cos dziwnego na twarzy ???

[Gumisia]

Drogie wizażanki, od jakiegos czasu na mojej twarzy pojawiają się dziwne duże podskórne gulki. Chociaz smaruję je wszystkimi specyfikami (kwasy, antybiotyk, masc cynkowa) to nic nie pomaga. Utrzymują się na twarzy nawet kilka tygodni Zeby się ich pozbyc muszę je wyduszac ale potem zostają mi duże blizny a w dodatku z niektórych to nawet nic nie wychodzi wiec tylko sobie nadaremnie rozrywam skóre wyciskając. Czy wiecie co to moze byc? I jak sie tego pozbyc? prosze o odpowiedz

[Gumisia]

Dodam jeszcze ze to nie są zaskórniki bo to jest o wiele większe i zaczerwienione

[agusiamatyldka]

No ja niestety mam to samo , glownie na policzkach, a zaczelo sie wszytko od pilingu migdalowego ktory robilam 4 msc temu......jutro ide do dermatologa bo juz jeden mi nie pomogl.......

[coca-coliczka]

zagladnij na watek o atopowym zapaleniu skóry

[Mmmartuś]

byłam z czymś takim u dermatologa. zakładałam nawet osoby wątek tutaj o tym są to pryszcze tzw hormonalne lub normalne ,z którymi trzeba zyc . mi bardzo pomaga na nie davercin 9płyn i żel) na recepte...
pryszcze robią mi się też na linii szczęki, baardzo bolą fluid i korektor cięzko je zakrywa... znam ten ból ale jestem z Wami!
mozna brać na to również jakieś witaminki typu Humavit ze skrzypem 9podobno skrzyp dobrze na to działą) oraz pic np pokrzywe,rumianek,przecie rać woreczkami z herbaty buźke

[kasiek1122]

dziewczyny dołączam się..

wkleje zdj żeby przybliżyc problem, ale nie przerażajcie się

jak nałoże tapetę to prawie nic nie widać, ale te gulki strasznie mnie męcza, na zewnątrz wygladaja jak pryszcze, ale te gulki sa takie twarte, głeboko pod skórą.. na pewno pójde do dermatologa, lecze się od kilku lat ale chwilowo nie mam czasu na takie wizyty. Może Wy mi cos powiecie, co to może być ? Rzeczywiście to atopowe zapalenie?Czy co to jest nigdy czegos takiego nie miałam

[kasiek1122]

sorry za dubla, ale wizaż mi szaleje ..

[kasiek1122]

jw

[CzarnyElf]

Napisane przez kasiek1122

dziewczyny dołączam się..

wkleje zdj żeby przybliżyc problem, ale nie przerażajcie się

jak nałoże tapetę to prawie nic nie widać, ale te gulki strasznie mnie męcza, na zewnątrz wygladaja jak pryszcze, ale te gulki sa takie twarte, głeboko pod skórą.. na pewno pójde do dermatologa, lecze się od kilku lat ale chwilowo nie mam czasu na takie wizyty. Może Wy mi cos powiecie, co to może być ? Rzeczywiście to atopowe zapalenie?Czy co to jest nigdy czegos takiego nie miałam

Ja mam identycznie wygladajace ale na plecach-pojawiaja sie zwykle przed okresem-zanim sie wygoja to nastepny okres mam-czyli sa prawie zawsze(czasami znikaja ale nigdy do konca) wydaje mi sie ze to zmiany hormonalne-ale moge sie mylic.
Ostatnio troche pomaga mi gdy uzywam na plecy balsamu Eucerin z mocznikiem.

[rav12345]

Ja mam to samo, na linii szczęki i policzkach i tuż koło uszu!. U mnie powstały po odstawieniu tabletek. Na bank winą są hormony.

Po pierwsze: wiem że to trudne, ale jeśli możesz, spróbuj ich nie wyciskać, a jeśli już wyciskasz, to spróbój robić to tak higienicznie jak tylko potrafisz - przez husteczkę, na czystej skórze, i po "zabiegu" też skórę czymś odkaż.

Ja swoje smarowałam Metronizadolem(na bakterie beztlenowe) i Clotrimazolum(na grzyby). Metronidazol pomógł, co oznacza, że pośrednim sprawcą tych wulkanów są bakterie. Jak uspokoił mi się wielki wysyp, przeszłam na Diacneal punktowo - pięknie je wygładza i wysusza.
Na niektóre działa tylko wyciskanie... bo po zagojeniu wciąż siedzą pod skórą i bolą. Ale często mimo środków ostrożności wokół jednego wyciśniętego wyskakują mi trzy nowe.
Ograniczam się też od słodkości, zmieniam poszewkę na swojej poduszce co max. 3 dni. Mam też komplet ręczników do twarzy, które zmieniam tak często jak mogę. A przede wszystkim zapisałam się na badanie hormonów!

[kasiek1122]

Napisane przez CzarnyElf

Ja mam identycznie wygladajace ale na plecach-pojawiaja sie zwykle przed okresem-zanim sie wygoja to nastepny okres mam-czyli sa prawie zawsze(czasami znikaja ale nigdy do konca) wydaje mi sie ze to zmiany hormonalne-ale moge sie mylic.
Ostatnio troche pomaga mi gdy uzywam na plecy balsamu Eucerin z mocznikiem.

mam ten balsam, spróbuję

Napisane przez rav12345

Ja mam to samo, na linii szczęki i policzkach i tuż koło uszu!. U mnie powstały po odstawieniu tabletek. Na bank winą są hormony.

Po pierwsze: wiem że to trudne, ale jeśli możesz, spróbuj ich nie wyciskać, a jeśli już wyciskasz, to spróbój robić to tak higienicznie jak tylko potrafisz - przez husteczkę, na czystej skórze, i po "zabiegu" też skórę czymś odkaż.

Ja swoje smarowałam Metronizadolem(na bakterie beztlenowe) i Clotrimazolum(na grzyby). Metronidazol pomógł, co oznacza, że pośrednim sprawcą tych wulkanów są bakterie. Jak uspokoił mi się wielki wysyp, przeszłam na Diacneal punktowo - pięknie je wygładza i wysusza.
Na niektóre działa tylko wyciskanie... bo po zagojeniu wciąż siedzą pod skórą i bolą. Ale często mimo środków ostrożności wokół jednego wyciśniętego wyskakują mi trzy nowe.
Ograniczam się też od słodkości, zmieniam poszewkę na swojej poduszce co max. 3 dni. Mam też komplet ręczników do twarzy, które zmieniam tak często jak mogę. A przede wszystkim zapisałam się na badanie hormonów!

heh a jednak hormony niestety też to podejrzewałam ja równiez mam to na linii szczęki i koło uszu! Nie wysciskam bo sie nie da ja nie zarzywam tabletek wiec moge wykluczyc ich dzialanie. A czy możesz mi napisać ile kosztuje badanie hormonów? Trzeba skierowanie odd rodzinnego tak?

[phdwao]

Napisane przez kasiek1122

dziewczyny dołączam się..

wkleje zdj żeby przybliżyc problem, ale nie przerażajcie się

jak nałoże tapetę to prawie nic nie widać, ale te gulki strasznie mnie męcza, na zewnątrz wygladaja jak pryszcze, ale te gulki sa takie twarte, głeboko pod skórą.. na pewno pójde do dermatologa, lecze się od kilku lat ale chwilowo nie mam czasu na takie wizyty. Może Wy mi cos powiecie, co to może być ? Rzeczywiście to atopowe zapalenie?Czy co to jest nigdy czegos takiego nie miałam

Kasiek to nie wygląda zbyt dobrze,my niestety nie powiemy Ci co to jest, ja bym biegła do dermatologa ile wlezie,choć bym miała zapłacić słono. Wiadziałam osoby z atopowym zs. i to wygląda inaczej...

[kasiek1122]

Napisane przez phdwao

Kasiek to nie wygląda zbyt dobrze,my niestety nie powiemy Ci co to jest, ja bym biegła do dermatologa ile wlezie,choć bym miała zapłacić słono. Wiadziałam osoby z atopowym zs. i to wygląda inaczej...

do dermatologa pojde na pewno mam nadzieje, ze to nie jest nic atopowego