Buty popsute przez szewca. Pomocy!

[PurplePie]

Oddałam dosyć drogie buty do szewca. Fleki do wymiany i jeden obcas delikatnie zjechany (ale naprawde nie mocno). Nastepnego dnia odebralam i wszystko ok az do momentu gdy nie zauważyłam, że skrócił mi obcas. Około 2 cm (moze wiecej). Przez co gdy położy sie je na płaskiej powierzchni to podeszwa jest ok. pół cm nad ziemią. Obsas był w miarę gruby przez co chodzi się źle (niestabilnie). Czy on nie powinien mnie powiadomić, że chce to zrobić?
Czy jakiś szewc jest w stanie podwyższyć mi ten obcas? I czy moge iść do poprzedniego złożyć skargę/reklamację?

[LaCamilla]

Napisane przez PurplePie

Oddałam dosyć drogie buty do szewca. Fleki do wymiany i jeden obcas delikatnie zjechany (ale naprawde nie mocno). Nastepnego dnia odebralam i wszystko ok az do momentu gdy nie zauważyłam, że skrócił mi obcas. Około 2 cm (moze wiecej). Przez co gdy położy sie je na płaskiej powierzchni to podeszwa jest ok. pół cm nad ziemią. Obsas był w miarę gruby przez co chodzi się źle (niestabilnie). Czy on nie powinien mnie powiadomić, że chce to zrobić?
Czy jakiś szewc jest w stanie podwyższyć mi ten obcas? I czy moge iść do poprzedniego złożyć skargę/reklamację?

Ja bym nie podarowała takiej akcji. Jeśli wg szewca taki "zabieg" był konieczny (bo np. wynikał ze zniszczenia obcasa), to powinien Ci to powiedzieć w momencie, gdy wręczałaś mu te buty. Bez Twojej wiedzy i zgody nie miał prawa robić czegoś takiego. A tak w ogóle to pierwszy raz słyszę o takiej akcji, żeby obcas ktoś w bucie skrócił Niejednokrotnie oddawałam do szewca buty z konkretnie zjechanymi obcasami, ale nikt mi nigdy ich nie skracał, najwyżej malowali mi, żeby zamaskować zniszczenia

Poszłabym do tego gościa z tymi butami i zademonstrowała zniszczenia, jakich dokonał i domagała się zwrotu kasy.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

mnie szewc skracal obcas, bo nie dal rady wstawic fleków - ale poinformowal mnie o tym przy przyjeciu zamowienia oraz dal grubego fleka, zeby nie bylo takiego efektu jak u Ciebie, dodatkowo byla to szpilka a nie gruby obcas

[ewkaa1314]

Mi szewc 'nadłożył' delikatnie zjechany obcas, chyba kwestia umiejętności.

[Syl993]

Pierwszy raz sie spotykam z tym zeby uwalil obcas i nic z tym nie zrobil. Tez najczesciej mam jeden obcas bardziej zdarty ale wtedy mnie informuje jak chce go skrocic i zawsze wtedy pozniej go przedluza do dlugosci drugiego obcasa, aby byly rowne. No i tez zawsze prosi, abym przymierzyla przy nim czy sa okej, zeby cos poprawic jakby mi nie pasowalo. Wroc sie do niego i niech Ci go jakos poprawi a jak nie, niech odda pieniadze za naprawe u innego szewca jesli boisz sie dac mu znowu swoje buty.

[bestka]

Zdecydowanie musisz to zareklamować. Szewc nie może Ci zmieniać fasonu buta bez żadnej informacji, a zmiana wysokości obcasa to jednak istotna sprawa. Nie podarowałabym tego, tym bardziej, że buty były drogie.

[mal00nie]

z reguły przy mocno zniszczonym obcasie tak robią ale powinien Cię poinformować że coś takiego zrobi i zapytać czy się zgadzasz?
tylko dziwią mnie te 2 centymetry bo to naprawdę dużo a skoro mówisz że delikatnie miałaś zdarty obcas to dziwne ??