PSY,czy KOTY

[TmargoT]

W tym wątku ,chciałabym podyskutować o psach i kotach.
Zapraszam miłosniczki tych zwięrząt do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami na temat zwierzaków.

-czy psy i koty potrafią kochać,czy to tylko przywiązanie...
-czy koty naprawdę chadzają swoimi drogami...
-jaki wpływ mają zwierzeta na Wasze życie

[kiniaczeq]

Psy i koty potrafią kochać, te zwierzęta też czują przywiązać i kochać i my i psy możemy . Czy koty chadzają swoimi drogami? Nie wiem tego bo nie posiadam kotka, ale wydaje mi się, że tak jest, jednak kot też kocha . Zwierzęta mają duży wpływ na moje życie, czuje się przy nich wesoła jak pies podejdzie i popatrzy na mnie tymi ślipiami. Jestem zwolenniczką psów

[lapus]

ja kocham koty, pewnie dlatego że mają osobowość podobną do mnie, są samotnikami i nie robią nic wbrew sobie zamierzam sobie sprawić kotka w przyszłym tygodniu.

[Afra86]

a jak ktos posiada i kota i psa, to jak ma zaglosowac w sondzie?

[AryaxD]

Ja mam psa.
Ale wolę koty, z tego samego powodu co Lapus.

[stargazer]

Napisane przez lapus

ja kocham koty, pewnie dlatego że mają osobowość podobną do mnie, są samotnikami i nie robią nic wbrew sobie

Ja dokladnie tak samo Mam jednego kotka i myslę o drugim

[liquefy]

pewnie, że potrafią kochać mam kotka i widzę jak tęskni, gdy któregoś z domowników nie ma...
psy też lubię i chciałabym kiedyś mieć

[MacyRose]

I psy i koty potrafią być wierne i kochać, jeśli maja dobrego pana. Miałam już psy, teraz mam kota i nie potrafię wybierać pomiędzy nimi. Posiadanie kotka wydaje mi się lepsze tylko ze względów praktycznych. Mój kotek nie chodzi na spacery, nie musi się wybiegać, siku robi do kuwety. Lubi się bawić tylko sam. Ode mnie oczekuje tylko BYCIA. Piesek wymaga trochę więcej zaangażowania.

[lara]

Nie zagłosowałam, bo mam i jedno i drugie

A gdybym miała wybrać, które wolę, to też byłby problem - zawsze uwielbiałam psy, nie miały konkurencji aż do dnia, w którym pojawił się w naszym domu ogromny czarny kocur (patrz avatar ) I z powodów takich, hmm, bardziej osobistych kot ma dla mnie bardzo pozytywne konotacje. mam mnóstwo kocich "gadżetów" - maskotki, biżuteria itp. Tak że chyba teraz szanse są wyrównane

Co do pytań

- wierzę że zwierzęta naprawdę kochają... nie mogę myśleć inaczej, kiedy patrzę w oczy psiaka; a co do kotów, to na pewno mniej to okazują chociaż słodkie jest, kiedy mój chodzi za mną od pokoju do pokoju, a w końcu układa się do snu w moim łóżku
- mój zdecydowanie to w ogóle ewenement
- jakoś tak ogarnia mnie spokój, to po pierwsze, a poza tym... wyrabia się poczucie odpowiedzialności za drugą istotkę

[porzeczka2602]

Napisane przez lapus

ja kocham koty, pewnie dlatego że mają osobowość podobną do mnie, są samotnikami i nie robią nic wbrew sobie zamierzam sobie sprawić kotka w przyszłym tygodniu.

zdecydowanie się zgadzam ... tyle że ja kotka już mam poniżej fotki

[Lena_20]

Napisane przez lapus

ja kocham koty, pewnie dlatego że mają osobowość podobną do mnie, są samotnikami i nie robią nic wbrew sobie zamierzam sobie sprawić kotka w przyszłym tygodniu.

ja dokładnie tak samo.. tyle,ze ja nie mam kotka już od prawie poł roku,a dalej za nim tesknie.. Przywiazałam sie do niego.. Eh.. Teraz zamierzam kupić sobie psa..

[Mrs.]

Ja zdecydowanie wole psy i jestem posiadaczka takiego jednego kochanego pieska . KOTOM stanowczo mówie nie

[ciaszunia]

Napisane przez Mrs.

Ja zdecydowanie wole psy i jestem posiadaczka takiego jednego kochanego pieska . KOTOM stanowczo mówie nie

Ja rowniez.

[Asia31]

Napisane przez Mrs.

Ja zdecydowanie wole psy i jestem posiadaczka takiego jednego kochanego pieska . KOTOM stanowczo mówie nie

podpisuje sie

[TmargoT]

Napisane przez Afra86

a jak ktos posiada i kota i psa, to jak ma zaglosowac w sondzie?

zaznaczyłam możliwość podwójnego zaznaczenia głosu

fakt,mogłam dodać trzecią możliwość.przepraszam

[Copykat]

mam 2 koty (jeden w awatarze )

[karolcia52]

nie posiadam ani psa ani kota ale bardzo lubię koty

[Arissa]

Mam 2 psy.

[dzojsticzek]

ja wolę kotki
moje(moje moje) pierwsze zwierzątko to była właśnie kicia.teraz mam suczkę na podwórku baaaaardzo mądra i w ogóle wspaniała, ale do niej się nie przytulę tak jak do mojej kici, którą mam teraz. Kotek jest bardziej domowy,a suczka jest duża i nie za ładnie pachnie

[lain]

kiedys mialam psa, a potem juz tylko koty...
u mnie koty zdecydowanie gora czysciutkie, pachnace, puszyste i ten indywidualizm... koty sa cudowne
psom nie potrafie zaufac

[cuciola]

ja mam psiaka

[nice6irl]

Ja mam pieska. To zwykły, ale uroczy kundelek. Z resztą żaden pies nie jest zwykły. Mój to prawdziwy przytulak. Uwielbia to. A ja także więc dobrze się rozumiemy.To takie moje malutkie dzieciątko, które niedawno skończyło 8lat. Bez niego w domu jest tak strasznie pusto i ponuro, a jak mam ciężkie chwile to dosłownie mogę wypłakać się na jego łapce

Psy i koty- całkiem inne osobowości. Ja osobiście nie lubię kotów, chociaż dla jednego zrobiłam wyjątek. I też nie mam ich w domu. Dla mnie są zbyt indywidualne i psotliwe, a ja właśnie potrzebuję towarzystwa.

Moja dobra znajoma miała cudownego kotka, to był ten wyjątkowy, jak dla mnie Ale niestety pewnego dnia przepadł Kota była nie dość, że śliczna to jeszcze towarzyska i lubiła tylko dziewczynki. Teraz w tym domu zamieszkał kocurek i to już nie jest to samo.

[justi699]

a ja mam 2 psy i kota
zdecydowanie wole koty
szczególnie mojego jest taki słodki

[Flofferek]

mam psa, od zawsze byly u nas psy (i inne zwierzaki, procz kotow). uwazam, ze oba zwierzaki moga byc kochane i wierne, jednak ja nie lubie kotow, boje sie ich panicznie, tzn. jak ide ulica i on idzie to nie trzese portkami, ale jak jestem u kogos, kto ma kota (nie daj boze koty!) i zaczna sie obok mnie krecic, to az mi slabo. inna sprawa, jak dla mnie koty sa bardzo falszywe (ale to moje zdanie!).

[agatakomsa]

Napisane przez Flofferek

inna sprawa, jak dla mnie koty sa bardzo falszywe (ale to moje zdanie!).

A w jakim sensie, jeśli można wiedzieć?


Sama przez wiele lat miałam tylko psa i wydawało mi się, że lepsze są psy od kotów. Ale teraz, kiedy dość przypadkowo stałam się posiadaczką kotów wiem, że jeśli nie miało się nigdy kota w domu to można sobie tylko gdybać o tym, jakie one są i że się je niezbyt lubi Kot- wiadomo- inny zwierz, inne zachowanie, ale potrafi być równie mocno przywiązany do właściciela jak pies. Zresztą co kot (czy pies) to charakter. Każdy jest zupełnie inny

[Kota]

Napisane przez Flofferek

slabo. inna sprawa, jak dla mnie koty sa bardzo falszywe (ale to moje zdanie!).

Zdanie niepoparte jakąkolwiek sensowną argumentacją, niestety. Na tej samej zasadzie można by powiedzieć, że to psy sa fałszywe- podlizują się bezczelnie i faszywie swojemu panu- lub pani- i tylko patrzą za żarciem.

A, i jeszcze koty wysysają oddech niemowlęciu

A tak na serio- są to zwierzęta inne, po prostu. I innych bodźców dostarczają właścicielom- koty ujmują wdziękiem, niezależnością, przytulnością, ale potrafią być i przymilne, dobre i kochane, a pies- bardziej towarzyszy.

[-agniesia-]

Ja mam pieska, wychowałam się z psami i je kocham( mimo, że od początku studiów mam alergię na psią sierść). Kotów nie lubię W swoim życiu spotkałam tylko jednego miłego kota, reszta to złośliwe małpy czyhające tylko, żeby mnie udrapać Dodam, że zachowywały się tak nie tylko wobec mnie
Moja sunia działa na mnie zdecydowanie odprężająco. Jak przychodzę do domu podłamana po stresującym dniu wystarczy, że zobaczę jej merdający ogonek i wtulę się w jej futerko-od razu mi lepiej

[lotta6]

Powinna byc jeszcze opcja w sondzie: mam i psa i kota

[lain]

Napisane przez -agniesia-

W swoim życiu spotkałam tylko jednego miłego kota, reszta to złośliwe małpy czyhające tylko, żeby mnie udrapać Dodam, że zachowywały się tak nie tylko wobec mnie

to koty chyba wyczuwaja nastawienie jakie sie do nich ma, bo na mnie w zyciu zaden nie czyhal z pazurami a nianczylam juz niejednego kota i to czasem calkiem dzikiego/bezdomnego

ze swojego doswiadczenia moglabym chyba podobnie napisac o psach zlosliwe malpy chyhajace zeby ugryzc juz kilka razy mialam sytuacje, ze milutki piesek cieszyl sie i merdal ogonkiem jak sie go glaskalo po czym nagle kompletnie z d**y hap i z zebami... ehh dlatego psom nie jestem w stanie zaufac.
o przepraszam - troche ufam jednemu psu na swiecie ale dziadek go porzadnie wychowal, a pies pelni niejako funkcje opiekuna dla dwojki malych chlopcow.

[AporiaCrataegi]

zdecydowanie koty.
mieszkałam przez rok z psem (bernardyn) najgorszy rok w moim życiu!

teraz mam dwa europejczyki.