Wielkie rozczarowanie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-23, 22:37   #1
Kay lee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
Unhappy

Wielkie rozczarowanie


Witam Wszystkie wizażanki

Nie sądziłam ,że kiedykolwiek odczuję potrzebę uwywnętrzniania się na forum ,ale dręczy mnie mój problem niezmiernie.Po prostu potrzebuję się wygadać i poznac Wasze zdanie ,jedyne obiektywne... ale do rzeczy historia zaczyna się prozaicznie...od Naszej-klasy.
Założyłam mojemu tacie konto na n-k (sam nie bardzo się zna na rzeczy) użyłam do tego mojego maila.W zasadzie rzadko korzystałam z tego konta, jednak ostatnio zajrzałam ,znalazłam tam mnóstwo wiadomości ok 10 dziennie.Zastanowiło mnie to troszeczke ,następnie szykując sie do pracy (wstajemy z tatą o tej samej godzinie) zastałam go przy komputerze,gdy przechodziłam przez pokój gwałtownie zamknął komputer i wstał,był bardzo zmieszany i palnął jakąś gadkę o pogodzie.
Moja czerwona lampka biła na alarm.Po powrocie z pracy ,gdy taty jeszcze nie było weszłam na jego konto...po prostu mnie wmurowało mój tatuś,ukochany mąż mojej mamy prowadził gorący flirt ze swoją dawną miłoscią.Całe moje wyobrażenie/złudzenie? o tym jak wielkim uczuciem tata darzy mamę prysneło tak jak nasz bezpieczny pełen miłości dom...oni go zburzyli swoim podłym postępowaniem.Wolę nawet nie myśleć jak wielką przykrość miałaby moja mama(która kocha go nad życie)gdyby się dowiedziała.
Ogarnęła mnie wściekłość na Niego na nią (byłą narzeczoną) i postanowiłam napisać do tej kobiety,ukrócić to w zarodku.Napisałam do tej Pani na n-k,poprosiłam o zostawienie mojego taty w spokoju tzn zerwanie kontaktu ,napisałam też ,że jeśli będzie miała z tym problem to dopilnuję żeby jej rodzina równierz sie dowiedziała (ma dzieci w moim wieku) list był jak na tę sytuacje kulturalny taką też dostałam odpowiedż.Pani napisała do mnie ,że się zgadza,znika i że nie chciała nikogo skrzywdzić.
Czyli niby wszystko "po mojej myśli "(wolałabym żeby tata się nie dowiedział) na razie nic takiego się nie stało,chociaż mam pewne obawy to chcę Jej zaufać. To co mnie dręczy to wyrzuty sumienia,nie wiem czy dobrze zrobiłam (cel osiągnęłam),nie wiem co się wydarzy,jak zareaguje tata kiedy się dowie i czy dowie się w ogóle.Poczułam ogromna ulge ,ale równierz nowe wątpliwości co do słuszności tego co zrobiłam...

Przepraszam trochę przydługawe wyszło,jeśli ktoś doczytał...jestem ciekawa co zrobiłybyście/zrobilibyście będąc w mojej sytuacji ? Jak poradzić sobie z wyrzutami sumienia? Jak spojrzec w oczy mamie i nie mieć strasznej ochoty wszystkiego jej wykrzyczeć?
Kay lee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:48   #2
DsC
Zakorzenienie
 
Avatar DsC
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Myślę, że dobrze zrobiłaś. Ja postąpiłabym tak samo ...
Niby nie moja sprawa... ale nie chciałabym żeby po tylu latach, rodzice mieli problemy przez jakąś kobietę .. lub co gorsza... rozstali się ..


Wyrzuty sumienia? Pomyśl o tym, że być może uratowałaś swoją rodzinę.
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...
DsC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:49   #3
Onexy
Zadomowienie
 
Avatar Onexy
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Rochester / okolice Opola
Wiadomości: 1 548
Dot.: Wielkie rozczarowanie

A mi się zdaję,ze dobrze zrobiłas.Popieram,pewnie sama bym tak zareagowała.Jest na to proste wytłumaczenie:chciałas "uratować"rodzinę i zachować ją w komplecie,bo kto wie jakby sie ten internetowy romans skończył.
Tylko teraz gryzie Cię sumienie,powiedziec mamie czy nie?Myśle,ze jak sytuacja się uspokoiła raz na zawsze,to możesz oszczędzić jej stresu i kłopotów.
Onexy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:49   #4
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Moim zdaniem wybralas najlepsze rozwiazanie. Jak internet psuje ludzi....
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:53   #5
Bardzo smutna
Raczkowanie
 
Avatar Bardzo smutna
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 41
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Hej.
Ja tez uwazam sie dobrze zrobilas. Zachowalas sie jak Aniol Stroz ktory dopilnowal aby dwoje doroslych ludzi nie robilo glupoty...pytanie tylko czy faktycznie to pomoze...Czy nie znajda i tak kontaktu do siebie - co tez ludziom odbija!! !! Zyja spokojnie i nagle zachciewa im sie rozrywek. Ach. Jak ja sie z tym nie potrafie pogodzic. Nie miej do siebie pretensji - uwazam ze super!
__________________
Bardzo smutna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:56   #6
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Wiesz... Nie można mówić, że był/jest to początek końca małżeństwa Twoich rodziców. Myślę, że po wielu latach małżeństwa Twój tato zrobił to bardziej z nudów, niż kierowany jakimiś wyższymi uczuciami...
Dobrze zrobiłaś. Lepiej 'zapobiegać, niż leczyć', a więc działać wcześniej. Nic straszno jeszcze się nie stało, a Ty powinnaś mieć spokojne sumienie, bo tak postąpiła by pewnie każda z nas.
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:57   #7
i can fly
Raczkowanie
 
Avatar i can fly
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 66
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Wydaje mi się, że dobrze postąpiłaś, ja na Twoim miejscu postąpiłabym tak samo, chcąc uratować rodzinę. Jestem godna podziwu, że potrafiłaś w tak delikatny, acz dosadny sposób napisać tej pani, nie wiem, czy potrafiłabym tak "uprzejmie" dać jej do zrozumienia, żeby zostawiła w spokoju mojego tatę.
i can fly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-23, 22:57   #8
kaskakaskaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 295
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Według mnie postąpiłaś najlepiej jak tylko mogłaś..
Sama pewnie zrobiłabym to samo.. ale do tego mój charakter na pewno nie pozwolił by mi na zostawienie tej sprawy w spokoju..dlatego też myślę że porozmawiałabym o tej całej sytuacji z moim ojcem..powiedziałabym jaki zawód mi sprawił i jak bardzo się na Nim zawiodłam..
Nie wiem jak to jest w Twojej sytuacji ale mimo wszystko trzymaj się i niech nie targają Tobą uczucia wyrzutów sumienia bo takowych mieć nie powinnaś...
Dzielna dziewczyna!!!
__________________
'Cokolwiek prawdziwe się zaczyna -nigdy się nie kończy'
kaskakaskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:57   #9
Sniezynka21
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Cytat:
Napisane przez Kay lee Pokaż wiadomość
Witam Wszystkie wizażanki

Nie sądziłam ,że kiedykolwiek odczuję potrzebę uwywnętrzniania się na forum ,ale dręczy mnie mój problem niezmiernie.Po prostu potrzebuję się wygadać i poznac Wasze zdanie ,jedyne obiektywne... ale do rzeczy historia zaczyna się prozaicznie...od Naszej-klasy.
Założyłam mojemu tacie konto na n-k (sam nie bardzo się zna na rzeczy) użyłam do tego mojego maila.W zasadzie rzadko korzystałam z tego konta, jednak ostatnio zajrzałam ,znalazłam tam mnóstwo wiadomości ok 10 dziennie.Zastanowiło mnie to troszeczke ,następnie szykując sie do pracy (wstajemy z tatą o tej samej godzinie) zastałam go przy komputerze,gdy przechodziłam przez pokój gwałtownie zamknął komputer i wstał,był bardzo zmieszany i palnął jakąś gadkę o pogodzie.
Moja czerwona lampka biła na alarm.Po powrocie z pracy ,gdy taty jeszcze nie było weszłam na jego konto...po prostu mnie wmurowało mój tatuś,ukochany mąż mojej mamy prowadził gorący flirt ze swoją dawną miłoscią.Całe moje wyobrażenie/złudzenie? o tym jak wielkim uczuciem tata darzy mamę prysneło tak jak nasz bezpieczny pełen miłości dom...oni go zburzyli swoim podłym postępowaniem.Wolę nawet nie myśleć jak wielką przykrość miałaby moja mama(która kocha go nad życie)gdyby się dowiedziała.
Ogarnęła mnie wściekłość na Niego na nią (byłą narzeczoną) i postanowiłam napisać do tej kobiety,ukrócić to w zarodku.Napisałam do tej Pani na n-k,poprosiłam o zostawienie mojego taty w spokoju tzn zerwanie kontaktu ,napisałam też ,że jeśli będzie miała z tym problem to dopilnuję żeby jej rodzina równierz sie dowiedziała (ma dzieci w moim wieku) list był jak na tę sytuacje kulturalny taką też dostałam odpowiedż.Pani napisała do mnie ,że się zgadza,znika i że nie chciała nikogo skrzywdzić.
Czyli niby wszystko "po mojej myśli "(wolałabym żeby tata się nie dowiedział) na razie nic takiego się nie stało,chociaż mam pewne obawy to chcę Jej zaufać. To co mnie dręczy to wyrzuty sumienia,nie wiem czy dobrze zrobiłam (cel osiągnęłam),nie wiem co się wydarzy,jak zareaguje tata kiedy się dowie i czy dowie się w ogóle.Poczułam ogromna ulge ,ale równierz nowe wątpliwości co do słuszności tego co zrobiłam...

Przepraszam trochę przydługawe wyszło,jeśli ktoś doczytał...jestem ciekawa co zrobiłybyście/zrobilibyście będąc w mojej sytuacji ? Jak poradzić sobie z wyrzutami sumienia? Jak spojrzec w oczy mamie i nie mieć strasznej ochoty wszystkiego jej wykrzyczeć?

Bardzo dobrze zrobilas. Mysle, ze postapilabym identycznie. A mamie poki co nic nie mow
Sniezynka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:59   #10
Dorotk@
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 374
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Nie myslalas zeby z tatą o tym pogadac?
Dorotk@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 23:05   #11
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Cytat:
Napisane przez Dorotk@ Pokaż wiadomość
Nie myslalas zeby z tatą o tym pogadac?
Pierwsze,co mi przyszło do głowy.
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 23:26   #12
Kay lee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy,nie myślałam ,że bedzie ich tak dużo...dziekuję z całego serca.

Myślałam żeby z nim porozmawiać,ale zwyczajnie się bałam...właściwie nie wiem co miałabym mu powiedzieć,jest dość wybuchowy i nigdy nie przyznaje się do błędu...właściwie nie umiem odpowiedzieć na to pytanie,dlaczego wolałam napisać do obcej kobiety niż odbyć poważną rozmowę z tatą.Tak mi lepiej ,mniej stresu wiem tylko ja i ta Pani... mam nadzieję ,że tak pozostanie ,ale w razie czego szykuje się na rozmowę z nim.Na pewno bylby wściekły ,że ingeruje w jego prywatność,ale z drugiej strony mam mocny argument.

Powiedzenie wszystkiego mamie jest tym czego najbardziej na świecie nie chcę uczynić,wiem jakby cierpiała,nie wiem czy wolałaby wiedzieć czy nie,ale postanowiłam "przecierpieć" to za nią.

Mam nadzieję ,a raczej chcę wierzyć ,że zrobil to z nudów ,kryzys wieku średniego te sprawy,i ogrzewanie uczuć dla zabawy...myśle ,że z czasem mu to wybaczę,ale myśli o tym , że przez całe życie ją kochał brrrr nie dopuszczam jej do siebie
Kay lee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 00:46   #13
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Cytat:
Napisane przez Kay lee Pokaż wiadomość
Dziękuję wszystkim za słowa otuchy,nie myślałam ,że bedzie ich tak dużo...dziekuję z całego serca.

Myślałam żeby z nim porozmawiać,ale zwyczajnie się bałam...właściwie nie wiem co miałabym mu powiedzieć,jest dość wybuchowy i nigdy nie przyznaje się do błędu...właściwie nie umiem odpowiedzieć na to pytanie,dlaczego wolałam napisać do obcej kobiety niż odbyć poważną rozmowę z tatą.Tak mi lepiej ,mniej stresu wiem tylko ja i ta Pani... mam nadzieję ,że tak pozostanie ,ale w razie czego szykuje się na rozmowę z nim.Na pewno bylby wściekły ,że ingeruje w jego prywatność,ale z drugiej strony mam mocny argument.

Powiedzenie wszystkiego mamie jest tym czego najbardziej na świecie nie chcę uczynić,wiem jakby cierpiała,nie wiem czy wolałaby wiedzieć czy nie,ale postanowiłam "przecierpieć" to za nią.

Mam nadzieję ,a raczej chcę wierzyć ,że zrobil to z nudów ,kryzys wieku średniego te sprawy,i ogrzewanie uczuć dla zabawy...myśle ,że z czasem mu to wybaczę,ale myśli o tym , że przez całe życie ją kochał brrrr nie dopuszczam jej do siebie
Ja bym jednak powiedziała tacie jak Cię to zabolało... wtedy może wcześniej pomyśli zanim znowu zacznie z tą kobietą gadać.. Ja tez mam wybuchowego ojca, napisałabym list do niego o tym że zabolało, i że Cię zranił. Daj mu kiedy bedzie w dobrym humorze i nalpiej idz się przejść...
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 01:13   #14
ZapachNocy
Raczkowanie
 
Avatar ZapachNocy
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ciemny, zimny pokój ;)
Wiadomości: 354
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Ta "Nasza-klasa" jest beznadziejna....sama dosć dawno usunęłam swe konto.
__________________
Dzisjaj nagle wymyśliłam Ciebie...Twoje imię zadźwięczało we mnie...



Dla mnie, by pamiętać
ZapachNocy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 05:31   #15
Dosiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Powinnaś pogadać z tatą. To, że ta kobieta obiecała zniknąć z życia Twojego ojca nie gwarantuje że to zrobi. Nie uchronisz mamy przed zdradą, bo jeśli Twój tata szuka rozrywki, to znajdzie ją... nie tylko na nk.
Dosiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 07:49   #16
Kay lee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
Dot.: Wielkie rozczarowanie

justynka87 myślałam o tym żeby wręczyć mu list,a wlaściwie napisać na nk
z drugiej strony chcę oszczędzić sobie i jemu niezręczych sytuacji,boje się ,że w tym wypadku mógłby powiedzieć mamie czy też pomyśleć ,że go szantażuje,nie wiem czemu ,ale mam przeczucie ,że sie dowie...

Dosiak to prawda co mówisz,nie uchronie na pewno ,jednak cała ta sytuacja wyglądała raczej na powrót wspomnień,stare uczucia które odżywały aczkolwiek tylko wirtualnie .Mieszkamy od siebie bardzo daleko Anglia -Polska i okazji do zdrady jako takiej nie mieli ( wg mnie zdrada "psychiczna" jest równie krzywdząca).Wydaje mi się,że nie jest mu aż tak nudno żeby posuwać się do zdrady w tym wypadku zadziałał raczej brak znajomych ,nagłe odnowienie kontaktu z dawną wielką miłością, na dodatek z tego co wyczytałam ona była nieszczęśliwa w mażeństwie i kontakt z moim tatą potraktowała jako odskocznię od problemów ,znalazła mężczyznę ,który pozwalał czuć się jej kobietą (komplementował etc) na co nie mogła liczyc u swojego męża, tak jak tata nie może liczyć na "świeżość" uczuć w związku z mamą (są ze sobą 20 lat) ona go kocha,jestem pewna (no teraz prawie pewna) że on kocha ją i jakby ja skrzywdził gorzko by tego pożałował (bo mój tata z tych co najpierw robią ,póżniej myślą).


ZapachNocy jak ja żałuję ,że namówiłam rodziców do założenia kont...swoją drogą statystyki musiałyby być przerażające, ile osób ,małżeństw i rodzin rozbiło istnienie tego portalu?
Kay lee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 08:13   #17
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Cytat:
Napisane przez ZapachNocy Pokaż wiadomość
Ta "Nasza-klasa" jest beznadziejna....sama dosć dawno usunęłam swe konto.
A czynią ją taką ludzie,którzy nie umieją z niej właściwie korzystać.
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 08:21   #18
Zasmutana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Ze swojego pokoju:P
Wiadomości: 299
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Cytat:
Napisane przez Kay lee Pokaż wiadomość
Witam Wszystkie wizażanki

Nie sądziłam ,że kiedykolwiek odczuję potrzebę uwywnętrzniania się na forum ,ale dręczy mnie mój problem niezmiernie.Po prostu potrzebuję się wygadać i poznac Wasze zdanie ,jedyne obiektywne... ale do rzeczy historia zaczyna się prozaicznie...od Naszej-klasy.
Założyłam mojemu tacie konto na n-k (sam nie bardzo się zna na rzeczy) użyłam do tego mojego maila.W zasadzie rzadko korzystałam z tego konta, jednak ostatnio zajrzałam ,znalazłam tam mnóstwo wiadomości ok 10 dziennie.Zastanowiło mnie to troszeczke ,następnie szykując sie do pracy (wstajemy z tatą o tej samej godzinie) zastałam go przy komputerze,gdy przechodziłam przez pokój gwałtownie zamknął komputer i wstał,był bardzo zmieszany i palnął jakąś gadkę o pogodzie.
Moja czerwona lampka biła na alarm.Po powrocie z pracy ,gdy taty jeszcze nie było weszłam na jego konto...po prostu mnie wmurowało mój tatuś,ukochany mąż mojej mamy prowadził gorący flirt ze swoją dawną miłoscią.Całe moje wyobrażenie/złudzenie? o tym jak wielkim uczuciem tata darzy mamę prysneło tak jak nasz bezpieczny pełen miłości dom...oni go zburzyli swoim podłym postępowaniem.Wolę nawet nie myśleć jak wielką przykrość miałaby moja mama(która kocha go nad życie)gdyby się dowiedziała.
Ogarnęła mnie wściekłość na Niego na nią (byłą narzeczoną) i postanowiłam napisać do tej kobiety,ukrócić to w zarodku.Napisałam do tej Pani na n-k,poprosiłam o zostawienie mojego taty w spokoju tzn zerwanie kontaktu ,napisałam też ,że jeśli będzie miała z tym problem to dopilnuję żeby jej rodzina równierz sie dowiedziała (ma dzieci w moim wieku) list był jak na tę sytuacje kulturalny taką też dostałam odpowiedż.Pani napisała do mnie ,że się zgadza,znika i że nie chciała nikogo skrzywdzić.
Czyli niby wszystko "po mojej myśli "(wolałabym żeby tata się nie dowiedział) na razie nic takiego się nie stało,chociaż mam pewne obawy to chcę Jej zaufać. To co mnie dręczy to wyrzuty sumienia,nie wiem czy dobrze zrobiłam (cel osiągnęłam),nie wiem co się wydarzy,jak zareaguje tata kiedy się dowie i czy dowie się w ogóle.Poczułam ogromna ulge ,ale równierz nowe wątpliwości co do słuszności tego co zrobiłam...

Przepraszam trochę przydługawe wyszło,jeśli ktoś doczytał...jestem ciekawa co zrobiłybyście/zrobilibyście będąc w mojej sytuacji ? Jak poradzić sobie z wyrzutami sumienia? Jak spojrzec w oczy mamie i nie mieć strasznej ochoty wszystkiego jej wykrzyczeć?

Myśle,ze dobrze zrobilas ja postapilabym tak samo.A jesli chodzi o mame to niemowilabym jej zeby jej nie martwic.W koncu oni tylko pisali ze soba.No chyba ze sie spotkali to juz inna sprawa.A ty nie masz sie czym przejmowac w koncu twoj ojciec nie mial prawa tak postapic
__________________
Pomyśl chociaż raz ile możesz dać każdego dnia...


Zasmutana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 08:34   #19
Kay lee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
Dot.: Wielkie rozczarowanie

pink69 racja, nasza-klasa to ludzie i to jest wlaśnie najbardziej przerażające,w moim przypadku "okazja uczyniła złodzieja" ...

Zasmutana nie ,nie spotkali się pisali tylko ( w zasadzie pojawiły się też telefony,ale ze względu na męża tamtej kobiety nie dzwonili często) ,ale pisali tak ,że mnie to mocno dotknęło,cały czas myśle o mamie o tym jak się poświęca,jak dba o tate,masuje stopy co wieczór! krąży z obiadem i zawsze przedkłada dobro nasze nad swoje ,to raczej ona dba by wszystko grało w rodzinie stara się łagodzić konflikty i mogłabym tak o niej pisać i pisać ,dlatego czuje tak wielki żal do taty ,że nie uszanował tego że nie nosi jej na rękach chociaż po stokroć zasłużyła

Chciałam raz jeszcze podziekować Wam wszystkim ,za upewnienie mnie ,że podjęłam dobrą decyzję to dla mnie ogromnie wiele znaczy

Edytowane przez Kay lee
Czas edycji: 2008-07-24 o 08:40 Powód: dopisek
Kay lee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-24, 09:16   #20
Zasmutana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Ze swojego pokoju:P
Wiadomości: 299
Dot.: Wielkie rozczarowanie

To cale szczescie ze sie nie spotykali,bo wtedy na pewno bym powiedziala mamie. Ale uznaj to za jakis tam grzeszek taty(w koncu tylko pisali ze soba).A mamy szkoda ranic poprostu.Bo cale zycie jej sie zawali przez jakis glupi wybryk.Mysle ze nie warto,ale zrobisz jak zachcesz
__________________
Pomyśl chociaż raz ile możesz dać każdego dnia...


Zasmutana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 09:51   #21
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Czy Ty nie podchodzisz do życia trochę zbyt ideologicznie..?

Podobnie jak, być może, Twoja mama? Ona 'się poświęca', i przychyla nieba Twojemu tacie. W większości przypadków w życiu jest tak, że ludzie (mężczyźni...) tego nie cenią, wbrew pozorom, zbyt wysoko. Nie chcę być cyniczna, ale, moim zdaniem, tak jest; chciałabym kiedyś przeczytać o facecie, który po 20 latach małżeństwa masuje z oddaniem co wieczór stopy swojej żonie. Naprawdę.

Chyba db. rozegrałaś sprawę. Aczkolwiek, jako osoba nie lubiąca, gdy inni wtrącają się jej w życie ('nawet' gdy robią to w db wierze), raczej nie ucieszyłabym się takiej opieki.

Wydaje mi się, że najlepiej przestać się na tym koncentrować, zamartwiać się, i uczyć się nie wtrącać do życia swoich rodziców. Wiesz, kochać ich, to jedno, ale dawać sobie za nich ucinać ręce... To jednak są ludzie, skąd wiesz, jakie mają sekrety, jacy tak naprawdę są w środku.


Nie wiem, jaki masz z tatą kontakt, ale będąc na Twoim miejscu ;-), chyba wolałabym pogadać o tym. Spróbowała się dowiedzieć, dlaczego to zrobił. Na spokojnie, przeczekując wybuchy złości. Jeśli nie chcesz ujawniać tej swojej ingerencji, to nie pozostaje nic innego, jak zamilknąć, zamknąć sobie furtkę do poszukiwań odpowiedzi na pytania, i najlepiej się tym nie zadręczać.
Wiesz, łatwo sobie powiedzieć, ale, choć masz prawo przechodzić kryzys, być zła i rozżalona, to nie powinnaś zapominać, że nie jesteś żoną, tylko córką.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 09:58   #22
Carmenta
Raczkowanie
 
Avatar Carmenta
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 57
Dot.: Wielkie rozczarowanie

na Twoim miejscu postąpiłabym tak samo, tylko znając swój charakter list nie byłby kulturalny...
__________________
Carmenta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 10:15   #23
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Cytat:
Napisane przez Kay lee Pokaż wiadomość
justynka87 myślałam o tym żeby wręczyć mu list,a wlaściwie napisać na nk
z drugiej strony chcę oszczędzić sobie i jemu niezręczych sytuacji,boje się ,że w tym wypadku mógłby powiedzieć mamie czy też pomyśleć ,że go szantażuje,nie wiem czemu ,ale mam przeczucie ,że sie dowie...
To zalezy co napiszesz w tym liście, chodzi o ty by poznał Twoje uczucia a nie żeby poczuł się szantażowany... Ja myśle że jak nic nie powiesz i tak tata poczuje że coś jest nie tak. Poprostu wyczuje że coś nie tak ( że np. patrzysz na niego inaczej). Może się myle ale uważam że jak to przemilczysz to i tak wkoncu wybuchniesz. To Twój ojciec, mieszkasz z nim więc wasze kontakty powiny być poprawne, a jak waidomo niedojaśnione sytuacje, negatywne uczucia trzymane w sobie powodują że wkoncu ludzie się kłocą... Uważam, że z bliskimi trzeba być szczerymi. Ty zasługujesz na to by Ci wytłumaczył....

Droga Hultaj"chciałabym kiedyś przeczytać o facecie, który po 20 latach małżeństwa masuje z oddaniem co wieczór stopy swojej żonie. Naprawdę." Mój tatuś masuje mojej mamie stopy, nie wiem czy regularnie co wieczór, bo nie zawsze jestem w domku ale masuje dość czesto bo moja mama to lubi, a są razem 30 lat prawie takie rzeczy się zdarzają....
__________________

Edytowane przez justynka87
Czas edycji: 2008-07-24 o 10:16 Powód: dopisek
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 10:44   #24
Kay lee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Z tym masowaniem stóp ,nie mówie bo jest w tym dużo blędów mojej mamy rozpuściła tatę do granic (za dobrze mu moim zdaniem)wiec ma.Ja osobiście z moim tatą w związku bym nie wytrzymała(dostrzegam błędy mojej mamy i się na nich ucze) Jako ojciec jest w porządku,surowy jednak dużo mnie nauczył.Mogę powiedzieć ,że wypracował sobie u mnie duży autorytet i bardzo liczę/liczyłam się z jego zdaniem (w obecnej sytuacji bardzo to nagiął).

Wiem ,że brzydko postąpiłam ze strony moralnej (grzebanie po komputerze,wtrącenie się,i przeświadczenie ,że wiem co dla nich najlepsze i moge o tym decydować) i chociaż tata zawsze mówił ,że mam się do nich nie wtrącać(jak się kłócili) to to było silniejsze ode mnie.Wiem ,że byłby wściekly o to ,nie wiem jak zareagowałaby mama i wole nie mieć okazji żeby się dowiedzieć.

Hultaju jestem rozżalona ,jedynie jako córka w końcu mnie też oszukał przynajmniej tak czuje.Zawalił moje poczucie bezpieczeństwa rodzinnego.
Może faktycznie ciut ideologicznie ,ale mama ,tata i siostra to najważniejsze dla mnie osoby na świecie.


p.s no on też jej masuje stopy...ale ona jemu zdecydowanie czesciej
Kay lee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 11:02   #25
yaminishi
Zadomowienie
 
Avatar yaminishi
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: To tu...to tam...
Wiadomości: 1 224
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Tzw. moralne postępowanie to śliska sprawa
Ja w życiu kieruje się tzn. wyższym dobrem
Na Twoim miejscu zrobiłabym tak samo, nawet jeśli ktoś stwierdziłby, że tak się nie robi. Moim zdaniem są rzeczy ważne i mniej ważne a każdy sam może przewartościować co dla niego na którym miejscu stoi.
Pozostaje jedynie pytanie jak zachować się już "po" i tutaj pomysłu nie mam. Nie wiem czy jest sens rozmawiać o tym z ojcem, nie wiem na ile on byłby szczery i na ile Ty chcesz poznać prawdę.
__________________
White Lies - Bigger Than Us
yaminishi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 12:30   #26
Elmisia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Byłam w podobnej sytuacji, moja mama miała romans, też przez internet to odkryłam, tylko ja nie zrobiłam z tym nic, teraz już nie mam rodziny...
Bardzo dobrze zrobiłaś, tylko spróbuj jeszcze porozmawiać z tatą o tym co czujesz.
Elmisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 14:01   #27
grecce
Raczkowanie
 
Avatar grecce
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: sieniawa
Wiadomości: 73
Dot.: Wielkie rozczarowanie

Ja uważam że nie powinnaś nikomu grzebać w komputerze jak Ty byś się czuła jakby Twój tata lub Mama napisała list do twoich znajomych - to się nazywa tajemnica korespondencji . A co do uchronienia Twojej rodziny to uważam że jeśli Twój tata ma ciągotki do zdrady to i tak to zrobi i napewno nie przez internet. Lepiej było porozmawiać z Tatą o problemie zdrady może zastanowiłby się nad swoim postępowaniem. Ja nigdy nie wtrącałam się w życie moich rodziców bo też nie chcę żeby ktoś ingerował w moje. Ja wiem że boisz się rozbicia Twojej rodziny i zachwiania bezpieczeństwa ale pamiętaj to Twoi rodzice muszą być szczęśliwi ze sobą.
grecce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-24, 15:59   #28
BarbiKena
Raczkowanie
 
Avatar BarbiKena
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 308
Dot.: Wielkie rozczarowanie

u mnie w domu była podobna sytuacja, z tym że to mama odnalazła przyjaciela z dawnych lat. korespondowała z nim, pisała na gg, z dnia na dzień coraz dłużej i na bardziej intymne tematy. ostatecznie spotkali się podczas wyjazdu mamy na szkolenie. tata się o tym dowiedział, przeczytał jej korespondencję i był naprawdę załamany. dzwonił do mnie codziennie po parę razy, żalił się, że mama już go nie kocha, że nie wie jak to się skończy, czy będzie jej umiał zaufać. Teraz wszystko się jakoś poukładało. Tata bardzo się zmienił - bardziej zaczął dbać o dom, poświęca więcej czasu mojej mamie, młodszemu rodzeństwu. bardziej przywiązuje uwagę do swojego wyglądu, zaczął robić wszystko by ponownie spodobać się mamie. to jest ta dobra strona. jest jeszcze druga - temat tego mężczyzny czasami powraca i kończy się kłótnią a tata nie do końca ufa mamie. ona nadal utrzymuje kontakt z tym mężczyzną ale twierdzi że są tylko znajomymi. nie wtrącam się od początku w tą całą sytuację. nie wiem czy dobrze postąpiłam nic nie robiąc - nie jestem do końca przekonana czy mama nie okłamuje ojca robiąc przy tym dobrą minę do złej gry. z drugiej jednak strony rodzice nie wtrącają się w moje życie - w to z kim mieszkam, gdzie chodzę wieczorami.. niby stoi się z boku ale to bardzo dotyka szczególnie wtedy, kiedy dotyczy najbliższej rodziny
BarbiKena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 16:05   #29
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Wielkie rozczarowanie

moja mama uczciwa kobieta jest , ale gdybym tak wtrąciła się w jej życie i zrobiła coś za jej plecami... Chyba by mi głowę ukręciła przy samej..., w każdym razie miałabym taka awanturę, że na pewno na długo odechciałoby mi się ''pomagać''.
I powiem szczerze, że dobrze bym ją rozumiała.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 16:46   #30
orchid87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 351
GG do orchid87
Dot.: Wielkie rozczarowanie

kurcze, to nie pierwszy taki przypadek z ta nasza-klasa...

ja niedawno bylam w podobnej sytuacji, ale akurat bez udzialu internetu. niestety babsztyl chyba sie nie odczepil...

nie zgadzam sie nawet w 1% z twierdzeniami, ze nie powinno sie wtracac w sprawy intymne czlonkow rodziny. tak sie sklada, ze najblizsza rodzine tworza nie 2 osoby-mama i tata, a kilka. jesli bym sie w dalekiej przyszlosci dowiedziala, ze moje dziecko o czyms tak waznym mi nie powiedzialo bylabym okrutnie zawiedziona i czula sie bez wsparcia, zwyczajnie oszukana. To tak samo jak nie powiedziec przyjaciolce, ze facet ja puszcza bokiem!

Uwazam, ze bardzo dobrze zrobilas tak zalatwiajac sprawe.
__________________
S.
orchid87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.