Tusz w tubce?

[jagabrz]

Czy ktoś spotkał się z czyms takim?

http://www.allegro.pl/item368944288_...s_nowosc_.html

jestem ciekawa, jak to działa...

[Elaiza186]

Dla mnie to taki pic na wode,nie kupilabym takiego 'tuszu'

jak działa?powiedzmy ze skonczyl Ci się tusz np z Avonu wyjmujesz szczoteczke i wlewasz ten tusz do starego opakowania,ktore jest napewno juz takie zeschłe:/.Zresztą trzeba bedzie sie bawic w czyszczenie szczoteczki i starego tuszu ,nie oplaca się .Juz lepiej za cene tego'tuszu' kupic nowy w sklepie,albo zolozyc pare złotych i mieć porządny.

[jagabrz]

Kiedyś dziewczyny na Wizażu rozpisywały sie o tuszach Celii, że są dobre.

[nask]

Podoba mi sie pomysl, ale kupowalabym raczje jakby to firmy robily same np. Clinique robi 'uzupelniacz' do danego ich tusze
Nie mniej jednak dosc ciekawe znalezisko

[Nelkaa]

Ja kiedyś miałam taki tusz celii, ale to było jakieś 10 lat temu i wtedy były one bardziej popularne. Nie wiadomo jak to jest teraz z tą firmą, bo wtedy były dobre no i kosztowały grosze. Ale widziałam u mnie na bazarku, że panie jeszcze go mają.

[bebeb86]

Ja mam taki tusz Celii, kupiłam go już jakiś czas temu w drogerii. Kosztował ok 4 zł i jestem z niego zadowolona. Ale wcale nie włożyłam go do opakowania po starym tuszu. po prostu mam do niego uszykowaną osobną szczoteczkę, na którą równomiernie nakładam odrobinę tego produktu i maluję tym rzęsy. A potem szczoteczkę myję.

[ariva]

Ciekawe...

[kaledonia]

Żadna nowość...toż to Celia Mam nawet jeszcze gdzieś tą tubkę.Tusz bardzo fajnie pogrubia,ale od razu uprzedzam alergików-nie nadaje się,bo oczy po nim szczypią Aplikuje się go szczoteczką spiralką od zwykłego tuszu albo jak kiedyś taką szczotą prostą(jak do tuszu w kamieniu).

A i cena-on kosztuje w drogerii ok 3zł

[olik04]

nakładanie takiego tuszu musi być strasznie czasochłonne. I chyba efekt wcale nie lepszy od normalnych tuszy?

[kaledonia]

Bardziej skleja...spektakularnych efektów nie zauważyłam
Można go przełożyć do czystego opakowani po tuszu ze spiralką więc korzystanie nie jest takie upierdliwe
Aha,tusz dość szybko zasechł po otwarciu jak go przełożyłam do zwykłego tuszu

[cmoksia]

ja miałam chyba Miraculum w tubce. W ogóle to jest stary wynalazek. Najpierw były tusze w kamieniu, potem w tubce, dopiero potem takie, jakie mamy teraz. Do mojego miraculum byla dołączona szczoteczka, wyglądająca jak szczoteczka do zębów dla krasnoludka Ogólnie dosyć problemowy jest taki tusz, ale jak ma się dużo czasu i cierpliwości, można nim osiągnąć całkiem niezły efekt