Pomozcie bo nie wiem co robic!!!

[jurisa]

Sprawa wyglada tak:kilka dni temu zrobila cos bardzo glupiego, czego bardzo sie wstydze a przy tym zranilam chlopaka na ktorym mi zalezy. Zrobilam to z czystej glupoty i dla zartu a gdyby chodz na chwile przyszlo mi namysl, ze on sie o tym dowie, to w zyciu bym tego nie zrobila( nie pytajcie co, bo to bylo naprawde glupie i wstyd mi o tym pisac).On, gdy sie o tym dowiedzial to pisal, ze zrobilo mu sie troche przykro ale ze to rozumie i jest ok. Nastepnie po kilku godzinach napisal ze jednak tego nie rozumie i ze nie wierzy w moje wyjasnienia. Napisal mi takze pare niemilych slow, ktore mnie bardzo zabolay, bo uwazalam ze nie zasluzylam sobie na nie. Jednak dodal, ze nie chce zrywac naszej znajomosci, ale ja glupia w zlosci napisalam , ze albo mi uwierzy albo to koniec. No i on wybrak ta druga opcje i napisal ze zyczy mi abym znalazla sobie kogos lepszego od niego co mnie zdziwilo bo przeciez pisal ze jestem zimna, wyrachowana itp wiec nie powinnam oczekiwac kogos lepszego. Od tej pory obydwoje milczymy ale ja za nim tesknie i bardzo zaluje tego co zrobilam
I teraz pytanie do was: Co ja mam zrobic w takiej sytuacji?? Napisac do niego czy zostawic to tak jak jest i cierpiec dalej??
Chcialabym to jakos naprawiec ale nie wiem jak i nie wiem czy on tego chce ((((

[natalka2]

może przeprosić i przyznać się do winy?

[Lena_20]

mi też sie wydaje,ze powinnaś szczerze z nim porozmawiać i przeprosić,innego wyjścia chyba nie ma..

[Emilkaa]

Nie wiem co zrobiłaś,ale mówisz,zeby nie pytac to spoko tylko,że nie wiem czy na jego miejscu bym to zrozumiala czy nie.No bo jeśli nie to wcale sie mu nie dziwie,ze powiedzial Ci kilka niemilych slow.
Najlepiej jakbys mu powiedziala co czujesz,a co czujesz to najlepiej wiesz

Oczywiscie tak w skrocie to po prostu powiedz mu,ze zachowalas sie okropnie i bardzo sie tego wstydzisz,a napisalas mu te 2 alternatywy,bo bylo Ci przykro jak napisal o Tobie te niemile rzeczy.No i powiedz mu,ze go kochasz(jeśli tak czujesz).

[kingula05]

Wszystko zależy od sytuacji jaka się wydarzyła... i jak go teraz traktujesz bardzo dobrze,że żałujesz... to znak że Ci na prawdę zależy ale musisz też rozumieć,że moze być on rozżalony jeśli chodzi o zdradę... każdy by był... choć ja nie wiem co się wydarzyło... więc trudno mi cokolwiek powiedzieć.

[jurisa]

Napisane przez kingula05

Wszystko zależy od sytuacji jaka się wydarzyła... i jak go teraz traktujesz bardzo dobrze,że żałujesz... to znak że Ci na prawdę zależy ale musisz też rozumieć,że moze być on rozżalony jeśli chodzi o zdradę... każdy by był... choć ja nie wiem co się wydarzyło... więc trudno mi cokolwiek powiedzieć.

nie chodzi o zdrade bo ja nie jestem zdolna do takich rzeczy...

[amuska]

takie rozmowy to nie na gg, ani przez smsy
spotkajcie się w jakimś ustronnym miejscu, wyjaśnij mu wszystko, przeproś, szerze porozmawiajcie jeśli jest dojrzałym facetem, to nawet jeśli nie wybaczy, to postara się zrozumieć..

[maja55]

Napisane przez amuska

takie rozmowy to nie na gg, ani przez smsy

Dokładnie

Nie napisałaś nam co takiego strasznego zrobiłaś, ale skoro jest Ci wstyd o tym nawet napisać, to znaczy, że zrobiłaś coś za co warto by było przeprosić tego chłopca. Nie mówiąc już o tym, że to on powinien być obrażony i stawiać warunki, a nie Ty: "albo mi uwierzysz albo koniec".
Rozumiem, że tutaj w grę wchodzą emocje, urażona duma itp, ale jeśli Ci na nim zależy no to przeprosiny i szczerość to pierwsza rzecz, którą moim zdaniem powinnaś zrobić.

Może umów się z nim na spotkanie, gdzieś gdzie będziecie mogli spokojnie porozmawiać i wyjaśnić sobie to co dzieje się między wami, co skłoniło Cię do takiego zachowania/czynu czy cokolwiek zrobiłaś. Jeśli wyjdziesz z inicjatywą i poprosisz go o spotkanie, wówczas chłopak poczuje że zależy Ci na nim. No chyba że Ci nie zależy, to po prostu przeproś go, żeby mieć czyste sumienie.

[kingula05]

Wiesz... chłopcy różnie odbierają zdradę może to być nawet zwykłe przytulenie do innego chłopaka... oj oni są zazdrośnikami... Tak na prawdę nic nie mogę doradzić bo nie wiem co się wydarzyło... ale jedna rada co już padła na tym forum ŻADNYCH smsów i rozmów na gg... one prowadzą tylko do większych nieporozumień i konfliktów. Musisz się z nim spotkać i przeprosić powiedzieć jak Ci na nim zależy... na pewno się nie unosić... Życzę powodzenia i wiem,że postąpisz słusznie