![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
do ARLI i oceniających na KW...
Jaki sens mają oceny kosmetyków typu: "beznadziejny"??? Co to znaczy? pod jakim wzgledem beznadziejny? Dziewczyny, jak już coś oceniacie, wysilcie się chociaż na 1 zdanko komentarza!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Uważam, że takie oceny nie mają sensu!
I dlatego, jeżeli nie będą zmienione w najbliższym czasie, usunę je z katalogu. Nieodwołalnie. [img]icons/kill.gif[/img] kiepskie oceny! [img]icons/icon35.gif[/img] Zło p.s. Oliweczko, dzięki za zwrócenie uwagi [img]icons/icon7.gif[/img] p.s. 2: Nowa wersja oprogramowania nie będzie przyjmować ocen krótszych niż dwa-trzy zdania. Lepiej jest mieć mniej ocen, ale lepszej jakości. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Koniecznie! Bo różne osoby oczekuja innych rzeczy po kosmetyku... Jedna szuka tuszu "naturalnego" inna dajacego wyglad sztucznych rzęs, jeszcze inna taki wlasnie tusz okresli mianem "beznadziejnego"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Do oceniających kosmetyki
A ja jestem nieufna wobec ocen kosmetyków (szczególnie perfum), w których wyraźnie jest napisane, że oceniająca miała kontakt jedynie z próbką. Takie oceny nie mogą uzwględnić np. wydajności produktu. Poza tym nieporozumieniem jest dla mnie ocenianie zapachu po jednorazowym spryskaniu np. nadgarstka testerem. Ludzie, oceniajcie kosmetyki, które znacie dobrze, a nie kierujcie się tylko chwilowym wrażeniem!!! Myślę, że to ułatwi nam wszystkim wybór dobrych kosmetyków i zaplanowanie przyszłych zakupów.
pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Do oceniających kosmetyki
Mnie kiedys nasza kochana Agusia (szkoda, ze tak nieczesto teraz "przychodzi" na wizaz) troche opieprzyla [img]icons/icon12.gif[/img] hihi, i teraz staram sie oceniac solidnie. co do tych perfum to jednak nie do konca sie zgadzam. niektore osoby (ze mna wlaczenie) maja tak, ze jak im sie zapach spodoba to nie zwracaja uwagi na wydajnosc czy trwalosc, bo potrafia nosic buteleczke nawet w kieszeni, zeby tylko cudnie pachniec. sporo znam takich osob. wiec nie uwazam oceniania tych rzeczy za koniecznosc... chociaz milo by bylo wiedziec na ile takie cudo wystarcza.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 314
|
Re: Do oceniających kosmetyki
[img]icons/icon40.gif[/img]
Zgadzam się z Tobą jeżeli chodzi o oceny zapachów pokierowane "chwilowym wrażeniem". Ja sama oceniłam tak 2 zapachy i choć moje zdanie o nich się nie zmieniło po dłuższym nawet zetknięciu, to myśle,że były to jednak oceny zbyt pochopne. [img]icons/icon41.gif[/img] Za bezsensowne uważam jednak opisywanie, na ile zapach starcza, bo to już chyba indywidulna sprawa. 30 ml jednego kremu może starczać na dłużej niż 30 ml innego, ale 100 ml różnych perfum zawsze starcza na tyle samo prysnieć. [img]icons/icon20.gif[/img] Chyba ,że chodziło ci o wydajność w związku z trwałością. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Do oceniających kosmetyki
Przy takim podejściu to nie byłoby oceny zapachu niższej niż cztery -trzy gwiazdki.Bo jedną i dwie dostają u mnie te przetestowane na podstawie próbki(starcza na dwa użycia, więc można ocenić trwałość), które nie spodobały mi się. Zapachy które mam lub miałam podobają mi się teraz może mniej,ale zasługują na trzy gwiazdki.Nie wierzę,że ktoś kupuje nie odpowiadający mu zapach i męczy się zużywając 30 ml wody ,by dać 'wiarygodną' ocenę.Ale zgadzam się z tym,że oceny są lakoniczne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Do oceniających kosmetyki
Pisząc o ocenie wydajności miałam na myśli głównie kremy (na podstawie próbki trudno to określić). A co do ocen perfum to chodziło mi głównie o trafność ocen na podstawie "pierwszego wrażenia".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Prawdę mówiąc, już od pewnego czasu chciałam się zwrócić z podobnym apelem do recenzentek. Przede wszystkim o to, aby nie oceniać na podstawie próbek kosmetyków pielęgnacyjnych, które z założenia mają dawać widoczne efekty dopiero po pewnym czasie systematycznego stosowania.
Takie kosmetyki (kremy, balsamy, maseczki itp.) powinny być oceniane dopiero po zużyciu opakowania, lub po upływie okresu, w którym producent obiecuje uzyskanie rezultatów. Wcześniej wypowiadałabym się tylko, gdy kosmetyk ma jakieś moim zdaniem dyskwalifikujące właściwości, przed którymi chciałabym ostrzec Czytelniczki Wizażu. Poza tym - korzystajmy z możliwości edycji swoich opinii, jeżeli zmianimy zdanie albo zdobedziemy nowe doświadczenia ! [img]icons/icon40.gif[/img]
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Do oceniających kosmetyki
Mozna wydajność kremu określić na podstawie próbki.Czasem owe 2 ml starcza na raz a czasem na 3 razy.A z tym pierwszym wrażeniem to jest sporo racji.Perfumiarze twierdzą,że wielkie, wybitne perfumy mogą na początku irytować.Tak było z poleconym mi kiedyś do przetestowania Safari Ralpha Laurena.Na początku niesamowicie mnie drażnił,a potem zaintrygował i kilkakrotnie biegałam do perfumerii sprawdzać go.Ale nie kupiłam, bo właściwie nie wiem na kiedy się nadaje(na lato za mocny, na zimę za cierpki).Ale jest oryginalny, niezwykły i przepiękny na skórze ...dopiero po godzinie.Ale przez tę godzinę pachnie okropnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 314
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
No ,teraz to juz wymiękłam. Ostatnia ocena kremu Avonu zaczyna sie od słów "Wprawdzie kremu jeszcze nie miałam......." Zło, proponuję bezwzględną kasację... [img]icons/icon12.gif[/img]
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Do oceniających kosmetyki
Bardzo słuszna uwaga. Ja używam jednego zapachu od lat. Mojego CD - Farenheit. Kiedyś próbowałem eksperymentować z nowym zapachem, ale raczej z opłakanym skutkiem. Otóż Panie z mojego biura zwróciły natychmiast mi uwagę, że nie pachnę już jak dawniej... Ja swojego Farenheita już prawie nie czuję, ale... ponoć komponuje się ze mną, wręcz kojarzy.
I, jak dodała koleżanka, zapach pasował do mnie. A ten drugi jest jak pożyczony "zapach z tramwaju". Ale na swoim szefie wyczuwam ten sam zapach (mojego Farenheita!!!) jako śmierdzidło... Dlatego uważam, że zapach powinien reagować ze skórą noszącej go osoby i zmysłami otoczenia - wręcz synchronizować. Ja sam zapachy, które natychmiast mi rzucają się "w nos" uważam za prymitywne... Jaki kraj, taki obyczaj [img]icons/icon12.gif[/img] coralin napisał(a): > Mozna wydajność kremu określić na podstawie próbki.Czasem owe 2 ml starcza na raz a czasem na 3 razy.A z tym pierwszym wrażeniem to jest sporo racji.Perfumiarze twierdzą,że wielkie, wybitne perfumy mogą na początku irytować.Tak było z poleconym mi kiedyś do przetestowania Safari Ralpha Laurena.Na początku niesamowicie mnie drażnił,a potem zaintrygował i kilkakrotnie biegałam do perfumerii sprawdzać go.Ale nie kupiłam, bo właściwie nie wiem na kiedy się nadaje(na lato za mocny, na zimę za cierpki).Ale jest oryginalny, niezwykły i przepiękny na skórze ...dopiero po godzinie.Ale przez tę godzinę pachnie okropnie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Tez odnosze wrazenie ze duzo ocen jest pisanych po zuzyciu jednej probki... Trudno sie wtedy dziwic ze nie ma oczekiwanych rezultaów na przyklad splycenia zmarszczek - nie oczekujmy ze po trzydniowym uzywaniu kremu ujrzymy zaraz spektakularne efekty! I wydaje mi sie ze takie oceny to oszustwo... Nie mozna tez oceniac kosmetykow kolorowych po jednokrotnym pomalowaniu sie nimi w sklepie z palet - w paletach produkty moga byc nieswieze, tusze wyschniete ... A poza tym dobrze testowac kosmetyki w roznych sytuacjach: w deszczu, w uapale, po calonocnym szaleństwie... I wtedy taka ocena jest pelna
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Trzeba do kazdego kosmetyku i oceny podejsc inaczej. Np. kiedy juz po zuzyciu probki w kremie doszukamy sie czegos co go dyskwalifikuje np. ohydny zapach czy potwornie tlusta konsystencja to takie oceny powinny byc uznawane, ale dawanie kremowi przeciwzmarszczkowemu * po zuzyciu 1 saszetki, bo nie wygladzil zmarszczek to bezsens.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Ja ostatnio zagladając na KW ucieszyłam się,że przybyło ocen(bo sugeruję się Waszymi opiniami dotyczącymi kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu), ale z drugiej strony jak widzę,że jedna osoba ocenia DZIESIĄTKI kremów to nie mogę się nadziwić jak to można chociażby przetestować na buzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 17
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
No właśnie, najbardziej jestem zdziwiona, gdy ktoś ocenia np. kilkanaście kosmetyków Oriflame czy Avon pod rząd, mam wątpliwości czy to może jakaś nieobiektywna konsultantka albo dystrybutorka nie jest...zwłaszcza gdy ktoś ocenia "za jednym zamachem" krem do cery suchej i tłustej, trądzikowej, mieszanej...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Tez sie dziwie... Dziewczyna mloda to jak ona zdazyla zuzyc to wszystko w ciagu nawet kilku lat?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: do oceniających na KW...i do Zło
Dotyczy kremu pod oczy Rossmann.Jest tam jedna (oprócz mojej)odpowiedż wogóle nie zgodna, bo z opsiu tej osoby która oceniała, wynika, że wcale tego kremu nie miała tylko inne kosmetyki z tej firmy a przecież to chodzi tylko i wyłącznie o krem który jest zgłoszony.Uważam ze opis tej osoby powinien być usunięty.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Coralin, przeliczyłam.
Aktualnie liczba kremów - licząc tylko przeznaczone do twarzy, dekoltu i od oczy, a pomijając maseczki, pilingi, samoopalacze w mojej łazience wynosi 46 (perfum - 5). Na KW pozwoliłam sobie ocenić klika serii, które są dalej dostępne na rynku, a których już nie używam, ponieważ dawno skończyłam już 3o latek i pewne kremy, choć dobre, musiałam zmienić. Stąd mogę pozwolić sobie na wiele ocen. Mam tylko nadzieję, że inne recenzentki również odwołują się do własnych doświadczeń. pozdrawiam
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 314
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
[img]icons/icon40.gif[/img] Maga, muszę twoją wypowiedź pokazać mojemu chłopakowi, który uważa,że mam bardzo dużo kosmetyków.46 kremów, fiu fiu...... [img]icons/icon41.gif[/img]
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Hmmm, do mnie skierowałaś wypowiedz(choć nie tylko ja zaciekawiłam się tym hurtowym ocenianiem
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Maga! A nie psuja Ci sie te kremiki? W jakiej ilosci je nakladasz? Jak duza masz lazienke? [img]icons/icon7.gif[/img]
Ja tez tak kcem! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Wiarygodnosc ocen w KW
Z pewnym zaciekawieniem obserwuję Waszą dyskusję na temat wiarygodności ocen w KW. Myślę, że przyszedł czas na prawdziwego weterana [img]icons/icon12.gif[/img] KW - czyli mła [img]icons/icon7.gif[/img]
Prawdą jest, że do KW trafiają recenzje, które w ogóle nie powinny się tam znaleźć. Niewątpliwie prawdą też jest, że takie oceny, w momencie ich namierzenia, natychmiast są albo usuwane, albo poprawiane. Ale zauważyłem ostatnio całkiem inny aspekt - ocena dobra, mówiąca o doświadczeniach Recenzentki z danym kosmetykiem, jest też coraz częściej stawiana pod znakiem zapytania. Moja opinia na ten temat jest dość jednoznaczna. Super, że mamy tyle różnorodnych opinii na temat jednego i tego samego kosmetyku, ponieważ oceny w KW z założenia mają być w 100% SUBIEKTYWNE. Jeżeli Recenzentka w sposób logiczny, jasny i klarowny wypowiada się o kosmetyku, a z treści wypowiedzi wynika również, że używała tego kosmetyku, to moim zdaniem wątpienie w taką ocenę nie jest: - zachowaniem uznawanym przez "obgadywaną" Recenzentkę za miłe; - dobrą rzeczą dla samego katalogu i jego wiarygodności, na której, jako Redakcji, bardzo nam zależy. Dlatego powtarzam, że oceny, o których poniżej, będą z całą stanowczością usuwane, a Recenzentkom-recydywistkom w bylejakim ocenianiu będzie bezpowrotnie odbierany dostęp do wstawiania nowych ocen. Oceny, które podpadają pod usuwanie to: <ul>[*]oceny osób, które nie używały same danego kosmetyku[*]oceny zbyt krótkie i lakoniczne[*]oceny, których treść wskazuje na inną ocenę (treść mówi, że kosmetyk jest super, a przyznano jedną *)[*]oceny zawierające wulgaryzmy słowne[*]oceny innego kosmetyku aniżeli właściwie oceniany[*]oceny "zasłyszane" w typie "Moja ciocia mówiła, że dobry."[*]oceny zdublowane (jeżeli ktoś w swoim sprycie założył sobie dwa konta i ocenia dwa razy ten sam kosmetyk) [*]wszelkie inne, mające np. na celu podniesienie wartości rynkowej danego kosmetyku - robiłem to już z niektórymi ocenami konsultantek Avonu czy Oriflame (oceny z przepisanymi hasłami reklamowymi producenta) - a jednocześnie obniżające wiarygodność katalogu.[/list] Uważamy, że największą wartością KW i innych naszych katalogów jest ich obiektywność i niezależność. Dlatego będziemy chronić nasze katalogu przed zalewem niby ocen z całą konsekwencją i stanowczością. Czasem lepiej jest być mniejszym (mniej ocen) ale piękniejszym (lepsze oceny) [img]icons/icon7.gif[/img] Proszę nie róbcie tylko polowania na Recenzentki z topu naszej komnaty chwały, ponieważ nie jest to miłe ani pomocne. Sugeruję dalej wskazywać konkretne oceny, które Wam się nie podobają - tak jak robicie to teraz - a ktoś z redakcji przyjrzy się im i odpowiednio je zweryfikuje. [img]icons/icon7.gif[/img] Miłego dnia Złośliwiec admin katalogów |
![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Mam jedną szafeczkę standardową pełniuśką i półkę pod lustrem też; oprócz tego półeczki przy wannie (balsamiki, szampony, itp. - ciałko i włoski).
Kupowanie 5 serii kremów mniej więcej w tym samym czasie to prawdopodobnie objaw nerwicy [img]icons/icon12.gif[/img] ale - jak kupię na próbę "coś" co obiecuje cuda, a cuchnie (np.) to smaruję sobie hmmm, powiedzmy biodra i szybko się zużywa tą metodą [img]icons/icon7.gif[/img] Nieco liczne stadko moich kremów wynika z paniki wynikłej ze skutków ślepego zaufania "aptecznym" kosmetykom (kto czytywał moje wcześniejsze posty, wie o co chodzi). Teraz mam silny zamiar dojścia do normy i powoli zużywam to co kupiłam. [img]icons/icon27.gif[/img] Chętnie się dzielę swoimi (ściśle subiektywnymi) doświadczeniami, bo rola zwierzątka doświadczalnego "Wizaż" to czysta przyjemność [img]icons/icon29.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Do oceniających kosmetyki
Kiedy odkryłam na tej stronie kategorię KW bardzo mi się spodobała i kilka kosmetyków kupiłam dzięki Waszym ocenom. Jednak po paru dniach zaczęłam się zastanawiać, czy osoby oceniające najczęściej, nie robią tego tylko dla prowadzenia w Komnacie chwały. Ja oceniam kosmetyki, które naprawdę miałam i które chętnie polecę lub też nie. Jeśli chodzi o perfumy to nigdy żaden z zapachów nie wygra, ponieważ jest to bardzo indywidualna sprawa, ale nie lubię komentarzy w stylu "że zapach śmierdzi". Myślę, że opinie te można wyrażać delikatniej. Mam nadzieję, że strona będzie prawdziwa i opinie naprawdę na podstawie przetestowanych kosmetyków. Strona jest bardzo potrzebna i przydatna, ale zlikwidowałabym jakiekolwiek nagrody, żeby to nie kusiło kobiet do wydawania pochopnych lub opini wziętych od innych osób.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Do oceniających kosmetyki
Potwierdzam to co napisała Muszka.Mnie też strona się podoba i również kupiłam kilka kosmetyków pod wpływewm Waszych opinii. Dobrze ze teraz zostały wprowadzone te zmiany dotyczące właśnie opisu kosmetyków, może to uniemożliwi oddawanie jakiś nieprawdziwych czy mało wiarygodnych opini.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Do oceniających kosmetyki
jedna ze zmian jest to, ze opis oceny musi byc wyczerpujacy (dluzszy od ilus tam znakow). W ten sposob juz sam system nie dopusci do ocen w typie "super" albo "to smierdzi" [img]icons/icon7.gif[/img]
a im wiecej ktos ma napisac, tym latwiej nakryc nieuczciwie oceniajacych na pisaniu nieprawdy [img]icons/icon7.gif[/img] |
![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 13
|
Re: Wiarygodnosc ocen w KW
Jestem jak najbardziej za tym, aby oceny recenzentek były prawdziwe. Uważam, że strona jest na dobrej drodze do tego, aby stać się poradnikiem kosmetycznym z prawdziwego zdarzenia. Kobiety nie zmarnujcie tego!!! Oceniajcie kosmetyki, które naprawdę stosowałyście. Jestem również jak najbardziej za tym, aby oceny były także negatywne. Producenci tych nisko ocenianych kosmetyków powinni wyciągać odpowiednie wnioski z takich ocen. To jest równiez bardzo ważne, aby udoskonalać stare kosmetyki a nie wprowadzać ciągle nowości.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Dziewczyny, sądzę że nasze oczekiwania względem recenzji w KW po prostu się zwiększyły i stąd wybuch niezadowolenia. Mam propozycję: może otwórzmy nowy wątek dyskusji, w którym wyraźnie sprecyzujemy swoje oczekiwania względem opinii wpisywanych do KW. Co Wy na to?
Osobiście cieszę się, że Złośliwiec postanowił ingerować w oceny typu "dla mnie bomba", albo "nie używałam, ale czytałam, że jest bardzo fajny". Już kiedyś był postulat, żeby oceniać rzetelnie i na nic się on nie zdał, niestety. Ale wciąż pozostają nam opinie młodych dziewczyn oceniających kremy dla pań dojrzałych, dziewczyn, które mają pretensje, że lekki, transparentny podkład nie kryje blizn trądzikowych itp. Czasami, jeśli ktoś wyraźnie nie sprecyzuje, czego oczekiwał po kosmetyku, trudno ocenić wiarygodność wypowiedzi. Dominika podała dobry przykład z tuszem do rzęs. Wiadomo, jeśli ktoś oczekuje efektu naturalnego, "sztuczne rzęsy" nie będą mu odpowiadać, co nie znaczy że tsz jest niedobry. Dodałabym jeszcze coś: jeśli rzęsy są słabiutkie, nie można oczekiwać, że zrobi z nimi cuda zwykła mascara. Więc sądzę, że także powinnyśmy się odnieść do cech naszej urody, tak dla dobra wiarygodności ocen. Wiele kontrowersji budzi kwestia perfum. To bardzo subiektywne oceny, ale ja np. czytam je z ogromną przyjemnością. O gusta spierać się nie należy, ale wydaje mi się, że także te recenzje mogą być bardzo pomocne, jeśli określimy, czy naszym zdanie zapach jest wieczorowy, dzienny, do pracy, na oficjalne okazje, romantyczny, ciężki, orzeźwiający, zmysłowy, słodki etc. Znam parę osób, które nawet w letni poranek używają ciężkich, odurzających perfum, nie zauważając, że nawet jeśli są ładne, nie nadają sie np. do biura. Może bezstronna opinia innych pomogłaby uniknąć tego typu wpadek. Oceny w stylu "śmierdzi" nie pomagają w niczym, a tylko mogą wywołać uczucie przykrości u co bardziej wrażliwych wielbicielek zapachu. Tak na marginesie, trochę rozśmieszyła mnie powtórzona za Urodą opinia, że Coco Mademoiselle to zapach dla fanek Ich Troje. A jeśli kobieta uznaje CM za perfumy wyrafinowane i subtelne, a muzykę wyżej wymienionego zespołu za niedojrzałą, to co ma zrobić: wyrzucić flakonik, kupić bilety na koncert, czy udać się do psychiatry z objawami ostrej schizofrenii? I czy fanki Ich Troje powinny zrobić najazd na perfumerie nie zważając na preferencje swojego nosa wykupić wszystkie Chanelki? Zgadzam się z opinią, że niekoniecznie musimy być w posiadaniu perfum, żeby wyrazić opinię na ich temat. Co z tego, że od dwóch miesięcy choruję na jeden taki zapaszek, skoro mam na półce pięć flakoników o różnym stopniu zużycia i wypadałoby wreszcie je skończyć, zamiast wydawać pieniądze wciąż na coś nowego? Albo próbki. Odkąd testuję duże ilości kremów, nie mam problemu z kremami rozpoczętymi, które siedzą w szafce i nie mogę ich zużyć, bo ich po prostu z jakichś względów nie lubię. Próbki nie zlikwidują co prawda zmarszczek, ale wiele o kremie powiedzą. Jak dotąd nie zawiodłam się na rzeczach na które zdecydowałam się po przetestowaniu. Ale faktem jest, że oceniając na podstawie próbek, powinnyśmy wyraźnie to zaznaczyć. Tak będzie uczciwiej i rzetelniej. Natomiast piętnowanie tych ocen uważam za niecelowe. Mnóstwo osób po prostu zacznie przekonywać w swoich recenzjach, że używa kremu od początku świata i jeden dzień wcześniej. Nie sądzę, żebyśmy na tym dobrze wyszły. Nie sądzę, żeby fakt oceniania przez kogoś dużej ilości kosmetyków oznaczał jedynie chęć bicia światowego rekordu Guinessa. Jesteśmy kobietami w różnym wieku i zbliżając sie do rzydziestki mamy za sobą mnóstwo doświadczeń z kosmetykami. Do tego dohodzi jeszcze kwestia temperamentu: są ludzie, którzy znajdą coś dla siebie i będą się tego trzymać. Inni ciągle i z różnymi skutkami eksperymentują i nic na to się nie poradzi... Ja właśnie do tych należę i choć co prawda nie mam imponującej kolekcji kilkudziesięciu kremów, to i tak żongluję jakimiś pięcioma, w zależności od aktualnej potrzeby mojej skóry. Także sądzę, że to nie ma znaczenia dopóki ktoś nie koncentruje się tylko na opisywaniu urody słoiczka, a ma coś do powiedzenia na temat zawartości. Jak zwykle się rozgadałam - kończę więc pozdrawiając gorąco. Aga. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: do ARLI i oceniających na KW...
Aha, więc może dobrze byłoby zrezygnować z pomysłu nagradzania recenzentek, tak dla dobra sprawy.
I jeszcze jedno - przeczytałam to co napisałam wcześniej i pragnę powiadomić wszystkie polonistki, że napisany przeze mnie wyraz "dochodzi" przez samo "H" jest tylko literówką, a nie przejawem dysortografii lub co gorsze nieuctwa [img]icons/icon12.gif[/img]Niestety nie potrafię sobie tego poprawić w tekście, bo ,o zgrozo, zapomniałam swojego hasła. Jeszcze raz pozdrawiam - A. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:42.