mowa ciała

lejka · 2003-02-12, 15:00

Czy zna ktoś mowę ciała?
Co to znaczy, jak ktoś w trakcie rozmowy nieświadomie chyba zbliża rękę w kierunku mojego ramienia, a dokładniej górnej części ręki, między łokciem a ramieniem?
I czy są jakieś sposoby okazania komuś sympatii mową ciała, takie trochę działanie na podświadomość?
Prooooooooszę, pomóżcie!

palomino · 2003-02-12, 15:13

A co - znowu kolega? [img]icons/icon12.gif[/img]

A na poważnie: trochę o tym miałam na negocjacjach. Generalnie jeżeli ktoś oprócz werbalnego kontaktu nawiązuje z Tobą także fizyczny (bez skojarzeń oczywiście) typu dotykanie ramienia (u facetów poklepywanie po plecach przykładowo) to znaczy przeważnie że po prostu lubi Ciebie i kontakt z Tobą.
Sama mowa ciała jest bardzo skomplikowana i suche standardy (chociaż takie też są opisane) często nie działają ponieważ dużo zależy od samej osoby.

Tylko tak zapytam - co byś chciała osiągnąć? Bo jeżeli chcesz to świadomie wykorzystać, to wiedz, ze nieumiejętność/przesada niosą przeważnie skutek odwrotny do zamierzonego.

[img]icons/icon40.gif[/img]

lejka · 2003-02-12, 16:37

Oj, kolega, kolega...
Dzięki za odpowiedź.
Tylko, że on nie dotykał mojego ramienia, ale raczej trzymał rękę w tym kierunku...
No i boję się, że to był znak trzymania na dystans...
Ja zaraz oszaleję...

palomino · 2003-02-12, 17:41

Jak będziesz tak analizować każdy ruch, słowo i gest tego biedaka, to się tylko wrzodów nabawisz - jedyny gwarantowany efekt [img]icons/icon12.gif[/img]
Trochę luzu - co ma być to będzie [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]

lejka · 2003-02-12, 17:52

No wiesz, młodzieńcza niecierpliwość...
A jeszcze zbliżają się walentynki. W szkole jest poczta francuska - wrzucają do urny kto chce a potem kilka osób roznosi po klasch. Ja tam z tego nie korzystam, nie lubię - zdobyłam adres.
Ale też bez sensu - roznoszą już dzisiaj, jutro i pojutrze. Zresztą mnie to wsio rawno - i tak nic nie dostanę, jak zwykle...
Ale urnę to ustawili... Bez sensu, na samym środku holu, jakby specjalnie żeby kazdy widział, zamiast w jakimś ustronnym miejscu.
Ale za to mam zabawę - na każdej przerwie obserwuję, jak się skradają grupkami, zwłaszcza chłopcy i udając, że im w ogóle nie zależy, wrzucają...

2003-02-12, 15:00	#1
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	mowa ciała Czy zna ktoś mowę ciała? Co to znaczy, jak ktoś w trakcie rozmowy nieświadomie chyba zbliża rękę w kierunku mojego ramienia, a dokładniej górnej części ręki, między łokciem a ramieniem? I czy są jakieś sposoby okazania komuś sympatii mową ciała, takie trochę działanie na podświadomość? Prooooooooszę, pomóżcie!

2003-02-12, 15:13	#2
palomino Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-06 Lokalizacja: spod kamienia Wiadomości: 3 163	Re: mowa ciała A co - znowu kolega? [img]icons/icon12.gif[/img] A na poważnie: trochę o tym miałam na negocjacjach. Generalnie jeżeli ktoś oprócz werbalnego kontaktu nawiązuje z Tobą także fizyczny (bez skojarzeń oczywiście) typu dotykanie ramienia (u facetów poklepywanie po plecach przykładowo) to znaczy przeważnie że po prostu lubi Ciebie i kontakt z Tobą. Sama mowa ciała jest bardzo skomplikowana i suche standardy (chociaż takie też są opisane) często nie działają ponieważ dużo zależy od samej osoby. Tylko tak zapytam - co byś chciała osiągnąć? Bo jeżeli chcesz to świadomie wykorzystać, to wiedz, ze nieumiejętność/przesada niosą przeważnie skutek odwrotny do zamierzonego. [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.

2003-02-12, 16:37	#3
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	Re: mowa ciała Oj, kolega, kolega... Dzięki za odpowiedź. Tylko, że on nie dotykał mojego ramienia, ale raczej trzymał rękę w tym kierunku... No i boję się, że to był znak trzymania na dystans... Ja zaraz oszaleję...

2003-02-12, 17:41	#4
palomino Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-06 Lokalizacja: spod kamienia Wiadomości: 3 163	Re: mowa ciała Jak będziesz tak analizować każdy ruch, słowo i gest tego biedaka, to się tylko wrzodów nabawisz - jedyny gwarantowany efekt [img]icons/icon12.gif[/img] Trochę luzu - co ma być to będzie [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.

2003-02-12, 17:52	#5
lejka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 419	Re: mowa ciała No wiesz, młodzieńcza niecierpliwość... A jeszcze zbliżają się walentynki. W szkole jest poczta francuska - wrzucają do urny kto chce a potem kilka osób roznosi po klasch. Ja tam z tego nie korzystam, nie lubię - zdobyłam adres. Ale też bez sensu - roznoszą już dzisiaj, jutro i pojutrze. Zresztą mnie to wsio rawno - i tak nic nie dostanę, jak zwykle... Ale urnę to ustawili... Bez sensu, na samym środku holu, jakby specjalnie żeby kazdy widział, zamiast w jakimś ustronnym miejscu. Ale za to mam zabawę - na każdej przerwie obserwuję, jak się skradają grupkami, zwłaszcza chłopcy i udając, że im w ogóle nie zależy, wrzucają...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)