S i L - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-23, 18:05   #1
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401

S i L


nie mam za bardzo o tym z kim pogadac
waze ciut za duzo nosze rozmiar L i ciagle bez powodzenia sie odchudzam i jojouje:/
niewazne ja nie o tym
chodzi o to ze mam pol szafy nowych ciuchow w rozmiarze s
i jak tylko jestem przy kasie kupuje nowe
a rozmiar nosze L
czy to nienormalne? ktos tak ma?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 18:07   #2
red Angel
Raczkowanie
 
Avatar red Angel
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 170
Dot.: S i L

Ja osobisie tez kupuje s sa na mnie przymalawe ale jednak je nosze... Ale moja kolezanka robii identycznie. Kupuje ubrania zbyt male, z mysla ze do nich schudnie...
red Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 18:09   #3
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Cool Dot.: S i L

u mnie najgorsze jest to ze ciagle chodze w wyciagnietym swetrze luznych jeansach a super ciuszki mi sie marnuja:P
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 18:19   #4
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
Dot.: S i L

podlicz sobie, ile wydałaś pieniążków na te ciuchy, które się marnują... to zaraz pójdziesz pobiegać i zrzucisz te kilogramy; ))
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 18:30   #5
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: S i L

Nie tak łatwo jest przejść z rozmiaru L na S.Nie oszukuj sie.
Jesli do tej pory nie zmobilizowało Cie to diety i ćwiczen aby osiągnąc swój wymarzony cel to juz tego nie zrobisz.

Rozmiar S to maleństwa,nie wiem co Cie nakłania do tego ale uwierz mi ,że w tym samym ciuchu w rozmiarze L będziesz wyglądała ,pięknie,elegancko czy sexownie
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 18:33   #6
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: S i L

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
nie mam za bardzo o tym z kim pogadac
waze ciut za duzo nosze rozmiar L i ciagle bez powodzenia sie odchudzam i jojouje:/
niewazne ja nie o tym
chodzi o to ze mam pol szafy nowych ciuchow w rozmiarze s
i jak tylko jestem przy kasie kupuje nowe
a rozmiar nosze L
czy to nienormalne? ktos tak ma?
Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
u mnie najgorsze jest to ze ciagle chodze w wyciagnietym swetrze luznych jeansach a super ciuszki mi sie marnuja:P
Dla mnie to jest dziwne.
Kupujesz za małe ciuchy ,nazbierałaś ich już pół szafy... a waga stoi w miejscu.
Bez sensu kupować ubrania z myślą, że do nich się schudnie, czego jesteś najlepszym przykładem.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 18:35   #7
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: S i L

ratatuj problem w tym ze ja sie oszukuje tak od 4 lat wmiedzy czasi mialam rozrzut wagi od 57 do 65 kg:/ wiem ze moge tylko ciagle nie wychodzi:/
rzeczywiscie jakies 1500zl lezy w szafie i pachnie mydelkiem
jetsem zboczona uwielbiam je wyciagac skladac ogladac..
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-23, 18:41   #8
xyoko
Zakorzenienie
 
Avatar xyoko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
Dot.: S i L

Ja raz kupiłam za małe spodnie, ale w niedługim czasie schudłam tak, żeby się w nie mieścić

Dziwne jest dla mnie to, że tak bardzo chcesz nosić taki rozmiar a nie mobilizuje Cię to do odchudzania. (Mnie zakup fajnych spodni zmobilizował)

Wszystko zależy oczywiście od Twojego wzrostu, wagi itd. Nie każdy jest w stanie doprowadzić swoją wagę do takiego stanu, żeby chodzić w ciuchach w rozmiarze s.
xyoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 19:04   #9
myShaczeQ
Zadomowienie
 
Avatar myShaczeQ
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 767
GG do myShaczeQ
Dot.: S i L

Pierwszy raz o czyms takim slysze
Nawet nie wiem co Ci poradzic? schudnac probujesz, ale Ci nie wychodzi, ubrania kupujesz juz kawał czasu i wcale nie zamierzasz przestac, moze wizyta u jakiegos psychologa ? :|
__________________





myShaczeQ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 19:23   #10
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: S i L

myszaczeq do psychologa nie pojde bo hmm nie przeszkadza mi to w normalnym zyciu moze po prostu to takie dziwactwo?sama nie wiem
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 20:43   #11
blue _eyes
Zadomowienie
 
Avatar blue _eyes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 430
Dot.: S i L

A nie lepiej zainwestowac te pieniadze na ciuchy ktore by cie wyszczuplily? Wydajesz kase a ciuchy sie marnuja.
__________________





blue _eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-23, 20:55   #12
majashih
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 345
GG do majashih
Dot.: S i L

kazdy ma jakiegos swojego hopla osobiscie zdarza mi sie kupic ciut przymaly ciuch ale na tyle ze po tygodniu bez slodyczy jestem w stanie sie w nim zaprezentowac bez wciagania brzucha. Tak jak napisalas, nie przeszkadza Ci to w zyciu codziennym, dopóki nie rujnujesz swojego budżetu myślę, że nie ma się o co martwić. A jesli zdecydujesz sie na jakas zmiane ciuszki zawsze możesz sprzedać/oddać i zacząć szukać czegoś aby wygladać seksownie w L. I wierz mi ze to możliwe
__________________
07.06.2009
majashih jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 21:05   #13
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: S i L

Może kupuj M-ki?
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 21:22   #14
onemi
Rozeznanie
 
Avatar onemi
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
Dot.: S i L

wiesz...ja mysle, ze nie tylko Ty masz taka tendencje,znam pare takich osob to moze nie jest nienormalne tylko raczej malo ekonomiczno-rozwane

zgodze sie z Izulka i rowniez proponuje M-ki
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek"


Od 5.01.2010 :
66,7kg wrrrr 65..64..63..62..61..60..59..58..57.. i -->
onemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 21:55   #15
a4033a
Raczkowanie
 
Avatar a4033a
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 169
Dot.: S i L

każdy ma jakieś zboczenie... ale faktycznie dziwne że chociaż tak bardzo byś chciała, wiesz ile pieniędzy tam leży i czeka..to i tak waga stoi .. a nóż widelec sie kiedys uda będę trzymać kciuki i wierzę że kiedys zobaczymy tu Twoje zdjecia w tych ciuszkach, a narazie może przystopuj i kupuje te same w swoich rozmiarach ?

Ja nosze S i szczerze powiem że sie chyba niedługo na M przerzuce chociaz pewnie będą na mnie śmiesznie wyglądać bo juz mnie te wszystkie dopasowane bluzki wkurzają.. wszystkie które mi sie podobają muszą oczywiście idealnie przylegać do ciała! a jak są jakieś luźniejsze to albo emo albo koszulowe...zresztą u mnie w mieście oczywiście jak wchodzi jakaś moda to w każdym sklepie jest to samo... :/
__________________
----------------------------------
myśl pozytywnie... życie inspiruje
----------------------------------


a4033a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 22:18   #16
ulusiaaa
Raczkowanie
 
Avatar ulusiaaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 71
Dot.: S i L

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
Może kupuj M-ki?
hihi też mi to od razu przyszło do głowy
ulusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 23:05   #17
iustitia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
Dot.: S i L

A wg mnie może to być efekt jakiś głębszych Twoich problemów... Bo osobiście nie zrozumiałam z Twoich słów, że to miało być dla Ciebie mobilizacją, a jeszcze ta potrzeba oglądania ich i podziwiania... Radziłabym Ci porozmawiać z profesjonalistą.
iustitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 23:44   #18
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: S i L

Tzn wiesz, ok, tylko pomyśl sobie, że marnujesz w pewnym sensie życie chodząc w kocmołuchowatych ciuchach a fajne wdzianka kupując i trzymając na tzw. lepsze czasy.

Proponuję porządnie spróbować się odchudzić do wagi, jakiej pragniesz. Może zacznij chodzić na basen? Kontroluj odzywanie? 10 kilo to robota na miesiąc, czy 2.

A jeśli nie, spróbuj zadbać o siebie w pełni już teraz. Nie kupuj za małych ciuchów. Kupuj dopasowane do Twojej figury, i ciesz się swoja kobiecością. Dzisiaj.
Dżem dzisiaj. Nie (tylko) jutro.

Powodzenia.

Cytat:
A wg mnie może to być efekt jakiś głębszych Twoich problemów... Bo osobiście nie zrozumiałam z Twoich słów, że to miało być dla Ciebie mobilizacją, a jeszcze ta potrzeba oglądania ich i podziwiania... Radziłabym Ci porozmawiać z profesjonalistą.
Nie nie, to zwykłe kompensowanie , wg mnie. Nie może ich nosić, to wyciąga z półki i pewnie myśli sobie, jak to będzie fajnie, gdy będzie mogła je nosić. A żeby się odchudzić nie umie się zmobilizować, i tak to trwa.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 01:32   #19
Rodolphe Lindt
Zadomowienie
 
Avatar Rodolphe Lindt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
Dot.: S i L

To ja chyba tez jestem dziwna bo kupilam sobie jakis czas temu rurki zielone "na wiosne" i tez sa troche malawe, ale pierwszy raz w zyciu mi sie zdarzylo to no ale ja jestem zmobilizowana zeby schudnac (niekoniecznie dla spodni ) Szkoda mi bylo kupowac cos na teraz, bo wiem z doswiadczenia ze wkrotce wsyztskie ciuchy beda luznawe.
__________________
Haslo mojego matematyka
" Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich"
Rodolphe Lindt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-24, 08:43   #20
PinkSlip
Różowy Jednorożec
 
Avatar PinkSlip
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
Dot.: S i L

Ja jak idę do sklepu to kupuję to, co na mnie pasuje, z reguły M. Choć kiedyś też kupowałam rzeczy w rozmiarze S z nadzieją schudnięcia do nich. I to była największa strata pieniędzy w moim życiu. Niedawno sprzedałam je za połowę ceny na allegro, dobre i tyle.
Lepiej kupuj rzeczy w swoim rozmiarze, gdy schudniesz - dopiero wtedy zainwestuj w mniejsze. To chyba logiczne
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce.
Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 )
PinkSlip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 10:05   #21
blaque
Zakorzenienie
 
Avatar blaque
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 666
Dot.: S i L

A nie lepiej kupować świetne ciuchy w rozmiarze L? Ewentualnie M? Do eMki bliżej niż eSki (jak narazie)

Teraz naprawdę można znaleźć fajne ciuchy w rozmiarze powyżej eLki. Tym bardziej jeszcze teraz gdzie króluje luźna góra

A co do odchudzania wpadnij na Odchudzanie czy Fitness i powoli zacznij czytać jak chudnąć z głową I jak zmienić nawyki żywieniowe. Bo chodzi wygląd ale również i o zdrowie, prawda?


Powodzenia życzę
__________________
Gdyby życie było słodkie jak czekolada... Jak byśmy się czuli? Ciągle poszukiwalibyśmy czegoś innego, by uwolnić się od tej przesłodzonej mdłości...
blaque jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 10:13   #22
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: S i L

tak abstrachujac od problemu ciuchów, na rzecz zblizenia się do tematu diety

jesli masz ochote cos w tym temacie ruszyc, rzuc diety cud, a zacznij zdrowe odżywianie.Moze efekt widoczny jest nie tak szybko, ale za to skutecznie.Przejzyj na Wizazu Fitness i Dietetyke.Jesli poswiecisz temu troche czasu i uwagi mozesz cos fajnego osiągnąć.

A co do ubrań to mnie troche dziwi, ze widzisz, ze to troche dziwne a nie probujesz tego zmienic.Najgorzej jak czlowiek probuje oszukac samego siebie. Nie szukaj motywacji w mniejszych ubraniach a poszukaj u siebie w srodku, pocwicz silna wole i determinacje.Tak to juz jest, ze w diecie i sporcie zeby byly efekty trzeba wycwiczyc silna wolne, bycie konsekwentym itp.
Zalecam troche popracowac nad soba, przemyslec kilka kwestii.

A tak poza to widzialam wiele kobiet ubranych w rozmiar L, ktore na tyle fajnie potrafily wszystko skomponowac, ze wiele kobiet ubranych w rozmiar s nie dawalo im rady.

Poza tym jaka masz pewnosc, ze jak osiagniesz ten rozmiar s dostaniesz to czego pragniesz itp. Czesto sobie wyobrazamy - jakbym byla chudsza to by... jakbym miala piekne wlosy to bym...
A tak naprawde to nie wlosy czy rozmiar to powoduja tylko nasze nastawienie itp. wiec oprocz na wadze skup sie tez na innych rzeczach. Kup sobie fajne ciuchy w rozmiarze L, poczujesz sie lepiej ze soba, bardziej atrajkcyjnie i zyskasz wiecej motywacji do pracy nad soba
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 11:34   #23
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: S i L

4 lata to bardzo długo i chyba najlepszą opcją jest dać sobie spokój z S-kami a polubić siebie w L-kach. Dla mnie to jest normalny rozmiar nie traktuję go jako duży.

Kupuj rzeczy w swoim rozmiarze, bo kolekcjonowanie ubrań, których nie można założyć nie ma sensu. Można zamiast L-ki kupić sobie jakąś jedną motywacyjną M-kę. Wyznaczanie sobie odległych celów i rzucanie sie na głęboką wodę jest mniej skuteczne od techniki małych kroczków.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-02-24, 12:35   #24
love_sound
Raczkowanie
 
Avatar love_sound
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 84
Dot.: S i L

nie ma co zbierac ciuszków w rozmiarze S, skoro i tak ich nie ubierasz...
Ja mysle, ze powinnas kupic sobie jedną przepiekną M-kę i stopniowo dążyć do celu, nie odrazu pol szafy, ale jedna naprawde wystrzalowa rzecz. Powies ją sobie najlepiej w widocznym miejscu zmotywuj sie, wiem,ze trudno, ale mysl, ze skoro wydalas juz pieniadze, a (na przyklad) bluzeczka jest taka cudna, moglabys w niej wygladac przepieknie, wiec warto sie POSTARAC i sprubowac zrzucic kilka centymetrow Moze sprzedaj te ubrania, zostaw kilka. Zejdz najpierw na Mke, potem staraj sie zmiescic w Ske.
pozdrawiam i zycze powodzenia
love_sound jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 12:43   #25
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: S i L

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
Rozmiar S to maleństwa
przy praktykowanych ostatnio metodach poprawiania kobietom humoru już nie
ja bardzo często kupuję s (nie będąc wcale a wcale w takim rozmiarze szczególnie "na górze" ) i są na mnie dobre
Ostatnio kupiłam spodnie 34. i zastanawiam się gdzie do licha ubieraja sie dziewczyny naprawdę drobne?


a co do problemu - nie udało mi sie schudnąc do ciucha. Nie oszukujmy się...
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 13:16   #26
sylwónia
Zadomowienie
 
Avatar sylwónia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
Dot.: S i L

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
.

Proponuję porządnie spróbować się odchudzić do wagi, jakiej pragniesz. Może zacznij chodzić na basen? Kontroluj odzywanie? 10 kilo to robota na miesiąc, czy 2.

Kochana Ale Ty mi tu takich herezji nie głoś ...

Wiem, ze odbiegam od tematu wątku, ale muszę, po prostu muszę się tu ze swoją dydaktyką wtrącić. 10 kg to robota na minimum 3 miesiące, jesli chce się żeby było trwale, zdrowo i bez umniejszenia włosów na głowie. Nie wnikam w to komu się udało tyle stracić w 2 tygodnie i czuje się promieniście , kwitnie i trzyma linię. Normalnym śmiertelnikom i przeciętnemu organizmowi zajmuje to własnie tyle czasu.
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną"


Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
sylwónia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 13:19   #27
Baby14
Zakorzenienie
 
Avatar Baby14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
Dot.: S i L

Przeciez L to normalny rozmiar... osobiscie nosze S ale znam dziewczyny co nosza L i wcale sa grube.
Baby14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 13:44   #28
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: S i L

No wiesz. Się mi oberwało.

Z tego co czytałam kiedyś w Nauce o chorobach wewnętrznych, pamiętam, że najlepiej chudnąc 0,5 kg na tydzień.
Ale moim niemedycznym okiem i tak sobie uważam, że 10 kilo to robota na 2 miesiące jest. :P
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 15:36   #29
ulusiaaa
Raczkowanie
 
Avatar ulusiaaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 71
Dot.: S i L

yyy no ja noszę L przy wadze 58kg... i nie uważam się za grubą :P

Edytowane przez ulusiaaa
Czas edycji: 2008-02-24 o 17:48
ulusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 17:41   #30
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: S i L

hej dziewczyny dziekuje za odzew w moim watku
przeczytalam wasz posty i wzielam sobie do serca
dlatego postanowilam przestac kupowac rzeczy w ktorych nie moge od razu zalozyc!
bede sie starac
a i wlasnie dzis przeszlam na diete
powoli powoli moze mi sie uda
dziekuje za to ze przeczytalyscie i poswiecilyscie mi chwilke
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.