Kto zaczyna ze mną pływać?

[Martii=*]

Pływanie rzeźbi sylwetkę, wysmukla uda i pośladki i pozwala zrzucić zbędny tłuszczyk Od przyszłego tygodnia wykupuję karnet na basen i zaczynam pływać. Dwa razy w tygodniu.
Szukam kogoś, z kim będzie można porozmawiać o pływaniu i efektach Kto się przyłącza?

[Tancerka Pl]

Ja odpadam
Chory kregoslup

Zycze powodzenia

[izapp1]

Zdecydowanie JA ! Ale niestety tylko do września , bo potem jest przerwa techniczna (czy jakoś tak) na basenie.
Mam karnet , który kończy się w tym miesiącu i koniecznie muszę go wykorzytać.
Więc zaczynam już od jutra . Trzy lub cztery razy w tygodniu do końca sierpnia . A , gdy przerwa się skończy zapisuję się na lekcję i ćwiczę , ćwiczę , ćwiczę..

Razem lepiej!

[Anzelina]

Napisane przez izapp1

Zdecydowanie JA ! Ale niestety tylko do września , bo potem jest przerwa techniczna (czy jakoś tak) na basenie.
Mam karnet , który kończy się w tym miesiącu i koniecznie muszę go wykorzytać.
Więc zaczynam już od jutra . Trzy lub cztery razy w tygodniu do końca sierpnia . A , gdy przerwa się skończy zapisuję się na lekcję i ćwiczę , ćwiczę , ćwiczę..

Razem lepiej!

Za to ja OD września

[izapp1]

Napisane przez Anzelina

Za to ja OD września

Mijamy się .

Ale to też ma swoje dobre strony .

[Martii=*]

Ja karnet kupię w poniedziałek i od razu na basen A od września tata mi będzie kupował karnet, bo on też chce 'zadbać o siebie' No, najwyższy czas!
Powiem Wam tak, że jak w środę na basenie byłam, to po wyjściu poczułam się jak nowo narodzona Jak ja mogłam tyle lat żyć w nieświadomości że to to przyjemne jest?

[MeredithGrey]

Napisane przez Martii=*

Pływanie rzeźbi sylwetkę, wysmukla uda i pośladki i pozwala zrzucić zbędny tłuszczyk Od przyszłego tygodnia wykupuję karnet na basen i zaczynam pływać. Dwa razy w tygodniu.
Szukam kogoś, z kim będzie można porozmawiać o pływaniu i efektach Kto się przyłącza?

Jest baaardzo przyjemne, dlateo ja bywam na basenie tak często jak tylko wyrabiam, ale co do powyższej wypowiedzi, polecam w najnowszej "urodzie" artykuł o pływaniu. Wcale nie jest to najlepszy sport, aby schudnąć, jest dobry dopiero gdy nie mamy już kłopotów z wagą i nie odchudzamy się a chodzi nam tylko o wymodelowanie ciała. Acz, rekreacyjnie, dla lepszego samopoczucia- nie mówię, żebyś nie chodziła na basen chciałam tylko podzielić się z Wami tym co wyczytałam Sama bardzo basen lubię i na niego chodzę, zwłaszcza, że nie mam w planach jakos nadzwyczajnie się odchudzić

[Anzelina]

Napisane przez izapp1

Mijamy się .

Ale to też ma swoje dobre strony .

Tak, bo autorka zawsze będzie miała towarzystwo

[*angel1710**]

od dawna myślę nad zapisaniem się na basen, ale jakoś tak mi głupio.
nie umiem pływać, ale tak bardzo chciałabym się nauczyć
a wstydzę się zapisać na nauke bo stara juz jestem a na taką naukę raczej przychodzą dzieci.
jak byłam mała chodziłam chyba z 3 miesiące, ale później dostałam różyczki, potem znów męczyła mnie angina i nigdy już nie wróciłam i bardzo żałuję.
jedyne co mi z tego pozostało to bardzo dobry grzbiet, pamiętam, że lubiłam bardzo nim pływać i co ważniejsze się nie bałam, a jak tylko próbowałam przejść do kraula to od razu rozpaczliwe szukanie ściany bo się podtapiałam.
myślicie, że w wieku 18 lat da się jeszcze nauczyć porządnie pływać?

[MeredithGrey]

Napisane przez *angel1710**

od dawna myślę nad zapisaniem się na basen, ale jakoś tak mi głupio.
nie umiem pływać, ale tak bardzo chciałabym się nauczyć
a wstydzę się zapisać na nauke bo stara juz jestem a na taką naukę raczej przychodzą dzieci.
jak byłam mała chodziłam chyba z 3 miesiące, ale później dostałam różyczki, potem znów męczyła mnie angina i nigdy już nie wróciłam i bardzo żałuję.
jedyne co mi z tego pozostało to bardzo dobry grzbiet, pamiętam, że lubiłam bardzo nim pływać i co ważniejsze się nie bałam, a jak tylko próbowałam przejść do kraula to od razu rozpaczliwe szukanie ściany bo się podtapiałam.
myślicie, że w wieku 18 lat da się jeszcze nauczyć porządnie pływać?

jasne! może weź instruktora prywatnie, jak nie chcesz się uczyć w grupie, z małymi dziecmi

[xCarmen]

jej myslalam ze tylko ja nie umiem plywac, tez mi strasznie z tego powodu glupio, ale chyba sie nie naucze, ostatnio topilam sie na 1,6 m :/ zawsze strasznie panikuje i jestem na siebie zla bo wuefista powiedzial mi kiedys " nie umiesz plywac? to tak jak inwalidztwo w dzisiejszych czasach" czuje sie z tego powodu gorsza ... :/ rodzice probowali mnie uczyc ale zazwyczaj konczylo sie na klotniach bo ja nerwowa jestem

a w mojej miescinie pewnie instruktorow nie ma bo kazdy sie uczy sam, niezle posmiewisko by ze mnie mieli ...

[Martii=*]

Napisane przez *angel1710**

od dawna myślę nad zapisaniem się na basen, ale jakoś tak mi głupio.
nie umiem pływać, ale tak bardzo chciałabym się nauczyć
a wstydzę się zapisać na nauke bo stara juz jestem a na taką naukę raczej przychodzą dzieci.
jak byłam mała chodziłam chyba z 3 miesiące, ale później dostałam różyczki, potem znów męczyła mnie angina i nigdy już nie wróciłam i bardzo żałuję.
jedyne co mi z tego pozostało to bardzo dobry grzbiet, pamiętam, że lubiłam bardzo nim pływać i co ważniejsze się nie bałam, a jak tylko próbowałam przejść do kraula to od razu rozpaczliwe szukanie ściany bo się podtapiałam.
myślicie, że w wieku 18 lat da się jeszcze nauczyć porządnie pływać?

Jak nie teraz to kiedy? Później będziesz jeszcze starsza i jeszcze gorzej będziesz się zabierać za pływanie I nie przejmuj się, że 'stara na naukę' jesteś. Nigdy nie jest za późno!

[andzya]

ja zycze milego treningu,bo sama nie cierpie plywac
a plywanie bede miala na uczelni teraz przez caly semestr

[trucizna007]

ja zaczynam !
wykupiłam karnet na nowo wybudowany basen i będę pływać ok. 4x tyg.
właśnie wyruszam dzisiaj o 12...
jakim stylem będziecie przemierzać basen ? żabka, motylek, kraul ?
ja wybieram żabkę, bo szczerze mówiąc nie za dobrze ten kraul
mi wychodzi
ostatnio wybrałam się do sklepu i zauważyłam, że w Urodzie
jest artykuł o pływaniu itp. jednak dobrze, że wybrałam żabkę,
ponieważ napisano, że kształtuje wewnętrzną stronę ud
a w jakim celu udajecie się tam ? chcecie poprawić kondycję,
schudnąć, wyrzeźbić ciało ?

[gosiadrozd]

no ja tez wybieram sie na basen albo jutro albo w poniedzialek ja plywam klaurem w jedna strone a z powrtem zabka a czasem na grzbiecie, niestety nie potrafie plywac motylkiem ale mam zamiar od wrzesnia zapisac sie do jakiegos instruktora ktory mnie nauczy. bardzo trudy jest ten styl?? jak dlugo sie go uczylyscie??

[werkawerka]

ja się przyłączam
zaczelam plywac w poprzedni poniedzialek i w tym tygodniu plywalam juz 5 razy po 45 minut

a plywam bo chce schudnac (duuuuuzo - 30 kg) a do plywania latwo mi sie zmobilizowac bo lubie.

pozdrowienia

[trucizna007]

werkawerka - masz otyłość ? wydaje mi się, że basen będzie dla ciebie ;-)
ja kompletnie nie umiem pływać delfinem (motylkowym) i nawet wstyd mi zacząć,
bo pewnie bym się utopiła widzę innych ludzi i patrzę jaki wysiłek w to wkładają.
podobno jest to jeden z najtrudniejszych stylów i trzeba naprawdę mieć silne ręce (plecy?) kurde, a ile wy płacicie ?

[.ups]

Ja! Ja! Ja! Ja będę chodzić na basen! Ja! Muszę tylko zakupić kostium jednoczęściowy i czepek Basen jest rewelacyjny, zrezygnuje chyba z siłowni na rzecz basenu Ale musze to jescze przemyslec, w kazdym badz razie, stawiam się!

[virtual_reality]

Ja tez bym chciała, tylko u mnie na basenie strasznie zimna woda :| ale jak dam rade (sprawdze :P) to tez sie przyłącze

[izapp1]

Kto mnie kopnie i powie żebym poszła?

NIE chcę mi się..

[nika1301]

ja jeżdże na basen ale już mi sie karnet kończy....będzie trzeba załadować
i rzeczywiście po basenie można poczuć sie jak nowo narodzona a pływać uwielbiam

[iza_wiosenna]

ja też uwielbiam pływać! mam zamiar od września raz w tygodniu chodzić, bo na razie najbliższy mi basen zamknięty

najgorsze jest dla mnie zawsze wejście do wody a jak myślicie, czy pływając wyszczuplę trochę nogi?

[Yuza]

Ja tez! Ja tez!Ja tez chce sie przylaczyc! Juz od jakiegos czasu staram sie zmobilizowac, zeby chociaz raz w tygodniu pojsc i troche poplywac MAm nadzieje, ze teraz bedzie latwiej Po 1 chce sobie wymodelowac troche sylwetke a po drugie mam chory kregoslup i przydaloby mi sie troche pomoczyc w wodzie Meredith a co to za artykul ze niby basen nie jest dobry na odchudzanko? Myslalam, ze kazdy ruch jest wtedy wskazany

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

To i ja sie przyłącze . Tyle że we wrzesniu zamykają mi basen na 2 tygodnie - całkowita wymiana wody i czyszczenie. Do tego czasu muszę jednak pójść przynajmniej pare razy. Zawsze bardzo lubiałam pływanie, chce utrzymać wagę i wymodelowac nogi.
Może znajde tu kogoś kto zmotywuje mnie do regularności

[Martii=*]

Napisane przez trucizna007

ja zaczynam !
wykupiłam karnet na nowo wybudowany basen i będę pływać ok. 4x tyg.
właśnie wyruszam dzisiaj o 12...
jakim stylem będziecie przemierzać basen ? żabka, motylek, kraul ?
ja wybieram żabkę, bo szczerze mówiąc nie za dobrze ten kraul
mi wychodzi
ostatnio wybrałam się do sklepu i zauważyłam, że w Urodzie
jest artykuł o pływaniu itp. jednak dobrze, że wybrałam żabkę,
ponieważ napisano, że kształtuje wewnętrzną stronę ud
a w jakim celu udajecie się tam ? chcecie poprawić kondycję,
schudnąć, wyrzeźbić ciało ?

Żabka :P Kraul też mi nie wychodzi, a motylkiem w ogóle nie umiem. Kraulem pływam od czasu do czasu. Żabka kształtuję wewnętrzną stronę ud? Super!
I poprawić kondycję, schudnąć i wyrzeźbić ciało

[Dorcia030]

Ja pływam od dziecka. Chodziłam do sportowej klasy, a teraz chodzę regularnie od 4 lat na 6 rano 3-4 razy w tygodniu.
Nie schudłam, ale poprawiłam sobie wygląd ciała. Jest jędrniejsze.
Nie schudłam tylko dlatego, że pływałam siłowo, z obciążeniem. Teraz oczywiście to zmieniłam
Pływam po 30 min około 1300-1500m, kraul, żaba i grzbiet.
Warto chodzić na basen, choćby dlatego, że kręgosłup mniej boli. Mam skoliozę piersiowo-lędźwiową i pomaga!
Super, że jest taki wątek, bo potrzebuję mobilizacji. W sierpniu byłam tylko raz Ale wstać o 5.15, to nie lada wyczyn! Chodzę na basen przed pracą, bo później jakoś brak mi czasu

[werkawerka]

trucizna007 owszem jestem otyła. a w zasadzie już nie otyła tylko nadwaga monstrualna (przeczytałam że Bmi wieksze niz 30 to otyłosc, a między 25 a 30 nadwaga).. a ostatnio udało mi się schudnąc i mam BMI 29,5
Pływałam w poniedziałek i wczoraj dzisiaj też chyba pójdę.
Niestety na mój basen można isc tylko na 45 minut a mi to troche nie wystarcza.. nie wychodze z wody zmęczona specjalnie.

No i odzianie sie przy moim wygladzie w kostium kapielowy to tez nie lada wyczyn emocjonalny. wygladam jak krowa! ale mysle ze przede wszystkim musze zaczac sie z tym oswajać ... takie codzienne obnażanie motywuje do chudnięcia!

[Dorcia030]

Może powinnaś dorzucić inne ćwiczenia? Stepper np?, albo hula hop?

[Anzelina]

Ja umiem tylko żabolcem i pieskiem... A od października basen na zaliczenie, więc mam cały wrzesień, żeby przetrenować kraula

[fuksjaa]

Napisane przez *angel1710**

myślicie, że w wieku 18 lat da się jeszcze nauczyć porządnie pływać?

podobno się da, tak mówi mi TŻ. a że jest ratownikiem, to się na tym zna

Napisane przez xCarmen

jej myslalam ze tylko ja nie umiem plywac, tez mi strasznie z tego powodu glupio, ale chyba sie nie naucze, ostatnio topilam sie na 1,6 m :/ zawsze strasznie panikuje i jestem na siebie zla bo wuefista powiedzial mi kiedys " nie umiesz plywac? to tak jak inwalidztwo w dzisiejszych czasach" czuje sie z tego powodu gorsza ... :/ rodzice probowali mnie uczyc ale zazwyczaj konczylo sie na klotniach bo ja nerwowa jestem

a w mojej miescinie pewnie instruktorow nie ma bo kazdy sie uczy sam, niezle posmiewisko by ze mnie mieli ...

oj, wszystko przez to, że Cię zniechęcano, a ten wuefista to jakaś porażka. a potem się dziwić, że ludzie nie chcą uprawiać sportu.

jeżeli nie ma instruktorów, to popytaj ratowników, oni chętnie pomagają

ja się przyłączę z miłą chęcią. pływam żabką, kraulem i grzbietem, tyle, że nie stylowo. muszę poćwiczyć trochę. no i postanowiłam wreszcie potrenować pływanie pod wodą, bo cienko mi to idzie.

na początek pływanie raz w tygodniu.
a od października studia, u mnie na uczelni jest basen i z tego co mi wiadomo są tam bezpłatne godziny studenckie właśnie dla studentów tej uczelni. jeżeli nie będę miała ważniejszych zajęć, to pośmigam na basen.

a pływanie faktycznie, może nie tyle spala tłuszcz, co świetnie rzeźbi i modeluje ciało no i poprawia elastyczność mięśni i ścięgien.