Jak przekazałyście nowinę o ciąży swojemu TŻ? :-)

[moniola]

Z czystej ciekawości pytanie z tematu: W jaki sposób, w jakich okolicznościach i po jakim czasie powiedziałyście partnerowni/mężowi czyli ogólnie swojemu TŻ, że jesteście w ciąży i jakie były ich reakcje

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Napisane przez moniola

W jaki sposób

wizualnie mielismy test przed soba

Napisane przez moniola

w jakich okolicznościach

siedzielismy sobie romantycznie na lozku

Napisane przez moniola

i po jakim czasie

natychmiast

Po prostu zrobilam test i razem czekalismy na wynik oboje wiedzielismy co test pokaze, wiec duzego zaskoczenia nie bylo a reakcje jak najbardziej pozytywne byly

[Sniezynka21]

Dowiedzielismy sie oboje w tym samym czasie Byl ze mna u ginekologa ( nie przypuszczalam ciazy )

[82anusia]

Tż dostał test jako prezent na urodziny Domyślałam się wcześniej (wracając z sylwestra kiedy to miałam dostać @, taka myśl mi przyszła, że jestem w ciąży), po kilku dniach kiedy się nie @ pojawiła byłam pewna, ale nie mówiłam nic, że mam takie przeczucie. Tż myślał, że to kolejny fałszywy alarm, miałam bardzo nieregularne cykle. Ja wiedziałam rano po zrobieniu testu, mąż po przyjściu z pracy i rozpakowaniu prezentu.

[agnes23]

To miało się odbyć w Walentynki, ale jakoś nie umiałam się zabrać za test i tak zwodziłam do kolejnego poniedziałku. Tak przeczuwałam, że mogę być w ciąży, więc kupiłam test, efektowne pudełko na prezent i bamboszki dla niemowlaka. Test zrobiłam w poniedziałek po pracy, wyszły 2 kreski, włożyłam go do pudełka razem z bamboszkami i położyłam na komodzie w pokoju. Misiek jak wrócił z pracy to od razu zauważył pudełko i z zaciekawieniem spojrzał do środka. Zaraz mnie zawołał do pokoju i zapytał się czy to prawda, ja odpowiedziałam, że 'tak". Wziął mnie i podniósł do góry, mocno przytulił i pocałował, mówiąc "nareszcie"...

[joasiunial]

Podobny wątek już był :

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...light=spos%F3b

[krolowaa]

zrobiłam test i byłam tak szczesliwa,ze nie mogłam czekac az moj maz wroci z trasy ,poprostu zadzwonilam i powiedzialam przez telefon!szkoda,ze jego miny nie widziałam!ale moja adrenalina dała o sobie znac i musiałam sie wygadac!

[sambasikoreczka1]

A ja kupiłam pudełko na prezent, wymościłam je czerwonym aksamitem, na który połozyłam kupione wczesniej malutkie buciki dziecięce. Po otwarciu od razu wiedział o co chodzi