Anulowanie rezerwacji przez hotel!?!?

[Ambelle]

witam
krotkie wprowadzenie:
mieszkam w Anglii w londynie i od jakiegos czasu spotykam sie z facetem. Oczywiste jest ze postanowilam zaprosic go do Polski do mojej rodzinnej miejscowosci, malego miasteczka polozonego nad jeziorem. rodzice maja bardzo male mieszkanie wiec zadecydowalam ze zrobie z tego po czesci romantyczny weekend we dwoje i postanowilam zarezerwowac apartament w hotelu nad jeziorem. Wplacilam polowe sumy tydzien temu, zakupilam bilety na samolot i dzis troche zaniepokojona tym, ze sie nie odzywaja zadzwonilam do nich. Okazalo sie, ze hotel ma w ten weekend wesele i para mloda zazyczyla sobie tego apartamentu. Pani z recepcji pyta sie mnie wiec czy nie zmienilabym terminu. Ja zaszokowana ta sytuacja mowie, ze nie, ze mam bilety kupione na samolot. To oni moga mnie przeniesc do innego hotelu, ktory posiadaja, co jest dla mnie nie do przyjecia bo jest on bardzo daleko lub moze na jedna z trzech nocy przeniesc mnie do pokoju, jesli beda miec wolne pokoje, lub oddadza mi pieniadze. Zadna z opcji mi nie odpowiada - niestety jestem zmuszona zrezygnowac z wyjazdu. Czy jest cos co moge zrobic w takim wypadku? Gdzie sie zwrocic, czy hotel ma prawo anulowac rezerwacje od tak sobie bo wola moj pokoj dac komus innemu?

Sent from my GT-N7000 using Tapatalk 2

[ha psi]

no ale że co? o weselu dowiedzieli się kilka dni temu?
ja bym im zrobiła awanti i to jeszcze w budynku przy klientach
zabrałabym pieniądze i poszukała jakiegoś innego fajnego hotelu w pobliżu..

[Ambelle]

Podobno dopiero teraz para zadecydowala. Przez ten szok nawet nie wiedzialam co powiedziec. Po prostu mnie zatkalo. Zadzwonia do mnie w poniedzialek z propozycja zamiany. Niestety to jedyny fajny hotel w calej miejscowosci - chyba jednak nie taki fajny. :/

Sent from my GT-N7000 using Tapatalk 2

[ha psi]

to może jakiś domek wczasowy takie co są w ośrodkach wypoczynkowych przy jeziorach.. chociaż to już mniej ekskluzywne jest.. w sumie zależy gdzie i jaki ośrodek.. nie wiem czy odpowiada Ci taka wizja..

[ef5b2d4cbb76624f502b2579dd7b4a76e5d980a5_63fd440275284]

Spróbuj skontaktować się z rzecznikiem praw konsumenta.
Poza tym, jeśli on nie zdziała nic co by Cię zadowoliło - zadzwoń do hotelu i żądaj zadośćuczynienia, w postaci np darmowych noclegów. Zrób im awanturę przez telefon, warto wspomnieć, że nie omieszkasz podzielić się opinią o hotelu w internecie. Powinno pomóc, trzymam kciuki.

[Elfia4]

Ponieważ usługodawca nie wywiązał się z umowy, to masz prawo żądać zwrotu zaliczki, a może przypadkiem to nie była zaliczka, tylko zadatek? Wówczas należy ci się zwrot tej kwoty w podwójnej wysokości http://prawa-konsumenta.wieszjak.pl/...y-zadatek.html
Czasem sami przedsiębiorcy mylą pojęcia nieświadomi tego jakie są różnice między zaliczką a zadatkiem.
Jeśli proponują ci pokój o gorszym standardzie, to negocjuj dodatkowy upust od ceny tego pokoju w zamian za zamieszanie jakie wniknęło z ich winy. Hotel ma bałagan w rezerwacjach najwyraźniej, bo jeśli ktoś wcześniej zarezerwował apartament, to od razu powinni to zastrzec młodej parze, albo skontaktować się z wami i zaproponować zmianę warunków umowy i dopiero po waszej zgodzie na zmianę pokoju wynająć go nowożeńcom.

[CremaCatalana]

Moim zdaniem laska chciała Cię wybadać, może liczyła na to, że dasz się łatwo przekonać. I jeśli będziesz twarda, to nie odmówią Ci rezerwacji, którą zrobiłaś, bo też na pewno dbają o wizerunek hotelu.

[Lea_]

To ja Wam opowiem taki myk.
Mój TŻ jest kierownikiem hotelu. Gdzieś koło stycznia para zarezerwowała sobie wesele na ok 60 osób na maj. Miejsce było, TŻ przyjął rezerwację.
Miesiąc temy przyszedł do niego właściciel hotelu, że w ten weekend, w którym ta para ma wesele przyjal wielka imprezę ( czyt. więcej kasy) i kazał TŻ odwołać to wesele
Wyobrażacie sobie, że na miesiąc przed weselem hotel odwołuje rezerwacje
TŻ powiedział, ze on do tych ludzi dzwonić nie będzie, żeby sobie szef sam odwoływał a nie robił z niego wała.
Para okazała się ugodowa i po prostu przesunęli termin wesela na dwa tygodnie później ale i tak niesmak pozostał ...

[LatamSobie]

@ Lea_: Ja bym normalnie wyszla z siebie gdyby mi hotel, ktoremu zaufalam i zaplacilam odwolal wesele tuz przed slubem, co to ma byc, przeciez to nie sa imieniny cioci, tylko powazna impreza za grube pieniadze.
@ Ambelle: masz racje ze jestes zla, Ty bylas w koncu pierwsza, zaplkacilas zaliczke i masz swoje prawa, wiec zrob im awanture i walcz o jakies dodatki.

[201803290936]

Ale chamstwo - nie wiedziałam, że hotele tak robią.

[_chocolate]

Żądaj rekompensaty - darmowego tygodnia w tym apartamencie, postrasz, że zrobisz awanturę na tym weselu...nie wiem, co za chamstwo. Na dodatek nawet sami nie zadzwonili, tylko ty musiałaś dzwonić. Co za niepoważni ludzie.

[201803290936]

Napisane przez _chocolate

Żądaj rekompensaty - darmowego tygodnia w tym apartamencie, postrasz, że zrobisz awanturę na tym weselu...nie wiem, co za chamstwo. Na dodatek nawet sami nie zadzwonili, tylko ty musiałaś dzwonić. Co za niepoważni ludzie.

Niby z jakiej racji darmowy tydzień? Wystarczyłoby gdyby hotel dał jej zniżkę na coś lub np. śniadanie gratis. Dogadać się można, ale nie na zasadzie "jedno chce zedrzeć z drugiego".

[_chocolate]

Zawsze warto żądać na początku jak nawięcej - potem jest z czego zejść

może dodac argumenty, że nie wiem, nie dała rady przebukować biletów w locie dla kilku osób (albo kosztowało ją to bardzo dużo), narazili ją na duże koszty, itp.

[MaDziA=]]

wpajali mi w szkole teorie o rezerwacjach, ale o takich sprawach, to nie raczyli wspomnieć

Wpłaciłaś zaliczkę, więc rezerwacja jest gwarantowana, NIE MOGĄ JEJ OD TAK ODWOŁAĆ. Żądaj zwrotu zaliczki i rekompensaty, nie daj za wygraną chamstwo i jeszcze raz chamstwo!

[LatamSobie]

zaliczke w kazdym razie musza oddac, jak porzadny i kulturalny hotel, to i rekompensate dostaniesz.aczkolwiek plany musisz przez nich zmienic, to pewnie i rekompensata humoru nie poprawi