Wypadek samochodowy - prawda czy fałsz?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Na plotkowym, bo tu najwięcej ludzi

Otóż wczoraj luby mówi mi, że na nk dostał wiadomość od dziewczyny, której nie zna, że jego była kobieta, niedoszła żona, miała ciężki wypadek samochodowy, leży w śpiączce od 2 tygodni, tylko oczami mruga. Dziewczyna pisząca wiadomość prosi, by on w miarę możliwości porozsyłał info między tych znajomych, których mieli wspólnie a ona ich nie zna, pyta też, czy TZ nie zna kogoś kto mógłby informację w necie zamieścić (strona, blog) i podaje nr konta, ponieważ na rehabilitacje potrzebne jest już teraz kilka tysięcy miesięcznie. Osoba pisząca to info ma prawdziwy profil, z fotkami, danymi itd.

Osobiście zmartwiłam się w takim stopniu, w jakim każdy martwi się na wieść o cudzym nieszczęściu. Dziewczyna mnie ani ziębi, ani grzeje (z lekką przewagą "ziębi"), natomiast ona wisi jakąś tam kasę lubemu. To stare dzieje, my razem jesteśmy 3 lata już.

On sam niespecjalnie wie, co zrobić, na pewno nie chce żadnego kontaktu z nią czy jej rodziną, żadnych pieniędzy nie da. jedyne, co wymyśliłam, to ewentualne założenie bloga z danymi o wypadku, nrem konta itd. Zrobiłabym to dla każdej osoby. TŻ napisał info do tej koleżanki, by podesłała na mojego maila wszelkie dane które miałyby być podane na blogu, na razie cisza (ale pisaliśmy to późnym wieczorem).

Nie wiem właściwie, co o sprawie myśleć, gdzieś tam tli się myśl, czy nie jest to durny żart? Ale czy dorosła kobieta (30 lat) faktycznie byłaby tak głupia?

Osoba ta prowadzi sklep, mam namiary telefoniczne, zawsze niby mogę zadzwonić i szefową do telefonu poprosić

[shiral]

Na waszym miejscu sprawdziłabym czy to co napisała jej koleżanka to rzeczywiście prawda.
Nawet ludzie po 40 czy 60 potrafią nieźle oszukiwać ludzi. Dlatego najpierw trzeba sprawdzić wiarygodność tego co ona pisze a później działać.

[Fresa]

Szajajabo, podpisuję się pod słowami Shiral.
Lepiej sprawdzić zawczasu niż później żałować i świecić oczami, że nie wspomnę już o tym, że jakieś problemy natury prawnej mogłyby wyniknąć, gdyby się okazało, że to jednak ściema.

[iza_]

Też uwązam, że warto najpierw sprawdzić No i nie uważam byście musieli przekazywać na jej rehabilitacje jakiekolwiek pieniądze, jeśli zrobicie taką stronkę jak pisałaś to już dużo.

[madziamn]

nic tylko sprawdzic czy to prawda

[evela28]

założeniem strony powinien zająć się ktoś z bliższej rodziny znajomych dlaczego twój tż skoro nie utrzymuje kontaktów z poszkodowaną dziwne

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No dlatego właśnie mam wiele wątpliwości.

Ktoś z rodziny może nie znać się całkowicie na Internecie, zresztą pytanie było luźne, to nie była konkretna prośba o założenie strony. Ale... Coś mi się zdaje, że skuszę się na ten telefon.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

EDIT: wypadek jest faktem, właśnie znalazłam stronę zrobioną już przez kogoś, łącznie z filmem i fotami. W takim razie więcej się nie muszę mieszać, luby także.

[madmłazel_chanell]

tak, tak trzeba sprawdzić. Może zadzwoń do szpitala i zapytaj o tą osobę, czy przebywa takowa w szpitalu etc.

i daj nam znać co z tego wyszło.

[evela28]

to masz z głowy
dobrze że to jednak prawda( współczuję poszkodowanej) ale byłby to okrutny żart

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez madmłazel_chanell

tak, tak trzeba sprawdzić. Może zadzwoń do szpitala i zapytaj o tą osobę, czy przebywa takowa w szpitalu etc.

i daj nam znać co z tego wyszło.

A jakbyś tak post poprzedni przeczytała...