Dziwne oznaczenie temperatury w piekarniku

[maiia]

Problem polega na tym, że piekarnik nie ma oznaczeń w stopniach C tylko cyferki - od jeden do osiem i nie bardzo wiem na jakiej cyfrze ustawić pokrętło by wybrać właściwą temperaturę. Może któraś z Was ma podobny lub się po prostu orientuje to proszę o pomoc

[gaga87]

Patrzyłaś w instrukcji?

U mnie jest tak samo i przyjęło się, że zazwyczaj wszystko robię na 5 gdy należy piec w temp. 200-250 stopni (i wychodzi dobre, nie surowe, upieczone).

Poszukałam na necie, ktoś spisał z instrukcji (zapewne nie różni się to w zależności od modelu):
1: 150 2: 165 3: 180 4: 200 5: 220 6: 240 7: 260 8: 280

[mekkia]

ja dla odmiany taka skale znalazlam,dla mastercooka
1 - temp. 125 st.
2 - 140 st.
3 - 160 st.
4 - 180 st.
5 - 200 st.
6 - 220 st.
7 - 240 st.
8 - 260 st.

[gaga87]

Napisane przez mekkia

ja dla odmiany taka skale znalazlam,dla mastercooka
1 - temp. 125 st.
2 - 140 st.
3 - 160 st.
4 - 180 st.
5 - 200 st.
6 - 220 st.
7 - 240 st.
8 - 260 st.

to teraz już nie wiadomo, bo ta którą ja wkleiłam również do Mastercooka jest.

Najprościej będzie sprawdzić w instrukcji. Albo podać model kuchenki, to może wspólnymi siłami uda nam się coś znaleźć w przypadku braku instrukcji.

[maiia]

No właśnie dokumenty zniknęły już dawno a producent nie ma strony internetowej. Kuchenka ma z dziesięć lat a do tego piekarnik jest gazowy. Zawsze mi się w niej coś albo nie dopiecze albo spali (głównie ciasta). Niebawem kupimy nową ale muszę się jeszcze z nią przemęczyć...

Na 1 to już by było 150 stopni? Nie byłoby niższych temperatur? Hm, dziwne trochę. Myślę, że chyba jednak będę sugerować się tabelką, która podała mekkia. Przynajmniej tak spróbuję. Dziękuję

[LadyOokami]

uh ja mam podobny problem wynajmuje mieszkanie kuchenka wygląda na lata 70-80 boje sie że wylece w powietrze xD też ma oznaczenia cyfrowe 1-8 ale trzeba ciasto na walentynki upiec.
(naprawde mam nadzieje że nie wylece w powietrze o.oxD)