Problem z wyrażaniem uczuć... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-22, 22:37   #1
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666

Problem z wyrażaniem uczuć...


Niestety mam problem z wyrażaniem uczuć mówieniem 'kocham', itp...

Często chce... ale naprawdę nie mogę się przemóc! Po mimo że tak czuje mam wtedy ogromne pretensje do siebie... ale jakoś nie umiem tego zmienić

Dlatego często kłócimy się o to z TŻem... i wcale się jemu nie dziwie ale ja wcale nie jestem jakąś straszną babą... wręcz przeciwnie. Jestem wrażliwa, czasami aż za bardzo.

Jesteśmy długo razem ale ja nadal czasami nie umiem podejść, przytulić się...... Powiedzieć do niego 'kochanie' itp... W smsie potrafię rzucić czasami 'kochanie kocham Cię' ale... rzadko choć się zmuszam... o całowaniu już nawet nie mówię zawsze to On wszystko robi, mówi.
Dziwne, że tyle ze mną wytrzymuje...


Pomóżcie mi! Czuje się czasami jak potwór
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 08:49   #2
nicegirl
Zadomowienie
 
Avatar nicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 496
Dot.: Problem z wyrażaniem uczuć...

mam podobnie... dlatego wiem, co czujesz, ja staram się nad tym pracować, jakimiś drobnymi kroczkami probować się przemóc.

Wytrzymuje bo Cie kocha nie wszyscy na swiecie są wylewni...
nicegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 09:31   #3
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Problem z wyrażaniem uczuć...

Jesteście razem,żeby się wspierać i sobie pomagać a on strzela fochy ?
Powiedz mu,że masz problem z wyrażaniem uczuć,ale miłość to nie same słowa.
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 09:39   #4
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
Wink .

Kasieńko chyba nie masz czym się przejmować - skoro piszesz, że uważasz się za osobę wrażliwą, to znaczy, że nie jesteś potworem. nie każdy jest stworzony do ckliwych wyznań; ludzie są różni. wydaje mi się, że miłość okazuje się bardziej stosunkiem do danej osoby: jeśli Twój TŻ wie, że może na Ciebie liczyć, że jesteś z nim bezwarunkowo - nie potrzebuje dodatkowych dowodów miłości. ją się czuje, nie trzeba o niej mówić.
myślę, że nie powinnaś starać się na siłę zmienić - tylko spróbować spojrzeć na siebie z innej perspektywy... i zobaczyć pozytywne strony tego, jaka jesteś - bo na pewno takie są!
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 11:13   #5
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Problem z wyrażaniem uczuć...

Cytat:
Napisane przez pink69 Pokaż wiadomość
Jesteście razem,żeby się wspierać i sobie pomagać a on strzela fochy ?
Powiedz mu,że masz problem z wyrażaniem uczuć,ale miłość to nie same słowa.
Nie strzela fochów. Po prostu przeszkadza mu to i często o tym mówi... a jak ja powiem że "po prostu nie umiem" on tego nie potrafi zrozumieć i wybucha wielka kłótnia... Z reszta ja mu się nie dziwię bo jakby On był w tych sprawach właśnie taki jak ja to nasz związek by długo nie potrwał.
Nie potrafię mu tego wytłumaczyć

Jednak ten problem jest przyczyną większości kłótni. Nie dziwie się że jest mu przykro zwłaszcza jak widzi jak inne dziewczyny np moje koleżanki czy jego traktują swoich facetów. Mi się wydaje, że może to dlatego że niestety nie jestem z pełnej rodziny i nigdy nie widziałam jak miłość do siebie okazują sobie rodzice..

Czasami się zastanawiam czy nie powinnam pójść z tym do psychologa
bardzo źle się z tym czuje... chce zmienić... ale z drugiej strony nie umiem
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 11:32   #6
kkaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 418
Dot.: Problem z wyrażaniem uczuć...

Chyba podejrzewam jaki masz charakter. Moja przyjaciółka ma tak samo i nigdy nie okazuje uczuć, rzadko emocje (tylko jak sie zdenerwuje). Ja nauczyłam się z nią zyć. Wiem ze to zupełnie inna sprawa. Mniajsza z tym.

Moze tak małymi kroczkami spróbuj. Wiem ze ciężko będzie. Spróbuj się przełamać na siłę. Może z czasem przywykniesz do okazywania uczuć. Jeśli zależy Ci na tym to zmuś się do tego, z czasem nie będzie już tak strasznie.
kkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 12:53   #7
ulusiaaa
Raczkowanie
 
Avatar ulusiaaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 71
Dot.: Problem z wyrażaniem uczuć...

też miałam z tym problem w poprzednich związkach, które - jak mi się wydawało - właśnie z tego powodu zwykle bardzo krótko trwały.

dopiero jak poznałam mojego obecnego TŻ uświadomiłam sobie, że one po prostu niewiele miały wspólnego z miłością fakt, byłam zamknięta w sobie i ciężko mi przychodziło okazywanie uczuć, ale bardzo pomogło mi to, że TŻ potrafił powiedzieć mi wprost, co mu się podoba, a co nie i zawsze był ze mną szczery. w ciągu 2-3 miesięcy znajomości udało nam się stworzyć taką więź, że mamy do siebie 100% zaufanie i mówimy sobie absolutnie wszystko i nie ma żadnych nieporozumień między nami.

Kasieńko, ile jesteście ze sobą? może to kwestia czasu i przyzwyczajenia? może nie czujesz się z nim do końca swobodnie, żeby mu to powiedzieć, może boisz się jego reakcji? u mnie to była kwestia po pierwsze uczuć, a po drugie właśnie zaufania i tej swobody - sposobu, w jaki się czułam przy TŻ. ciężka sprawa, bo z jednej strony może warto się przełamać i otworzyć, bo to naprawdę bardzo dużo daje w związku, ale z drugiej bym się zastanowiła, czy w miłości jest miejsce na przymus :|
ulusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.