|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2
|
Gdzie podziała się dawna "Ja" ?
Jak większość tutaj piszących - mam problem
![]() Ogólnie sprawa jest dość długa wiec opisze w skrócie. Jestem z TŻ od ponad 4 lat. Poznaliśmy się ja mieliśmy po 16-17 lat i oboje świeci nie byliśmy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Może któraś z Was przeżyła cos takiego i udało sie jej z tego wyjść ? Myślicie ze psycholog to dobre wyjście... ? Doradźcie mi coś proszę ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Gdzie podziała się dawna "Ja" ?
A tak wogole to czemu doszło do zdrady z jego strony????
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Gdzie podziała się dawna "Ja" ?
Myślę, że psycholog nie zaszkodzi, a może pomóc.
![]() A co do chłopaka, to jesteś go pewna w 100%? To najprawdopodobniej obawy względem niego, są tego przyczyną. Upatrujesz w tamtej zdradzie zapewne taki powód, że nie "wystarczyłaś mu" i znowu zastąpi Cię inną. Wszystko do przejścia. ![]() Może spróbuj zmienić coś w sobie? Coś co sprawi że poczujesz się atrakcyjniejsza, seksowniejsza. Może nowa fryzura, bielizna? Kiedy zobaczysz błysk w oku chłopaka, może to Cię upewni w tym, że jesteś dla niego najpiękniejsza. Trzymam kciuki. ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: Gdzie podziała się dawna "Ja" ?
moim zdaniem to normalne, ze masz takie odczucia. Jazeli facet cie zdradzil to znaczy, ze on ma jak is problem ze soba. Tamta kobieta mogla byc ladna, ale skoro do ciebie wrocil, a nie do niej to jednak cos znaczy. osobiscie jestem przeciwna psychologom. Moze powinnnas zmusic siebie do tego, zeby przestac o tym, myslec? Cos mi sie wydaje, ze sama musisz to z siebie wyrzucic
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Gdzie podziała się dawna "Ja" ?
ONCIA86 - Kiedy mielismy te 16 - 17 lat on była takim typem.. hmm... poderwać i olać
![]() nula88 - Jestem go pewna, bo widzie jak sie staral zmienić, jak walczył o to żebysmy mogli mimo wszytsko byc razem. Jestem pod tym wzgledem pewna. On od zawsze mi powtarzal ze ja dla niego jestem naj, naj... I zawsze jest tak ze to on nie moze sie na mnie napatrzeć, ze zawsze ma ochotę na zblizenie ze go pociagam... Wiem o tym, a jednak.. hmm.. nie przyjmuje tego do wiadomosci ? :/ nie wiem sama. To tak jakubys patzyla w lustro 9 wystrojona, super sukienka) i myśli " dzisiaj wyglądam naprawde świetnie ", widzisz ze faceci sie z aToba ogladają itp., przychodzi Twój tż i nagle patrzysz na siebie- coś tu chyba wystaje, ale mam grube uda, żle lezy na biodrach, brzydkie to, tamto.. ![]() Bawitching - Tak, ja wiem ze musiałam to wyrzucić z siebie i że trzeba czasu.. ale to juz trwa rok.. Wszystko zostało powiedziane, wykrzyczane, zapomniane.. i Naprawde ja juz o tym nie myślę. Juz wytłumaczyliśmy sobie wszystko co sie dało, temat wyczerpany doszczętnie i nie mamy do siebie juz żadnych ukrytych pretensji. A jednak coś tam siedzi we mnie... i to już chyba za długo trwa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdzie podziała się dawna "Ja" ?
Może rana jest jeszcze zbyt świeża? Ile czasu minęło od jego zdrady?
Sama byłam w 'podobnej' sytuacji. Mi zapomnienie zajęło 1,5 roku. Teraz jest w miarę dobrze, chociaż często o tym myślę. Wiadomo że o takich rzeczach się nie zapomina. To się będzie za wami ciągnęło jeszcze długo długo...
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: Gdzie podziała się dawna "Ja" ?
Jak ja nakrylam mojego faceta na zdradzie to od razu go rzucilam, ale moj spotykal sie z tamta pol roku. czyli dosyc dlugo mi zajelo odkrycie prawdy. co do ciebie to masz trudna sytuacje, ale nie rozumiem dlaczego tak sie tym przejmujesz.On byl pijany i podejrzewam, ze nawet nie wiedzial co robi. Pewnie strasznie chcial o tobie zapomniec. A wiesz kim byla ta dziewczyna?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z tąd...
Wiadomości: 1 613
|
Dot.: Gdzie podziała się dawna "Ja" ?
mandyliOOn rozumiem Cie. Czasmi tez miewałam takie opory. Ale to zależało zupełnie od czegoś innego. Nie ma jednejrecepty na zaakceptowanie siebie. Jest ich tyle ilu jest ludzi na świecie.
Zdrada faktycznie delikatny temat i wiem jak sie czujesz. ![]() ![]() ![]() ![]() Musisz sama sie przełamać ![]() ![]() Życze powodzenia ![]() ![]()
__________________
Nie można dwadzieścia cztery godziny na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać, bo drętwieją mięśnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:46.