|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Co robię źle?
Kochane, błagam powiedzcie co robię źle... bo jestem załamana. Czuję się fatalnie ze swoim ciałem, często przez to siada mi nastrój (szczególnie w przymierzalni w sklepie) i mimo wielkiej woli-nie mogę schudnąć.
Pozwólcie że opiszę swój "ciężki przypadek". Jak byłam dzieckiem byłam dość pulchna. Ale, że tak powiem "okresowo". Tzn. dwa lata pulchna, potem jak podrosłam to chudziutka jak pająk,, potem znów troszke więcej, potem znow szczupla. Kiedy miałam 11 lat miałam figurę modelki (oczywiście na swój wiek ). Problemy zaczęły się w wieku lat 13, jak zaczęłam dojrzewać... Tyłam, tyłam...a zamiast uważać na to co jem zapychałam pierożki babci, ciasto i inne smakołyki... Aż (wiadomo jakie są dzieci w tym wieku) zaczęły mi dokuczać. Wtedy zamiast się zabrać za siebie, pocieszałam się słodyczami.Kilka razy byłam z Mamą u dietetyka. Chudłam 2 kilo, tyłam 3 i się zniechęcałam.... W końcu w wieku 18 lat się zaparłam i ... schudłam. Przy wzroście 165/6 ważyłam nawet 74 kilo. Wtedy od stycznia (kiedy podjęłam dietę) do czerwca schudłam 15 kg. Ważyłam 59. I potem przez lata uważałam na to co jem (ale nie byłam na restrykcyjnej diecie) i powoli sobie chudłam. W efekcie w ciągu 5 lat schudłam jeszcze 8 kg. I ważyłam 51. Byłam na prawdę zadowolona. Trochę jeszcze miałam problemów ze skórą która została ale stopniowo walczyłam. W czerwcu 2011 roku wyjechałam za granicę. Poznałam nowych ludzi, dość imprezowych i mimo że uważałam na jedzenie (chociaż nadal nie była to dieta) to niestety co 2 dzień wychodziliśmy a to na piwko, a to na drinka... Mimo sporego ruchu w 5 miesięcy bycia poza Polską utyłam 6kg. Wróciłam z wagą 57 kg...nie mieszcząc się w nic. Odrzuciłam CAŁY alkohol, przeszłam na dietę 1500 kcal, zaczęłam sie ruszać (tzn. taniec raz w tygodniu, i tak 3 razy w tygodniu po 40 minut ćwiczeń w domu-rowerek, brzuszki). W miesiąc zamiast schudnąć utyłam jeszcze 2 kg i pod koniec roku ważyłam 59 kg. Poszłam do lekarza... Mialam serie badań. Na cukier, na tarczycę... Nic nie wyszło. Poszłam do dietetyka. Rozpisał mi dietę 1500 kcal...przestrzegałam, ćwiczyłam dalej tyle samo i... Nie utyłam, ale NIE SCHUDŁAM ANI GRAMA. Do dzisiaj (połowa marca). Czasem mam wrażenie że nic nie bedę jadła a dalej nie schudnę ani grama. Nie wiem co robić. Może poprzednią rastrykcyjną dietą rozwaliłam metabolizm.... Rozumiem że nie chudnę 5 kg miesięcznie. Ale żeby przy wszystkich poświęceniach nie schudnąć ani kg w 3 miesiące??? Dzisiaj kupiłam ASYSTOR SLIM... Nie wiem w co wierzę...ale już chwytam się wszystkiego. Może macie pomysły co robię nie tak??? Daję przykładowe menue: Śniadanie -kromka pieczywa chrupkiego z plasterkiem szynki z indyka -szklanka mleka z musli ze sklepu ze zdrową żywnością II Śniadanie -jabłko Obiad -pierś z kurczaka grillowana -surówka Podwieczorek -batonik musli albo pomarańcz Kolacja -pomidor i plaster chudego sera... To np. menue z wczoraj. Każdego dnia pod względem kaloryczności jest podobnie. Proszę pomóżcie |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Co robię źle?
Zacznij jeść.
__________________
http://www.alezdrowe.eu/ https://www.facebook.com/alezdrowe.eu?fref=ts zapraszam ; ) |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Co robię źle?
Jakim cudem na takim menu wychodzi Ci niby 1500 kcal?
![]() I po drugie: sam owoc to nie posiłek. |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Co robię źle?
No wydaje mi się mniej więcej że to 1500 kcal.
Zacznę jeść to tylko przytyję.... |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Co robię źle?
Jak zaczniesz jeść, to ruszy Ci metabolizm i zaczniesz chudnąć.
Jak Ty tu widzisz 1500kcal, to powodzenia. |
|
|
|
|
#6 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Co robię źle?
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Co robię źle?
Chce...ale co, uważacie że nie będzie tak że jak zacznę jeść to przytyję? Skoro jem coraz mniej i waga ani drgnie?
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Co robię źle?
Cytat:
Nadal twierdzisz, że się nie głodzisz i jesz 1500kcal? Zacznij jeść. |
|
|
|
|
|
#9 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Co robię źle?
waga nie spada, bo NIE JESZ. organizm potrzebuje energii by schudnąc (może w to nie wierzysz, ale tak jest. poczytaj o zdrowym odchudzaniu, popytaj lekarzy -> ba, pytałaś! przepisał Ci 1500 kcal, a Ty jesz... może 2/3 z tego... sama sobie jesteś winna)
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Co robię źle?
Cytat:
Jedząc coraz mniej fundujesz sobie głodówki, organizm oszczędza każdą kalorię, bo nie wie kiedy dostanie normalną ilość jedzenia. Więc każda kaloria jest magazynowana i odkładana. Skutkiem czego na takich głodowych dietach można nie chudnąć, a nawet tyć! Podstawą diety jest dobrze wyregulowany metabolizm, czyli 4-5małych posiłków, ilość kcal dopasowana do ilości ruchu, warzywa, owoce (choć nie wszystkie i niedużo), dużo płynów (woda, czerwona i zielona herbata), pokarmy bogate w błonnik (otręby, ciemne pieczywo, brązowy ryż, makaron), dużo białka i ruch, ruch, ruch. A nie głodówka
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 400
|
Dot.: Co robię źle?
chyba mam podobny problem, moze ktos ocenic czy jezeli dotychczas odzywiałam się tak:
śn. serek wiejski, kakao + warzywa II śn jogurt naturalny Obiad: mięso z piersi kurczaka (porządna porcja) duuużo warzyw. Kolacja: jajecznica z 3 jaj na cebuli do tego 40 min aerobow, Czy nie jem za mało? |
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Co robię źle?
Jesz za mało.
|
|
|
|
|
#13 | |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Co robię źle?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 400
|
Dot.: Co robię źle?
hmm, czy jezeli zmodyfikuje swoj jadlospis teraz do takiego:
6:00 I Śn: owsianka + jajko 9;30 II Śniadanie: jogurt naturalny + otręby owsiane 12:30 posiłek (z racji iż jestem jeszcze w szkole) kanapka (30g z szynką) 15:00-16:00 Obiad mieso z kurczaka + warzywa + porcja kaszy gryczanej 18:00-19:00 Kolacja. sałatka warzywna plus jakieś białkowe dodatki ( jajko, tunczyk, piers z kurczaczka) do tego ok. 20 min treningu siłowego + 30min aerobów. (spinning) będzie okej? dodam że wczesniej jadałam tak jak wyzej napisałam, pewnie efekt jojo murowany :c |
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Co robię źle?
Ale czemu niby jojo?
Jadłospis lepszy, ja bym rano węgle dodała. Rady Eldo również są dobre |
|
|
|
|
#16 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 400
|
Dot.: Co robię źle?
Cytat:
Edytowane przez toksyczna156 Czas edycji: 2012-03-13 o 22:21 |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Co robię źle?
Ale dalej nie rozumiem dlaczego czeka Cię efekt jojo? Zaczniesz dobrze jeść i ćwiczyć - będziesz chudnąć, a nie tyć.
|
|
|
|
|
#18 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Co robię źle?
zlemistrasznie Polecam Ci dietę South Beach, tam są jasne zasady, jak dobrze je poznasz, zobaczysz że jest ok. To bardziej zdrowy styl życia niż dieta. Polecam, bo sama na niej super schudłam, ale niestety na własne życzenie zaprzepaściłam wszystko. Nie było jednak efektu jojo, bo w 3 miesiące zrzuciłam ponad 10 kilo, a nadrabiałam je w rok, wróciłam do wagi sprzed diety - podkreślam, że na własne życzenie. Teraz znowu się odchudzam na SB i jest super, spróbuj, to naprawdę zdrowa i rozsądna dieta, bez liczenia kalorii.
A tak na marginesie, jeśli dobrze zrozumiałam to w tej chwili warzysz 59 przy wzroście 165. Wg BMI to waga idealna, więc dlaczego tak strasznie chcesz chudnąć (i ile?), chcesz mieć niedowagę? Organizm będzie się przed tym bronił. Takie jest moje skromne zdanie, ale Twoje obecne BMI to dla mnie szczyt marzeń... pozdrawiam
__________________
I faza - 06.03 - 88 II faza - 20.03 - 84 pierwszy cel: 10 kilo mniej - OSIĄGNIĘTY 13.06 a teraz kolejne 10... Edytowane przez mama monia Czas edycji: 2012-03-14 o 10:02 |
|
|
|
|
#19 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Co robię źle?
Może autorka posta ma dobre BMI, ale ją rozumiem- 51 a 59 kg to jest różnica. Ja kiedy ważyłam 54-55 kg czułam się super, ubrania dobrze leżały, a teraz ważę 59-60 i już wszystkie spodnie za ciasne :/ Niby 5 kg , a robi różnicę.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że autorka źle się odżywia i nie wie jakie są zasady na zdrowej redukcji. |
|
|
|
|
#20 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Co robię źle?
To fakt, każdy powinien mieć taką wagę z jaką się dobrze czuje. Jednak moje pierwsze wrażenie po przeczytaniu owego posta było takie, że kurcze, dziewczyna rzeczywiście ma problem, nie umie sobie poradzić ze swoją wagą. Dopiero jak się skupiłam na liczbach to mnie olśniło, że to jednak nie taki dramat jak myślałam. Sprawdza się zasada, że im mniej do zrzucenia tym trudniej. Ja mając całkiem sporo, przy samej diecie pozbyłam się w tydzień 2 kilosów. Tak czy inaczej zachęcam do lektury książki doktora Agatstona , szczególnie "Dieta South Beach turbo". Tam jest dużo o tym jak zdrowo jeść i jak podkręcić metabolizm.
__________________
I faza - 06.03 - 88 II faza - 20.03 - 84 pierwszy cel: 10 kilo mniej - OSIĄGNIĘTY 13.06 a teraz kolejne 10... |
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Co robię źle?
Dzięki za odpowiedzi
![]() Chętnie zapoznam się z tą dietką... Właśnie...Tak to jest że niby tylko 5 kg a to jest różnica. Spódniczki które nosiłam nisko na biodrach, już sie tam nie zapinają, automatycznie szukają dobrego miejsca wiec idą w górę a ja paraduje z prawie gołą pupą. W spodniach nie chodzę prawie bo mam złą figurę (tzn mam duuuużą pupę, masywne uda, chude kolana i wąskie łydki wiec w spodniach wyglądam mało proporcjonalnie. Wiem że moje BMI jest dobre...ale chyba wszystko zależy od budowy, tego ile to tłuszcz a ile mięśnie no i jakie ma się kości. Ja mam mały biust,właśnie chude nogi od kolan w dół, nadgarstki chudziutkie (każda bansoletka spada), paluszki jak u kosciotrupa i nagle spory brzuch,szerokie biodra i pupa. Może jakby wszędzie było po równo to ta waga by mnie nie martwiła ![]() Chciałabym ważyć tak 51 kg. Ale jeśli na początek zejdę do 55 to już mi będzie lepiej. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:48.



). Problemy zaczęły się w wieku lat 13, jak zaczęłam dojrzewać... Tyłam, tyłam...a zamiast uważać na to co jem zapychałam pierożki babci, ciasto i inne smakołyki... Aż (wiadomo jakie są dzieci w tym wieku) zaczęły mi dokuczać. Wtedy zamiast się zabrać za siebie, pocieszałam się słodyczami.











