Powrót do blondu

[hoorn]

Kilka miesięcy temu na blond balejaż fryzjer zrobił mi pigmentację po czym nałożył farbę w odcieniu brązowym. Farba się przyjęła, choć po tych kilku miesiącach zdecydowanie wyblakła i teraz jest to jasny brąz. Ale to bardzo dobrze, gdyż ponownie chce wrócić do blondu-balejażu, w dość jasnym odcieniu. Czy jest to możliwe za pierwszym razem i czy oby nie wyjdzie z tego jakiś pomarańcz? Proszę o odpowiedź zarówno eksperta jak i dziewczyny, które miały podobny problem. Będę bardzo wdzięczna i z góry dziękuję. Pozdrawiam

[streptococus]

moim zdaniem mzoe sie to udac..ale lepiej zpaytaj eksperta :d czyli idz do fryzjera
ja takz ekiedys bylam blondyna.. ale pozniej zafarbowalam wlosy na braz czerwony, braz,mahon,braz, nasteopnie zapragnelam byc blondyna ponownie podobnie jak ty poszlam do sklepu kupilam rozjasniacz i frabe ..nalozylam rozjasniacz wyszedl pomaranczowy a nastepnie nalozylam farbe popielaty blond i efekt byl fajny pozniej nalozylam plukanke fioletowa na wlosy i wlosy zrobily sie popielate a zoltawy odcien kotry byll gdzie niegdzie poprostu znikł......
to moje eksperymenty a co ty wybierzesz to twoja decyzja

[Mała-Mi]

ja zrobiłam kiedyś blond pasemka na ciemno brązowych (dopiero co zafarbowanych)i wyszły bardzo ładnie żadnej żółci czy rudości ale zabieg przeprowadzałam w salonie fryzjerskim pod okiem profesjonalisty,nie radze eksperymentować w domu.

[diva]

na moich zniszczonych farbowaniem wlosach fryzjerka zrobila mi baleyage.. 50% platyny i 50% ciemnego brazu . niestety po miesiacu blond sie zaczal w polowie dlugosci wlosow kruszyc ( mam wlosy za lopatki) .. wiec na czubku glowy do brody mam duzo blondu a im nizej tym ciemniej. natomiast ciemny zimny braz zmyl sie na jasny rudy braz na czubku glowy a im nizej tym jest ciemniejszy. chce powoli wrocic do blondu.. jak to zrobic i uniknac rudosci w ktorych mi jest paskudnie.. pomocy!!!!!!!!!!!!!!!

[gaga]

najpierw musisz je dobrze odzywic, potem dopiero lekko zdekoloryzowac, bo inaczej nie ma wyjscia zeby dojsc do blondu, ale nie wiem czy to bezpieczne dla wlosow w takim stanie

[diva]

odzywiam je cementem kerastase, ale i tak sa w kiepskim stanie. dziekuje za odpowiedz.

[makarena]

Witam!
pół roku temu zmienilam kolor wlosów z blond na ciemny brąz. wczesniej przez kilka lat rozjaśniałam włosy - balejage, zawsze u fryzjera i zawsze dobrymi farbami więc włosy są w nienajgorszej kondycji . teraz znowu chciałabym wrócic do blondu. czy to bardzo ryzykowne? obawiam sie , że mimo wszystko wlosy mogą sie połamac. dodam ze zrobilam jakiś czas temu próbę z moją fryzjerką i rozjaśniłyśmy kilka pasemek z wierzchu-efekt byl super a włosy zupełnie w porządku, jednak zanim zdecyduję się na zmianę w większym wymiarze wolałabym zasięgnąć waszej rady.
pozdrawiam

[bonnie_21]

mysle ze nic by sie nie stało, ponad to robiłas próbe i wyszła swietnie, nie jest to tak ryzykowne jak myslisz, wystarczy zastosowac potem maseczki i odzywki, włoski nabiora blasku i będa sliczne ja uzywam JEDWABIU, poniewaz prostuje czesto wlosy i mi sie niszcza, a po kilku kroplach JEDWABIU nabieraja zycia i sa mieciutkie i lsniace pytajce fryzjerki o JEDWAB, naprawde super efekt nie dygaj rob pasemka wyslij fotke jak zrobisz, ja w nastepnym tygodniu mykam tez na ciemnych wlosach robic blond pasemka, mysle ze bedzie dobrze, sy6le foto

[panna.maga]

Hej dziewczyny proszę o poradę. Przepraszam, że to będzie długie, ale jestem trochę zmartwiona..

Moim naturalnym kolorem jest taki mysi blond, choć jako dziecko miałam bardzo jasne włoski. Jakiś rok/dwa lata temu miałam problem z ich wypadaniem, ale to się uspokoiło, są za to cienkie, frywolne, i muszę je myć, układać codziennie. Jednak bardzo chciałabym wrócić do jasnego koloru. Jak dla mnie odpada farbowanie amoniakiem albo rozjaśnianie, żeby ich nie przemęczać. Tydzień temu poszłam do fryzjerki, poradziła mi krem koloryzujący. Ok. Tylko zamiast jaśniejszych zrobiła mi włosy brązowe, twierdząc, że wg niej to pasuje lepiej do moich ciemnych oczu. Może rzeczywiście wyglądam w nich dobrze, ale.. jakoś się nie czuję. Mam wrażenie, że wyostrzają mi rysy i że wyraźniej widać, jak ich mało. Poza tym kolor już się sporo wypłukał, a niektóre pasma, zwłaszcza na skroniach zrobiły się po prostu rude. A wszystko to za 180zł :/

Bardzo chciałabym spróbować wrócić do blondu, nie bardzo jasnego tylko takiego naturalnego, miodowego. Czy możecie coś doradzić, może elumen, jakieś naturalne barwniki albo dobre szampony, coś co nie zniszczy mi włosków? Wolałabym zrobić to tym razem w domu.

Mam jeszcze pytanie odnośnie wypadania włosów. Czy znacie jakiś specyfik nie tylko przeciw wypadaniu ale przede wszystkim na wyrastanie nowych włosów?