Mój jadłospis - pomocy!

[Astarte__]

Hej dziewczyny. Mam prośbę do bardziej doświadczonych w odchudzaniu. Dla mnie to jest czarna magia, z indeksów glikemicznych nic nie rozumiem, itd. Przedstawię to co mniej więcej jem na codzień i chciałabym się zapoznać z Waszymi opiniami, może dacie mi jakieś rady? Chciałabym schudnąć kilka kilogramów, koło 5.

Przeciętny dzień

1.Śniadanie
- 2 kromki pieczywa żytniego Wasa z masłem, wędliną i sałatą
2. II śniadanie
- to samo co na śniadanie, tylko więcej (w szkole jestem bardziej głodna, ale to pewnie przez za małe śniadanie)
3. Obiad (różne warianty)
a) Schabowy, pure ziemniaczane, ogórek kwaszony lub pieczywko Wasa
b) Zupa, np. rosół, kapuśniak, grochówka (zależy co mama ugotuje :P)
c) kotlety mielone, najczęściej 2, ziemniaki, ogórek kwaszony lub pieczywko Wasa
d) smażone filety z ryby panga, ziemniaki lub Wasa
e) mała pizza
f) naleśniki (rzadko)
g) jajecznica, Wasa
h) pieczone udko z kurczaka, ziemniaki
i) odgrzewana parówka z mikrofalówki , Wasa
4. Kolacja
a) parówka
b) kanapki z pomidorem i ogórkiem lub z sałatą i wędliną
c) serek Danio
d) ewentualnie to co zostało jeszcze z obiadu

Mniej więcej to jadam na codzień, pomiędzy tymi posiłkami podjadam słodycze, raz więcej, raz mniej, raz wcale, podjadam też owoce.
Do każdego posiłku piję zazwyczaj herbatę z cukrem, staram się pić także duzo wody. Kawa Ricore od czasu do czasu, kiedy muszę się uczyć, a jestem zmęczona.

No to jak? Czuję, że mój jadlospis jest niedobry, przede wszystkim ten cukier i slodycze oraz ziemniaki. Doradzicie mi coś?

[iza_wiosenna]

Napisane przez Astarte__

Hej dziewczyny. Mam prośbę do bardziej doświadczonych w odchudzaniu. Dla mnie to jest czarna magia, z indeksów glikemicznych nic nie rozumiem, itd. Przedstawię to co mniej więcej jem na codzień i chciałabym się zapoznać z Waszymi opiniami, może dacie mi jakieś rady? Chciałabym schudnąć kilka kilogramów, koło 5. należy unikać potraw o wysokim IG, bo wtedy rośnie ochota na słodycze - to tak w skrócie. Wpisz w wyszukiwarce indeks glikemiczny i znajdziesz listę produktów o niskim ig i wysokim

Przeciętny dzień

1.Śniadanie
- 2 kromki pieczywa żytniego Wasa z masłem, wędliną i sałatą źle. nie ma tu białka, generalnie za mało. Lepszym śniadaniem byłby np serek homogenizowany naturalny bądź serek wiejski z musli niesłodzonym, płatkami owsianymi itp. Tu możesz dorzucić owoc
2. II śniadanie
- to samo co na śniadanie, tylko więcej (w szkole jestem bardziej głodna, ale to pewnie przez za małe śniadanie) dokładnie, to prZez śniadanie. Tutaj zjadłabym jakąś grahamkę z szyneczką drobiową i warzywami lub z twarogiem białym chudym
3. Obiad (różne warianty)
a) Schabowy, pure ziemniaczane, ogórek kwaszony lub pieczywko Wasa
b) Zupa, np. rosół, kapuśniak, grochówka (zależy co mama ugotuje :P)
c) kotlety mielone, najczęściej 2, ziemniaki, ogórek kwaszony lub pieczywko Wasa
d) smażone filety z ryby panga lepiej pieczony w folii, ziemniaki lub Wasa
e) mała pizza
f) naleśniki (rzadko) są OK ale z mąki razowej bądź orkiszowej itp
g) jajecznica, Wasa
h) pieczone udko z kurczaka, ziemniaki
i) odgrzewana parówka z mikrofalówki , Wasa

hmmm... dużo do poprawy. Przede wszystkim, pamiętaj o zdrowych połączeniach: węglowodany plus białko, zdrowe tłuszcze plus białko. np. na obiad nadaje się pierś z kurczaka + warzywa na patelnię albo makaron pełnozianisty lub ryż brązowy

a podwieczorek?

4. Kolacja
a) parówka
b) kanapki z pomidorem i ogórkiem lub z sałatą i wędliną
c) serek Danio
d) ewentualnie to co zostało jeszcze z obiadu
kolacja na redukcji z przewagą białka, np. tuńczyk, czy pierś z kurczaka, czy serek wiejski czy serek homo naturalny do tego warzywka
Mniej więcej to jadam na codzień, pomiędzy tymi posiłkami podjadam słodycze no, niestety słodycze na redukcji nie bardzo, raz więcej, raz mniej, raz wcale, podjadam też owoce. owoce na R w pierwszej połowie dnia, do 16
Do każdego posiłku piję zazwyczaj herbatę z cukrem pij bez cukru, staram się pić także duzo wody. Kawa Ricore od czasu do czasu, kiedy muszę się uczyć, a jestem zmęczona.

No to jak? Czuję, że mój jadlospis jest niedobry, przede wszystkim ten cukier i slodycze oraz ziemniaki. Doradzicie mi coś?

Przede wszystkim jedz regularnie małe porcje co dwie, trzy godziny. Nie jesz podwieczorku a to źle. Aha, i w każdym posiłku musi być białko. Poczytaj wątki podwieszone na dietetyce, poczytaj ten wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=234267 na pewno sobie poradzisz

[Astarte__]

Dziękuję za odpowiedź To nie jest tak, że nie jem podwieczorku, bo jem coś pomiędzy obiadem a kolacją, ale uwzględniłam to jako podjadanie. Poczytam ten wątek i spróbuję coś zdziałać^^