Pretty Woman, Dirty Dancing itd...

[Impersona]

Wlasnie wlaczylam tv i widze, ze leci Pretty Woman i tak mnie tknelo: Pretty woman, Dirty Dancing, Labamba i inne tego typu filmy... ogladalysmyz siostra po milion razy, apotem marzylysmy o romantycznej milosci... moj tata nie mogl juz sluchac piosenek ze sciezek dzwiekowych, bo sluchalysmy ich non stop... zawsze powtarza, ze za duzo sie tych filmow naogladalysmy i nam sie w glowach poprzewracalo. Czy dla was te filmy tez sa czyms takim? Jakims marzeniem, bajką o kopciuszku, ktorym chcialybysmy byc?

[asia_z]

dla mnie nieszczególnie.. jakoś mnie te filmy nie zachwycały i tak mi zostało do dzisiaj. zdecydowanie bardziej wolałam oglądać jakieś sensacyjne, thrillery czy horrory.. takie filmy z dreszczykiem. a muzyczne czy jakieś romantyczne to tak nie dla mnie. choć teraz sie to zmienia

[pink69]

Oj tak..Zdecydowanie ! Jakiś czas temu płakałam na takich filmach,bo sądziłam,że mnie nigdy taka piękna,czysta miłość nie spotka.To się zmieniło 4 września 2005,gdy poznałam TŹ

[Rei]

ojjjjj tak
kocham marzyć a te filmy to moja inspiracja szczegulnie Dirty Dancing

[jessy]

"Dancingi" są dla mnie miłością, ale do czego innego Kocham je!! "Pretty..." bardzo ładna bajka

[paula007]

Mnie takie filmy niespecjalnie kręcą. Chyba nie jestem zbytnio romantyczna. O wielkiej miłości mogę sobie marzyć, ale będą to bardziej realistyczne marzenia

[netiaa]

Nienawidzę takich filmów. Fabuła praktycznie żadna, na początku filmu wiem jak historia sie skonczy.... Przesłodzone, praktycznie zawsze o tym samym. Piekna nieszczesliwa poznaje pieknego na ich drodze do szczescia wystapi jakies nieporozumienie i oczywiscie zyja później dlugo i szczesliwie.Niedobrze mis ie robi od takich filmów. Mało ambitna głupia historyjka.

[dora_angel]

A ja tam lubię oglądać takie filmy
Dookoła nas ciągle tyle zła i nieszczęścia.
Na studiach trzeba ciągle siedzieć w "umysłowej gotowości" . Takie filmy pozwalają mi odpocząć , są jakąś miłą odskocznią która nei wymaga jakiegoś szczególnego śledzenia fabuły i żadnego wysiłku umysłowego

[tak-po-prostu]

uwielbiam te filmy

[kuki9]

Chyba też nie należe do romantyczek.Nie przepadam za tymi filmami i podobnymi.Jakos mnie to nie kręci, z góry wszystko wiadomo itp Owszem widziałam pare lat temu ale na pewno nie obejrzałabym drugi raz

[Madia]

Romantyczką też raczej nie jestem ale te filmy bardzo mi się podobały...są takie no nie wiem słodkie no po prostu cud , miód i orzeszki...a może jestem trochę-romantyczką

[aisne]

Oj uwielbiam te filmy Sprawiają, ze od razu świat wydaje się lepszy . Co z tego, ze są troszke nierealne

[Bridget]

oj, ja to jestem bardzo sceptyczna i realnie podchodzę do takich historii, ale obejrzeć mogę, czemu nie Dirty Dancing to film, który wszedł na ekrany akurat kiedy byłam zakochana na zabój w koledze z podstawówki i z nim właśnie mi się kojarzy Pretty Woman natomiast to dla mnie tylko i wyłącznie film, jakich wiele

[grin_ajz]

a ja tez lubie takie przeslodzone filmy, ze spelniona i piekna miloscia na koncu...bo w zyciu prawdziwym mnie to nie spotkalo i tesknie za tym..tylko najgorsze jest to ze sie napatrzy czlowiek w telewizji na takie idelane historie o kopciuszkach i ksieciach na bialym koniu i potem sie doluje ze go to nigdy ni spotka...ech...ale mila odskocznia 1,5 godzinna

[Sylwia***]

Niektore lubie, a niektore nie, bo sa zbyt mdle, po prostu lekkie latwe i przyjemne.

ALE. Jest wiele takich filmow, ktore, mimo, ze fabula prosta (latwa i przyjemna), to staja sie kultowe, np. Dirty Dancing. Tak na dobra sprawe, to co ma ten film takiego w sobie, ze wydaje sie taki magiczny? Chyba po prostu ma to 'cos'. Pretty woman tez, Miasto Aniolow, Uwierz w ducha... Ach, a moze to przez to, ze po raz pierwszy ogladalam je daaawno temu i przypominaja mi tamte czasy? Moze gdybysmy obejrzaly je po raz pierwszy kilka lat pozniej, to tez wydalyby sie nam mdle i do niczego, nic nie wnoszace do naszego zycia?
Nie wiem, ale wydaje mi sie, ze i tak bym je lubila (nie lubic Dirty Dancing? ja?? niemozliwe!)

A najlepsze w nich jest wlasnie to, ze raczej wiadomo, jak sie skoncza
Co dziwne, w przypadku innych filmow denerwuje mnie, jesli zakonczenie jest oczywiste. Wydaja mi sie wtedy plytkie.

[moee]

Pretty Woman- ogladnelam sobie dzisiaj z ciekawosci po latach i sie smialam z samej siebie jak ten film mogl mnie kiedys rozczulac

[yedanna]

A ja lubię sobie pooglądać komedie romantyczne To takie odmóżdżające Jak już jestem zmęczona i chcę sobie pooglądać coś lekkiego, to włączam "Ja cię kocham a ty śpisz" i... zasypiam

[cookiemonster]

Napisane przez Impersona

Wlasnie wlaczylam tv i widze, ze leci Pretty Woman i tak mnie tknelo: Pretty woman, Dirty Dancing, Labamba i inne tego typu filmy... ogladalysmyz siostra po milion razy, apotem marzylysmy o romantycznej milosci... moj tata nie mogl juz sluchac piosenek ze sciezek dzwiekowych, bo sluchalysmy ich non stop... zawsze powtarza, ze za duzo sie tych filmow naogladalysmy i nam sie w glowach poprzewracalo. Czy dla was te filmy tez sa czyms takim? Jakims marzeniem, bajką o kopciuszku, ktorym chcialybysmy byc?

Impersona, ja miałam dokłanie tak samao jak byłam mała, rodzice wychodzili na jakąś impreze a ja z siostrą oglądałyśmy "Dirty Dancing". a później tańczyłyśmy i wyglądałyśmy jakiegoś Patryca Swazy i za każdym razem jak leci w telewizji to siadamy razem, robimy babski wieczór i oglądamy film po raz 20 (oczywiście śpiewając piosenki które znamy na pamięć ). jest to jakies cofnięcie się w czasie, powrót do czsu gdy miłyśmy 5-10 lat, gdy nosiłyśmy lambadówy a nasze życie kręciło się wokół wychodzenia "na koc" przed dom żeby się bawić lalkami

[natka_pietruszki]

Uwielbiam Dirty dancing (1, bo 2 nie widziałam), oglądałam go milion razy i obejrzę pewnie kolejne milion
Rzeczywiście tego typu filmy kojarzą mi się z dawnymi latami... Pamiętam, jak zawsze po obejrzeniu Dirty dancing tańczyłam udając, że stoi przede mną mój własny Patrick, zakochany we mnie bez pamięci Zresztą - do dziś lubię czasem potańczyć do ścieżki dźwiękowej

[coca_cola]

uwialbiam te filmy wczoraj ogladalam Pretty Woman ale tylko fragmentami teraz juz takich filmow nie robia

[bardotka_a]

DD uwielbiam. Mogłabym go ogladć na okrągło

[stowka]

Napisane przez tak-po-prostu

uwielbiam te filmy

Ja tez

[ktosia86]

Pretty Woman i Dirty Dancing to filmy o których mogę powiedzieć, że się na nich wychowałam. Oglądałam je wiele razy, już nawet sama nie pamiętam ile. Zawsze z moimi kuzynkami siadałyśmy przez telewizorem i niekiedy niezbyt rozumiejąc poszczególne wątki marzyłyśmy o takiej filmowej miłości. Teraz po kilku latach nadal lubię te filmy bo przypominają mi czasy dzieciństwa.Teraz tylko traktuję je jako rozrywkę a nie jak scenariusz mojego życia (czas nawyższy ) i teraz oglądam je w pełni świadomie i mama już mi nie zakrywa oczu przy niektórych scenach ;P

[Belcia]

Napisane przez dora_angel

A ja tam lubię oglądać takie filmy
Dookoła nas ciągle tyle zła i nieszczęścia.
Na studiach trzeba ciągle siedzieć w "umysłowej gotowości" . Takie filmy pozwalają mi odpocząć , są jakąś miłą odskocznią która nei wymaga jakiegoś szczególnego śledzenia fabuły i żadnego wysiłku umysłowego

dokladnie tak samo mysle

poza tym te filmy sa mile ze tak powiem. Pozytywnie nastrajaja, sprawiaja ze na ustach usmiech gosci.
wiec czemu ich nie ogladac?

osobiscie nie wierze w takie milosci jednak to nie przeszkadza mi w ogladaniu.
a noz widelec...

[jowisia]

Impersonko, co watek zalozysz to lepszy.
Najpierw pozwolilas mi wreszcie znalezc na siebie okreslenie ( o to jestem mlodym kapciem - przyznaje sie ), teraz przypomnialas mi o tym...
DD, PW.. na pamiec znam.. aaaach... moje marzenia .... moje marzenia..... o ksieciu na bialym koniu....

I jeszcze moge cos dorzucic?. Moge, moge?

Chodzi o bajke. A na imie jej Piotrus Pan.

Bo to niby nie film, ale... dorzucam go do DD i PW jako naaaajpiekniejsze watki milosne, ktorymi karmilam sie za mlodych lat...

[Impersona]

hehehe ok, Jowisiu Dorzucamy Piotrusia Pana Ja z bajek mialam tak z Małą syrenką... za kazdym razem jak to czytałam to płakalam, ze syrenka sie poswiecila i zamienila w morska piane, przez co za kazdym razem kiedy bylam nad morzem, piane traktowalam jak sacrum Nawet do niej gadalam

[Momo]

To są doskonałe filmy na relaks.A,że jestem niepoprawną romantyczką ,to uwielbiam je oglądać.
Dorzucę jeszcze Flashdance ,który też jest o miłości,ale bardziej do tańca

[Kiya]

Napisane przez Momo

Dorzucę jeszcze Flashdance ,który też jest o miłości,ale bardziej do tańca

i Footloose,Gorączka sobotniej nocy,Greace.

[Rybulka]

Takie filmy są idealne na babski wieczór "Dirty dancing", "Preety woman" i jeszcze "Uwierz w ducha". Jak zapowiadają w telewizji emisję np. "Dirty dancing", wyrzucamy tatę do drugiego pokoju. Fajnie się ogląda tego typu historie. Zresztą miło jest sobie przypomnieć jaki Patrick Swayze był kiedyś piękny i młody. Wzruszają mnie do dziś, choć wiadomo, że takie historie się nie zdarzają... A szkoda

[Olkaaaa_s]

Takie filmy są fajne, lecz nie znoszę filmów tego typu produkcji polskiej.

Zwłaszcza, jeśli w nich jest Zakościelny (bleeeee).