Nie widzę innej rady jak odsysanie tłuszczu...

[szaffa]

czuje się tak jakbym połknęła balon:/ wierzcie mi próbowałam wielu diet kapuścianą, south beach, tego całego dukana, który jest tak teraz popularny a na mnie nic nie działa nic:/ staram się przestrzegać wszystkich zasad itp. ale jak nie widze żadnych efektów to na mnie działa strasznie demotywująco… nie widze innej możliwości chyba muszę iść pod nóż…inaczej w życiu nie pozbędę się okropnego brzuszyska czy któras z was odsysała sobie tłuszcz? bardzo boli po zabiegu??

[frensic]

Moim zdaniem taka operacja to ostateczność. Zastanów się dobrze zanim podejmiesz taką decyzję, każdy zabieg niesie ze sobą jakieś ryzyko, poza tym słyszałam od koleżanki, że to strasznie jest bolesne. Powinnaś jeszcze poeksperymentować z dietami, jest ich całe mnóstwo, może np. Cambridge? Próbowałaś jej? na pewno któraś zadziała i na Ciebie.

[Mn1s1ek]

Napisane przez szaffa

czuje się tak jakbym połknęła balon:/ wierzcie mi próbowałam wielu diet kapuścianą, south beach, tego całego dukana, który jest tak teraz popularny a na mnie nic nie działa nic:/ staram się przestrzegać wszystkich zasad itp. ale jak nie widze żadnych efektów to na mnie działa strasznie demotywująco… nie widze innej możliwości chyba muszę iść pod nóż…inaczej w życiu nie pozbędę się okropnego brzuszyska czy któras z was odsysała sobie tłuszcz? bardzo boli po zabiegu??

Dieta south beach likwiduje tłuszcz z brzucha najlepiej, ja na niej schudłam 25 kg i nie mogę uwierzyć ze nie działa. Wszystkie moje koleżanki ładnie zgubiły tłuszczyk. Może nie byłaś konsekwentna lub za krótko byłaś na diecie??

[wrobelek87]

Dla mnie operacje plastyczne to gwalt na ciele! Nie rob sobie krzywdy na wlasna prosbe!

[szaffa]

Napisane przez Mn1s1ek

Dieta south beach likwiduje tłuszcz z brzucha najlepiej, ja na niej schudłam 25 kg i nie mogę uwierzyć ze nie działa. Wszystkie moje koleżanki ładnie zgubiły tłuszczyk. Może nie byłaś konsekwentna lub za krótko byłaś na diecie??

na mnie nie podziałała nie widziałam żadnych efektów...frensic po operacji przynajmniej wiem, że będzie zmiana, czy dieta mi to zagwarantuje?

[Mn1s1ek]

Napisane przez szaffa

na mnie nie podziałała nie widziałam żadnych efektów...frensic po operacji przynajmniej wiem, że będzie zmiana, czy dieta mi to zagwarantuje?

A co jak minie 2-3 lata po operacji? Znów pójdziesz na operacje?? Bez zmiany trybu zycia za chwilę znów będzie co odsysać.

[najmniejsza_mii]

Od niedawna pracuję jako asystentka lekarza medycyny estetycznej i miałam już okazję asystować przy liposukcjach - wierzcie mi, to niezapomniane przeżycie. I naprawdę serdecznie Ci to odradzam! Dla mnie to było tylko obrzydliwe i za pierwszym razem myślałam, że zwymiotuję, jak zobaczyłam ten wyciekający tłuszcz. Ale wiem, że dla pacjentek było to bardzo bolesne. Nie sam zabieg, bo wtedy działa znieczulenie, ale następne kilka dni po. Z bólu nie można się ruszyć. Po takim widoku obiecałam sobie, że nigdy w życiu nie zrobię sobie liposukcji i postaram się na wszystkie możliwe sposoby naprawić swoją sylwetkę, aby uniknąć tego zabiegu - a od jakiegoś czasu się nad nim zastanawiałam.
I co do efektów, to u większości, owszem, są bardzo ładne. Ale u starszych kobiet już nie zawsze. Jednak widziałam też pacjentki po roku, dwóch od zabiegu i naprawdę u większości tłuszcz powraca! Bo to, że ktoś sobie zrobi liposukcję nie pomoże na całe życie. Liposukcja oznacza pilnowanie jedzenia i ćwiczenia już na zawsze - wtedy mogę wierzyć w trwały efekt. Jednak jeśli wiesz, że nie będziesz tego przestrzegać, to sobie odpuść. Bo na marne wydasz masę pieniędzy i zafundujesz sobie zapewne największy ból w życiu.
Skoro diety nie dają żadnych efektów, zacznij ćwiczyć, lub zwiększ intensywność ćwiczeń - bo nie wiem, czy w ogóle uprawiasz jakiś sport? Chodź np. na platformę wibracyjną - świetnie wspomaga odchudzanie, bo rozbija tłuszcz, ale trzeba przy tym regularnie ćwiczyć, żeby widzieć efekty. Skupiaj się na ćwiczeniach na brzuch, biodra i uda, skoro zależy Ci najbardziej na brzuchu. I NA PEWNO poradzisz sobie z pozbyciem się tego tłuszczu. Poza tym myślę, że nie zależy Ci na efekcie na chwilę, tylko najlepiej na całe życie, więc cierpliwości - jeśli stopniowo wypracujesz sobie silne mięśnie, będziesz miała efekty nawet, jeśli później nie będziesz już tyle ćwiczyć. A po liposukcji może mniej tłuszczu przez jakiś czas, ale skoro jest to miejsce, w którym gromadzi Ci się on najbardziej, na pewno tam powróci, jeśli nie będziesz ćwiczyć.

[frensic]

Najmniejsza_mii ma rację! Pomyśl o tym ile czasu będziesz dochodzić do siebie po operacji i przekalkuj czy tak naprawdę będzie szybciej. A na Cambridge ludzie chudną po kilkadziesiąt kg, z resztą poczytaj sobie.

[lalalabamba]

A ja widzę. Pójść do dietetyka i zastosować się do jego zaleceń.
Te wszystkie diety cud to tylko o kant,nie chcę powiedzieć czego, rozbić.
Co to za dieta żeby przyjmować same węglowodany albo tłuszcze? Co to za dieta, gdzie tylko kapustę jesz?
Czy na takiej diecie można pociągnąć całe życie bez uszczerbku na zdrowiu? Bo przecież w przeciwnym razie kiedyś trzeba przejść na normalny tryb żywienia i wtedy co? Kilogramy wracają.
Dieta to nie zawsze głodzenie i odchudzanie. To styl życia. Niekoniecznie pełny wyrzeczeń.

[Patrilla]

a może lepiej laparoskopowe zmniejszenie żołądka ...

[dioneja]

Tak jak dziewczyny radzą - nie idź pod nóż! Spróbuj się bardziej za siebie wziąć. Stosuj dietę i więcej ćwicz regularnie. Jeszcze ew. jeśli to robisz zbadaj sobie np. tarczyce. Ja kiedyś próbowałam się odchudzać. Miesiąc ćwiczeń co drugi (a czasem nawet codziennie - zależy jakie partie ciała) i oczywiście dieta nic nie dały a nawet tyłam (wątpię, żeby wtedy od razu zaczęły robić mi się bardzo duże mięśnie). No i okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, która bardzo utrudnia wszelką utratę na wadze. Tak więc głowa do góry i na pewno dasz radę .

[malablondi]

Napisane przez lalalabamba

A ja widzę. Pójść do dietetyka i zastosować się do jego zaleceń.
Te wszystkie diety cud to tylko o kant,nie chcę powiedzieć czego, rozbić.
Co to za dieta żeby przyjmować same węglowodany albo tłuszcze? Co to za dieta, gdzie tylko kapustę jesz?
Czy na takiej diecie można pociągnąć całe życie bez uszczerbku na zdrowiu? Bo przecież w przeciwnym razie kiedyś trzeba przejść na normalny tryb żywienia i wtedy co? Kilogramy wracają.
Dieta to nie zawsze głodzenie i odchudzanie. To styl życia. Niekoniecznie pełny wyrzeczeń.

Zgadzam się w 100%.Znam dziewczynę która już dwukrotnie miała liposukcję.
Moja waga stoi w miejscu kilkanaście lat,dzięki zmianie nawyków żywieniowych.Diety to tylko wspomnienie

[Orchidea97]

Wtrącę się trochę i odświeżę temat. Otóż według mnie nie chodzi tutaj ile się je a co się je. No i to też nie wystarczy. Próbowałaś ćwiczeń: brzuszków, itp.? Według mnie odsysanie tłuszczu za dużo kosztuje, zostanie ci blizna (mała ale zawsze będzie). Ból jak mogę przypuszczać po postach poprzednich dziewczyn - nie do wytrzymania. Myślę, że powinnaś więcej ćwiczyć, jeść mniej białego pieczywa, ziemniaków, mięsa a więcej ryb, razowego chleba bo po tym pierwszym brzuszek i bioderka rosną (sama tak mam i próbuje te oponki zrzucić ale nigdy nie chce mi się ćwiczyć) . No to dziewczyno do roboty! Trzymam kciuki za ciebie.

[marsi11]

dieta to nie wszystko, przede wszystkim sport- kup sobie karnet na siłownie za 150 zł, poproś trenera o rozpisanie solidnego treningu siłowego +areo i po miesiącu napisz jakie są efekty

może powinnaś też wybrać się do endokrynologa?

[201704051255]

absolutnie odradzam ci liposukcje beziglowe, ultradzwiekowe, lipolizę iniekcyjną, elektrostymulacje, endermologie... wszystkei te zabiegi odchudziły mi wyłącznie portfel
nie miałam po nich najmniejszego rezultatu

jestem piąty dzień po klasycznej liposukcji... pierwsze półtora dnia faktycznie trudno ruszyć się z powodu bólu, ale wczoraj byłam już na spacerze

powiem Ci, że jestem niesamowicie szczęśliwa
jestem jeszcze opuchnięta, ale już widać inne kształty
tuz po operacji, zanim wszystko opuchlo zobaczylam swoj brzuch - plasciutka deseczke
nigdy nie mialam takiego efektu
a duzo cwiczylam, pol zycia jestem na diecie
czuję się jak wąż, który zrzucił skórę

jeśli na prawdę o tym marzysz, to to zrób

[fizol87]

a probowalas wiecej sportu...?! basen, nawet prosta skakanka!!! , bieznia/jogging-maratonik, najlepiej spada po tym tkanka tluszczowa, silownia z trenerem co daje konkretny wycisk, polec skupic sie na partiach brzusznych i do oporu, fat burning z jakims hardcorem, codzinna gimnastyka i efekt jak zloto, jesli wpada sie w nalog sportu to nie trzeba uwazac na diete i cudowac, ruch, ruch, ruch i tyle, musisz sie przemoc

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez marsi11

dieta to nie wszystko, przede wszystkim sport- kup sobie karnet na siłownie za 150 zł, poproś trenera o rozpisanie solidnego treningu siłowego +areo i po miesiącu napisz jakie są efekty

może powinnaś też wybrać się do endokrynologa?

swieta prawda, oprocz jednego... endokrynologa - szuka problemu tam gdzie go zwykle nie ma a nie szuka sie go w nawykach... najpierw walcz z nawykami, nie ma efektu(i mowisz to 100% swiadomie ze probowalas na maxa i lipa) to wtedy swiatelko, ze moze cos nie tak i endokrynolog

[rysssss]

Oddysanie tłuszczu nie jest receptą i rozwiązaniem dla otyłości! Liposukcje robi się wtedy jeśli nie można się pozbyć tłuszczu z jakiejś partii ciała pomimo diet i wysiłku! Mam koleżankę która wydała mnóstwo kasy na lipo i nie widać żadnych efektów! Postaw na dietę i dużo ruchu a problem sam zniknie!

[Fantasmogoria]

Napisane przez szaffa

czuje się tak jakbym połknęła balon:/ wierzcie mi próbowałam wielu diet kapuścianą, south beach, tego całego dukana, który jest tak teraz popularny a na mnie nic nie działa nic:/ staram się przestrzegać wszystkich zasad itp. ale jak nie widze żadnych efektów to na mnie działa strasznie demotywująco… nie widze innej możliwości chyba muszę iść pod nóż…inaczej w życiu nie pozbędę się okropnego brzuszyska czy któras z was odsysała sobie tłuszcz? bardzo boli po zabiegu??

Ja odsysałam tłuszcz laserowo bo normalnie chirurgicznie bym się bała a efekt ten sam. Robiłam w Katowicach w nowej klinice Lipoline dokladnie 4 tygodnie temu. Też miałam/mam :P nadawagę (89 kg, 171 cm) i zalecenia wymagały,żebym najpierw schudła, ale się uparłam, wyniki dobre wiec w koncu mnie odessali. Wzielam posladki, uda i brzuch i efekt jest kolosalny, zabieg bede splacac w ratach i nawet tego nie odczuje jakos szczegolnie. Nie wiem ile musialabym sie katowac na silowni, zeby uzyskac taki efekt - spodnie rozmiar mniejsze, dla mnie zabieg jest punktem wyjscia do odchudzania, teraz z pewnoscia latwiej bedzie mi utryzmac diete, mam tez motywacje do odchudzania, nieprawda jest ze najpierw trzeba sie odchudzac, bo na poczatku czlowiek nie widzi efektow i szybko sie poddaje, jak sie widzi najpierw efekt to az chce sie cwiczyc i czlowiek jakos sam zaczyna sie ruszac i dbac o siebie. Dlatego Liposukcja to najlepsze roziwazanie, ale nie chirurgiczna bo ona wiaze się z powiklaniami, ale bezinwazyjna - laserowa ktora dodatkowo wytapia komorki tluszczowe przez co nawet jak zaczniesz tyc,w tych miejscach, ktore wytopil laser, nie odklada sie juz tluszcz. Jak sie zastanawiacie sprawdzcie oferte lipoline, sprawdzilam dlatego polecam to miejsce