![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 72
|
intercyza
Mam problem, który nie daje mi spokoju.
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
|
Dot.: intercyza
nie czuj się tak, głupio że o swoich planach poinformował cię w czasie kłótni a nie na spokojnie z tobą porozmawiał!
różnie później w związkach bywa i facet chce się czuć bezpiecznie! ale za to jak mu się noga podwinie nie będziesz musiała płacić za jego błędy! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: intercyza
A zapytaj go dlaczego tak ważna jest dla niego intercyza i dlaczego jakieś korzyści materialne są ważniejsze od ciebie. Postaw sprawę jasno i bądź szczera. Ale ja bym go olała, co za burak..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: pokoik na poddaszu :)
Wiadomości: 2 776
|
Dot.: intercyza
ojej, intercyza to bardzo drazliwy temat, szczegolnie gdy mamy doczynienia z romantyczna szalencza miloscia - a intercyza na pewno taka nie jest. ale nie masz powodow by czuc sie przez to glupio! jezeli mu na tym zalezy podpisz intercyze, dasz tym dowod ze chcesz tylko i wylacznie jego MILOSCI, nie PIENIEDZY. Choc facet zle zrobil, mowiac ci o tym w klotni, ale zastanow sie. moze to nie byl jego pomysl, a np jego rodzicow? tak jest zazwyczaj niestety...
__________________
Narysujesz mi coś? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: intercyza
Cytat:
Cytat:
Zgadzam się z Senses Woman. Nie rozumiem sensu podpisywania intercyzy, gdy dwoje młodych ludzi się kocha i wspólnie będą się dorabiać. Mieszkanie... i cóż takiego, że mieszkanie Albo się kochamy i ufamy sobie, albo nie. Plomyczkowa, powiedz swojemu TŻetowi, że nie wychodzisz za niego za mąż dlatego, że jest jakieś mieszkanie rodziców, ale dlatego, że go kochasz i chcesz z nim spędzić całe życie. Jak tego nie zrozumie i nadal się będzie przy intercyzie upierał, to ja bym się zstanowiła, czy chciałabym spędzić resztę życia z takim wyrachowanym facetem, który już na wstępie mi nie ufa i wzięcie ślubu obwarowuje takim warunkiem; no chyba, że on sam już coś kombinuje, albo zakłada, że dla niego nie jest to związek na zawsze i chce sobie zostawić furtkę, bo innego uzasadnienia dla podpisania tego papierka nie widzę, w przypadku zwykłych ludzi na dorobku. ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ Jakkolwiek rozumiem oczywiście, że intercyzę musi podpisać młode dziewczę, które upolowało sobie sławnego, bogatego i starego aktora ![]() Wtedy jest to oczywista oczywistość, że gdyby nie jego majątek nawet by na niego okiem nie rzuciła, więc takie zabezpiecznie się przez gwiazdę, coby go panna do ostatniego pensa nie oskubała, jest logiczne.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: intercyza
Intercyza? Jak najbardziej, sama zamierzam ją podpisać (choć najpierw trza mieć z kim) - i to raczej dla własnego bezpieczeństwa. Nie gadajcie farmazonów dziewczęta o szaleńczej, ufnej i uczciwej miłości - życia nie znacie? Za 10 lat po miłości może już nic nie pozostać, za to Ty będziesz miała dobrze płatną pracę i faceta w kapciach na utrzymaniu...
Intercyza jest chyba jedynym gwarantem względnie spokojnego rozwodu ![]() Jedyna zła rzecz- że dowiedziałaś się w taki sposób, rzeczywiście nieładnie.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: intercyza
Cytat:
![]() To tak, jakby wsiadając do samolotu, jeszcze przed startem zakładać, że dojdzie do katastrofy i targać ze sobą własny spadochron, no tak w razie czego ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
|
Dot.: intercyza
Ponura dobrze gada! - racjonalnie! Zawsze trzeba myśleć do przodu!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: intercyza
Ja rozumiem podpisanie intercyzy gdy dwie osoby dzieli _przepasc_ kasy , jedna jest bardzo bogata- druga ze sredniej klasy
![]() ![]() ale dwa zuczki na dorobku to mi sie wydaje smieszne ![]() tym bardziej ze jak ktos ma mieszkanie przed slubem zakupione czy dostal w spadku to nie jest do podzialu przy rozwodzie ![]()
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: intercyza
Cytat:
Jak najbardziej na zaufaniu - ograniczonym. Jak to mówią: lepiej zapobiegać niż leczyć, czyż nie?
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 978
|
Dot.: intercyza
Cytat:
zgadzam się ![]() miłosć milością ale skąd wiadomo co będzie za kilka lat, różne przypadki się zdarzają. Przecież intercyza nie przeszkodzi miłosci, można być ze sobą całe życie i mieć intercyze. Ale w razie rozwodu pozwoli rozstać się w miare po ludzku bez skakania sobie do gardeł. tylko moim zdaniem żeby podpisać intercyze trzeba mieć podstawy tj. jakiś w miare okazały majątek, bo o samo mieszkanie to nie wiem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 544
|
Dot.: intercyza
Jeśli mieszkanie jest zapisane na niego przed ślubem, to nawet po rozwodzie on je dostanie. Podział majątku dotyczy rzeczy, których dorobicie się razem bądź każde z osobna w trakcie małżeństwa. W waszym przypadku nie widzę sensu podpisywania intercyzy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: intercyza
A ja uważam, że intercyza to dobry pomysł i wcale to nie jest zakładanie z góry, że nie wyjdzie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 72
|
Dot.: intercyza
Oboje praktycznie nic nie mamy, nie ma między nami przepaści finansowej, ale boli mnie to, że zakłada, że nam się nie uda i ja w takiej sytuacji zabrałabym mu wszystko. Musi się przede mną zabezpieczać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: intercyza
A moze rodzice wywieraja na nim presje
![]() I dlatego w czasie kłotni Ci to powiedział, bo go to troche gryzie. A naprawde ta intercyza by cos zmieniała miedzy wami? |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: intercyza
A o co się pokłóciliście? O pieniądze?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: intercyza
Jeżeli macie podobny status finansowy a on tylko te mieszkanie to nie rozumiem po co ta intercyza wogóle.Jeżeli to mieszkanie stoi na niego to nawet po rozwodzie bez intercyzy i tak będzie jego bo było jego przed ślubem a ślub nic nie zmieni. Lepiej od razu z nim pogadać o co chodzi z tą intercyzą? U mnie znajoma jak się rozwodziła to mieszkanie było męża a i tak sąd przyznał jej to mieszkanie ponieważ ona sprawowała opiekę nad dziećmi i by się nie miala gdzie podziać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: intercyza
To nie jest takie proste do końca, z tymi pieniędzmi.
Ta intercyza złotym środkiem na wszystko. A co, jeśli jedno z partnerów zachoruje i potrzeba na leczenie niebagatelnych sum? Co, jeśli jakiś biznes nie wypali, czy wspólnik oszuka, i para zostaje z niemałymi długami. Zostawić, niech się sam martwi, bo na Diora nagle być nie może? ![]() Zrozumiałe, że on chce się zabezpieczyć, takie mieszkanie ma wartość kilkaset tysięcy. Zrozumiałe, że mogą na to nalegać jego rodzice, dysponując swoim życiowym dorobkiem. Ale owszem, przy załatwianiu takiej sprawy w kłótni, byłoby mi bardzo przykro, i też miałabym żal, też bym uznała, że wreszcie pozwolił sobie na parę słów prawdy. Pomijam, że to w ogóle miłe nie jest, pobierać się, ale i dostać taki, hm, termin ![]() Ja proponowałabym rozwiązanie, z którego i tak nie skorzystasz. Podpisać intercyzę, i jednocześnie, żyjąc ze świadomością, że tak naprawdę, to nie Wasze mieszkanie, tylko jego, zabezpieczać swoją przyszłość. I wcale tego nie ukrywać nawet, bo niby dlaczego. Trudno właściwie, aby, w razie, gdyby Wam nie wypaliło, po 10 czy 15 latach np., on był ustawiony, a Ty z ręką w nocniku zaczynała od zera. Oszczędności, co miesiąc, na konto, na lokatę, nawet kosztem komfortu życiowego, określona kwota: zawsze, nawet jeśli miałoby to skutkować w danym miesiącu chlebem ze smalcem. ![]() ![]() ![]() Jeśli on by tego nie zrozumiał... Well, miałby problem. ;-) Ania, ślub zmienia, zakładamy, że mieszkanie byłoby przepisane dopiero w przyszłości, nie przed zawarciem małżeństwa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: intercyza
Cytat:
Ale wydaje mi się, że autorkę wątku, bardziej od intercyzy, martwi chyba to, że jej partner nie umie z nią rozmiawiac normalnie, że wykrzyczał jej pewne sprawy, że jej nie ufa. Widac niedobrze się między nimi dzieje i to nie z powodu intercyzy. Może jego rodzina lub znajomi mają o niej złe zdanie, nie widzą dla tego związku przyszłości i stąd nagle wyskoczył z tą intercyzą. Albo wcale nie ma ochoty na ślub i chciał ją tym zniechęcic. Chyba czas zacząc rozmawiac i naprawiac związek, po prostu go zapytac o jaki rodzaj intercyzy mu chodzi i co chce poprzez nią zabezpieczyc. I czy po ślubie nie będzie się posługiwał intercyzą do wprowadzania w domu sztucznych podziałów na jego i jej (bo przecież w małżeństwie jednak większośc rzeczy jest wspólna - to naturalne). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: intercyza
Oczywiście, że świadczy. A właściwie, niech będzie, że: precyzując, znakomicie świadczy o absurdalności, lub jak kto woli, fałszu, przysięgi małżeńskiej, która zamiast: i ślubuję ci (...) że cię nie opuszczę aż do śmierci powinna brzmieć: oraz że cię nie opuszczę przez tych najbliższych kilka miesięcy, czy lat.
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 163
|
Dot.: intercyza
Cytat:
no, ale jak już się rozstajemy, to inaczej to wygląda... miłość miłością, życie życiem. do autorki: dlaczego traktujesz intercyzę jako wyraz braku zaufania? gdybym kiedyś się wybierała za mąż, to tylko z intercyzą. głównie dlatego, że różnie się w życiu dzieje i gdyby nagle pojawiły się długi, komornicy i tego typu rzeczy, to przynajmniej jedna pensja by się uchowała.
__________________
i ask for silence i ask for sex give me a ray gun tell me how to dress call my mother call the priest tell them my lover has turned a beast i ask for strength a clear head maybe a razor to paint you red i want radar i want a light i want division i want to fight |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 159
|
Dot.: intercyza
dziwny ten koles..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: intercyza
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Zadomowienie
|
Dot.: intercyza
ja spotykam się z facetem przyszłym prawnikeim i ona co chwila tylko wspomina o intercyzie
masakra jakas i jak ja mam sie zakochac? tym bardziej że on w tej chwili nie ma nic a ja mam sporo na włąnym koncie chociażby ja pracuje w zawodzie on się opierdziela nie rozumiem po co faceci psują takie coś psuja miłość
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: intercyza
Cytat:
- kto miałby oszczędzać kosztem komforu życiowego? oni oboje? a dlaczego on miałby oszczędzać, żeby ona miała potem zabezpieczenie? po tym, co jej powiedział ("bez intercyzy ślubu nie będzie"), nie sądzę, żeby na to poszedł a może ona by sobie miała od ust odejmować? a on opływałby w dostatki? zapewne tak by było, bo skoro już teraz żąda intercyzy to i po ślubie może być tak, że każde sobie będzie rzepkę skrobać, tym bardziej, że on już jest zabezpieczony, więc teoretycznie i praktycznie drugie mieszkanie mu niepotrzebne. Dlatego w przypadku autorki wątku, gdzie oboje są na dorobku i o podobnym statusie materialnym, nie sądzę, żeby intercyza była konieczna, a jedynie budzi podejrzenia, co do szerości jego uczuć. Zwłaszcza, że jest tak, jak mówią Dziewczyny: wspólnota majątkowa zaczyna się po ślubie, a mieszkanie po rodzicach, zapisane przed nim, w jej skład nie wejdzie. Więc w czym tak naprawdę on ma problem?
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 72
|
Dot.: intercyza
pomijając kwestię zaufania czy jego braku pytam jak wyobrażacie sobie zabezpieczanie się na własną rękę? tak naprawdę z pensji ciężko wyżyć a co dopiero odkładać odpowiednie sumy na "w razie czego". Na razie jak dla mnie to niemożliwe. Najdziwniejsze jest to, że paradoksalnie odkąd mieszkamy mamy "wspólną kasę" i nie było w tym temacie żadnych konfliktów. A on wyskakuje mi z czymś takim. Wierzę, że powiedział to żeby mi dopiec. Tak czy siak chyba muszę przewartościować sobie moje wyobrażenie małżeństwa, bo co mi pozostaje?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: intercyza
On, jako warunek zawarcia małżeństwa, zażądał intercyzy (niby w czasie kłótni, ale w nerwach ludzie najczęściej mówią to, czego nie mają odwagi normalnie powiedzieć).
A Ty go poproś, żeby dla Ciebie (jeśli Cię kocha i zależy mu na Tobie) zrzekł się tego mieszkania, skoro tak mu kością w gardle stoi, że w razie czego mogłabyś mieć do niego jakieś prawa. Nie będzie mieszkania, nie będzie problemu. Jak kocha i chce z Tobą dzielić życie, to zrozumie, że Ty jesteś ważniejsza niż mieszkanie, którego możecie się wspólnie dorobić, przecież. Ciekawa jestem, jak zareagowałby, gdybyś mu to zaproponowała.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 911
|
Dot.: intercyza
Cytat:
Cytat:
![]() A poza tym, to intercyza działa w dwie strony. Jeżeli Ty mu zapewniasz, że nie ruszasz mieszkania, on Ci musi zapewnić np. opłatę czynszu w nowym lokum po rozwodzie, żebyś nie została na lodzie. Trzeba by się udać do prawnika. Cytat:
A poza tym, to ja nie rozumiem tego zamieszania. Skoro go kochasz mimo wszystko, to powinno Ci to zwisać, czy mieszkanie jest jego, czy Wasze. Do tej pory Ci to nie przeszkadzało?
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: pokoik na poddaszu :)
Wiadomości: 2 776
|
Dot.: intercyza
przestancie smęcić o zaufaniu i prawdziwej milosci. Nigdy nie wiadomo co bedzie za 10 lat. Intercyza nic nie niszczy w milosci, moze niszczylaby jakies 100 lat temu, teraz jest to bardzo modne i nikt nie traktuje ludzi ktorzy podpisuja intercyze jakos dziwnie - wrecz przeciwnie, sadzi sie o takich ze za rozwazni. Oczywiscie, nie jest to zbyt romantyczne na chwile przed slubem, ale mozna do tego podejsc w zartach, na luzie. A "w razie czego" nie bedzie klopotow. Choc uwazam ze to osoba w parze z klasy nizszej (biedniejsza) powinna intercyze zaproponowac - chocby jako dowod milosci, i zaswiadczenie prawdziwych uczuc. Trzeba po prostu do tego podejsc z glowa i na luzie! nie masz autorko wątku powodu by czuć się z tego powodu źle
![]()
__________________
Narysujesz mi coś? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: intercyza
myślę, że można by to ładniej ująć, szczególnie, że zaufanie, miłość to jedne z fundametnalnych rzeczy
my tu nie smecimy tylko dyskutujemy
__________________
narysuj mi baranka... ![]() zakorzenienie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.