![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Pomocy
Chce umrzec już próby były ale się nie powiodły czy życie mysi być takie bokesne
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 745
|
Dot.: Pomocy
Jeśli to nie żadny troll to poproś psychiatry żeby dał ci skierowanie do szpitala.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 469
|
Dot.: Pomocy
Yyy...
![]()
__________________
Ain't nobody loves me better makes me happy makes me feel this way ain't nobody loves me better than YOU <3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Jestem o 14 lat w małżeństwie mam 4 dzieci . kocham je. Ale nie daje już rady . moje życie to jest udreka tony łez . pół roku już muske o tym żeby się zabić . rozmawialam już że wszystkimi rodzeństwem i każdy się śmiał tylko . ale ją naprawdę tego che już miałam próby ostatnia się skończyła tym że moj najmłodszy syn wszedł do pokoju chciał coś odemnie . ją nie reagowalam . strasznie płakał . nie mogłam tego zrobic przy nim . ale ju kolejnego dnia jechała autem i żnow szukałam miejsca . zamknęła oczy chciałam jechać tak długo az się to skończy ale zobaczylam twarz mojego dziecka w ostatniej chwilę otworzyła oczy jechała wprost na samochód który dawał znać klaksonem ale szczerze mówiąc słyszalam go ale tak jakiś w oddali. Czy mąż może zrujnował życie tak jak mój mi . czy śmierć moja mu przemowi do rozsądku czy naprawdę musi do tego dojść . mowilam mu o tym że mam takie myśli i nie tylko myśli bo i czyny są juz też . śmiał się też . czy każdy myśli że ją jestem jakąś wariatka czy coś . ale ją naprawdę potrzebowała z kimś pogadac żeby ktoś mnie wysłuchał ale nikt tego nie zrobił .czy życie musi być takie trudne a za razem bolesne .jak człowiek może to robić kobiecie która poślubił i mówi że wciąż kocha . jak można kochać kogos a za razem krzywdzić go. Czy ktoś to rozumie. Czy śmierć moja pokarze mu co stracił .???? I otworzy mu oczy na rzeczywistośc na to ci zrobić czy zrozumie to ?? Czy dojdzie do niego że to z jego winy . mowilam my że mje życie już mnie nie cieszy że mam dosyć że chce umrzeć a on dalej robi to co robił. Czy nie rozumie tego czy nie chce zrozumieć . czy ocknie się w końcu czy musi dojść aż do mojej śmierci żeby to zrozumiał . wiem że ją to zrobię że moja śmierć już jest nie unikniona bo ją już nie mam sił na walkę i na to żeby zyc
---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ---------- A czy to ma sens . ju moje życie nie ma sensu . mam 34 lata i nie myslalam nigdy że to powiem ale ktoś kogo kochalam dalam mu dzieci tak moje życie zniszczył że nie dasz wiary . ---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ---------- Zawsze chciałam mieć pełną rodzinę bo takiej nie miałam chciałam być szczęśliwa i dasz szczęście .ale się nie udało . ją teraz tu siedze i pisze i mysle kiedy nadejdzie ten dzień kiedy już mbie to wszystko minie a mój mąż co pije . nie wiem z kim gdzie ale pije ---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ---------- Czy jest ktoś kto by umiał że mną pogadac . nie o tym żeby mi z głowy wybić to że chce się zabić ale o życiu . chciała bym dowiedzieć się jak inni żyją jak inni sobie radzą z problemami bo moje mbie przeroslyy już . ogólnie już dawno . nie umiem już sobie poradzić z tym i chyba już nie chce . i nie potrafię nawet. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
A nie łatwiej się rozwieść?
Jak mąż to palant to pewnie raczej się ucieszy niż coś zrozumie. Natomiast dzieci będą miały traumę do końca życia, będą miały problemy emocjonalne. Innymi słowy - co to za matka, która planuje perfidnie zniszczyć dzieciom życie? Stanie się tak, że matka będzie tą złą a ojciec dobry. Oczywiście, że jest ktoś kto z tobą pogada - terapeuta. Problemy masz w życiu bo podejmujesz niewłaściwe decyzje a nie dlatego, że życie jest złe. Zycie jest piękne, tylko trzeba je mądrze i odpowiedzialnie przeżywać.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-05 o 21:23 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Czy wizyta w szpitalu wogole pomoże . będę rozmowy pewnie tego potrzebuje. Napewno tak . ale ją nie chce iść do szpitala psychiatrycznego . nie czuje się wariatka . może jestem że nie chce żyć ale nawet nie wiecie jakie ją mam życie . nie chce mówić jak mi źle i wogole bo to nie o to chodzi. Ja po prostu mamjuz dosyć tego po niewierania jestem w pracy myślę co w domu bo wiem że mój mąż napewno jest po za domen a moje dzieci same mój syn ma5 lat siedzi cake dnie sam w domu ale go to nie interesuje woli pić . niż się zająć . zawsze twierdzi że go interesują dzieci że ją też że wszystko robi dla nas ale czy on nie widzi że całą rodzinę krzywdzi czy on naprawdę tego nie dostrzega czy moje łzy są dla niego jakimś trumfem czy co . czy każda moja łza jest dla niego jego własnym szczęściem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
Dwie rzeczy:
raz: rozmowa z terapeutą to nie wizyta w szpitalu. Terapeuta przyjmuje na NFZ w gabinecie. dwa: w szpitalu psychiatrycznym nie leczą tylko chorych psychicznie, ale także osoby z depresją, z anoreksją Kolejna rzecz - tysiące kobiet ma mężów alkoholików, ma mężów przemocowców i jakoś nie wpadną na pomysł odebrania sobie życia, tylko wykopania męża z chaty. Alkoholik ma w dupie rodzinę, więc co cie obchodzi jego zdanie i uczucia? Masz czwórkę dzieci - to ona są najważniejsze, a nie jakiś dawca nasienia.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-05 o 21:35 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Rozwieść wiem że to jest proste . ale ją mieszkam w jego domu po jego rodzicach . nie mam gdzie iść naprawdę . wiem że jeżeli ją strace życie to skrzywdze dzieci i że to ją będę ta Zla. A on cacy . kocham dzieci i wszystko dla nich bym zrobiła ske sobie już nie radze . praca wiadomo łatwo nie jest . bo ciągle sie myśli co w domu wracam do donu domu wiadomo s domu trzeba zrobić pomoc przy lekcjach . już tak mam . a mój mąż co śpi pijany albo pije nic go nie interesuje. Ale najgorsze to że człowiek jest naiwny . już parę razy chciałam się wyprowadzić zawsze obiecuje poprawę i takie tam. Najgorzej jak mam druga zmianę chleje bez umiaru dzieci idą brudne spać bo on nie ma czasu na nic ją przyjeżdżam ogsrnuam w domu lekcje dzieci rani trzeba je mtc bo do szkoły .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
ale co ma dom z tym wspólnego?
Nie ma ośrodków dla samotnej matki? Tam są psycholodzy, pomoc społeczna. Pracujesz, dostaniesz alimenty, dostaniesz zasiłek i duża szansa, ze sobie wynajmiesz jakieś mieszkanie komunalne. kocham dzieci i wszystko dla nich bym zrobiła KŁAMIESZ. Nie chcesz dla nich żyć. Bardziej kochasz tego ochlejtusa niż własne dzieci! Narażasz dzieci na życie z alkoholikiem!
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-05 o 21:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Ogólnie masz rację . ale taki człowiek tak potrafi wmówić że jest się do niczego że później same w to wierzymy . potrafi tak z manipulować że nawet nie wiem co robię. On uważa mnie za śmiecia każda rozmowa kończy się śmiechem albo obwinianiem mnie że to moja wina. Dzieci moje nie wyobrażają sobie życia bez niego dla nich to jest ojciec . jak chce się wyprowadzić to najstarsza robi taka awanturę nie umie się pogodzić z tym że ma mieć rodziców osobno. Wiem że pewnie by się przyzwyczaiła ale boje się tego że mogą to bardzo przeżyć liczze się z tym że moja śmierć by je jeszcze bardziej dobila. Bo wiadomo że śmierć dla nikogo nie jest łatwa . moja mama mieszka we Francji ułożyła sobie tam życie . i jak jej pisze o sobie o tym co czuje to tylko słyszę pamiętaj o tym że dzieci ci tego nie wybacza . i zebym się trzymała tego co mam bo mogę mieć jeszcze gorzej i to całą rozmowa . nie mam zrozumienia u nikogo naprawdę . a czy taka wizyta w poradni dała by jakiś efekt . bo tak dziwnie opowiadać o swoim życiu obcemu człowiekowi . tu ją pisze ale nikt mnie nie widzi a tam będę musiała mu opowiedzieć wszystko . ale pewnie taka pomoc by mi pomogła .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
to przestań wierzyć i już.
Doskładnie wiesz jak się zachowuje, więc po co tworzysz sobie złudzenia? JEST DOKŁADNIE JAK NAPISAŁAM - To nie życie jest złe, tylko złe są twoje wybory. A ty stale wybierasz życie z butelką wódy u boku. Nie wierzę, że dzieci wybierają chlejącego ojca, który je zaniedbuje. To, że córka chce mieć pełną rodzinę, to normalne, ale nie zawsze w życiu jest tak, jak chcemy. Dzieci są egoistyczne w swych pragnieniach. Co za problem się wyprowadzić chociażby do dalszej rodziny/do ośrodka i niech się mąż stara was odzyskać?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-05 o 21:51 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Powiem ci szczerze że miłość chyba już się skończyła . po prostu boje się tego że sama nie dam rady . ogólnie u tak się czuje jak sama . powiem ci szczerze że trochę otworzyła ni oczy . i że jednak pomoc mi potrzebna . że muszę coś z tym zrobić i chce to zmienić . może nie potrafię sama się z tym ogarnąć ale postaram się znaleźć pomoc jakąś . kogoś kto mi pomoże i pokieruje trochę . bo naprawdę dzieci na to patrzą a to nie jest przyjemny widok patrzeć na cos takiego. Mowilam prosilam tlumaczylam. Ale to nic nie daje wręcz przeciwnie . on myśli że ją jestem słabą bo płacze ale nie wie ile kobieta ma w sobie czasami siły jeżeli chodzi o to że chce chronić dzieci swoje . nie wyobrażam sobie tego że po mojej śmierci on by wychowywał moje dzieci. Co by one miały z nim ci by je czekało z nim . dopiero teraz wiedzę to nie wyobrażeń sobie tego. Dziekuje za rozmowę
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
http://www.kobieceserca.pl/kiedy-wci...on-sie-zmieni/
Terapię prowadzi się u psychoterapeuty, nie psychologa. Poza tym w necie znajdziesz fundacje pomagające kobietom (pomoc prawna), namiary na ośrodki pomocy społecznej. Powinnaś pomyśleć o spotkaniach dla rodzin alkoholików. http://www.przemockid.pl/o-nas
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-05 o 22:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Nie wiem ile masz lat. Ale widzę że życie rozumiesz i wiesz czego chcesz . ją tego nie potrafiłam a może u nie chcialam . bo się balam. Myślę że każda decyzją moja była bardzo taka uzależniona od niego . że się już tak nauczyła że on musi mieć też to swoje zdanie . chodź nie zawsze bylo po mojej myśli. On myśli że pewnie może że mnie robić ci chce że ją jestem słabą . ale masz rację czas się wziasc za siebie za swoje życie nie dać się już więcej poniewierac i za straszac. Ją też mam prawo być szczęśliwa gdzie już od 6 lat tego nie miałam szczęścia . nie powiem były chwilę które bardzo Milo wspominam ale zaraz pojawia się rzeczywistość. Czy alkoholik nie widzi tego jak niszczy rodzinę dzieci i mnie. Czy on tego nie widzi czy udaje że nie widzi. Czy naprawdę chce tak niszczyć wszystko na swojej drodze . przecież też bywa trzezwym i widzi co może stracić .czy butelka jest ważniejsza niż rodzina ??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Pomocy
Alkoholizm to uzależnienie, nie oczekuje od osoby uzależnionej zachowań zdrowych.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
http://www.forum.niebieskalinia.pl/viewtopic.php?t=955
---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ---------- Dla niego tak ---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- z jakiego miasta jesteś? Poszukaj ośrodka w trybie pilnym. http://www.interwencjakryzysowa.pl/p...-interwencyjna
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-05 o 22:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Ją tylko zawsze chciałam być kochana i kochać ale dlaczego zycie się tak ulozylo nie inaczej . przez parę lat było supre nie pil wogole czasami się zdazylo ale nie dużo i dlaczego tak wyszlo skąd to się bierze . czy może nie radzi dobie z czymś czy co . dlaczego nie umie przyznać się że jest chory że jest alkoholikiem .?? Czy alkoholików takie życie odpowiada czy t
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
Pamiętaj - decyzji nie wolno odkładać.
Ucieczka od męża nie jest końcem świata. Może to nim wstrząsnąć, może podejmie leczenie - może. Ale jak nie uciekniesz, nie zrobi tego na pewno, bo nie będzie czuł takiej potrzeby. Tą ucieczką ratujesz siebie, dzieci i dajesz szanse mężowi. Masz dzieci - one cię kochają bezwarunkowo, a ty kochasz je. *** Alkoholizm - to choroba powodująca zaburzenia w postrzeganiu rzeczywistości. Z punktu widzenia alkoholika cały świat sprzysiągł się przeciwko jemu. Ty mu nie pomożesz w żaden sposób. Do uleczenia z alkoholizmu potrzebny jest specjalista d/s uzależnień i chęć leczenia ze strony chorego.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-05 o 22:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Ją jestem z miasta szczecinek.
---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ---------- Dzięki . nie poddam się tak szybko zrobię wszystko żeby uchronić dzieci nie mowie siebie ale je . bo nie chce życia dla nich jakie ją mam. Robię studia on ciągle mi marudzi że to tobie że po co mi to i tak skończeniu w burdelu jego słowa ! Że tylko tam się nadaje że studia są dla ludzi nie dla zdzir . chciałam przerwać ale nie zrobię tego nie teraz |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
tu jest strona ośrodka:
http://www.pcpr.szczecinek.pl/pcpr/dane-kontaktowe.php weź urlop na żądanie w pracy i idź tam. Albo już dziś napisz maila. Może mailowo będzie ci łatwiej wyrzucić z siebie to wszystko? *** Mąż nie tylko alkoholik ale stosuje przemoc psychiczną. ---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ---------- Art. 207 Kodeksu Karnego - znęcanie się fizyczne lub psychiczne nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności do sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny - podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Nigdy nie myslalam że to mnie spotka widziałam ale nie myslalam że mnie to dokładnie . zawsze byłam silną kobieta nie poddajaca się ale zobacz ją to się szybko zmieniło . nigdy nie płakałam musiało być coś naprawdę wyjątkowego jak nap narodziny moich dzieci albo jakiś sukces ich . ale zebym płakała że mężczyznę nigdy nie było to na miejscu. Ale już mija psychika tak została dobita że szok że z silnej osoby zrobił się płaczek. Co noc prawie się płacze a on leży obok o nie widzi tego nie słyszy albo udaje .
---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ---------- Nigdy nie myslalam że to mnie spotka widziałam ale nie myslalam że mnie to dokładnie . zawsze byłam silną kobieta nie poddajaca się ale zobacz ją to się szybko zmieniło . nigdy nie płakałam musiało być coś naprawdę wyjątkowego jak nap narodziny moich dzieci albo jakiś sukces ich . ale zebym płakała że mężczyznę nigdy nie było to na miejscu. Ale już mija psychika tak została dobita że szok że z silnej osoby zrobił się płaczek. Co noc prawie się płacze a on leży obok o nie widzi tego nie słyszy albo udaje .masakra jak człowiek może zniszczyć człowieka ---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ---------- Dzięki już spisalam sobie . dziekuje za pomoc i za dobre słowo oraz że mi pokazalas że to nie tylko moja wina i że powinnam walczyć dla dzieci . bo one tu są najwazniejsze ---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ---------- W poniedziałek mam na 14 do pracy więc rano podejde albo tak jak pisakas najpierw napisze meila. To później może będę się jaką odważnie czuła jak już będą wiedzieli co i jak . mam nadzieję że moje życie się zmieni i że uwolnie się . i że może moja psychika wróci do normy. Może po rozmowie ze specjalistka może jakiś po woli wróci mi wiara w siebie. A tobie jestem naprawdę wdzięczna za rozmowę i za to obudzenie . że jednak świat się nie kończy na tym ci się ma tylko że trzeba iść do przodu chociaż się starać . będę się starała iść po mały ale małym kroczkiem do przodu. Ważne zebym się nie poddała . a on jeżeli kocha to zrozumie a jeżeli nie to trudni. Życie do odważnych należy czas się podnieść z ziemi i cicośs z tym zrobić .bo całe życie nie chce być kimś kto jest śmieciem dla osoby która miała być na dobre i zle ale jest tylko na zle ---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ---------- Przepraszam za błędy . ale jakos mi tak wychodzą słowa :-( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
W Polsce jest 2% alkoholików w społeczeństwie, ok. 600-700 tyś.
Z czego ok 25 % pijących to kobiety alkoholiczki. Czyli ok. 450 tyś kobiet ma szansę trafić na męża alkoholika. Nie jesteś więc samotna ze swoim problemem. Stąd są ośrodki wyspecjalizowane w pomocy. Naprawdę nie będziesz jedyna. Psycholog, terapeuta, prawnik poznali przed tobą setki historii rodzinnych. Nie ma się czego wstydzić. Przecież to nie ty pijesz. Psycholodzy podkreślają podstawowy błąd kobiet w takich związkach - myślenie, że on się poprawi pod wpływem dzieci/płaczu/awantur/próśb. Ten błąd jest powszechny. I pierwsza pomoc polega na "zmuszeniu" kobiety do zostawienia alkoholika samemu sobie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Ale to jest że tyle razy się słyszy że jesteś do niczego że w końcu zaczyna się w to wierzyć. . i to się jakiś tak w tobie trzyma że nie wyobrazasz sobie życia lepszego ją już myslalam że tak musi być w pewnym momencie że moje życie musi być cierpieniem za jakieś grzechy moje z przeszłości czy cos w tym sensie. A jeszcze jak cię własną rodzina nie rozumie to już całkiem nie wiesz co robić . każdy się śmieje z tego co się mowie jak się powiecie o śmierci to zaraz ucina każdy temat nie wiem czy się noja o tym mówić czy po prostu nie wiedzą co powiedzieć. Nie wiem już sama co i tym myśleć.
---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ---------- A później już tylko miałam w głowie żeby skończyć z tym raz na zawsze a najszybciej można przez śmierć to zrobić . już byłam bez sił nie umialam sobie poradzić i myslalam że to może być jedyne wyjście ale ogólnie chciałam również postąpić samolubie jak mój mąż . b chciałam sobie życie poleprzyc w tym sensie że umrzeć tak nie czuć nic nic nie widzieć ale nie pomyslalam o tym że mogę skrzywdzić moje dzieci że mogą skończyć w Donu dziecka czy coś jeszcze gorszego . bo on by je nie umiał by wychować i watpie żeby mu było to dane . zabrali by napewno. A nie wyobrazsm sobie życia moich dzieci gdzieś gdzie może im być Zle ją się staram żeby miały tyle ile mogę im dac a chciałam im takie cos zrobić . nam nadzieję że się ogarne podniose i wogole . ale najpierw zaczne od pomocy specjalisty i innych ludzi którzy będą chcieli mi pomoc i moim dzieciom |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
Cytat:
Dlatego taka ważna jest natychmiastowa ucieczka ze związku po pierwszych próbach zdyskredytowania. Osoba, która kocha, nie dołuje, tylko dodaje skrzydeł. Jeśli stosuje krytykę, to taktowną i konstruktywną. Właśnie nagłe zaniżanie samooceny świadczy o toksycznym związku. A kobiety tkwią, bo myślą, że on się zmieni. Nie zmieni, bo ma wszystko. Bo doskonale wie, że kobieta ze zniszczoną psychiką nie znajdzie siły by odejść. Nawet, jeśli kobieta nagle się ocknie "co ja robię z tym samolubnym palantem?!" i zwieje, facet potrafi ją odszukać i błagać na kolanach, ze łzami w oczach, by wróciła. Jeśli kobieta wróci, wszystko zacznie się na nowo. Dlatego takie ważne jest, by nie wracać. By nie współczuć. Nie litować się. Nie słuchać obietnic "zmienię się". Bo słowa są ulotne. Liczą się wyłącznie czyny. A toksyk, podobnie jak alkoholik, musi się leczyć. Terapia nie trwa dwa tygodnie. Czasami rok, czasami kilka lat. Dopiero po takim okresie można sprawdzić czy człowiek się zmienił. Czy zrozumiał błędy. Serce krwawi z żalu, ale naprawdę, czas leczy. Tym bardziej, że ty masz dla kogo żyć. Twoje serce nie jest puste, bo obok masz cztery małe wierne serduszka dzieci. Są małe, wymagają opieki, ale z czasem będą cię wspierać. Naprawdę możesz myśleć o śmierci, kiedy takie maleństwo podejdzie, przytuli i powie "kocham cię, mamusiu"? Cytat:
Sama w jakimś sensie akceptowałaś jego początki alkoholowe (zamiast już wówczas go zostawić), bo miałaś takie wzorce, że upicie się na imprezie to nic wielkiego. Dlatego tak łatwo wpadłaś w pułapkę twojego związku. Cytat:
Cytat:
*** Ostrzegę cię, że pierwsza rozmowa w ośrodku nie skończy się tym, że natychmiast dostaniesz mieszkanie i alimenty. Droga do tego będzie długa i wyboista. Będziesz czuła się zniechęcona. Będziesz chciała dać sobie z tym wszystkim spokój. Będzie rozmowa z urzędnikami, psychologiem, być może z policją lub prawnikiem. Psycholog przede wszystkim MUSI ustalić czy twoja chęć odejścia jest szczera, czy rzeczywiście jest tak źle w rodzinie, jak opowiadasz. Dlatego nie denerwuj się na pracowników ośrodka, jeśli będą zadawać niewygodne czy podchwytliwe pytania. Jeśli będą sugerować twoją winę lub wyolbrzymianie problemu. Nie robią tego ze złośliwości. Nie chodzi im o to, byś wróciła do męża za wszelką cenę. Oni cię nie znają. Nie wiedzą jakimi pobudkami się kierujesz. Muszą poznać twoje intencje. Bo ludzie są różni - zdarza się, że zgłasza się tam kobieta, która chce się mścić po kłótni z mężem. Ośrodek nie rozwiąże problemu za ciebie. On ci tylko pomoże, ale problem rozwiązujesz samodzielnie. Dlatego musisz rozmawiać na spokojnie, jak najbardziej rzeczowo przedstawiając problem. Postaraj się nie wpaść w histerię czy złość. I teraz bardzo ważna rzecz. Być może konieczne będzie na jakiś czas zostawienie dzieci pod cudzą opieką. Np. póki nie znajdziesz mieszkania. Nie oznacza to, że ci dzieci zabiorą! Ale zastanów się na spokojnie czy rodzice twojego męża, jakieś ciotki/wujowie nie przyjęliby dzieci pod swój dach na jakiś czas?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Pomocy
Cytat:
Dasz radę, jesteś młoda, szkoda marnować sobie życie przez palanta. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy
Dziekuje . już dawno nie mogłam z nikim tak porozmawiać i wogole . każdy albo tylko zbywal mnie albo udają że nic nie widza i nie słyszą. Elfir jesteś bardzo mądra dziewczyna . dzięki tobie zrozumialam wiele spraw . wiem że jeszcze daleka droga przede mną ale dam radę jak nie dla siebie to dla dzieci.
---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ---------- Wiem że to może byc trudna . meczach i dlugotrwala sprawa ale nie poddam się. Jak już będę miała dosyć tego wszystkiego to spojrzenie ma dzieci i przypomne sobie to co musiałam znosić to napewno nabiore sił . napewno wróci ni chęć do walki . chce wrócić do życia do codzienności . nie pozwole już mnie gnoic teraz moja kolej na szczęście na trochę chociaż szczęścia a szczególnie na spokój i poczucie bezpieczeństwa. Myślę że mi się uda że po prostu wytrzymam to wszystko że już tyle przeszlam że to już nie będzie aż tak trudne . mam nadzieję że się wszystko uda że mi pomoże ktoś to przejść . i że po tym wszystkim moje życie się zmieni . już nigdy chyba nie zaufam żadnemu mężczyźnie w swoim życiu będę się bała po prostu że żniw wrócę do tego co było . teraz pragnę się skupić tylko na sobie i dzieciach . myślę tylko traz o tym Żeby to zakończyć wszystko i zacząć od nowa samej z dziećmi. I patrzeć przez życie z uśmiechem może raczej przejść życie z uśmiechem i radością wewnętrzną ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
pisz, jak wypadła rozmowa.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 36
|
Dot.: Pomocy
Elfir za wszystkie rady jakie udzieliłas w tym wątku należą ci się brawa. Ja tylko dodam od siebie ze oprócz tego co już wiesz, jest jeszcze wspólnota Al-anon. To grupa wsparcia dla rodzin alkoholików. Działa na takiej zasadzie jak AA gdzie alkoholicy uczą się żyć w trzeźwości, al-anon uczy jak żyć gdy problem alkoholowy dotyka kogoś z rodziny: męża, żonę, dziecko czy rodzica. Z własnego doświadczenia wiem, że jest to niezwykle pomocne, bo przede wszystkim dowiadujesz się ze nie jesteś z tym problemem sama, że jest całe mnóstwo kobiet które przeżywają lub przeżywały to samo co ty. W takim miejscu możesz nabrać sił do tego aby podjąć kroki które uratują ciebie i twoje dzieci.
Tapnięte z SG A5 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Pomocy
chciałam o tyn napisać, ale zapomniałam nazwy i nie wiedziałam jak odszukać w necie namiary:
Szczecinek, grupa "Pogoda Ducha", ul. Słowiańska 21 b tel. +48(94) 374 71 06 czwartek - 1800
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 36
|
Dot.: Pomocy
No i masz namiary jak na tacy ;-) proponuje od mityngu zacząć zmienianie swojego życia.
Tapnięte z SG A5 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:46.