Chcę schudnąc 50 kg.

[alkas_1992]

Jak w tytule. Niestety tak wyszło.
Mam nadzieję, że dołączą osoby nowe.
Będziemy się wspierać, udostępniać przepisy na nasze jedzonka. A za rok o tej porze bedziemy jeszcze piękniejsze <3

[WiktoriaaW]

Ja mam o 10 więcej do zrzucenia. I o 2 lata młodsza od Ciebie jestem.
Nie pytaj jak to się stało... Mam nadzieję że nam się uda, bo bycie takim... czymś... to horror.

[KuckaKuc]

Ja docelowo chce schudnąć 57kg, ale na razie postawiłam sobie cel, żeby zrzucić to co jest ponad 100kg i jeszcze jeden kg, czyli 38kg.

Wyczytałam, że po każdym posiłku wypicie czerwonej herbaty wspomaga zrzucanie zbędnych kg.

[Gibilla]

witam
widziałam wątek mniej 20kg

w sumie mi bardziej by się przydało te 50, ale metoda małych kroczków jest chyba bardziej zdrowa

wiec jak można i ja się przyłącze

[hiiiii]

witam i ja przylacze sie do pokonania tych kg......
Jestem okragla jak kluseczka a do tego niskiego wzrostu .
Musimy byc slne i sie wspierac a uda nam sie

[Gibilla]

ehh to może jakaś motywacja?

ćwiczenia?
jadłospis?
ogólnie co robicie?

[KuckaKuc]

Napisane przez Gibilla

ehh to może jakaś motywacja?

ćwiczenia?
jadłospis?
ogólnie co robicie?

Ja ułożyłam sobie jadłospis sama. Rano twaróg/serek wiejski/jogurt grecki plus owoce, póxniej warzywa do pochrupania, sałatka, w domu lekki obiad, a na kolację zmiksowany jog. nat. z owocami i otrębami. Do tego czerwona herbata i woda pite na zmianę.

Ćwiczeń zero - za leniwa jestem, ale wysiadam kilka przystanków dalej od pracy i szybkim marszem idę.

[Unex]

Dziewczyny nie chce wam sie wtracac do watku, bardzo super ze myslicie cos w strone odchudzania, bo to samo zdrowie.

Widzialam, ze ktoras napisala, ze jogurt naturalny na kolacje z owocami. Owoce najlepiej jesc rano - maja duzo cukru.
Kolacja bialkowa na reduckji jest dobra, czyli jajka, ryba, kurczak czy indyk, moze byc ser bialy ( chociaz niektorzy mowia, ze ten rodzja nabialu najlepiej jesc rano). Z jajek mozna zrobic naprawde duzo. Czy jakiej kotleciki miesne bez tluszczu z warzywami. Pozywne, dostarczaja duzo bialka i sycace
Nie ucinajcie za duzo kcal na poczatek, bo automatycznie rzucicie sie na jedzenie. Przy duzej nadwadze, jak ktos do tej pory jadl duzo i niezdrowo, wystarczy jesc czysto i waga powinna leciec bez wiekszych przeszkod Po jakims czasie mzna sie bawic w obcinanie kcal i mieszanie i ustalanie b/t/w.

No i aktywnosc fizyczna, tez bym sie nie rzucala nie wiaodmo jak na cwiczenia bo po prostu stawy beda bolec. Na poczatku duzo spacerow. Rozruszac sie.
Mnie przy moich 80 kg bola stawy przy cwiczeniach jak przesadze.

A co do czerwonej herbaty, polecana jest przy odchudzaniu szczegolnie, bo rozrusza troche metabolizm.

[Maxxima]

Witaj autorko
Najwazniejsze jest nastawienie
Musisz zaczac od teraz, od dzis, od tej chwili. Nie od jutra bo zazwyczaj "takie jutro" nigdy nie nadchodzi,albo trwa za krotko.
Spisuj na kartce DOKLADNIE co zjadasz i wieszaj na lodowke-taka grzeszna lista. Najlepiej,aby kazdy widzial i mogl Cie konrolowac
Dasz rade

Ja tez dalam ;-) Schudlam 60kg

Pamietam jak zaczynalam,jak chcialam zeby juz bylo jutro,jak chcialam aby juz sie to wszystko skonczylo-nie po to,aby moc znow jesc,ale po to aby samemu sie dobrze ze soba czuc
Teraz osoby ktore mnie nie znaly wczesniej nie chca mi wierzyc,ze kiedys wazylam 120kg (Az glupio mi sie przyznac)
Na poczatku bylam przerazona tym,ze skora bedzie mi wisiec itp
Teraz rok po schudnieciu nic mi nie wisi, kompletnie bys nie powiedziala,ze kiedys wygladalam az tak
Czuje sie atrakcyjna we wlasnym ciele i wiem,ze zarcie nie jest warte tego wszystkiego
Jedynie co musze przyznac ze ten czas odchudzania (rok/czyli 5kg miesiecznie) mam wyciety z zyciorysu.

[nesiulka34]

hej dziewczęta!
Trzymam za Was kciuki!
Aż wstyd się przyznać że ważyłam 105 kg. Baaardzo dużo przytyło mi się w ciąży. Zaczęłam ćwiczyć i lżej jeść już ok miesiąc po porodzie czyli we wrześniu 2014. Do 2.03 spadłam do wagi 78,9kg czyli 26kg z czego jestem bardzo dumna. Dalej jestem na diecie i dalej ćwiczę (zumba i siłownia) i na prawdę mam coraz więcej energii i radości z tego co robię, dla siebie, dla zdrowia. I coraz bardziej podobam się sobie.
Trzymam kciuki za wszystkie dziewuszki
Maxxima super wynik gratuluję!! rówinież chcę dojść do 60kg ale jeszcze kawałek drogi przede mną

[alkas_1992]

No to fajnie, nie spr myślałam, że nikt oie odp. Ja nie mam diety po prostu saram się jeśc mniej kupuje owoce i jem zamiast kanapek. Nie lubie wiosny i lata bo nie da się ukryć tego i owego :-/ wydaje się, ze każdy tylko na mnie patrzy masakra

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Maxxima i niesiulka34 brawa ogromne dla Was pozazdrościć dziewczyny

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Maxxima i niesiulka34 brawa ogromne dla Was pozazdrościć dziewczyny

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:13 ----------

Gdy spać nie można pozostaje net

[WiktoriaaW]

Widziałam właśnie w tvn - kobieta schudła 80 (!!!!!!!!!) kg w rok (!!!!!!!!!). Zrobiła to sama bez pomocy specjalistów, lekarzy, dietetyków itd. Nosiła romiar 56 zeszła do 38... Ważyła 145 kg waży 65.... Jej mąż powiedział, że myślał, że ważyła 130 a jak mu się później przyznała że było 145 to nie mógł uwierzyć... Mówiła tylko że okresowo robiła sobie badania krwi. Już 1 dnia odstawiła słodycze i produkty smażone. Do dnia dzisiejszego nie tyka słodyczy, obecnie je 5 malutkich posiłków dziennie, zero podjadania. Ćwiczy 7 razy w tygodniu w domu (rower/i takie coś co się "chodzi" - na dole pedały na całe stopy połączone z "patykami" które trzyma się rękami, bez siedzenia - wyleciała mi nazwa akurat jak jest potrzebna) + 2 razy w tygodniu siłownia. Nie korzystała z rad trenerów na siłowni. Intuicyjnie sama ćwiczyła.
Pojawiło się też pytanie co ze skórą i rozstępami? Ona też się o to bała, że to zostanie, ale wszystko się wciągnęło teraz ma tylko cellulit OMG jak ja bym chciała też mieć tylko taki problem....
Smarowała się tyko jakimiś oliwkami i tyle.
Prowadzący nie mogli uwierzyć że samej się jej to udało, i to w rok, i w dodatku bez konsekwencji na zdrowiu. Jednak udało się jej i wygrała tą walkę.
Były pokazane zdjęcia. "Morzna?Morzna!" (Błąd wstawiony celowo).
Babki damy radę !

[alkas_1992]

Trochę jakby o mnie (też widziałam) a dokładniej mój K.też jakby nie widział problemu. Zero komentarzy w stosunku do mnie z jednej strony to też nie pomaga

[nesiulka34]

Jeśli chodzi o Naszych partnerów to szkoda że nie pomagają. Odrobina wsparcia zawsze by się przydała. Ja już mam za sobą 28kg w 7 miesięcy. Ćwiczę 3-5 razy w tygodniu. Ważę 77kg. Jeszcze moje BMI wskazuje na nadwagę zamierzam schudnąć do 60kg. Wtedy będę się dobrze czuła w swoim ciele. I co najważniejsze to robie to dla siebie i swojego dobrego samopoczucia.
Wierzę że się uda wygrać nie tylko tę walkę ale i utrzymać wagę.
A co do tej kobiety to na prawdę się zawzięła i podziwiam ja
Gdybym mogla to więcej bym ćwiczyła ale mam maleńką córeczkę i nie mogę jej na dłużej zostawić w domku z tatusiem (jeszcze karmie)

[alkas_1992]

No wlasnie. Ah te chłopy ale dobrze , że sa

[patusia2801]

Witam Was dziewczyny

Ja również mam sporo kilogramów do wrzucenia.....myślę ze lekko 60 wstyd się przyznać od dłuższego czasu czytam różne fora ciekawostki i próbuje sobie wszystko poukładać w głowie.....ale ogromnie boje się ze popełnię gdzieś błąd i będzie efekt jojo....a więcej kg już nie zniosę....Maxxima jestem pod wielkim wrażeniem i z mojej strony wielki szacunek dla Ciebie ze udało Ci sie dokonać takiego wyczynu. Czy mogłabym Cię poprosić byś opisała jak Twoja dieta wyglądała? co jadłaś z czego całkowicie zrezygnowałaś, co z aktywnością fizyczną. Bardzo proszę Cię o pomoc i wskazówki.

Pozdrawiam

[Wanga]

Maxima, koniecznie nam opowiedz co robiłaś i jak to Ci się udało?

[patusia2801]

Kobitki,

A jak robicie, powoli wprowadzacie zmiany w swoim sposobie żywienia, tym samym zmieniając nawyki czy od razu wszystko z tzw "grubej rury"??? boję się ze powolne wprowadzanie nie przyniesie takich efektów......a z kolei zmieniając wszystko łatwiej się złamać....

Pozdrowienia

[kaarooo]

Hej hej, można? Ja też mam dość dużą nadwagę, która mnie dołuje. Aktualnie mam 90kg (to o 10kg mniej), ale to mnie nie satysfakcjonuje. Etapem, do którego chcę teraz zejść jest min. 75kg, potem dalsza walka.

[nesiulka34]

Hej. ja zaczęłam "z grubej rury". Trzymam się mojego planu i na prawdę nie brakuje mi jedzenia, pomimo, że porcje są dość skromne. Choć od czasu do czasu skuszę na coś słodkiego, ale tylko wtedy gdy bez tego już nie mogę wytrzymać. Zjem kawałek ciasta czy czekolady i przechodzi. Choć ostatnio będąc na zakupach oparłam się zakupieniu czegoś słodkiego
Ważyłam 105kg, dziś na wadze 74,5kg a dokonałam tego w 7,5 m-ca.
Mój cel to 60kg a najlepiej 55, mam 170cm wzrostu.

[kaarooo]

Nesiulka, z podobnej wagi startowałam kiedyś, wtedy schudłam do 83. Potem mi się znowu przytyło i teraz z 93 startowałam. Byle tylko się wbić w odpowiedni rytm i potem już pójdzie Jeśli tylko się chce.

[nesiulka34]

Tylko później trzeba się pilnować jak się lubi zjeść hehe

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

mi w ciąży się tak przybrało, bo aż 32kg, a wcześniej nie miałam nadwagi choć też do najchudszych nie należałam. Ale zawzięta jestem i wiem że uda mi się schudnąć więcej niż ważyłam przed ciążą

sama układasz dietę czy korzystasz z jakiś ?

[Gusia1225]

Hej śliczne!
Ja też chcę się dołączyć wstyd się przyznać ale ważę 115 kg przy wzroście 165cm. No tak... niestety...::: ale na pocieszenie mam to że w tamtym roku ważyłam 135 i zrzuciłam 20 kg wstyd się przyznać ale w miesiąc i utrzymuje ten wynik. Ale teraz kompletnie nie wiem od czego powinnam zacząć oprócz tego że ćwiczę od trzech dni

[nesiulka34]

Hej Ja proponuję ograniczyć słodycze, jeść zdrowo i regularnie no i pić dużo wody bo przyśpiesza metabolizm

[kaarooo]

Nie do końca. Woda w nadmiarze szkodzi.
Na metabolizm woda + cytryna albo czerwona herbata

Jeść więcej warzyw, owoce w zależności jakie, bo mają dużo cukrów, spacery, jak się startuje z takiej wagi 100+ A jak się będzie schodzić, to układać posiłki pod kątem b/w/t

U mnie dzisiaj spadek -0,5kg

[nesiulka34]

Ja pijam ok 3 litrow płynów dziennie. Powinno się pić 30-60 ml na każdy kg masy ciała

[kaarooo]

Ok, tylko woda sama w sobie jest szkodliwa dla organizmu. W nadmiarze
Powinno jej się pić dużo, ale bez przesady. No i w drugą stronę też nie warto przesadzać.

[miss_lola]

Cześć Kobietki

Mam sporo kilogramów do zrzucenia, więc ten topic jest idealnie dla mnie!
Mam 160 cm wzrostu i ważę 108 kg. Czuję się zrezygnowana. Odizolowałam się od ludzi. Nie mam przyjaciół, ani znajomych z którymi mogłabym się spotkać. Kończę związek, który mnie wyniszcza. Na stres reaguje źle, wszystko zajadam. Ale nie chce takiego zycia. Mam tego dość. Zamierzam ćwiczyć oraz zdrowo się odżywiać. Zero słodyczy, które tak uwielbiam... Ale będzie cięzko

[Adelajda84]

Topic idealny dla mnie,mam do stracenia 33 kg tzn miałam bo 8kg już za mną.
Z dieta u mnie różnie,raz jem więcej innym razem mniej,nie rezygnuje z niczego a jedynie ograniczam.
Staram się codziennie ćwiczyć a jak już mi się bardzo nie chce to chociaż 60 min spaceru.

[Adelajda84]

Eeee jednak to nie topic dla mnie,bo ja potrzebuję wsparcia a tu się nikt nie udziela