![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
On przestał miec ochote na seks...
Ehh mam nadzieje, ze cos mi poradzicie...
Mój chłopak przestał miec ochote na seks. Czuje jakbym przestała go pociągać... Od jakiegoś czasu widzę pewna zmiane jesli chodzi o te sprawy... Kiedyś kochaliśmy się codziennie, czasem nawet po kilka razy. W sumie ciągle mielismy na siebie ochote. Kochalismy się za każdym razem kiedy sie widzielismy(jesteśmy razem 2 i pól roku). Po ok. póltora roku zaczęlo sie to zmieniac miedzy nami, jesli chodzi o seks. Nie bylo takich dni zebyśmy sie kochali więcej niż raz dziennie, potem zaczelismy sie kochac co drugi dzien... Oczywiscie ja mialam ochote caly czas i dawalam to po sobie poznac,ale widzialam ze on nie ma ochoty, nietrudno bylo to wyczuć. Od ok 2 miesiecy sytuacja pogorszyla sie jeszcze bardziej...Kochamy się z 2, czasem 3 razy w tygodniu. (dodam ze stosunek trwa u nas krótko, bo przeważnie on dochodzi w ok. 15 min(zdarzaja się wyjątki) a grę wstępną już rzadko uprawiamy).Dla mnie to naprawde jest mało.. moze pomyslicie ze jestem jakas zboczona i nienormalna, ale poprostu uwielbiam seks z moim partnerem, dlatego ze moge byc z nim blisko a do tego sprawia mi to duża przyjemnosc. Moglabym to robić codziennie, wręcz bardzo bym tego chciala.. kiedyś tak było..A teraz mi zwyczajnie 3 dni pod rzad potrafi powiedzieć ,,nie chce mi sie, jestem zmęczony". Odmawia mi naprawde czesto.. a ja mu nigdy. Teraz mamy juz przerwe w stosunkach ponad tydzien(fakt, mam okres od 4 dni ), ale on nie wygląda na stęsknionego za tym czy cos w tym stylu, od ponad tygodnia nawet mnie nie dotknął. Dodam, ze jak juz dojdzie do zbliżenia jest bardzo dobrze, on jest wtedy bardzo napalony, jets czuły itp... ale dojdzie i od razu wszystko gasnie... Myslalam o tym zeby cos urozmaicić ale w sumie sporo rzeczy już próbowalismy i nawet nie mam pomysłow..(nie wiadomo zreszta czy w ogole by to cos dalo..) Nic nie dalo to, ze kupilam nowa ladna bielizne, czy ładnie sie ubralam, szykowalam 2 godziny.. a on nawet nie zareagował. Dodam, ze ostatnio z okazywaniem czulosci tez jest kiepsko.. mało mnie przytula, rzadko mowi mile slowa.. nie mowie już o całowaniu, bo musze żebrac o głupiego buziaka. Naprawde nie wiem o co chodzi w tym wszystkim... ![]() ![]() Edytowane przez aelin Czas edycji: 2010-09-07 o 22:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Tak to jakoś głupio jest urządzone, że im większy staż pary, tym rzadszy seks.
A gdyby tak jakiś masaż wykonany przez Ciebie? Jakieś słodkie słówka szeptane do ucha? I bez naciskania, że musicie się kochać i już. Pomożesz facetowi się rozluźnić, jak na moje to potem powinno już łatwo pójść ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Przesadziłaś z tytułem tego tematu, serio...
Po pierwsze - zacznij od rozmowy. Czy jedyne na czym Ci zależy w tym związku to seks? Ja bym się chyba czuła jak erotyczna zabawka, gdyby oczekiwano ode mnie, że mam być zwarta i gotowa w każdej sekundzie! A wbrew pozorom mojego libido nie można nazwać małym. Nie oczekuj też, że jego organizm będzie "chętny" na kolejny stosunek zaraz po poprzednim. Niestety faceci zwykle potrzebują przerwy. Zamiast dbać tylko o strefę fizyczną, postaraj się zadbać o jego komfort psychiczny. Może nie tylko czuć się wykorzystany, ale również nieszczęśliwy, że nie może Cię zaspokoić... Więc rozmowa, rozmowa, rozmowa! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
A nie łatwiej zapytać chłopaka, jaki jest powód tego, że ostatnio ma mniejszą ochotę na seks?
![]() Może faktycznie jest zmęczony? Co robi w ciągu dnia? Może ma na głowie pracę, jakieś kłopoty? Chyba lepiej porozmawiać z partnerem niż pisać na forum "on nie ma na mnie ochoty" i żądać rozwiązania? Ewentualnie przedstaw więcej konkretów. PS. Oprócz spraw seksualnych Was związek nie kuleje w żadnej innej sferze? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Pogadac szczerze z facetem , moze ma naprawde jakis powazny problem.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Z tematem chyba trochę przesadziłaś. Myślałam, że nie kochacie się od nie wiem, pół roku, paru miesięcy, raz na miesiąc. Ale kochacie się 3 razy w tygodniu, ja tutaj tragedii nie widzę.
Musisz z nim porozmawiać o tym, jak Ty się czujesz, czy da się coś zmienić. Spytać jego, jak on to widzi, dlaczego przestał i tak dalej. Chociaż myślę, że i tak nie wrócicie do codziennych orgii.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007 ![]() ![]() lexie Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy, zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
![]() 3 razy w tygodniu to wcale nie tak rzadko a i seks 15 minutowy to też nie mało wcale ![]() ![]() Ja bym się zastanowiła natomiast nad tym brakiem czułości i miłych słówek w dniu codziennym, bo tu przyczyny mogą być różne. A to dosyć dziwne że już po 2,5 roku jego uczucie tak jakoś przygasło, może z lenistwa? Może macie jakieś problemy? Koniecznie z nim pogadaj. Nie naciskaj go na seks bo presja to kiepski pomysł. Zacznij go namiętnie całować, pieścić jeśli nic z tego nie wyjdzie teraz bo np jest zmęczony nie naciskaj nie obrażaj się, poczekaj pewnie później sam zainicjuje. Zrób mu masaż albo zaproponuj żeby to on Tobie zrobił, weźcie wspólną kąpiel itd. Nastrajaj go do seksu ale nie martw się jeżeli odmówi. Możliwe ż eon ma po prostu mniejsze libido niż ty.
__________________
Fenris ![]() Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;21928267]Przesadziłaś z tytułem tego tematu, serio...
Po pierwsze - zacznij od rozmowy. Czy jedyne na czym Ci zależy w tym związku to seks? Ja bym się chyba czuła jak erotyczna zabawka, gdyby oczekiwano ode mnie, że mam być zwarta i gotowa w każdej sekundzie! A wbrew pozorom mojego libido nie można nazwać małym. Nie oczekuj też, że jego organizm będzie "chętny" na kolejny stosunek zaraz po poprzednim. Niestety faceci zwykle potrzebują przerwy. Zamiast dbać tylko o strefę fizyczną, postaraj się zadbać o jego komfort psychiczny. Może nie tylko czuć się wykorzystany, ale również nieszczęśliwy, że nie może Cię zaspokoić... Więc rozmowa, rozmowa, rozmowa![/QUOTE] Zgadzam się. Wbrew pozorom faceci to nie wibratory z funkcją koszenia trawnika. Może po prostu nie widzi w związku już nic innego poza seksem i do niczego więcej nie czuje się potrzebny. To może być męczące, uwierz. Wiecznie napalona kobieta, cóż, nie chcę być z tych które mówią "on powinien się o ciebie starać" bo to nie o to chodzi. Ale chyba wasz związek nie niesie za sobą nic nowego i zaskakującego tylko utkną gdzieś między jego "nie mam ochoty" a Twoim "chodźmy do łóżka". Jak ma cię zawsze podaną na tacy to nie dziw się że nie bierze. Lubisz słodycze? A wyobrażasz sobie żyć tylko na czekoladzie i ciastkach z karmelem? No właśnie. Odpuść mu trochę, niech sam nabiera ochoty. Im bardziej go naciskasz tym bardziej on czuje się wykastrowany. No niestety. A z własnego doświadczenia: kiedy ja traciłam ochotę na zbliżenie i niemal nie dawałam się dotknąć to były już końcowe symptomy końca związku i mojego odejścia. Ale ja jestem kobietą, tak tylko mówię jak to wyglądało z mojego punktu widzenia.
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Dziękuje za odpowiedzi ogolnie;D.
Jesli chodzi o rozmowe - rozmawialam z nim o tym. tzn pytalam dlaczego juz nie jest tak jak dawniej, dlaczego nie kochamy się tak często jak kiedys. nawet kilka razy próbowalam podjąc rozmowe. A on tylko sie zezłościł, zebym przestala tak gadac, ze przeciez często sie kochamy i ze jemu nie zawsze sie chce... i zebym nie myslala ze bedziemy sie kochać 365 razy w roku bo tak na pewno nie bedzie(kiedys tak chcial). i ze go denerwuje taka gadką. Powiedzial tez, ze tylko seks mi w glowie cos takiego.. a to wcale nie tak;/. Bo nawet nie do konca zalezy mi na samym seksie tylko na czulosci.. bo jak sie kochamy jest czuly i kochany(na codzien często jest oschły). Nawet nie musialabym sie codziennie z nim kochac, chodzi mi tu glownie o pieszczoty, pocalunki, czule slowka. A tego u nas prawie nie ma. Nie wiem w czym twki problem, moze w tym ze spedzam razem czas codziennie i czasem juz jest tak ze nawet nie mamy ze soba o czym rozmawiac... ale mimo wszystko nie chcialabym zmniejszyc liczby naszych spotkań... czasami czuje jakby spotykal sie ze mna z ,,obowiązku" albo ze mu sie znudzilam.. ale on stanowczo zaprzecza... Zle sie z tym czuje ze moj chlopak mi odmawia, ze czuje sie niezaspokojna, ze brakuje mi czulosci... - o tym tez mu mowilam. Ale rozmowa nic nie dala. mam juz dość męczenia go rozmowami bo widze ze to to nie przenosi efektu, wręcz przeciwnie, bo on jeszcze bardziej sie oddala wtedy. Dodam ze rozstanie nie wchodzi w gre... ![]() Nie wiem co robić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Dziewczyny, ale problem jak widac lezy gdzie idziej.
Autorka chce czesciej sie kochac, poniewaz tylko wtedy dochodzi do czulosci miedzy nimi. Na codzien facet, jak sama napisala jest oschly. Na Twoim miejscu porozmawialabym z nim o waszych relacjach, powiedziala ze tutaj nie chodzi o sam seks w sobie, tylko brakuje Ci bliskosci i zapytala dlaczego tak jest? Jesli zacznie mowic ze przesadzasz, to podziekuj mu za zrozumienie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Jeśli chodzi o sam seks, obiektywnie patrząc to 2-3 razy w tygodniu po 2,5 roku związku to nie jest mało. Problem tkwi w różnicy waszych temperamentów. Ty byś chciała częściej, a on rzadziej. Spróbujmy odwrócić sytuację, często jest tak, że to kobieta ma rzadziej ochotę na seks. Gdyby jakiś facet tu napisał: moja dziewczyna nie ma ochoty na seks,bo kochamy się 2-3 razy w tyg. to pewnie większość z forumowiczek by go zbeształa
![]() Napisałaś, że nie chodzi tylko o seks, ale o brak czułości - czułych słówek, pocałunków itp. I na tym powinnaś się skupić rozmawiając z nim. Powiedz, że brakuje Ci nie tyle seksu co czułości. Piszesz, że spędzacie razem czas codziennie. Nie wiem jak go spędzacie, ale z tego, że napisałaś, że kiedyś kochaliście się codziennie, wywnioskowałam, że rzadko wychodziliście z domu ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
1. Rozmową do faceta nie trafisz, nie licz na to. Ich zwyczajnie to wkurza i słuchanie tego co jest nie tak i dlaczego dłużej niż 2 minuty doprowadza niektórych do szewskiej pasji. Więc jeśli smęcisz mu nad uchem dlaczego, dlaczego, dlaczego - masz taki efekt że on się w sobie zamknie i będziesz mu się kojarzyła z irytującą katarynką. Do faceta - czynem, nie słowem!!! 2. A właśnie. On widzi tylko to. I dlatego choćby myśl o seksie przyprawia go o deszcze. Nie dziwię się, większość ludzi by tak reagowała. 3. No na Boga, dziwisz się? Oni nie potrzebują kontaktu tak często jak kobiety i to też nie wszystkie. Nawet nie ma kiedy za Tobą zatęsknić! Nie zachowuj się jak bluszcz, bo odnoszę wrażenie, że tak właśnie jest. Daj temu chłopu odetchnąć, odpocząć od siebie. Chyba że bardzo chcesz żeby ten związek rozpadł się z przesytu wami nawzajem. Czułości... cóż... nierozerwalnie te kojarzą mu się z seksem, pewnie dlatego ich nie ma. Może jakby zobaczył że nie każdy pocałunek kończy się rozpinaniem przez Ciebie jego rozporka robiłby to częściej. A tak ma pewnie świadomość że jak już Cię tylko dotknie, skończy się w łóżku. Przypominam o czekoladzie - może zemdlić!!! Ile masz lat? Bo zdaje się że jesteś bardzo młoda a to twój pierwszy poważniejszy związek. To tylko moje wrażenie.
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Jersey Girl, velara - macie racje..
Tak, jestem młoda, mam 19 lat. A mój chłopak 21. Ale to nie jest pierwszy moj poważny związek bo wczesniej, mimo ze byłam mloda, przezylam juz pierwsza milosc (związek z ponad 2-letnim stażem, non stop spędzalismy razem czas, wspolne wyjazdy, pierwszy raz itp). Wiec w sumie mozna powiedziec ze to moj drugi powazny związek. A ja natomiast jestem pierwszą poważnę dziewczyną mojego chlopaka, to ze mna przeżył 1 raz itp... Ale wracając do tematu. Ogolnie tez mi sie tak zdaje ze jemu czulosci(pocalunki itp) moga sie kojarzyc wlasnie tylko z seksem.. bo zauwazylam ze nigdy sie nie calujemy poza stosunkiem... ale tak było zawsze. A co do rozmowy, to wlasnie nie potrafie w ten sposób dotrzec do mojego partnera, bo on od razu mowi ,ze przesadzam i sie denerwuje. Chodzi mi tu też o czułości. Mowie mu np. ze należe do osob ktore potrzebuję dużo czułości, bliskosci... to mowi ,, ale przecież Cie przytulam" albo w ogole mnie zbywa. Nie da sie poprostu z nim o tym porozmawiać.. A co do spędzania razem czasu, to dosc często w sumie siedzimy w domu i nie mamy co ze sobą zrobić. Ale zawsze przynajmniej 1-2 razy w tygodniu wychodzimy ze znajomymi na piwo czy gdzieś. Kiedyś nawet wychodzilismy częsciej, ale zawsze znajdowalismy czas np na ,,szybki numerek" w samochodzie czy w roznych dziwnych miejscach. A teraz? Seks w samochodzie czy w jakims innym wymyślnym miejscu - nigdy w zyciu. Wracając do poprzedniej kwestii, wiadomo, ze zeby spędzać ciekawie czas trzeba miec troche pieniędzy(nawet zeby gdzies pojechać trzeba miec pieniądze na paliwo),a u nas nie jest za ciekawie w tej kwestii - on ma teraz problemy w pracy i zarabia 1000 zł( w ogole nie wiadomo czy go nie zwolnią - zastanawialam się czy to moze nie miec przypadkie wplywu na nasze relacje, ale on twierdzi ze sie tym nie przejmuje, ze moze znalezc sobie przeciez inna prace), a ja jestem jeszcze na utrzymaniu rodziców(jestem studentką). Piszecie, ze moge byc tzn. ,,kobieta bluszczem", ale nie czuje sie tak do konca, bo nie wymagam od niego przeciez codziennych spotkan, on robi to z wlasnej woli. I staram sie nie narzucać, jak mi raz powie ,,nie", gdy mam ochote na seks, to juz potem daje sobie spokoj, chociaz jest mi przykro. Velara - wiem ze 2-3 razy w tygodniu to nie jest wcale tak malo, ale poprostu chodzi mi o to ze widze, ze nas związek sie zmienia.. i obawiam się, ze wkrótce będziemy sie kochać raz w miesiącu jak w zwyklym szarym małżeństwie z 20-letnim stażem. A ja nie chce do tego doprowadzić... Znam ludzi, którzy mimo ze sa bardzo dlugo razem wygladaja na strasznie zakochaych, kochaja się bardzo często itp... ale chyba mi nie bedzie dane byc w takim związku.. eh. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
No i chciałam jeszcze dodać kilka rzeczy od siebie, ale velara ukradła wszystko chyba co miałam do powiedzenia.
Jak masz tyle lat, to normalne że siedziałabyś w łóżku dzień i noc. Ale zwolnij trochę i może zacznij się z nim rzadziej widywać żeby mu Ciebie zaczęło brakować..
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Miałam podobny problem. Może dla większości czytających wydawać się to śmiesznym problemem lub wogóle nie wydawać się problemem, ale jeśli czegoś zaznajemy w dużej ilości a nagle jest nam to odbierane to odczuwamy tę zmianę ze zwielokrotnioną siłą.
W moim związku na początku też kochaliśmy się codziennie lub kilka razy dziennie, później coraz mniej i mniej. Teraz np byliśmy na naszym pierwszym długim wyjeździe i tam pierwszy raz poczułam się jakby ktoś uprawiał ze mną seks dla zasady- coś w stylu, że jak już zostaliśmy gdzieś sami to ' wypadało'. W dodatku po powrocie nie kochaliśmy się przez 10 dni, czułam się nieatrakcyjna i zaniedbana. Podejrzewam, że spowodowane było problemami w pracy mojego TŻ i nawet nie miał świadomości tego, że codziennie zasypiając chlipałam w poduszkę. Tak to już chyba jest z nami, kobietami, że potęgujemy w głowie problemy, teraz wyluzowałam i uświadomiłam sobie, że trzeba dystansu. Może ktoś nie mieć ochoty na seks i nawet nie wiedzieć co dzieje się w naszej głowie... Także polecam też podejść do sprawy z dystansem ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
![]() A z tym rzadszym widywaniem się, to wcale nie jest taki zły pomysł Autorko. Taki odpoczynek od siebie, czasem dobrze robi. Nie twierdzę, że długi, ale czasem wystarczy jeden czy dwa dni bez siebie. Ty np. spotkasz się z koleżankami, a on z kumplami. Wy nawet nie macie okazji by za sobą zatęsknić.. Martwisz się, że niedługo zaczniecie żyć jak małżeństwo z 20 letnim stażem, ale widując się codziennie i spędzając ze sobą każdą wolną chwilę to normalne, że rutyna wkrada się do was szybciej niż w innych związkach.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
faceci zawsze mają ochot ę na seks wystarczy ich trochę podkręcić bielizna muzyka
zatańcz mu zrób coś zeby mu się zachciało a jak już dojdzie do zbliżenia to nie leż jak kłoda bo to może się znudzić facetowi wskocz na niego i...(chyba nie muszę kierować za rączkę???) powodzenia życzę
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
![]()
__________________
Fenris ![]() Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Zastanawiałaś się może, czy swojego "limitu czułości" nie wyczerpuje gdzie indziej?
Wiem, że powinnam pisać, że przejdzie mu, że powinniście pogadać itd. Ale dla mnie to jest dziwne, miłość nie wygląda tak, że facet jest facetem (tzn. przytula, jest czuły, całuje) tylko w łóżku do momentu aż dojdzie. Pewnie nie chcesz nawet myśleć, że kogoś ma; ja bym jednak rozważyła taką opcję.
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
tez nie zgadzam sie z vanes.. a pozatym - nigdy nie leze jak kłoda;]
fleur05 - mam nadzieje, ze nikogo nie ma, ale raczej wątpie bo praktrycznie caly swoj wolny czas spedza ze mna. lostinside - mam podobna sytuacje wiec Cie rozumiem ![]() Dzisiaj z moim chlopakiem kochalismy sie ponad godzine, az trudno uwierzyc(bo cięzko mu bylo dojsc - wczesniej troche popił z kumplem). I jakos mi sie humor poprawil ![]() velara i Jersey Girl - trudno bedzie mi zmniejszyc ilosc spotkan bo chcialabym z nim spedzac kazda wolna chwile, ale chyba trzeba bedzie cos nad tym pomyslec... w sumie sa dni kiedy sie nie widzimy(tzn widzimy sie na krotko), np jak ma w pracy drugie zmiany od 14 do 22. To wtedy widziemy sie na 2 godzinki przed praca(teraz, jak mam wakacje. A jak zaczna sie studia to pewnie w ogole nie bedziemy sie widywac przez 5 dni w tygodni, jak bedzie miał druga zmiane). Mysle ze jak zaczne studiowac to nie bedziemy sie juz tak czesto spotykac jak teraz, moze wtedy cos sie zmieni..? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
No... i znowu się zgadzam. Zacznij już kbieto ten rok akademicki zanim związek szlag trafi! Nie bądź bluszczem, bo on Ci ucieknie, nie zobaczysz nawet kiedy. I paradoks będzie polegał na tym, że ucieknie do innego łóżka. I będzie ochota na seks, pieszczoty i wszystko. Ale będzie też miał troszkę wolności i przestrzeni.
A ktoś tam pisał że faceci zawsze mają ochotę na seks?? Powiedz to jakiemuś facetowi, ciekawa jestem jego reakcji....
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
Wychodze zawsze z zalozenia, ze trza dmuchac na zimne ![]() Moj ex mu sie nie chcialo i nie mial na nic ochoty i odwalal tylko panszczyzne chyba zebym sie od niego odczepila ciagle byl zmeczony i tlumaczyl wszystko praca. No tak bo kolezanka z pracy naprawde go strasznie meczyla wiec nie dziwota, ze juz dla mnie nie mial sily. Poza tym tj. tak, ze mniejsza ilosc spedzanego czasu wzmaga tesknote czasami pokazuje, ze za ta osoba nie tesknimy i ze tak naprawde nam jej nie brakuje. Byc moze skoro bylas jego pierwsza on mial wtedy wieksze cisnienie bo nowa rzecz wiec i dreszcz ogromny, a potem cisnienie mu spadalo. Musisz cos urozmaicic cos dodac. W zwiazku facetowi calej dupy sie nie pokazuje, nie mozesz sie oddac mu cala kiedy tylko on ma ochote, pewnie masz wiekszy temperament od niego, ale musisz nad tym panowac. Podkrecac go i jak sie zblizy do Ciebie dac mu buziaka i pojsc sobie ogladac tv zajac sie czyms tak, zeby widzial, ze jestes niedostepna. Musi mu wzrosnac cisnienie. Nie chce mowic ze jestes latwa, ale on zawsze ma kiedy chce wiec sie nie martwi i to on tutaj jest dyrygentem, odwroc to. Faceci to zdobywcy niech ciagle zdobywa.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
po 2 i pół roku juz chyba za pozno w naszym związki na zdobywanie;p
Eh moze i jestem troche ,,za łatwa" dla niego, bo nigdy w zasadzie mu nie odmawiam(tylko na początku naszego związku mi sie zdarzało), a on mi owszem, odmawia... Poprostu ja zawsze mam ochote i mam wysokie libido;P nie wiem, moze ZA WYSOKIE... A co do tej drugiej kobiety to nie widze jakoś takiej opcji, ale rzeczywiscie, trzeba dmuchać na zimne.. Jesli chodzi o studia to zostaje w tym samym miescie wiec wiele sie nie zmieni w naszych spotkaniach, aczkolwiek na pewno nie bede miala juz tyle czasu na spotkania co teraz. Wiadomo, nauka itp.. mam nadzieje ,ze jakos to bedzie... dziękuje za rady, mam nadzieje ze dam rade sie do nich dostosowac;P Wiem, ze powinnam zrobic tak jak piszecie, tzn zdaje sobie z tego sprawe.. ale mimo wszystko to dla mnie trudne.:P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Cytat:
![]() Spróbuj zagryźć zęby i wytrzymać ze swoim libido jakiś czas i np zacznij go całować a po chwili przestań i się po prostu przytul do niego. Albo pocałuj go, obejmij mocno, powiedz, że uwielbiasz go całować i odejdź do swoich spraw(albo choćby na fotel obok;p). Kokietuj go ale nie kierując się bezpośrednio do seksu. Zaintrygujesz go, pokażesz, że nie każda czułość ma się kończyć seksem i jak wytrzymasz tak choćby tydzień czy więcej nie inicjując seksu to sama zobaczysz, że on sam zacznie szukać okazji do niego (A jak się na Ciebie rzuci to zobaczysz, że miałyśmy tu trochę racji i będziesz miała motywację żeby tka postępować w przyszłości ![]() Spróbuj sama się przez ten czas zaspokajać ![]() ![]()
__________________
Fenris ![]() Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych Edytowane przez Irisfeal Czas edycji: 2010-09-09 o 10:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Irisfeal - dzieki
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 13
|
Dot.: On przestał miec ochote na seks...
Hej dziewczyny. Też mam podobny problem. Jesteśmy razem prawie 5 lat. Mieszkam sama w dużym domu, Tż jeszcze się nie wprowadził dopiero za ok 2 lata bo jeszcze studiujemy i on nie chce żebym ja go utrzymywała tylko normalnie składać się na rachunki itp. A u niego jakoś się nie przelewa. Od ok. pół roku kochamy się raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie. Rozmawiałam z nim, zapewnia mnie, że nie ma problemów i że ja nadal go pociągam, tylko zaczął chodzić na siłownię i jest zmęczony
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:15.