plusy i minusy mieszkania w bloku/w domu jednorodzinnym

[joshuam]

Tak jak wyżej

Jakie są zalety i wady mieszkania w bloku i w domku jednorodzinnym?

[kingkong]

dom jednorodzinny plusy:
-masz własne podwórko
-dzieci mogą się wydzierać, pies szczekać, a podczas imprezy raczej nie przyjedzie policja
-jest dużo miejsca
-nie trzeba biegać do piwnicy po kompoty bo są w spiżarni(u mnie tak jest)
-można wrócić w środku nocy nie obawiając się o hałas na klatce
minusy:
-dużo sprzątania
-trzeba palić w piecu
-jeśli domek jest bardziej na odludziu to czasami może być starsznie...
a poza tym to chyba nie ma więcej wad

[Lena_20]

napewno wiecej zalet ma mieszkanie w domu j.

Ja mieszkam aktualnie w bloku... jakie plusy tego to nie wiem..


minusów jest duzo..

- glosni sasiedzi
- szczekajace psy sasiadow
- płaczące,drące sie dzieci sasiadów
- podsłuchujący sąsiedzi
- dylanie po schodach
- brak ogródka...
- wspólna piwnica

[stargazer]

Ja mogę napisać o minusach mieszkania w domu jednorodzinnym - moim dotychczasowym. Teraz mieszkam w bloku i ... jednak tak wolę.

- przede wszystkim - koszmarne, upiorne palenie w piecu zimą, ciągłe noszenie węgla i konieczność dużego wydatku każdej zimy, by go kupić; w bloku koszty ogrzewania rozkładają się bardziej równomiernie, no i wystarczy tylko przekręcić przełącznik przy kaloryferze, żeby było ciepło
- osiadający wszędzie pył węglowy (kotłownia na tym samym poziomie co reszta mieszkania); dostał się nawet do wnętrza komputera - gdy informatyk go rozkręcił, przeraził się, skąd tam jakiś czarny proszek,
- wieczne problemy z kanalizacją (tam, gdzie mieszkałam, było szambo, które trzeba było wypompowywać)
- domy jednorodzinne rzadko są w centrum miasta; ja mieszkałam na peryferiach, gdzie kursowały dwa autobusy, więc wyjazd do centrum to była cała wyprawa,
- im większy metraż, tym więcej sprzątania - ja czuję się lepiej na 36 metrach kwadratowych, mniej do zagracenia

Natomiast jedna rzecz w moim obecnym mieszkaniu mi się nie podoba - strasznie wysokie koszty ciepłej wody. Mam co kwartał duże niedopłaty, a przecież nie leję jej hektolitrami, tyle co na kąpiel i mycie naczyń :/

Ale moja sytuacja chyba nie jest typowa Muszę tu zaznaczyć, że nie jestem miłośniczką uprawiania ogródków, mam kulturalnych sąsiadów (w odróżnieniu od niektórych z poprzedniego miejsca zamieszkania), nie korzystam z piwnicy, nie mam na klatce szczekających psów, jedno dziecko czasem się drze, ale da się wytrzymać, własnego dziecka ani psa nie posiadam, a dylanie po schodach mi się przyda, bo to moja jedyna forma ruchu poza okazjonalnym sprintem do autobusu

[bess]

+ mieszkania w bloku
mozesz udawac ze Cie nie ma w domu i nikt tego nie sprawdzi ,nie tak jak w domu szczegolnie bez ogrodzenia ,nie zaglada w okna,samochod na podjezdzie itp heh
nie tak duze rachunki za wode i ogrzewanie

- ściany maja uszy

+ domku to dla mnie ogródek

[Lena_20]

Napisane przez bess

+ mieszkania w bloku
mozesz udawac ze Cie nie ma w domu i nikt tego nie sprawdzi ,nie tak jak w domu szczegolnie bez ogrodzenia ,nie zaglada w okna,samochod na podjezdzie itp heh
nie tak duze rachunki za wode i ogrzewanie

- ściany maja uszy

+ domku to dla mnie ogródek

o przepraszam bardzo ale ja tak dobrze nie mam Parking mam pod blokiem,pod samymi oknami i samochod tamze stoi... wiec nie ma bata zeby ktos nie wiedzial,ze mnie nie ma.. No i jak sie swiatlo pali to wiadomo...po ciemku siedziec nie bede... W okna tez mi zagladaja bo mam blok naprzeciwko ale od czego sa rolety Takze rozumiesz..

[girl96]

Mieszkanie w bloku:

plusy +

-nikt ci sie nie włamie,
-jest zawsze odpowiednia temperatura
-nie zerwie się dach
-są duże piwnice
-jest cicho i spokojnie
-nikt cię nie podsłuchuje
-nie trzeba no stop sprzątać

minusy -

-jest nieświeże powietrze
-nie można hałasować
-nie ma warunków do trzymania większej ilości zwierząt
-trzeba dymać po schodach mimo wszystko na czwarte piętro
-nie ma własnego podwórka

[sensiblee]

Mnie się wydaje , że więcej plusów ma dom jednorodzinny ...
ja jakoś mam dom jendorodzinny i nie musze w zimie jakiegoś węgla nosić :P
zależy chyba kto ma jakie ogrzewanie...:P

jedynym minusem domku jednorodzinnego jest to , ze trzeba o niego dbać , zrobić co nieco w ogrodzie , cos tam naprawić itp ...

a zreszta mi babcia zawsze powtarza zebym nie wybierala sobie męza ktory mieszka w bloku bo nie bedzie umial o nic dbac i bedzie leniwy

Hehe trochę przesadzone , ale może choć troszeczkę w tym prawdy jest (;

A minusy mieszkania w bloku ? dla mnie za dużo żeby wymieniać

[trucizna007]

mieszkam w domu i tylko na ten temat się wypowiem

plusy:
-masz własny ogród, czyli możesz urządzać grilla, imprezy, relaksować się w nim i opalać, możesz hodować kwiaty itp.
-masz własny pokój, w ogóle masz dużo pokoi, które są duże. nie ciaśnisz się i nikt nie wchodzi ci do pomieszczenia. ja mam dwupiętrowy dom i salon jest na dole, a sypialnie [w tym moja] u góry. ja słucham co innego i nikt nie wie, co porabiam
-nikt ci nie hałasuje, żaden sąsiad nie puszcze techno i nie masz żadnych ulotkarzy.
-gdy urządzasz imprezę to nikt ci nie stuka w szybę
-no raczej nie masz zalanego mieszkania przez kobitke z góry

minusy:
-jezu, ile ja płacę za wodę i ogrzewanie ! te ceny są astronomiczne..
-internet. mam jakąś lipną neostradę, z którą muszę się połączyć, czego ona czasem nie chce poza tym mieszkańcy bloku mogą wziąć jakąś netię o połowę tańszą nawet z szybszym transferem, bo ileś tam ludzi to ma.

[pau00]

Jeszcze trzy lata temu mieszkałam w bloku. Ogromnym minusem byli przede wszystkim nieznośni, upierdliwi, głośni i nieżyczliwi sąsiedzi. Przeszkadzało mi też to, że mieszkałam na czwartym piętrze i gdy już weszłam do domu to nie chciało mi się nigdzie schodzić.. A plusem jak dla mnie- wszędzie blisko- do miasta, znajomych. Teraz mieszkam na przedmieściach. Plusem jest na pewno ogromnym ogród, na którym mogą się opalać, a także to, że na podwórko mogę wyjść nawet w piżamce (co było niemożliwe gdy mieszkałam w bloku). Plus to także to, że nawet gdy sąsiedzi są głośno to ja tego nie słysze, a także nie musze patrzeć na to czy nikomu nie przeszkadzam np. słuchając głośno muzyki. No i oczywiście to, że mam swój- ogromny pokój. Minus to tylko to, że bez auta ciężko dostać się do miasta..