo za drogie. Ciekawa jestem czy dostane Lierac w lepszych drogeriach? Ale może ktos jeszcze mi podpowie, mam jeszcze tydzien czasu, wiec wole przemyslec dobrze.