Usunął mnie z FB, IG - dziecinne?

[PoProstuEma]

2 miesiące temu chłopak zakończył ze mną znajomość ( bez słowa wyjaśnienia do dzisiejszego dnia, po prostu przestał się odzywać, odpisywać itp.). Troszkę to przeżyłam, ponieważ zaangażowałam się w relacje. Nie usuwalam go ze znajomych na portalach, bo uważam to za dziecinne, jednak podglądałam jego aktywność. Widziałam, że ogląda moje relacje na ig, polubia zdj ale nic więcej. Tydzień temu zaprosił mnie na wydarzenie przez FB, co zignorowałam, zaczepiał na Instagramie. Teraz wchodzę i nagle bum - usunął mnie z FB i IG. Czy to nie dziecinne? Typowa pokazówka czy po prostu już ma to gdzieś? Miała któraś podobnie?

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Tak dziecinne i żenujące zachowanie. Nad czym tu się zastanawiać?

[PoProstuEma]

Zastanawiam się czy przypadkiem nie poznał kogoś nowego, a mnie "wyrzucił" z mediów żebym nie widziała, że z kimś jest itd.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez PoProstuEma

Zastanawiam się czy przypadkiem nie poznał kogoś nowego, a mnie "wyrzucił" z mediów żebym nie widziała, że z kimś jest itd.

A jeśli nawet? To chyba nie powinno już Cię interesować.

[SteveS]

Napisane przez PoProstuEma

Zastanawiam się czy przypadkiem nie poznał kogoś nowego, a mnie "wyrzucił" z mediów żebym nie widziała, że z kimś jest itd.

Myślę, że raczej próbował sprawdzić, na ile pobiegniesz z powrotem do niego w obliczu jego zaczepek. Nie udało się, to Cię usunął.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Zerwał z Tobą a dalej się Tobą bawi i gra Ci na nerwach. Ehhhh te kobiety.

Zapomnij o nim i tyle, dlaczego Cię usunął, czy kogoś ma, z kim spał, z kim się całuje i pije piwo i z kim Cię obgaduje - to już jego interes. Żyj swoim życiem.

[Vanir410]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86246340]Zerwał z Tobą a dalej się Tobą bawi i gra Ci na nerwach. Ehhhh te kobiety.

Zapomnij o nim i tyle, dlaczego Cię usunął, czy kogoś ma, z kim spał, z kim się całuje i pije piwo i z kim Cię obgaduje - to już jego interes. Żyj swoim życiem.[/QUOTE]

Ale tu nie chodzi o zaangażowanie ku temu. Tylko o rodzaj zachowania.Tu kończy relacje bez słowa, potem zaczepia, potem kasuje z znajomych...
Mentalny dzieciuch i to wysoki poziom.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez Vanir410

Ale tu nie chodzi o zaangażowanie ku temu. Tylko o rodzaj zachowania.Tu kończy relacje bez słowa, potem zaczepia, potem kasuje z znajomych...
Mentalny dzieciuch i to wysoki poziom.

I tym bardziej powinna o nim dawno zapomnieć, trzeba jej dać bodziec albo kopa w tyłek żeby się opanowała

Niby dzieciuch, ale sama autorka przyznała że go podglądała na FB. Czyli daje się robić dalej facetowi. Myśli o nim.

[PoProstuEma]

Na pewno wiecie jak to jest - niby związek zakończony, niby to totalny dupek i prostak ale potrzeba czasu żeby emocje opadły, żeby "wyleczyć się" z niego. Jestem z tych, które na zewnątrz udają, że wszystko jest ok ale tam w środku. I dlatego przy znajomych totalnie zlewałam tematy o nim, jakby już mnie nie interesował ale przy każdej "zaczepce" z jego strony miałam nadzieję, że przemyśli, zacznie się starać, no cokolwiek, a ja wtedy będę kazała mu spadać. Teraz mentalnie czuję się jakbym dostała od niego kopa w tyłek po raz drugi. No i namieszał w głowie, znowu..

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez PoProstuEma

Na pewno wiecie jak to jest - niby związek zakończony, niby to totalny dupek i prostak ale potrzeba czasu żeby emocje opadły, żeby "wyleczyć się" z niego. Jestem z tych, które na zewnątrz udają, że wszystko jest ok ale tam w środku. I dlatego przy znajomych totalnie zlewałam tematy o nim, jakby już mnie nie interesował ale przy każdej "zaczepce" z jego strony miałam nadzieję, że przemyśli, zacznie się starać, no cokolwiek, a ja wtedy będę kazała mu spadać. Teraz mentalnie czuję się jakbym dostała od niego kopa w tyłek po raz drugi. No i namieszał w głowie, znowu..

Wyciągnij lekcję i nie daj się kopnąć trzeci raz. Bo jak dasz mu szansę to on to zrobi znowu, niektórzy faceci tak mają (cóż, może nawet większość?).

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez PoProstuEma

Na pewno wiecie jak to jest - niby związek zakończony, niby to totalny dupek i prostak ale potrzeba czasu żeby emocje opadły, żeby "wyleczyć się" z niego. Jestem z tych, które na zewnątrz udają, że wszystko jest ok ale tam w środku. I dlatego przy znajomych totalnie zlewałam tematy o nim, jakby już mnie nie interesował ale przy każdej "zaczepce" z jego strony miałam nadzieję, że przemyśli, zacznie się starać, no cokolwiek, a ja wtedy będę kazała mu spadać. Teraz mentalnie czuję się jakbym dostała od niego kopa w tyłek po raz drugi. No i namieszał w głowie, znowu..

No ale długo z nim byłaś, skoro musisz się wyleczyć?

[khloe]

Napisane przez PoProstuEma

Zastanawiam się czy przypadkiem nie poznał kogoś nowego, a mnie "wyrzucił" z mediów żebym nie widziała, że z kimś jest itd.

Może tak być.

A nawet jeśli to co?
Zakonczyliscie związek i on ma prawo "pójść" dalej swoja droga.

A ze dziecinne, to inna sprawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kennedy]

ja nie uwazam tego za dziecinne.

dziecinny byl sposob w jaki zerwal kontakt. usuniecie z social media jest wrecz zdrowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez PoProstuEma

Zastanawiam się czy przypadkiem nie poznał kogoś nowego, a mnie "wyrzucił" z mediów żebym nie widziała, że z kimś jest itd.

To juz nie jest twoj problem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pia_Gizela]

Napisane przez PoProstuEma

Na pewno wiecie jak to jest - niby związek zakończony, niby to totalny dupek i prostak ale potrzeba czasu żeby emocje opadły, żeby "wyleczyć się" z niego. Jestem z tych, które na zewnątrz udają, że wszystko jest ok ale tam w środku. I dlatego przy znajomych totalnie zlewałam tematy o nim, jakby już mnie nie interesował ale przy każdej "zaczepce" z jego strony miałam nadzieję, że przemyśli, zacznie się starać, no cokolwiek, a ja wtedy będę kazała mu spadać. Teraz mentalnie czuję się jakbym dostała od niego kopa w tyłek po raz drugi. No i namieszał w głowie, znowu..

Autorko, ale to Ty mu dałaś tego kopa w tylek skoro nie zareagowałaś na zaczepki via fb

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

nie jestescie juz 2 miesiace ze soba nie musi byc z toba friends na facebooku
mial prawo cie usunac jesli nie ma ochoty kontynuowac znajomosci

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Nie uważam, żeby usuwanie kogoś ze znajomych było dziecinne. Jeśli doszło do rozstania i chłopak jest pewny, że nie chce kontynuować znajomości, postąpił dobrze. Jest to brutalne, ale dzięki temu znacznie szybciej poradzicie sobie oboje z emocjami po rozstaniu. Po co trzymać byłych w znajomych i udawać, ze już nas nie obchodzą, a każdego wieczora śledzić ich aktywność? Chore.

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

Dziecinne? Dziecinne było to, że zlał cię bez słowa, ale to, że usunął cię z fb dziecinne już nie jest. Widocznie nie chce już wiedzieć co u ciebie. Dziecinne jest to, że ty to przeżywasz i jakaś satysfakcyje sprawiała ci jego 'uwaga'.

[Naomi21]

Napisane przez kennedy

ja nie uwazam tego za dziecinne.

dziecinny byl sposob w jaki zerwal kontakt. usuniecie z social media jest wrecz zdrowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się Też usunęłam jedną osobę, z którą długo byłam w patologicznej relacji i nie umiałam się powstrzymać od zaglądania do niego, potem tęskniłam, wymyślałam, męczyłam się. Wyrzuciłam go i poblokowałam, łatwiej mi było się odciąć

[Azhaar]

Napisane przez kennedy

ja nie uwazam tego za dziecinne.

dziecinny byl sposob w jaki zerwal kontakt. usuniecie z social media jest wrecz zdrowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Same here.

Jak nie utrzymujecie konktaktu, to nie widzę sensu trzymania się w znajomych.
Próbował jakoś Cię zaczepiać, lajkować, Ty to zlałaś (i dobrze!) to zakończył temat i wyrzucił ze znajomych. Nie widzę sensu, żebyś nadal miała w nich być, widocznie on też nie widział Nie wszyscy trzymają w znajomych na FB wszystkich poznanych ludzi do końca życia

[meggan02]

Tak jak wyżej, to raczej Ty dałaś kolesiowi kopa w tyłek, nie reagując na jego zaczepki.

Na wizażu nie raz dziewczyny deklarują, że jak facet wróci i będzie prosił o wybaczenie to mu każą spadać. A jak przychodzi co do czego to różnie bywa. Więc lepiej że nie będziesz miała z nim żadnego kontaktu

[Valernia]

Samo usunięcie z FB nie jest dziecinne, to jest jego konto i może sobie robić ze swoją listą znajomych, co chce. Ale nagłe urwanie kontaktu, a potem te zaczepki.. to żal komentować.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[katastrofa1988]

To nie jest dziecinne zachowanie, myślę że całkiem zdrowe jeśli się chce iść dalej..zerwanie kontaktu całkowitego tylko sprawi,ze szybciej zapomnimy. Sama jestem na etapie rozstania, tzn rozstalismy się więc oczywistym dla mnie było,ze muszę go usunąć żeby nie zerkac. Tylko właśnie usunelam,a mój były napisał smsm czy musiałam go usuwać. Nie odpisałam ,ale w duchu wiem,ze musiałam.

[Bniewie]

Napisane przez PoProstuEma

2 miesiące temu chłopak zakończył ze mną znajomość ( bez słowa wyjaśnienia do dzisiejszego dnia, po prostu przestał się odzywać, odpisywać itp.). Troszkę to przeżyłam, ponieważ zaangażowałam się w relacje. Nie usuwalam go ze znajomych na portalach, bo uważam to za dziecinne, jednak podglądałam jego aktywność. Widziałam, że ogląda moje relacje na ig, polubia zdj ale nic więcej. Tydzień temu zaprosił mnie na wydarzenie przez FB, co zignorowałam, zaczepiał na Instagramie. Teraz wchodzę i nagle bum - usunął mnie z FB i IG. Czy to nie dziecinne? Typowa pokazówka czy po prostu już ma to gdzieś? Miała któraś podobnie?

O raju. Skąd to znam? Poklocilismy się, potem w sumie ustaliliśmy ze jest ok, moze pary z nas nie będzie, ale utrzymujemy kontakt. I nagle cisza z jego strony a po paru dniach zostałam zablokowana gdzie się da (łącznie z numerem telefonu). Jak ktoś wyżej sądzę że chodzi o inną dziewczynę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[glitter81]

żenujące zachowanie ;/

[PoProstuEma]

Jak dobrze jest przeczytać, że ktoś przeżywa/przeżył to samo co ja - a mój 24letni "przypadek" jest po prostu dupkiem. No nic, trochę pocierpie z jego zagrywki ale może faktycznie, łatwiej pójdzie zapomnienie o nim, chociaż jakaś część mnie chciałaby wiedzieć co u niego trzymajcie kciuki żeby szybko przeszło i żebym nie pękła 😁

[PoProstuEma]

Tym bardziej, że jutro wybieramy się na ten sam koncert (oddzielnie) i mam nadzieję, że go nie spotkam 😏

[Hultaj]

O Tobie też można powiedzieć że dziecinadą było że podglądałaś jego aktywność, przecież z tobą zerwał. A jednak kusiło cię i potrzebowałaś tam zaglądać.
Rozstał się po chamsku więc nie dziwne że go olałaś. I tylko na tej podstawie bym oceniła że coś z nim tego.
Niezależnie od tej konkretnej sytuacji - dziecinne niedziecinne, człowiek usiłuje z rozstaniem radzić sobie po swojemu. Jesli potrzebuje do tego manifestacji usunięcia numeru, zablokowania czy skasowania fejsa, to trudno aby miał się szarpać bo eks ma swoje widzimisię na ten temat.

---------- Dopisano o 05:23 ---------- Poprzedni post napisano o 05:20 ----------

ja nie uwazam tego za dziecinne.

dziecinny byl sposob w jaki zerwal kontakt. usuniecie z social media jest wrecz zdrowe

Same here.

Jak nie utrzymujecie konktaktu, to nie widzę sensu trzymania się w znajomych.
Próbował jakoś Cię zaczepiać, lajkować, Ty to zlałaś (i dobrze!) to zakończył temat i wyrzucił ze znajomych. Nie widzę sensu, żebyś nadal miała w nich być, widocznie on też nie widział Nie wszyscy trzymają w znajomych na FB wszystkich poznanych ludzi do końca życia

To swoją drogą.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez PoProstuEma

Tym bardziej, że jutro wybieramy się na ten sam koncert (oddzielnie) i mam nadzieję, że go nie spotkam

A nawet jesli?. Calkowita olewka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz