Błogosławieństwo - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-02-24, 22:37   #1
starfiszka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1

Błogosławieństwo


mam dosyc konserwatywnych rodziców i oni domagają się błogosławieństwa przed ślubem w domu panny młodej. a my z narzeczonym chcemy się spotkać dopiero w kościele. nie wiemy jak rozwiązać spór z rodzicami (my zasugerowaliśmy błogosławieństwo dzień wcześniej, ale oni uważają, że ich w ten sposób zlekceważymy) oraz jak rozwiązać kwestię dojazdu do kościoła (panna młoda w samochodzie ślubnym, a pan młody)? podsuńcie jakieś rozwiązania. acha i trzecie, to napiszcie, jak / czym wracaliście z wesela?
starfiszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-25, 12:00   #2
Ananke
Rozeznanie
 
Avatar Ananke
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 534
Re: błogosławieństwo, a spotkanie w kościele oraz samochód

Odpowiedź na 3 pyt. My nie wracamy, bo mamy wynajęty pokój na górze restauracji w której będzie wesele. Ktoś (np. teść, albo kolega) wpadnie po nas około 12, tak żeby na obiad być już w domu. Wrócić można przecież jednym z aut, które rozwozi gości. Myślę, że o 4 rano, to już nie ma znaczenia czym wracacie
Co do problemu osobnego dojazdu do kościoła, to mnie kojarzy się to z amerykańskim zwyczajem i z tego co wiem potrzebne są 2 auta. Jak dla mnie za dużo zamieszania i komplikacji. Nie uważam, żeby błogosławieństwo dzień wcześniej było problemem, a tym bardziej lekceważeniem kogoś! Nie chodzi o czas tylko o fakt!
Ananke jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-25, 22:13   #3
lilu1980
Zadomowienie
 
Avatar lilu1980
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 501
GG do lilu1980
Re: błogosławieństwo, a spotkanie w kościele oraz samochód

co do auta! bardzo popularne ostatnio stalo sie by pan mlody jechal ze swiadkiem jednym autem, a panna mloda ze swiadkowa drugim. potem po mszy mlodzi odjezdzaja juz razem jednym autem, a swiadkowie tym drugim, tyle ze ja spotkalam sie z sytuacja gdy mlody przyjechal do domu po mloda, odjezdzali osobno, a po kosciele juz razem. oba auta sa przyzdobione.
my tez bedziemy miec pokoj w hotelu wiec wejdziemy poprostu na gore a pozniej moze ktos po nas przyjedzie? ale jeszcze o tym nie myslimy pozdrawiam...
lilu1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 10:57   #4
Champs
Zadomowienie
 
Avatar Champs
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Okolice pięknego miasta Kraków
Wiadomości: 1 754
Smile Błogosławieństwo

Witam wszystkie przyszłe żonki
Dziewczyny mam prośbę związaną z błogosławieństwem Młodej Pary przed ślubem w domu Panny Młodej.
Jak ta chwila powinna wyglądać? Jak ją zorganizować aby było pięknie i tak...uroczyście (Tak jak powinno być w Dniu Ślubu)
Jak to było lub będzie u Was? Podpowiedźcie

Dziękuję i życzę Wam Wszystkiego Dobrego
Champs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 12:40   #5
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Błogosławieństwo

Przyłączam się do pytania
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 12:52   #6
nejka
Raczkowanie
 
Avatar nejka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 275
GG do nejka
Dot.: Błogosławieństwo

z tego co juz widzialam to zazwyczaj jest tak ze wszyscy zwalaja sie do Panny Mlodej. Mloda dostaje bukiet od Mlodego. Klecza , rodzice jakies tam pitu pitu (wszyscy sa tak poddenerwowaniu ze nawet nie wiedza co mowia a mlodzi nie do konca wiedza co slysza) no i zazwyczaj w trakcie facet z orkiestry zaglusza wszysko jakims akordeonem czy jakims innym instrumentem:/ caly dom zawalony ludzmi , wszyscy cos do ciebie mowia, trzeba sie usmiechac , odpowiadac na pytania i witac sie- a tu nerwowka bo zaraz slub:/

Ja bym wolala tak: wchodzi Mlody daje kwiaty buzi buzi , siadamy z rodzicami (poza rodzicami i swiadkami nie powinno byc nikogo- chyba ze babcia) , rozmowa i do kosciolaa nie jakies sztuczne ceregiele , no ale tradycja
__________________
"ogromna sila wyobrazen , to nie przypadek ze jestesmy razem..."
nejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 13:01   #7
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez nejka
z tego co juz widzialam to zazwyczaj jest tak ze wszyscy zwalaja sie do Panny Mlodej. Mloda dostaje bukiet od Mlodego. Klecza , rodzice jakies tam pitu pitu (wszyscy sa tak poddenerwowaniu ze nawet nie wiedza co mowia a mlodzi nie do konca wiedza co slysza) no i zazwyczaj w trakcie facet z orkiestry zaglusza wszysko jakims akordeonem czy jakims innym instrumentem:/ caly dom zawalony ludzmi , wszyscy cos do ciebie mowia, trzeba sie usmiechac , odpowiadac na pytania i witac sie- a tu nerwowka bo zaraz slub:/
Mnie to się w ogóle nie podoba... Takie jakieś sztuczne Słyszałam o takich błogosławieństwach, że rodzice moczą asparagusa czy coś w wodzie (że to niby ma być święcona,taka ściema - ale po co?? )i kropią młodych (ciekawe czy ktoś pomyślał, że mogą się zrobić plamy na ubraniach, szczególnie widoczne na białym... ).

Cytat:
Napisane przez nejka
Ja bym wolala tak: wchodzi Mlody daje kwiaty buzi buzi , siadamy z rodzicami (poza rodzicami i swiadkami nie powinno byc nikogo- chyba ze babcia) , rozmowa i do kosciolaa nie jakies sztuczne ceregiele , no ale tradycja
Zdecydowanie tak Ta wersja jest spoko
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 13:40   #8
nejka
Raczkowanie
 
Avatar nejka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 275
GG do nejka
Dot.: Błogosławieństwo

no i wlasnie nie wiem czy tesciunie moja namowie na taka wersje...bo moi to tam luzzz zgodziliby sie nawet juz mama wspominala o czyms takim. hmm no zobaczymy
__________________
"ogromna sila wyobrazen , to nie przypadek ze jestesmy razem..."
nejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 13:50   #9
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez nejka
no i wlasnie nie wiem czy tesciunie moja namowie na taka wersje...bo moi to tam luzzz zgodziliby sie nawet juz mama wspominala o czyms takim. hmm no zobaczymy
U mnie to samo - teściowa chyba woli pierwszą wersję
Bo moi rodzice to bez problemu zastosowaliby tą drugą
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 14:05   #10
Kasica 1982
Raczkowanie
 
Avatar Kasica 1982
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kłobuck
Wiadomości: 288
GG do Kasica 1982
Dot.: Błogosławieństwo

Zauważyłście jak te teściowe mają wpływ na wszystko. U mnie jest to samo, moja mamuśka na wszystko się zgadza i zawsze jest po mojej stronie ale teściowa ma swój świat i te jej teksty " to musi być tak albo tak no bo, co ludzie powiedzą" Szlak mnie trafia
__________________
Szczęście = Szymon
Kasica 1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 14:19   #11
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez Kasica 1982
Zauważyłście jak te teściowe mają wpływ na wszystko. U mnie jest to samo, moja mamuśka na wszystko się zgadza i zawsze jest po mojej stronie ale teściowa ma swój świat i te jej teksty " to musi być tak albo tak no bo, co ludzie powiedzą" Szlak mnie trafia
Ja tak miałam odnośnie organizowania poprawin... Najpierw teściowa stwierdziła, że powinny być itd, więc mój TŻ też to samo: "robimy, jak robić wesele, to już z poprawinami, takie porządne". Ja od początku byłam na nie, bo lokal mamy poza miastem i tylko kłopot byłby z dojazdem, a my będziemy na pewno zmęczeni nieźle. Moi rodzice:"tak , jak Wy chcecie, żeby Wam pasowało". Oki, kupiłam materiał na kieckę.
Teściowa tydzień temu stwierdziła że przemyślała to dokładnie i doszła do wniosku, że za dużo zachodu i zamieszania z poprawinami będzie
Ostatecznie poprawin nie robimy. Jeden wielki mętlik
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-18, 15:06   #12
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez Champs
Jak ta chwila powinna wyglądać? Jak ją zorganizować aby było pięknie i tak...uroczyście (Tak jak powinno być w Dniu Ślubu)
Jak to było lub będzie u Was? Podpowiedźcie
ja bym sie na twoim miejscu tak nie przejmowała, też chciałam żeby wszystko bylo na dopiete na tip top, ale w praktyce wszystko rozmyło sie o zbyt wczesny przyjazd mojego TŻ po mnie najpierw mnie długo wykupywał, a błogoslawienstwo odbyło sie niestety bez mojej chrzesnej bo niezdążyła przyjechać

ale u nas ogólne (poza wspomniany poślizgiem czasowym) bylo tak:
Przyjechał mój TŻ wykupił za 6 butelek no i powitanie ze mną (buzi buzi) i z najbliższą rodzinka tzn ja z jego a on z moją. Weszliśmy do domu klękneliśmy rodzicem asparagusem zmoczony w wodzie święconej naznaczyli na naszej głowie znak krzyża i koniec. Kamierzysta coś tam kręcił, rodzice coś przy tym mówili a my tylko spuściliśmy głowy i najwyżej całowali krzyż i rodziców. mnie nie wiedzieć czemu chcialo sie płakać...

Co do całej chmary rodziny to nikt sie nie wychał na błogosławieństwo poza jedną starszą babcią mojej bratowej (ale jej wybaczę) w pokoju gdzie było błogosławieństwo była sama najbliższa rodzinka rodzice, chrześni, rodzeństwo. Chyba już mineły czas gdzie każdy z gości zapuszczał żurawia i chciał tą chwile zobaczyć, bo przecież ciasno sie robi....a kazy może to spokojnie zobaczyć potem na kasecie
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 15:11   #13
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez nejka
z tego co juz widzialam to zazwyczaj jest tak ze wszyscy zwalaja sie do Panny Mlodej. Mloda dostaje bukiet od Mlodego. Klecza , rodzice jakies tam pitu pitu (wszyscy sa tak poddenerwowaniu ze nawet nie wiedza co mowia a mlodzi nie do konca wiedza co slysza) no i zazwyczaj w trakcie facet z orkiestry zaglusza wszysko jakims akordeonem czy jakims innym instrumentem:/ caly dom zawalony ludzmi , wszyscy cos do ciebie mowia, trzeba sie usmiechac , odpowiadac na pytania i witac sie- a tu nerwowka bo zaraz slub:/

Ja bym wolala tak: wchodzi Mlody daje kwiaty buzi buzi , siadamy z rodzicami (poza rodzicami i swiadkami nie powinno byc nikogo- chyba ze babcia) , rozmowa i do kosciolaa nie jakies sztuczne ceregiele , no ale tradycja
a co sie mówi podczas tego "pitu pitu" ???
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 15:13   #14
ewa.nea
Zakorzenienie
 
Avatar ewa.nea
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 502
Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez Knife_Girl
Mnie to się w ogóle nie podoba... Takie jakieś sztuczne Słyszałam o takich błogosławieństwach, że rodzice moczą asparagusa czy coś w wodzie (że to niby ma być święcona,taka ściema - ale po co?? )i kropią młodych
Mi się to też nigdy nie podobało

Cytat:
Napisane przez nejka
Ja bym wolala tak: wchodzi Mlody daje kwiaty buzi buzi , siadamy z rodzicami (poza rodzicami i swiadkami nie powinno byc nikogo- chyba ze babcia) , rozmowa i do kosciolaa nie jakies sztuczne ceregiele , no ale tradycja
Tak właśnie mieliśmy. W sumie nawet nie rozmowę, tylko cmoknęli nas i życzyli szczęścia. I tyle.

Cytat:
Napisane przez Yoolia
a co sie mówi podczas tego "pitu pitu" ???
Wiem, że na wsiach mówią nawet specjalne "wierszyki". Ale nie zacytuję, bo nie pamiętam
__________________
W zamęcie myśli
upadam na samo dno
serca...

Edytowane przez Taverney
Czas edycji: 2008-02-09 o 16:17 Powód: post pod postem
ewa.nea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 15:21   #15
dotka4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 65
Dot.: Błogosławieństwo

Młodzi powinni powiedzieć: Rodzice, rodzice chrzestni, dziadkowie (ewentualnie) prosimy o Was o błogosławieństwo. Wtedy do Pary Młodej (klęczącej lub stojącej) podchodzą rodzice i pozostali, i tu różnie: dają krzyż do całowania, kropią wodą święconą, wykonują znak krzyża na czole młodych. Raczej nic szczególnego rodzice nie mówią, tylko całują, a jeśli już to najczęściej coś szepczą młodym do ucha, ale co????
dotka4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 15:35   #16
nejka
Raczkowanie
 
Avatar nejka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 275
GG do nejka
Dot.: Błogosławieństwo

no wlasnie nie wiem co sie mowi podczas tego "pitu pitu" bo albo mowia cichutko, albo muzyka zaglusza:/ aaaa dla mnie to dziwny niepotrzebny zwyczaj. Rodzice daja "blogoslawienstwo" juz w momencie zareczyn
__________________
"ogromna sila wyobrazen , to nie przypadek ze jestesmy razem..."
nejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 20:28   #17
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez nejka
Rodzice daja "blogoslawienstwo" juz w momencie zareczyn
Dokładnie Moi już jakiś czas temu powiedzieli: "przecież wiesz, że dobrze Wam życzymy"
I to wyjaśnia wszystko. Jak dla mnie, nic nie trzeba już dodawać
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 20:33   #18
ami81
Raczkowanie
 
Avatar ami81
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 181
Dot.: Błogosławieństwo

A ja tam nie chcę żadnego błogosławieństwa mnie sie to w ogóle nie podoba Moi rodzice też nie mieli błogosławieństwa i jakos przeżyli.
Mój TŻ też jest na nie .
ostatecznie nie wiem jak to wszystko wyjdzie. A jeśli juz, to chcę żeby byli przy tym tylko nasi rodzice i nikt więcej.
Oststnio byłam na ślubie, gdzie młodzi spotkali sie przed oltarzem, a błogosławieństwo mieli na szybko, przed wejsciem do sali. Takie cos też jest do przyjęcia przeze mnie.
ami81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-18, 21:01   #19
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Błogosławieństwo

najlepsze błogosławienstwo, to najkrótsze błogosławieństwo
U nas było tak:
na kolana! Błogosławię was na nową drogę zycia. Znak krzyża. I do kościoła.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-19, 07:54   #20
katrina
Rozeznanie
 
Avatar katrina
 
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 707
GG do katrina
Dot.: Błogosławieństwo

He he, bardzo dobra wersja!

Mnie się też to wydaje sztuczne i wolałabym się bez tego obejść, ale jak znam moich rodziców i przyszłych teściów, to wyjdzie na luzie, trochę śmiechu, trochę wzruszenia. Na pewno żadnych wierszyków czy oficjalnych próśb o błogosławieństwo, całe towarzystwo ryknęłoby śmiechem

Co do przyjeżdżania do domu panny młodej itp., to my od dwóch lat mieszkamy razem, kto miałby gdzie przyjechać?
A "wyjście" będzie z domu moich Dziadków we wsi gdzie mamy ślub i wesele (wcale nie ze względu na miejsce pochodzenia, więc nie ma żadnych tradycji - Dziadkowe mieszkali całe życie w mieście, wybudowali sobie ten dom dopiero parę lat temu, impreza będzie tam, bo jest ladny kościółek zabytkowy i fajna knajpa no i jest taniej niż w Krakowie). No nie wyobrażam sobie, że np. TŻ zostałby wyrzucony do ogródka żeby potem wejść do domu z wielką pompą? Zwłaszcza, jak 2 godziny wcześniej przyjedziemy jednym samochodem z Krakowa, ja już w ślubnej fryzurze? To dopiero byłaby szopka
katrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 09:02   #21
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez ami81
A ja tam nie chcę żadnego błogosławieństwa mnie sie to w ogóle nie podoba Moi rodzice też nie mieli błogosławieństwa i jakos przeżyli.
Mój TŻ też jest na nie .
ostatecznie nie wiem jak to wszystko wyjdzie. A jeśli juz, to chcę żeby byli przy tym tylko nasi rodzice i nikt więcej.
Ja też nie chcę. Mojemu TŻ w zasadzie to obojętne, bo mówi, że jak już ma być to jakoś to będzie. Jak to facet, specjalnie się nad tym nie zastanawia Jakby teściową przekonać, to byśmy mieli to z głowy Ale raczej nie da rady
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 09:48   #22
nejka
Raczkowanie
 
Avatar nejka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 275
GG do nejka
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez katrina
He he, bardzo dobra wersja!

Mnie się też to wydaje sztuczne i wolałabym się bez tego obejść, ale jak znam moich rodziców i przyszłych teściów, to wyjdzie na luzie, trochę śmiechu, trochę wzruszenia. Na pewno żadnych wierszyków czy oficjalnych próśb o błogosławieństwo, całe towarzystwo ryknęłoby śmiechem

Co do przyjeżdżania do domu panny młodej itp., to my od dwóch lat mieszkamy razem, kto miałby gdzie przyjechać?
A "wyjście" będzie z domu moich Dziadków we wsi gdzie mamy ślub i wesele (wcale nie ze względu na miejsce pochodzenia, więc nie ma żadnych tradycji - Dziadkowe mieszkali całe życie w mieście, wybudowali sobie ten dom dopiero parę lat temu, impreza będzie tam, bo jest ladny kościółek zabytkowy i fajna knajpa no i jest taniej niż w Krakowie). No nie wyobrażam sobie, że np. TŻ zostałby wyrzucony do ogródka żeby potem wejść do domu z wielką pompą? Zwłaszcza, jak 2 godziny wcześniej przyjedziemy jednym samochodem z Krakowa, ja już w ślubnej fryzurze? To dopiero byłaby szopka
noo byloby smiesznie. My tez mieszkamy razem-tzn z moim rodzicami. No tez na ten dzien wroci do siebie zeby przyjechac po mnie....hmm , nie wiem czy bedzie mozna to ominac- nie wiem jak tesciunia. A siostra mojego TZ tez wyszla z domu orzed slubem a na ten dzien porozjezdzali sie do rodzinnych domow tylko po to zeby robic szopke....watpie zeby moja tesciunia przelknela to...
__________________
"ogromna sila wyobrazen , to nie przypadek ze jestesmy razem..."
nejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 09:56   #23
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Błogosławieństwo

u mnie podobnie. O kilku lat mieszkamy razem ale na szczęście nie z rodzicami. Jednak do slubu wychodzę z domu rodziców, najsmieszniejsze jest to że rodzice TŻ mieszkają w tym samym bloku i na tym samy piętrze hihi TŻ nie bedzie miał daleko
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 10:31   #24
nejka
Raczkowanie
 
Avatar nejka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 275
GG do nejka
Dot.: Błogosławieństwo

Cytat:
Napisane przez Yoolia
u mnie podobnie. O kilku lat mieszkamy razem ale na szczęście nie z rodzicami. Jednak do slubu wychodzę z domu rodziców, najsmieszniejsze jest to że rodzice TŻ mieszkają w tym samym bloku i na tym samy piętrze hihi TŻ nie bedzie miał daleko
hehe ale fajnie
__________________
"ogromna sila wyobrazen , to nie przypadek ze jestesmy razem..."
nejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-26, 11:46   #25
jkamila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1
Błogosławieństwo

Kochani. Czy macie jakiś tekst, który może być wygłoszony podczas błogosłaiwństwa rodziców (niektórzy nazywają to pożegnaniem)? Z góry dzięki. Pilne!
jkamila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-26, 13:10   #26
maryna03
Przyczajenie
 
Avatar maryna03
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tymczasowo Legnica
Wiadomości: 14
Dot.: Błogosławieństwo

Rodzice mojej przyszłej szwagierki mieli wydrukowany specjalny tekst z internetu (ponoc mozna taki znależć w portalach ślubnych),ale byli tak wzruszeni,że powiedzieli tylko:"Błogosławimy Wam na nową drogę życia,obyście sie zawsze tak kochali,jak dzisiaj".I tez było dobrze,wszyscy sie popłakali...
maryna03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-26, 14:58   #27
madzik1000
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 576
Dot.: Błogosławieństwo

moj tato znalazl w ksiazeczce do nabozenstwa - wypadl bardzo profesjonalnie, co najmniej jakby robil to ktorys juz raz
madzik1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-24, 17:21   #28
Ania843
Raczkowanie
 
Avatar Ania843
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 342
Dot.: Błogosławieństwo

U nas rodzice powiedzieli kilka słów do nas własnymi słowami
Ania843 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-01, 20:57   #29
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Błogosławieństwo

u nas mama męża zrobiła nam krzyżyki na czołach i powiedziała tekst od siebie, a moi byli bardzo przejęci. Mama powiedziała tylko parę słów i zrobiła krzyżyki na czołach, a przemowę wygłosił tata i podał nam krzyż do ucałowania. Babcia wręczyła nam potem jeszcze grosik na szczęście i...pojechaliśmy do kościoła.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-02, 22:27   #30
księżniczka_22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 144
Dot.: Błogosławieństwo

u mojego narzeczonego siostry było tak : pan młody przyszedł cała rodzina dosłownie cała w duzym pokoju czekała pani młodej dał buzi i bukiet, potem na kolana organista cos grał zeby przygłuszyć a rodzice dawali znak krzyża na czole i kazdy z nich mówił swoimi słowami np: pamiętajcie abyscie sie kochali zawsze patrzeli tylko na siebie, niech was duch swiety prowadzi albo np: życze wam dużo miłości i zrzumienia aby wam zawsze słonko świeciło itd był wierszyk znak krzyża i odchodził rodzic potem teściowie i koniec do koscioła. Haha tesciu nawet nic nie gadał bo kazdy patrzył chyba zestresowany był oczywiscie łzy cisneły sie do oczu młodych ale to juz taka wzruszająca chwila )

Każdy mówi to co chce takie ostatnie porady od mamusi i tatusia na życie ))

ja będe miala tak samo ) ( ale stres hah )
księżniczka_22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.