To już piaty raz kiedy kupuje zasilacz do laptopa...

[ondulith]

Laptop HP. Pierwszy oryginalny- po pol roku spalil sie. Kupilam nowy na allegro oryginal- to samo- wytrwal troche dluzej bo az 7 miesiecy. Nastepny kupilam juz taki uniwersalny na allegro za niecale 50 zl- i.. tez sie popsul. Zlamala sie koncowka, ktora idzie bezposrednio do laptopa, z tym ze tutaj byla moja wina, bo przypadkowo usiadlam na laptopa kiedy byl podlaczony do zasilania. Czwarty zasilacz- rowniez nie oryginal za ok 40 zlotych- bardzo krotki- co mnie wkurzalo, bo nie dalo sie spokojnie uzywac laptopa w lozku gdzie kontakt jest daleko od lozka.. No i.. rowniez cos sie popsulo.. Byl u mnie jakos 3 ,miesiace i nagle- styku nie ma. Cos sie znowu zrypalo.

Czy to ja jestem taka pechowa czy tak z tymi zasilaczami po prostu jest?

Mozecie podac link do allegro ze sprawdzonych uniwersalnym zasilaczem, ktory nie bedzie mega drogi a bedzie dobry i dlugozywotny? Zaczyna mnie ta cala sytuacja do szalu doprowadzac, i w zasadzie to nie wiem czy mam sie czuc jak pechowiec, czy "psuja?"

[Vivienne]

Nie znam się, ale wydaje mi się mało prawdopodobne by wciąż trafiac na trefne modele. Może to nie wina zasilaczy tylko Twojego gniazdka? Albo laptopa?

[ondulith]

Napisane przez Vivienne

Nie znam się, ale wydaje mi się mało prawdopodobne by wciąż trafiac na trefne modele. Może to nie wina zasilaczy tylko Twojego gniazdka? Albo laptopa?

Z gniazdkiem wszystko ok- dzialaja inne urzadzenia bez problemu, laptop hm...? Nie sadze zeby to byla wina laptopa chociaz kto wie..,

[layla_lbn]

Mój po prawie 2 latach się przerwał [cały czas był zgięty w jednym miejscu, bo inaczej nie dałoby się go podłączyć, żeby stał na biurku], zadzwoniłam na infolinię, a że gwarancje miałam 2 lata to przysłali mi nowy, nic nie płaciłam. Też mam HPka.

Kup oryginalny zasilacz w sklepie i nie kombinuj, chyba lepiej raz się szarpnąć i wydać 200zł niz co chwile po 50zł

Chytry dwa razy traci

[Lexie]

Może kupujesz za słabe te zasilacze? Albo przegrzewasz go bo przykrywasz kołdrą w tym łóżku?

[skazana_na_bluesa]

w moim laptopie padl zasilacz, ale dlatego, ze mialam gdzies jakies zwarcie... lap pojechal gdzies do naprawy, cos przelutowali i jest dobrze
a sprawdzalas czy te zasilacze dzialaja w innym komputerach?

[marmutita]

aporpo's spalenia zasilacza
w jaki sposób odłączasz laptopa od zasilania?
mam na myśli kolejność odłączanych wtyczek

[ecrulo]

Raczej takie pomyłki się nie zdarzają, ale może napięcie V i A masz inne wymagane, a inne na zasilaczu dlatego się spala każdy zasilacz? Zaczęłabym od tego, a następnie dała do sprawdzenia gniazdko w laptopie czy nie jest uszkodzone.

[mariposa88]

Mam laptopa HP i też zepsuł mi się zasilacz. Działa tylko wtedy, gdy kabel jest ułożony w odpowiedni sposób. Koleżanka też miała problem z zasilaczem od HP. Może faktycznie coś jest z nimi nie tak.

[żurawinka]

Ja zepsułam tylko jeden ale ja jestem z kolei wiercipięta i ciągle gdzieś łażę, potykam się o kabelek i tym sposobem popsułam, ale TŻ złota rączka to naprawił. Myszki też notorycznie psuję, kabelek non stop przerwany. Lapciaka użytkuję rok ( myszek zaliczyłam ok 5) I tak, mam też bezprzewodową ale mam za małą rękę do niej

[marmutita]

ja mam laptopa HP ze 3 lata
i laptop i zasilacz do niego działają bez zarzutu

[Heledore]

Napisane przez marmutita

aporpo's spalenia zasilacza
w jaki sposób odłączasz laptopa od zasilania?
mam na myśli kolejność odłączanych wtyczek

ja chętnie dowiem się jaka jest poprawna kolejność. Obawiam się, że mogłam nieco podpsuć laptopa...

jeśli chodzi o HP, mój brat i kolega mają laptopy tej firmy i niestety też już kilka razy musieli wymieniać zasilacze. Ale jednak ich zasilacze miały nieco dłuższą żywotność niż twoje.

[Lexie]

Napisane przez mariposa88

Mam laptopa HP i też zepsuł mi się zasilacz. Działa tylko wtedy, gdy kabel jest ułożony w odpowiedni sposób. Koleżanka też miała problem z zasilaczem od HP. Może faktycznie coś jest z nimi nie tak.

To znaczy, że popsułaś (przerwałaś) pewnie kabel, np zaginając go w jakimś miejscu albo skręcając. Sam zasilacz pewnie jest ok Mi TŻ lutował kable, ale to niestety rozwiązanie tymczasowe, do zakupu nowego zasilacza, bo takie domowe lutowanie nie trzyma się wiecznie.

Napisane przez żurawinka

Ja zepsułam tylko jeden ale ja jestem z kolei wiercipięta i ciągle gdzieś łażę, potykam się o kabelek i tym sposobem popsułam, ale TŻ złota rączka to naprawił. Myszki też notorycznie psuję, kabelek non stop przerwany. Lapciaka użytkuję rok ( myszek zaliczyłam ok 5) I tak, mam też bezprzewodową ale mam za małą rękę do niej

Są też malutkie bezprzewodowe

[201803290936]

Na czym trzymasz laptopa? Podstawka pod laptopa to jest naprawdę ważna - bez tego ani rusz. Jakieś odkładania laptopa na kanapę, łóżko, używanie go, gdy leży w pościeli, wyginanie kabla - dramat dla sprzętu. To nie jest zrobione ze skały, czy tytanu - to jest delikatny sprzęt, dlatego jeśli ktoś ma syndrom Bridget Jones (pecha), to lepiej żeby sobie porządny stacjonarny kupił.

Z mojego doświadczenia wiem, że dobry zasilacz do laptopa nawet na allegro musi kosztować koło 100 zł.

[żurawinka]

E tam, ja nie mam pecha ale fakt ze sprzętem się nie pieszczę.
Lexie a małą pewnie zgubię

[TOMORROW]

mój od HP się po roku zepsuł le mi wymienili i działa sobie już 1,5 roku

TŻ mówi, że one się strasznie szybko nagrzewają i to niby dlatego

[cochonnetta]

Zazwyczaj zasilacz można naprawić, nie masz przypadkiem jakiegoś znajomego elektronika? Nie trzeba od razu nowego kupować
Mój też już niejedno przeżył i zwarcie i coś tam się przerwało. Cały już jest poklejony, ale działa . Za każdym razem daje Tacie, a ten potrafi cuda zdziałać .

Niestety mam niestandardowego laptopa (Emachines) i problemy z kupieniem nowego zasilacza, niby są uniwersalne, ale słyszałam, że te to już w ogóle na potęgę się psują

[kitkulka]

Nie wiem jaka jest przyczyna, ale mojej koleżance również padł zasilacz właśnie od HPka brat też coś miał z nim nie tak, ale chyba było to chwilowe, bo teraz działa bez zarzutu.

[natalia1011]

hmm moj sie zepsuł po 3 latach i to z mojej winy, bo był taki wygięty w jednym miejscu ze w koncu padł. Kupiłam kolejny z HP i narazie nie mam problemów. radze jak ktos wyżej, kupic orginalny zasilacz. ja za swoj w sklepie komputerowym zaplacilam 149 zł. mam nadzieje ze bedzie mi troche służył

[marmutita]

Napisane przez Heledore

ja chętnie dowiem się jaka jest poprawna kolejność. Obawiam się, że mogłam nieco podpsuć laptopa...

jeśli chodzi o HP, mój brat i kolega mają laptopy tej firmy i niestety też już kilka razy musieli wymieniać zasilacze. Ale jednak ich zasilacze miały nieco dłuższą żywotność niż twoje.

jeśli chodzi o domowy HP to przyznam, że sama nigdy nie przykładałam do tego wagi do momentu, gdy na służbowym notebooku Asus zaczął psuć się zasilacz. Zasilacz przestał ładować komputer.
A powodem było nieprawidłowe użytkowanie.
Użytkownik Asusa odłączał zasilanie jak mu się podobało, z reguły najpierw małą wtyczkę, a potem dopiero od gniazdka.
Zasilacz ten ma specjalne niebieskie światełko - nie bez powodu

Zgodnie z instrukcją tego komputera zasilanie odłączamy najpierw od gniazdka i czekamy aż niebieska lampka zgaśnie, co znaczy że dopływ prądu całkowicie zanikł, wówczas odłączamy resztę kabla.
I ja to przekładam na wszystkie kompy/zasilacze.
Najpierw odłączam od gniazdka, i potem po chwili - nie od razu - wyjmuje kabel.
Jak wspomnialam moj HP byl traktowany różnie i nigdy nie działał źle, ale od momentu incydentu w pracy, praktykuję taką kolejność i dalej nie narzekam