osowiały psiak

[201606210931]

Jestem zmartwiona Mój psiak od wczoraj popołudnia jest smutny, osowiały. Nie chce jeść , pije tylko wodę. Wczoraj zjadł tylko kość z indyka. Myślałam, że może nieświeża była, ale nie.
Dziwne dla mnie trochę bo np. reaguje na swoją zabawke - piszczałke. Dziś się nią bawił, biegał za nią. a teraz śpi.
Zawsze mnie budzi o 5,30 wskakuje na łóżko i chce na dwór. A dziś nie wstał rano
Dopiero koło 7 chciał wyjść.
Boje sie o mojego zwierzaka co mu może być ?

[missmalezji]

a ile piesek ma lat? mi wydaje sie ze trzeba sie mimo wszystko wybrac do weta,moze on znajdzie przyczyne tego ze piesio jest osowialy.. daj znac czy jest jakas poprawa : *

[201606210931]

ma 9 miesięcy. Właśnie zastanawia mnie, że np, biega za piszczałką pomimo tego całego osowienia. Ale to jak np. zainicjuję zabawę. Teraz leży.

[Aggie125]

Lepiej przejdź się z nim do weterynarza, bo psiaczkowi może coś dolegać A tak na forum nikt nie będzie w stanie Ci powiedzieć, co może być przyczyną osowienia. Może np. porwal coś z ziemi na spacerze, połknął i teraz żołądek mu dokucza? Pies mojego szwagra kiedyś w ten sposób połknął jakąs kaszanke, ktorą ktoś wywalił, wraz z folią i ta folia mu zaszkodziła. Siedział jak struty w kącie, nic mu się nie chciało, ale jak zwymiotowal, to przeszlo jak ręka odjął

[Kikunka]

A sprawdzałaś czy mały nie ma jakiegoś kleszcza? Może miał ostatnio? Ja bym nie bagatelizowała sprawy, zawsze lepiej się upewnić, że wszytko jest ok.

[karolinkus155]

Koniecznie do weta.

[bess]

a jaka byla ta kosc??psy nie powinny jesc kosci z drobiu
Nos ma cieply i suchy???
Idz do weta

[missmalezji]

wlansie,sprawdz nosek,jak suchy to goraczke ma i rzeczywiscie migla mu zaszkodzic ta kostka. jak juz wyzej kolezanka pisala,lec do weterynarza!

[201606210931]

jutro idziemy do weta!
co do kleszcza to miał jakiś czas temu. byłam u weta i mu go wyjął. Nosek ma suchy, ale psy często mają suchy nos jak np. śpią.

[phony]

Napisane przez bess

a jaka byla ta kosc??psy nie powinny jesc kosci z drobiu

nie powinny jesc kosci długich, ktore ulegaja podczas gryzienia rozwarstwieniu na dlugie i ostre fragmenty ktore kalecza gardlo i przelyk.

Radze przejsc sie z pieskiem do weterynarza, nie widzimy psa- nie jestesmy w stanie pomoc ; ) ale mysle ze nic powaznego mu nie jest

[Kikunka]

Napisane przez Hipokryzja

jutro idziemy do weta!
co do kleszcza to miał jakiś czas temu. byłam u weta i mu go wyjął. Nosek ma suchy, ale psy często mają suchy nos jak np. śpią.

To że wyjął to nic nie znaczy, kleszcz już dawno mógł przekazać psu jakiegoś pierwotniaka... Sprawdź czy w miejscu gdzie był kleszcz nie wystąpił rumień. Sprawdź psu również uszy od środka i poduszki na łapkach czy nie są bardziej ciepłe niż zwykle. Osowiałość, brak apetytu... eh... Nie musi to być to, o czym myślę, ale kleszcz plus te objawy... Babeszjoza...A z tym nie ma żartów, liczy się każda godzina.
Leć do weta!
Trzymam mocno kciuki żeby to nie było to paskudztwo! Trzymajcie się, powodzenia

[sky]

Napisane przez Hipokryzja

jutro idziemy do weta!

I jak tam po wizycie, co powiedział wet?