![]() |
#1 |
Zakorzenienie
|
ciąża a wege? i parę pytań
Planuję niedługie zajście w ciążę. Nie jem mięsa, ale jem ryby. Proszę niech ktoś mnie utwierdzi w tym że to jest słuszne że chcę w dalszym ciągu nie jeść mięsa. W końcu w rybach i strączkowych jest białko i myślę że to powinno wystarczyć. Czy dobrze myślę? I jeszcze są suplementy które mogę przyjmować. Prawda? A podczas karmienia piersią jest podobnie z tym, tak? A może są tu mamy które nie dość że same nie jedzą mięsa to jeszcze ich dziecko od urodzenia także go nie jje?
Zanim się zajdzie w ciążę trzeba jakieś badania ginekologiczne przejść?, ewentualne leczenie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Ja też przeszłam na wegetarianizm, naczytałam się w opasłej ksiązce dla przyszłych matek, że nie ma przeciwwskazań o ile dieta będzie urozmaicona i bogata we wszystkie właściwe składniki. Dodatkowo przyjmuję witaminy dla ciężarnych i nie ma problemu.
Nie wyobrażam sobie jedzenia mięsa na siłę, nie przełknęłabym ani kęsa. Przed zajściem w ciążę nie przyjmowałam żadnych lekarstw bo to była zwykła "kontrolowana" wpadka ![]() Moja znajoma jest weganką i też donosiła zdrowego malucha. Dziecka nie będę zmuszać do nie jedzenia mięsa bo nie widzę takiej potrzeby, tym bardziej że mój TŻ je i dla niego zawsze do obiadu robię coś mięsnego czy to kotlety czy inne cuda. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Nie wiem jak do końca jest z tym mięsem w ciąży,bo ja jadam mięso.Moja kuzynka jest wege od 10 lat, planuje dziecko znaczy już 3 razy była w ciąży ale nie donosiła ich,jej lekarz zalecił jedzenie mięsa w ciąży choćby na siłe
![]() Przed planowaną ciążą 3 miesiące powinno się brać kwas foliowy, i zrobić badania między innymi na toksoplazmoze(ważne bo jeśli sie ją ma to w pierwszym trymestrze grozi pronieniem)jakieś jeszcze badania są zalecane ale nie pamiętam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
gosik79 a jaką książkę na ten temat mogłabyś mi polecić? bo muszę się rozejrzeć za takową
![]() schatzsi - trochę mnie nastraszyłaś z tymi chorobami, chyba zanim zajdę muszę się przejść do gina i się go dopytać. A co do wege to jak ktoś jest weganem, czyli je tylko warzywa i owoce to może i są jakieś komplikacje, ale ja jem ryby i nabiał, a tam jest białko, a o nie chodzi w tym wszystkim. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
nie mam doswiadczenia ale mam kilka znajomych bliskich wiec nie sa to historie z 5 reki.
jedna wege od 10 lat ,ciaza i pozerania miecha bo nie mogla sie powstrzymac ,kurczak z rozna na raz wciagała ![]() 2 przyklad wege od 15 lat ,sztuka gotowanai opanowana do perfekcji,znajomosc tematu na maxa ,3 czy 4 ciaze poronione w pierwszych 10 tygodniach ,ostatnia w 5 miesiacu ![]() 3 przyklad wege od 7-8 lat ,proby zajscia w ciaze od 3-4 ,nic nei rpzynosilo skutku ,w koncu lekarz namoil ja do miesa ,po pol roku jedzenia 2-3 razy w tygodniu chudego miesa zaszla w ciaze ,urodzila podczas karienia tez jadla mieso ,dziecko zdrowe -kocha miesko ![]() reguly chyba nie ma ,tylko trzeba znac sie na rzeczy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
o boże trochę mnie zmartwiłaś, nawet bardzo, bo ja nie mam zamiaru wwziąść mięsa do ust
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Mam przyjaciółkę- wegetariankę. Urodziła superzdrowego synka ponad 4 kg, mając 37 lat (pierwsze dziecko). Mięso nie jest konieczne, o ile dieta wegetariańska uzupełniana jest rozsądnie tak, żeby niczego nie brakowało!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
też tak mi się wydaje.
Może ktoś jeszcze się wypowie? Na temat badań przed ciążowych np |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Wiesz, kazdy Ci odpowie cos innego, tak czy tak bedziesz wiedziala tyle co przedtem.
Jesli masz zaufanego lekarza, ktory zna sie na rzeczy, poradz sie go. Mozesz sie poradzic paru lekarzy i wyciagnac srednia. ![]() Ja jem mieso ale moj maz jest wege i paru jego znajomych takze. Ja usilowalam przestac jesc mieso ale na dobre mi to nie wyszlo, bardzo zle sie z tym czulam. Diete mialam zbilansowana, jadlam tak jak moj maz, on wygladal kwitnaco a ja zdychalam. Kiedy wrocilam do jedzenia miesa wszystko wrocilo do normy. Dlatego twierdze, ze nic na sile. Jesli organizm domaga sie miesa to nalezy je jesc. Trudno, albo zwierzatka albo ja. Wybieram siebie. Jesli bedac w ciazy zauwazysz, ze zle sie czujesz, ze masz zle wyniki itd. to wrocisz do miesa. Jesli wszystko bedzie w porzadku to pewnie bez miesa sie obejdzie. Ale na koniec musze Cie zmartwic. Wszystkie wege ktore znam, w ciazy jadly mieso. Jedne dlatego, bo musialy a inne bo mialy ochote. Po ciazy i karmieniu wrocily do wegetarianizmu.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Ksiązkę mogę polecić wszystkim przyszłym mamom, bo jest w niej dokładnie opisany każdy miesiąc ciązy a w nim takie podpunkty: czego oczekiwać, co można odczuwać, co może niepokoić, co warto wiedzieć.
Zawarte są także wszelkie możliwe powikłania ciążowe, co należy wiedzieć przed zajściem, okres połogu i masę innych spraw, po porstu biblia dla przyszłych matek. Poleciła mi ją znajoma położna. Tytuł" W oczekiwaniu na dziecko" praca zbiorcza Arlene Eisenberg, Heidi Murkoff, Sandee Hathaway. Konsultowali ludzie z Akademii Medycznej w Poznaniu. Jest tam zawarta "dieta najlepszej szansy" - co mamy jeść żeby dziecko było zdrowe, zasady i trochę przepisów. Link do wątku na forum o interesującym cię temacie: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=353&w=31832729 Edit: Ze mną jest tak, że nie potrafię się zmusić do jedzenia mięsa. Gdyby coś zagrażało mojemu dziecku nie miałabym wyjścia. Jednak skoro nie muszę i mogę je zastąpić innymi produktami - świetnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
ooo fajny link, dzięki
![]() Ja też nie potrafię się zmusić do jedzenia mięsa, ale myślę że skoro nie jem już parę lat i to nie był dla mnie żaden problem, i ja nie mam żadnych skutków ubocznych tego to myślę że z ciążą też powinno być ok. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Największym problemem z wege w ciąży nie jest brak białka - wiadomo, że to stosunkowo łatwo jest zastąpić, ale niedobór żelaza - co jest groźne zarówno dla dziecka jak i dla matki. Najlepiej przyswajalne źródło żelaza to właśnie czerwone mięso, a nawet jedząc go sporo w ciąży, można mieć niedobór żelaza.
I jeszcze mała uwaga - trudno oczekiwać po książkach wege, że będą zniechęcać do diety wege. Z moich wiadomości, a interesowałam się trochę tematem, bo za mięsem nie przepadam i jadam go niewiele a naturalnie bardzo zależało mi na urodzeniu zdrowego bobasa, dieta wege nie jest polecana dla cieżarnych, karmiących i małych dzieci - ale często jej zwolennicy sypią z rękawa przykładami, że jest inaczej. Trzeba jednak zdać sobie sprawę z tego, niedobory pewnych składników odżywczych w życiu płodowym mogą wyjść po latach. W sumie nikt nie da nam gwarancji, że postępując tak czy inaczej w ciąży urodzimy zdrowe maleństwo - i przykłady z życia czy statystyki też nam nic nie zagwarantują. Jak zwykle sami musimy podjąć decyzje i liczyć się z ich konsekwencjami. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
"I jeszcze mała uwaga - trudno oczekiwać po książkach wege, że będą zniechęcać do diety wege"-
ale ja wcale nie chciałam by coś mnie zniechęcało! a żelazo też można zastąpić suplementami przecież |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Ja dobrze wiem, że w ciązy potrzebne jest żelazo - jem sporo produktów bogatych w ten składnik i przyjmuję suplement diety, tak jak sporo przyszłych mięsożernych matek.
Powtarzam się, skoro lekarz nie widzi u mnie problemu dlaczego ja mam go widzieć? Będzie trzeba to się zmuszę i tyle. Edit: Marcelino ksiązka której tytuł podałam WCALE nie jest książką dla matek wege. Temu tematowi poświęcone są może 2,3 strony na kilkaset. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 289
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Ja mam przykład akurat pozytywny.
Koleżanka jest wegetarianką od wielu lat a jednak udało jej się zajść w ciążę (i to chyba przy pierwszej próbie) i urodzić zdrową dużą córę. Wydaje mi się że jeśli masz urozmaiconą dietę i do tej pory nie miałaś problemu z anemią to w ciąży też powinno być ok. Przy karmieniu może być większy problem, zwłaszcza jeśli dziecko będzie miało skazę białkową jak było w przypadku mojej koleżanki. A czy kobiety które jedzą mięso nie mają problemów z zajściem w ciąże czy też brakiem żelaza w ciąży? Po prostu rób częściej wyniki, bierz witaminy i słuchaj swojego organizmu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
kurczę ,a dlaczego podczas karmienia jest większy problem? Ja wogóle nic nie wiem na temat ciąży i karmienia także proszę się nie dziwić
![]() aha, tu chodzi o skazę białkową, tak? a jak można sobie z nią poradzić, tzn co jeść by dalej jednak nie jeść tego mięsa? o boże , właśnie przeczytałam o nacinaniu krocza ![]()
__________________
kosmetyki stroje karnawałowe dla dziewczynki same dziecięce! ciuszki twory i potwory Edytowane przez gothika Czas edycji: 2006-10-02 o 11:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Z karmieniem mogą być takie problemy, że dziecko na ten czy inny składnik Twojej diety może być uczulone albo może kiepsko na niego reagować - np. problemy z trawieniem.
Suplementy mogą wspomóc dietę, ale jej nie zastąpią, głównie z powodu różnej przyswajalności składników - na korzysć dla tych pochodzących w pożywieniu. Nie chcę nikogo zniechęcać do diety wege - sama preferuję raczej rośliny na talerzu. Czytałam dużo na temat diety w ciąży ale wiadomo, że tyle poglądów ilu ludzi, często też zwolennicy wege będą udowadniać, że wege w ciąży jest ok a przeciwnicy że jest inaczej. W gąszczu informacji trudno jest znaleźć tę jedyną słuszną. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 289
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Ze skazą białkową jest tylko taki problem że odpada Ci kolejny produkt z diety tzn wszystko nabiałowe: tzn mleko, sery białe i żółte itd. Często też ze względu na kolki odpadają strączkowe wiec niewiele tego już zostaje.
![]() A mięsa jak nie będziesz czuła takiej potrzeby to możesz nie jeść dalej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Hej
Piszę z własnego doświadczenia. Bez problemów zaszłam w ciążę mimo tego, że od kilku lat nie jem mięsa i ryb (ale nie jestem weganką i inne produkty pochodzenia zwierzęcego typu mleko, czy jajka jem). Przez pierwsze trzy miesiące niczego nie zmianiałam w swoim jadłospisie, dopiero po konsultacji z lekarzem postanowiłam, że od czasu do czasu zjem mięso czy rybę. Przez kolejne dwa miesiące jadłam raz w tygodniu mięso i raz w tygodniu rybę, ale teraz powiem szczerze trochę to zaniedbałam ![]() Mam koleżankę, która od kilkunastu lat jest weganką, pierwszą ciążę poroniła (jakiś lekarz zasugerował jej, że może to mieć związek z jej dietą) do drugiej się trochę przygotowała i po prostu kilka miesięcy przed rozpoczęciem starań zaczęła jeść serki, pić mleko i tak dalej (ale bez mięsa). Teraz jest już mamą, a jej dziecko jest zdrowe, mimo tego, że od urodzenia jest wege. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
kurczę, ja bym powiedziała że bardzo niewiele
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
tylko że ja nie chcę robić ustępstw, nie chcę wogóle wkładać do ust mięsa.
Czyli widzę że najpierw, przed zajściem, powinnam jakoś się do tego przygotować, tzn przez parę miesięcy jeść więcej białka i żelaza, tak? Czy tak radzicie? Czyli nie mogę tak sobie "poprostu zajść"? Jem duzo sera żółtego, wiem że są wartościowsze żródła białka, ale to nie zmienia faktu że go uwielbiam i jem codziennie, a także pije jogurty naturalne codziennie( no i oprócz tego ryba itd czasem). Czy powinnam jeść dużo więcej tego białka podczas starań? Jak ktoś się zna na dietetyce to proszę o odpowiedź. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
wiesz, ja się nie przygotowywałam, z tym że ja tej ciąży nie palnowałam. Póki co jest ok i mam nadzieję że tak zostanie, a dziecko urodzi się zdrowe. Na twoim miejscu po prostu poradziłabym się lekarza.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
właśnie mam zamiar się wybrać do lekarza w najbliższych dniach, mam nadzieję że lekarz nie będzie z tych źle nastawionych do wege.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Byłam dziś na wizycie kontrolnej u mojego gina, zrobili mi wyniki krwi, sa niezłe jak na mnie. W związku z tym nie mam przeciwwskazań do diety wegetariańskiej.
Jem dużo białka, ryb, warzyw i owoców, wszystko mi służy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
jakiś czas temu też robiłam badanie krwi, ale te podstawowe, i lekarz powiedział że są dobre. To chyba z tych podstatwowych wychodzi czy mamy anemie czy nie?
Może się wypowie ktoś kto się zna na dietetyce jak komponować posiłki, ile powinno być czego w diecie, czego należy unikać w pożywieniu? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Jestem wegatarianką od 7 lat. Mam 5-letniego synka i 13.09. urodziłam drugie dziecko - córeczkę.
![]() Znam wiele zdrowych wegedzieciaczków dzięki forum rodzin wegetariańskich http://wege.dzieciak.pl Znajdziecie tam tytuły książek, namiary na lekarzy i dużo wartościowych informacji o diecie wegetariańskiej. pozdrawiam cieplutko |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
może ktoś jeszcze się wypowie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Powiem jeszcze tak, to że się ma dobre wyniki na początku ciąży nie znaczy że one będa takie cały czas.Ja jem mięso,ale tylko drób,nie jem też go za częstoRobiąc wyniki na początku (właściwie do teraaz) były ok.Jestem w 8 miesiącu i teraz mam anemie(dodam że całą ciąże brałam witaminy dla ciężarnych).Biore teraz jeszcze dodatkowo suplementy żelaza jednak one nie przyswajają sie tak jak te pochodzenia naturalnego (czyli z jedzenia) wyniki nadal sa złe.Więc teraz chciała nie chciała jem czerwone mięso(sugestia lekarza)choć za niem nie przepadam.Jem je datego że zdaję sobie sprawe z tego że dziecko przez ostatnie 3 miesiące ciąży robi sobie zapasy żelaza na pierwsze pół roku życia.Żelazo jest niezbędne do produkcji czerwonych krwinek, które pozwalają na krążenie tlenu w krwi matki i dziecka.Brak żelaza grozi niedorwistością.
Polecam http://www.acifolik.pl/dieta.html tam jest jakie badania przed ciąża i co i jak w ciąży. Edytowane przez schatzsi Czas edycji: 2006-10-03 o 19:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
Ale żelazo jest także w żółtkach jaj i roślinach zielonych, czyli jak się je tego dużo to powinno być ok
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a wege? i parę pytań
jeszcze dwa pytania:
czy pigułki anty trzeba przestać brać jakiś czas przed planowanym zajściem (słyszałam o trzech miesiącach) czy odrazu jak się przestanie brać pigułki to można zajśc? Czy ktoś z was rodził w wodzie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:44.