Szymon Hołownia i jego książki

[Maripossa]

Czytając dziś stare Wprost natknelam sie na recenzje nowej ksiazki Szymona Hołowni. O jego istnieniu wiedzialam od dawna (Newsweek i te sprawy), pozniej gdzies tam coraz wiecej sie dowiadywalam - barzo sie zaskoczylam, ze o malo co nie zostal zakonnikiem i wtedy baardzo mnie zaciekawil.
Zaczal sie pokazywac coraz wiecej w mediach, wywiady, opinie, prowadzenie gal, teraz program w tv... Nie wiedzialam tylko ze on pisze ksiazki
Najnowsza to "Ludzie na walizkach", wczesniej byly "Tabletki z krzyzykiem" i "Kosciol dla sredniozaawansowanych". Wszystko zwiazane z wiara, Bogiem, religia, istnieniem czlowieka, jego zyciu po smierci itd.
Takich ksiazek jest pewnie mnostwo, ale takich ludzi jak on na pewno niewiele
Nie przeczytalam jeszcze nic, ale jeszcze w tym tygodniu robie nalot na ksiegarnie i kupuje ksiazki.
Jestem osoba wierzaca, moja rodzina (glownie babcie, ciocie, rodzice moi) sa bardzo wierzacy. Moja wiara w ciagu ost.kilku lat zostala zachwiana i teraz jak patrze na tego czlowieka, jak czytam, ze on ksiazki pisze i to o czym, to czuje, jakby to bylo dla mnie... to moze glupie, ale poczulam cos osobistego.

A tak poza tym wszystkim... wg.mnie jest bardzo przystojnym mezczyzna a dodajac do tego jego intelekt, sposob pisania i wiare w Boga, to dla mnie ideal faceta

Czytala ktoras z Was jego dziela??

[larva]

Napisane przez Maripossa

A tak poza tym wszystkim... wg.mnie jest bardzo przystojnym mezczyzna a dodajac do tego jego intelekt, sposob pisania i wiare w Boga, to dla mnie ideal faceta

Czytala ktoras z Was jego dziela??

Ja czytałam i mam podobne odczucia. No i muszę się zgodzić ze wszystkim, o czym piszesz, w 100 procentach

[Maripossa]

Napisane przez larva

Ja czytałam i mam podobne odczucia. No i muszę się zgodzić ze wszystkim, o czym piszesz, w 100 procentach

a ktore czytalas? ta najnowsza? czy moze wszystkie?
i mowisz, ze warto kupic? bo taki wlasnie mam zamiar. Czuje, ze te ksiazki duzo mi dadza, pomoga... moze nie tylko mnie

[paula78]

tu mozna poczytac jego tworczosc:

http://www.newsweek.pl/blogi/blog.as...oga=s_holownia

[Maripossa]

Napisane przez paula78

tu mozna poczytac jego tworczosc:

http://www.newsweek.pl/blogi/blog.as...oga=s_holownia

wiem wiem, znam b.dobrze ten blog
chodzilo mi o jego ksiazki

[Malla]

Mam kolegę, który wygląda jak on, baaardzo podobny i poczucie humoru rozbrajające

[larva]

Ja czytałam te dwie pierwsze, a nigdzie w mojej wsi dostać nie mogę tej ostatniej. Ale dam radę, oj dam radę ;-) Wiesz, mnie np. "Kościół dla średniozaawansowanych" wyjaśnił wiele rzeczy, takich czysto teoretycznych, których nie rozumiałam. To samo z "Tabletki z krzyżykiem". Humorystyczna, świetna książka.

A twórczość internetową to też czytam

[Maripossa]

Malla: jeszcze mi powiedz, ze moze w Krakowie mieszka?

Larva: ja juz ja mam dzis kupilam i zaraz rzucilam sie do czytania, choc bylam dosc zajeta. W pociagu przeczytalam juz 3 rozdzialy... swietna ksiazka. Tyle tam madrosci, ze co chwila przerywalam czytanie, myslalam, czesto chcialo mi sie plakac. Tyle slow pasowalo tam do mnie, do bliskich mi osob, zdarzen. A to jeszcze nie koniec czytania...
Musze teraz wlasnie dorwac 2 pzoostale, o ktore ciezko

[hanjah]

Pierwszy raz o Hołowni dowiedziałam się od brata, który pożyczył od kolego "Tabletki z krzyżykiem". Wtedy nie miałam czasu, żeby wczytać się w tę książkę, ale od jakiegoś miesiąca mam już swoją Świetnie się ją czyta, znalazłam tam wiele ciekawych fragmentów i odpowiedzi na niby błahe pytania, ale też takie, które czasem gdzieś mi tam w głowie zaświtały.
Tak właśnie powinno się pisać o wierze i kościele

[Malla]

Maripossa - tak, w Krakowie i ma bardzo fajną dziewczynę

[Maripossa]

Napisane przez Malla

Maripossa - tak, w Krakowie i ma bardzo fajną dziewczynę

buuuu ja to mam pecha zartuje
ale z tego co wiem Holownia nie ma dziewczyny hehe
z tym ze 10 lat starszy no aleeeeee skoro nie wstapil do tego zakonu... nie no, zartuje.

Hanjah: ja mam takie odczucia wlasnie odnosnie jego nowej ksiazki. Niby sprawy o ktorych sie czesto slyszy z roznych zrodel, ale kurcze teraz widze to z zupelnie innej strony...tyle ze to dotyczy zycia i smierci, nie wiary (chociaz tez w jakiejs czesci!).

Ja pochlaniam Ludzi na walizkach, niby cienka ksiazka, duze litery, duze marginesy (w koncu wywiad), ale zatrzymuje sie praktycznie po kazdym zdaniu i mysle... stwierdzam jednak, ze to nie ksiazka do czytania w drodze czy w kawiarni, dzis plakalam jadac pociagiem i pijac kawe w cukierni... bardzo poruszajace wyznania.

[Malla]

A czy on pisze coś o życiu pozagrobowym? Mam ogromne wątpliwości w związku z tym tematem, z chęcią bym coś poczytała...

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

O życiu pozagrobowym pisze dr Gloria Polo. Będąc w śpiączce widziała piekło i czyściec.
http://smarta-cfsf.blog.onet.pl/2,ID...-23,index.html
Tutaj jedna zakonnica wstawia fragmenty jej ksiązki. Tylko trudno w to uwierzyć.

[Malla]

Jak neurobiolog nie uznaję za prawdziwe zeznań ludzi będących w stanie śmierci klinicznej. Myślałam bardziej o metafizycznej stronie życia po śmierci.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Malla

Jak neurobiolog nie uznaję za prawdziwe zeznań ludzi będących w stanie śmierci klinicznej. Myślałam bardziej o metafizycznej stronie życia po śmierci.

Dokładnie o czym ?
O dziadku co wraca do mieszkania i ustawia krzesła i talerze po swojemu ?
Co w snach przepowiada wynik egzaminu albo informuje o kradzieży kwiatków z jego pomnika ?

--------------------------
Ok. rozumiem
Autorka pisze o rodzicach modlących się za swoje grzeszące dzieci.
Książka miejscami bardzo prawdziwa, a miejscami b. naiwna.
Nie wiem teraz czy jakkiś autorytet kościelny ją poparł. Na mateuszu i katoliku jej nie znają.
Takich wizji nie bierze się na serio, a z drugiej strony skąd mamy wiedzieć jak tam jest.

[Malla]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;9629816]
O dziadku co wraca do mieszkania i ustawia krzesła i talerze po swojemu ?
Co w snach przepowiada wynik egzaminu albo informuje o kradzieży kwiatków z jego pomnika ?[/QUOTE]
To o czym piszesz, nie ma nic wspólnego z metafizyką.
Mam na myśli istotę życia po śmierci, stanowisko wobec dusz zmarłych dzieci i osób upośledzonych psychicznie, czuwanie zmarłych bliskich nad naszym życiem.
Ale skoro Szymon o tym nie pisał, to zmykam poszukać właściwego wątku zamiast offtopować.

[Maripossa]

Sory, o czym wy tu piszecie? Ollencja, troche wyskoczylas jak Filip z konopii ale ok.

Malla: W Ludziach na walizkach tego chyba nie pisze, przeczytalam polowe ksiazki, nie ma tam mowy o zyciu pozagrobowym. Nie sadze zeby w reszcie wywiadow pojawily sie jakies wzmianki o w/w.
Moze w 2 pozostalych ksiazkach cos jest...

[Malla]

Znalazłam, ponoć pisze o tym w "Tabletkach z krzyżykiem". Interesuje mnie życie pozagrobowe, piekło i raj. Dlaczego? Bo ostatnio wątpię w ich istnienie, co czyni chodzenie na msze trochę bezsensownym.

[Maripossa]

Napisane przez Malla

Znalazłam, ponoć pisze o tym w "Tabletkach z krzyżykiem". Interesuje mnie życie pozagrobowe, piekło i raj. Dlaczego? Bo ostatnio wątpię w ich istnienie, co czyni chodzenie na msze trochę bezsensownym.

moje chodzenie na msze ost.wogole bylo jakies takie...nijakie - o ile woglle juz poszlam... Zawsze na koncu tylko sie modlilam, tak szczerze, dziekowalam i prosilam o powodzenie waznych sprawach, zdrowiu bliskich itd...
wogole od kilku lat, nie wierze tak jak powinnam, zdaje sobie z tego sprawe. kiedys bylo inaczej. co wieczor w ciemnym pokoju w lozku modlitwa w formie rozmowy, bardzo lubilam ten moment, czulam jakbym naprawde z kims rozmawiala teraz modle sie jak sobie przypomne choc od kilku tyg.juz sie cos zmienilo. I czuje, ze teraz za posrednictwem Szymona i jego ksiazek bedzie coraz lepiej

[Maripossa]

Wlasnie przegladalam filmiki na YT i znalazlam m.in.takie dwa
http://www.youtube.com/watch?v=wzME8VMPpxk
http://www.youtube.com/watch?v=kzaNTt9LyVc
najbardziej podobalo mi sie:
Reporterka: - Kto wygra program Mam talent??
Szymon (od razu, bez zastanowienia i z powaga)- Ja
on jest swietny
no i jeszcze Prokop jego ksiazke reklamuje

o, i to tez niezle: http://www.youtube.com/watch?v=Di2GfcY99A4

[Hawa]

Nie trawie tego goscia. Chociaz jego styl pisania mi sie podoba, dobrze sie go czyta. Jego felietony w Newsweeku zawsze czytalam. Teraz juz nie kupuej Newsweeka, wiec nawet nie wiem czy jeszcze publikuje.
Mialam taka smieszna sytuacje, ze dwa razy spotkalam pana Holownie na Okeciu w przeciagu pol roku, lecial tym samym samolotem co ja. Takie deja vu....Dwa razy to samo lotnisko, te same linie lotnicze, to samo miasto docelowe (Londyn).

[Maripossa]

Napisane przez Hawa

Nie trawie tego goscia. Chociaz jego styl pisania mi sie podoba, dobrze sie go czyta. Jego felietony w Newsweeku zawsze czytalam. Teraz juz nie kupuej Newsweeka, wiec nawet nie wiem czy jeszcze publikuje.
Mialam taka smieszna sytuacje, ze dwa razy spotkalam pana Holownie na Okeciu w przeciagu pol roku, lecial tym samym samolotem co ja. Takie deja vu....Dwa razy to samo lotnisko, te same linie lotnicze, to samo miasto docelowe (Londyn).

oj, co ja bym dala zeby byc na twoim miejscu!!
kurcze, jak to jest? ze ja, ktora go bardzo cenie za caloksztalt () nie spotkalam go nigdy (i raczej na to nie zapowiada, bo pewnie rzadko bywa w krk), a ty, nie trawisz go i 2 razy go spotykasz coz za niesprawiedliwosc

A czytalas go tylko w Newsweeku? jesli tak, to naprawde niewiele z jego dotychczasowego dorobku.

[Hawa]

Czytalam go tylko w Newsweeku. Widzisz ja mam zupelnie inne poglady jesli chodzi o religie..
W zwiazku z tym zupelnie mnie nie ciagnie do czytania jego ksiazek.

[Maripossa]

Napisane przez Hawa

Czytalam go tylko w Newsweeku. Widzisz ja mam zupelnie inne poglady jesli chodzi o religie..
W zwiazku z tym zupelnie mnie nie ciagnie do czytania jego ksiazek.

rozumiem
mnie jednak nie tylko o religie chodzi, choc w duzej mierze owszem.

Ale ty go tylko widzialas? nie zagadywalas do niego?

[Hawa]

Nie jestem panienka, co to widzac kogos popularnego rzuca sie na niego i prosi o autograf.
Po co mialabym zagadywac? Nie jestem jego fanka.

[Maripossa]

Napisane przez Hawa

Nie jestem panienka, co to widzac kogos popularnego rzuca sie na niego i prosi o autograf.
Po co mialabym zagadywac? Nie jestem jego fanka.

a kto tu mowi ze mialabys sie na niego rzucaci o autograf prosic? hmm... wg.mnie to normalny czlowiek a nie gwiazdor ktorego sie o autografy prosi, ale ok...
nie wazne, nie bylo pytania.

[Malla]

Nie poznałabym go na ulicy, wygląda normalnie.

[Nija_]

Napisane przez Maripossa

A tak poza tym wszystkim... wg.mnie jest bardzo przystojnym mezczyzna a dodajac do tego jego intelekt, sposob pisania i wiare w Boga, to dla mnie ideal faceta

Zgadzam się

Tzn. ja zbyt gorliwą katoliczką nie jestem, nawet odeszłam od Kościoła ostatnio, ale w Boga jak najbardziej wierzę. Nie miałam jeszcze okazji przeczytać książek p. Szymona, ale jak tylko przeczytam te, które ostatnio wypożyczyłam w bibliotece, zapytam o publikacje Hołowni.

Póki co oglądam na onet.tv jego programy (Między sklepami, doliczyłam się 45 odcinków). Moim zdaniem facet mówi bardzo sensownie, porusza ważne i czasem kontrowersyjne tematy, warto obejrzeć.

[Hawa]

Napisane przez Maripossa

a kto tu mowi ze mialabys sie na niego rzucaci o autograf prosic? hmm... wg.mnie to normalny czlowiek a nie gwiazdor ktorego sie o autografy prosi, ale ok...
nie wazne, nie bylo pytania.

Przepraszam, takie mialam skojarzenie. Czasami widywalam jakas znana osobe i od razu inni ja zaczepiali, zagadywali...O to mi chodzilo.
Nie rozmawialam z tym panem, bo nie mam w sumie o czym. Wolalabym spotkac taka Olge Tokarczuk, bo lubie jej ksiazki i chetnie bym wymienila kilka slow;-)

[Maripossa]

Napisane przez Hawa

Przepraszam, takie mialam skojarzenie. Czasami widywalam jakas znana osobe i od razu inni ja zaczepiali, zagadywali...O to mi chodzilo.
Nie rozmawialam z tym panem, bo nie mam w sumie o czym. Wolalabym spotkac taka Olge Tokarczuk, bo lubie jej ksiazki i chetnie bym wymienila kilka slow;-)

spoko
ja tam bym sie na niego nie rzucala (no moze w myslach ), ale pewnie podeszlabym z jego ksiazka, poprosila o autograf na niej i zadala kilka pytan...ot tak, poprostu

Nija_: nie wiedzialam ze na onecie mozna obejzec te jego progr.! zaraz sie bioe za ogladanie
a jak bylam w tych nieszczesnych Zlotych tarasach to go nie bylo zly dzien tyg.wybralam