|
|||||||
| Notka |
|
| Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje Forum dla osób z kręconymi włosami. Rozmawiamy o stylizacji i pielęgnacji loków. Wejdź, podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3
|
Kręcone czy nie?
Witam.
Jest to mój pierwszy post, ale przechodzę do konkretów. Jako małe dziecko miałam loczki o dość mocnym skręcie. Nie trwało to jednak zbyt długo. Przez całą podstawówkę miałam dłuugie, proste jak druty włosy. Oczywiście jako, że miałam proste to podobały nam się kręcone i falowane. Zaplatałam więc (jakoś pod koniec podstawówki) warkocze na mokre włosy, przy czym okazało się, że moje włosy są bardzo podatne na stylizacje. )W końcu zaczęły mi się podobać proste włosy i zaczęłam je akceptować. Przyszła wtedy moda na cieniowanie włosów i karygodnie je podcinałam. Z włosów do pupy zrobiły się włosy do wysokości pachy. Na jakiś czas byłam zadowolona... Wtedy w gimnazjum kolega zaproponował mi grzywkę, myślę, czemu nie? Fryzjerka stwierdziła, że asymetryczna będzie idealna. Powiedziała, że moje włosy są lekkie i będą się ładnie podkręcać (nie wzięłam tego zbyt na poważnie). I wtedy włosy zaczęły żyć własnym życiem. Poznałam ich "prawdziwe oblicze"- czyli oblicze włosów ze strony taty- mianowicie jak u barana. Do dziś takie są, strasznie się puszą, reagują na wilgoć, raz proste, raz kręcone, czasem falowane - i wciąż podatne na stylizacje. Zawsze robią mi na przekór. Chciałam, żeby były proste. W kręconych wyglądam niewyjści Pewnego dnia w końcu się im poddałam. Pozwoliłam im się kręcić... ale one nie chciały. Ładnie je (lekko) zrolowałam i upięłam do góry na dwie sekcje (śpię w mokrych włosach, co chyba nie jest zbyt mądrą decyzją ). Włosy wyszły liche, nijakie. Sama nie wiem, jaki to typ włosa. Do fali im daleko. Na kręcone nie wyglądają. Prostymi za nic nazwać ich nie mogę. Może kręcą się tylko z powodu podcięcia? Bo skręty skupiają się zawsze na końcach włosów. ![]() Włosy są: wysokoporowate, puszące się, suche, podatne na stylizacje i wilgoć Pielęgnacja: Oczyszczające szampony do suchych włosów, odżywki i maski, które jakimś cudem zwiększają skręty, ostatnie podcinanie na początek wakacji - niestety OKROPNE cieniowanie. :/ Kręcone czy proste? Edytowane przez roneffie Czas edycji: 2014-04-22 o 09:19 |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
|
Dot.: Kręcone czy nie?
Zdjęcie w sztucznym świetle więc by się kula do wróżenia przydała
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 309
|
Dot.: Kręcone czy nie?
Dokładnie tak, jak napisała koleżanka wyżej. Najpierw zadbaj o ich kondycję. Odstaw prostownice, poczytaj pigułkę w tym dziale, regularnie olejuj, daj im czas na to, żeby doszły do siebie. Nie czesz ich na sucho, postaraj się nie spać w mokrych włosach. Spróbuj mycia odżywką, albo chociaż łagodniejszym szamponem (nie rezygnuj po kilku użyciach, włosy i skóra głowy muszą mieć czas na odzwyczajenie się od mocnych szamponów). Jak już wrócą do siebie, to wtedy pokażą, na co je stać.
Moje włosy zachowywały się bardzo podobnie do Twoich, też takie ni to fale, ni to proste. Jak były w gorszej kondycji, wystarczyło mi je zawinąć w koka na pół godziny i po rozpuszczeniu loki trzymały się długo, długo. Za to strasznie się łamały. Teraz są dużo zdrowsze i mocniejsze, potrzebują więcej uwagi podczas stylizacji, ale mogę z nich wydobyć fale, które także trzymają się do wieczora, nie uszkadzając przy tym struktury włosa. Dawniej były powyginane w miejscu skrętu, dzisiaj po prostu grzecznie falują.
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kręcone czy nie?
na skalp delikatny szampon, a na długość odżywka.
Z olejowaniem dopiero zaczynam. Póki co, to bez czesania na sucho nie mogę się obejść, bo strasznie się plączą. W każdym razie dziękuję za odpowiedzi i rady. )
Edytowane przez roneffie Czas edycji: 2014-04-22 o 09:20 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:12.



Jest to mój pierwszy post, ale przechodzę do konkretów. Jako małe dziecko miałam loczki o dość mocnym skręcie. Nie trwało to jednak zbyt długo. Przez całą podstawówkę miałam dłuugie, proste jak druty włosy. Oczywiście jako, że miałam proste to podobały nam się kręcone i falowane. Zaplatałam więc (jakoś pod koniec podstawówki) warkocze na mokre włosy, przy czym okazało się, że moje włosy są bardzo podatne na stylizacje.
)
). Włosy wyszły liche, nijakie. Sama nie wiem, jaki to typ włosa. Do fali im daleko. Na kręcone nie wyglądają. Prostymi za nic nazwać ich nie mogę. Może kręcą się tylko z powodu podcięcia? Bo skręty skupiają się zawsze na końcach włosów. 



