Boli:-(

[DominikaS]

Po dzisiejszym dniu mnie boli wszystko, od pięt po palce u rąk i kark:-(
Zrobiłam 10 makijaży... 13 godzin... Ale jestem bardzo zadowolona z efektów pracy, zobaczymy czy ladne zdjęcia wyjdą
Ciekawe czy jutro będę miała zakwasy Może makijazystki powinny opracować specjalne ćwiczenia na wzmocnienie poszczególnych partii mięśni potrzebnych przy pracy?)))
Przy okazji dziękuję moim niezmordowanym modelkom (niektore czytaja wizaz

[img]icons/1glaszcze.gif[/img]

Ale możemy liczyć na zdjęcia do serwisu? [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[Rzabba]

Coś wiem na ten temat [img]icons/icon9.gif[/img]
Czasami w ciągu 6-8 godzin muszę zrobić 14-20 makijaży. Mój kręgosłup odchorowuje to przez tydzień. Pod koniec przestaję rozróżniać kolory i bardzo mi burczy w brzuchu, bo mi klientki nie pozwalają odejść nawet na chwilkę i napić się ciepłej herbatki. Ale kocham to robić zwłaszcza, kiedy przychodzi do mnie [img]icons/x_blada.gif[/img] a wychodzi [img]icons/icon33.gif[/img]

[DominikaS]

Hihi To raczej czy ja moge liczyć na serwis, w znalezieniu jakiegos kącika dla zdjęc?
Będę skanowała po magicznej dacie 24 II [img]icons/icon7.gif[/img]

Doniu
Nawet nie musisz prosić, to my prosimy o umożliwienie ich publikacji! [img]icons/icon10.gif[/img]
[img]icons/1cmok.gif[/img]

[DominikaS]

A nie masz jakiegos pomyslu na bolący kręgosłup? Na przyklad teraz pomyślalam o specjalnych butach... I chyba kupie krzesło bardzo wysokie, a najchętniej kupilabym fotel dentystyczny - bardzo wygodnie maluje mi sie kogos w pozucji półleżącej (pozycji modelki oczywiście )
Obawiam się że jak tak dalej pójdzie to w niedługim czasie będę się starała o rente inwalidzką

[DominikaS]

Ja sobie zaprojektowałam wlasnoręcznie specjalny kufer na kółkach i znalazłam firmę która mi go wykona - może pomyślę o jakimś dodatkowym zaczepie na krzesło? (bo fotela dentystycznego to raczej nie ma szans doczepić)

[systematica]

No właśnie Donia,

zdjątka będą ??? [img]icons/icon12.gif[/img] BAAAARdzo chcę widzieć [img]icons/icon29.gif[/img]

A Bodyworker ma na Twoje przypadłości sposób, tylko się spytaj kiedy bywa w Krakowie ! kup sobie "Lady Fitness" z lutego - są pilatesy, podobno pomaga
[img]icons/1cmok.gif[/img]

[DominikaS]

W ogóle to zdjęcia będą - tylko nie wiem jaka jakość. Na początku siedział z nami fotograf i te co on zrobił będa dobre na 100% bo juz mam od niego kilka i jestem zadowolona. Ale w końcu fotograf musiał pomieszkać w domku (a może znudziło mu się siedzenie z tyloma babami ), zostawił sprzęt i część robiłyśmy same - nie ręczę za efekty)) aczkolwiek mogą to być zdjęcia bardzo nowatorskie))
We wstępnej wersji wrzucę wszystko na serwer koleżanki i tam będa do oglądania - o tym czy nadaja się do umieszczenia tutaj zadecyduje jury złożone z Agi i Zło

[systematica]

Dziewczyny, bo trzeba zebrać grupę zainteresowanych i zorganizować manewry, żeby Was Bodyworker nauczył praktycznie, jak kalekami nie zostać.
A na modelkę to powinien być taki stojak z uchwytami do przymocowania [img]icons/icon10.gif[/img]

[systematica]

Co to za facet, któremu nudziło się pomiędzy pięknymi babami ? [img]icons/icon21.gif[/img]

poproszę linka na przedpremierowy pokaz [img]icons/icon7.gif[/img]

[Rzabba]

Hihi
Gorzej, kiedy modelka jest koło 60-tki, może mieć niestandardowe wymiary [img]icons/icon12.gif[/img]

[Mgiełka]

Nie na temat, ale ja bym nie kupowała Lady Fitness, bo to jest to samo, co kupowanie pirackiej płyty, niestety. Ewentulanie zrobiłabym ksero - skoro oni mogą, to Ty też [img]icons/icon7.gif[/img].

[Rzabba]

Ja się do Lady Fitness zraziłam kilka lat temu, kiedy zmieniła się redakcja. Od tej pory nie kupuję [img]icons/icon30.gif[/img] , chociaż mam od 1 numeru, aż do zmiany redakcji. Natomiast kupuję SHAPE (choć nie wszystki numery) jest dla mnie łatwiej strawny. Też tam kiedyś było coś z Pilatesa.
Ostatnio robię przymiarki do Jogi, ale brak mi spokoju np. dzisiaj było u nas 7 osób, a już nie mówię, co się dzieje w ciągu tygodnia

[systematica]

Cześśść M [img]icons/icon7.gif[/img]
Dobra myśl [img]icons/icon12.gif[/img] jutro zeskanuje - komu posłać ? [img]icons/icon10.gif[/img]

[Rzabba]

dla mła poplosiam [img]icons/icon10.gif[/img]

[systematica]

Ja też kupuję Shape, ale akurat w tym miesiącu nie dostałam, a L.F. było, pierwszy raz to kupiłam. Dziwne trochę.
A co do jogi, tez sie ostatnio przymierzyłam, zaczynając (oczywiście, bo leniuch jestem) od relaksacyjnych zastosowań. Obśmiałam się bardzo, bo okazało się, że ja już od lat .. ćwiczę jogę [img]icons/icon10.gif[/img] przyjamniej tak wyglądały ćwiczonka na zdjęciach .. [img]icons/icon7.gif[/img]

[systematica]

To ja poślę do tła jutro jak wrócę z gabineciu, czyli wieciorkiem [img]icons/icon7.gif[/img]

Całuchy, dziewuchy, spadam sobie [img]icons/1cmok.gif[/img]

[Mgiełka]

Jestem, żyję, jakby nadzieja mi wracała, ale to raczej w mailiku [img]icons/icon7.gif[/img].

[Mgiełka]

Ja o LF i jej właścicielach mogę długo i namiętnie [img]icons/icon7.gif[/img]. Ale apeluję do kogo mogę - nieprzyzwoitością jest nabijanie kabzy tym ludziom. Wiem co mówię (chyba powinnam podać listę miejsc w których pracowałam. Mam niesłychanego nosa [img]icons/icon7.gif[/img], zawsze okazywało się, że to jakaś szemrana sprawa [img]icons/icon9.gif[/img] ).

[Rzabba]

U mnie się okazało, że niektóre asany ćwiczę w kuchni przy garach [img]icons/icon12.gif[/img] , a niektóre pilatesa robię już kilkanaście lat, bo sobie wymyśliłam, że takie coś będzie dobre np. na pośladki [img]icons/icon10.gif[/img] . Sadzę, że wzięło się to z tego, że jako młode szczenię chodziłam na zajęcia baletowe [img]icons/icon33.gif[/img]

[systematica]

Ty to dopiero się ożywiasz o tej porze, ale ja już konammm... napisz mi mailika, poczytam sobie przy kawusi raniutko [img]icons/icon7.gif[/img]
i nie siedź do rana
i niech Ci się przyśni .. ( [img]icons/icon10.gif[/img] już chciałam napisać Sama-Wiesz-Kto, ale teraz to Zło zawłaszczył sobie ten piękny tytuł [img]icons/icon10.gif[/img] , więc niech będzie Już-Ty-Wiesz-Kto [img]icons/icon7.gif[/img]
[img]icons/1glaszcze.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]

[Rzabba]

Jak dla mnie możesz krótko. Mnie to pisemko bardzo denerwuje, wydaje mi się, że jedynym prawdziwym ich zajęciem jest reklamowanie i sprzedawanie prochów dla mięśniaków [img]icons/1wsciekly.gif[/img]

Mgiełko a jak sie czuje Twoja mama?

[Mgiełka]

Oczywiście, że to pisemko to reklamuje i to w dużych ilościach (patrzcie ile może być powtórzone "to" w jednym zdaniu [img]icons/icon7.gif[/img]!). LF jest tylko takim kaprysem właścicielki, natomiast główną kasę tam się robi na Muscle i Ironie - typowych pismach dla mięśniaków [img]icons/icon7.gif[/img]. Żebyście wiedziały jakich mięśniaków... niektóre listy do redakcji były za... rąbiste [img]icons/icon7.gif[/img].

Dzięki, Ewuś za pamięć. Mama czuje się znacznie lepiej (odpukać, odpukać, odpukać!).

[Mgiełka]

Nie będę siedzieć do rana, bo raniutko trzeba mi będzie wstać [img]icons/icon9.gif[/img].
Wiesz, obecnie najczęściej myślę o moim obecnym szefie (o niego Ci chodziło [img]icons/icon7.gif[/img]?), ale jeśli to on ma mi się przyśnić, to ja dziękuję, wolę dzisiaj nie spać!

[Rzabba]

A takie fajne kiedyś było... Na prawdę je lubiłam. Było w nim trochę psychologii i silikon się z niego nie wylewał [img]icons/icon12.gif[/img]
Teraz jest po prostu straszne [img]icons/icon30.gif[/img]
I ta cena - nie wiem za co - chyba za te reklamy [img]icons/icon12.gif[/img]

[Mgiełka]

Kiedyś było na licencji. Teraz jest piracone (co widać po jakości fotografii - skanowane z oryginalnej LF!), choć oczywiście twierdzą, że płacą za licencję [img]icons/icon7.gif[/img]. A cena jest wyrazem chorej wyobraźni właścicielki, gdybyście widziały te zwroty! Zamiast puścić za pół ceny, jakoś by to zeszło. Ale nie, to jakaś polityka, ale za cholerę nie wiem jaka [img]icons/icon7.gif[/img].

[lejka]

Eee, jak zwykle się spóźniłam!
Pilates miał być też w GW, w Wysokich Obcasach w tę sobotę minioną...