|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
|
poradźcie mi coś ale uwaga: długie
Długie i nic ciekawego
![]() Jakieś 2 miesiace zerwałam z ex, moją pierwszą, wielką miłością, ponieważ odkryłam, że świrował do innej we wakacje. Jednak nie zerwalismy całkowicie kontaktu, czasami jeszcze troche z nim podyskutuję, jeszcze w ostatnią środę przyjechał i dobijał się do moich drzwi w nocy, zostawił kwiaty, spał w parku... mówi, że nadal będzie walczył. Nie powiem żebym całkiem to przebolała, bo nadal coś mnie boli w środku w okolicach żołądka ![]() Nieoczekiwanie, jakiś może miesiąc temu, poznałam wspaniałego faceta. On też całkiem niedawno się z kimś rozstał ale już kogoś szukał. Dużo ze sobą rozmawiamy, po jakimś półtora tygodnia powiedział, że gdybym była nijaka to by się ze mną przyjaźnił i cicho siedział dopóki całkiem nie zapomne o tamtym, jednak boi sie, że się zaangażuje (w sensie on). Ja powiedziałam, że nadal kocham tamtego, że nie chce go zranić, postanowiliśmy zerwać kontakt. 2 dni później zadzwonił i powiedział, że nie chce tracić wspaniałych ludzi wokół siebie w tak głupi sposób. Gadamy nadal dużo, facet mi imponuje, ma bardzo dobry charakter, kiedy były mnie najechał i straszył w środku nocy bardzo mnie wsparł, cały czas ze mną rozmawiał, ogólnie był wspaniały. Kiedy były zdobył jego numer (bo miał moje hasło na play 24 o czym ja wgl nie pomyślałam)on cudownie mnie bronił i napisał mu grzecznie kilka słow. Wszystko to sprawiło, że chyba się zauroczyłam. Nie na długo, bo na drugi dzień napisał, że mój ex napisał coś co go zasmuciło, dało mu bardzo dużo do myślenia i czy on nie ma prawa być szczęśliwy w życiu. Ja pomyślałam, że chodzi o mnie, zaskakująco mocno mnie to zabolało, tak mocno aż się wystraszyłam i napisałam coś w stylu, że moze sobie znalezc super kobiete bez takiego cyrku itp, on zobaczył że odpuściłam. Powiedział, że ex napisał, że wpieprza mu sie w życie, że miesza mi w głowie. Powiedział, że nie chce okazać się lekiem na całe zło, bo już raz się tak przejechał i laska go zostawiła. Że nie chce się "wpychać" między mnie i ex. Powiedział, żebyśmy pozostali na stopie przyjacielskiej przez jakiś czas, że może po czasie jeśli będziemy chcieli coś więcej, to przejdziemy na inny etap, ale jeśli on powie "Nie" to też nie chce żebym cierpiała i płakała, żebym sie angażowała. No to ja ok, ale że jeszcze sie zastanowie nad tą przyjaźnią, bo boje się, że sie zaangażuje, troche boje sie odpowiedzialności itd (byłam wtedy zauroczona). On napisał, że negatywnie go zaskoczyłam, bo oczekiwał czegoś w stylu, że bardzo chcę żeby dał nam szansę, żeby mi zaufał, a tu guzik ![]() ![]() Na drugi dzień napisałam, że chcę się przyjaźnić, ale żeby nie przekraczał granic zwykłej przyjaźni, tzn bez czułych słówek itp, a ja obiecuję się nie zaangażować. Oki. On powtarza, że jest mną bardzo zainteresowany, powiedział, że mu cholernie zależy, ale nie chce być tym lekiem na całe zło. Ja rzeczywiście się zdystansowałam, bo umiem dobrze odgrodzić przyjaźń od czegoś wiecej, zauroczenie mi wyparowało. Ale on wyjeżdża czasem z czułymi słowkami i to, że ja mu przypominam, że miało być bez czułości go "troche zaszokowało" i czuję, że on znowu "jest negatywnie zaskoczony". I teraz WRESZCIE (ufff ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: poradźcie mi coś ale uwaga: długie
Po mojemu to Ty robisz cyrk :P Zauroczyłaś się, fajowo, super hiper, ale nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeee absolutnie nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeee, bo przecież kochasz eks. A przepraszam, za co go kochasz? Bo jak zajrzeć w Twoje o nim wątki, to niewiele Ciebie i jego łączyło. No, poza big love, która to niestety nie wystarczyła do na przykład robienia wspólnych planów na przyszłość. Byliście totalnie różni, kompletnie wam było nie po drodze, w dodatku on Cię zdradził. No ale jasne jasne, lepiej siedzieć i przeżywać, zanim ruszyć z kopyta w nowe życie :P
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
|
Dot.: poradźcie mi coś ale uwaga: długie
Cytat:
![]() ![]() ![]() Edytowane przez maly_siwek Czas edycji: 2013-04-15 o 09:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: poradźcie mi coś ale uwaga: długie
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
|
Dot.: poradźcie mi coś ale uwaga: długie
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: poradźcie mi coś ale uwaga: długie
Wiesz jak to jest, jak poznajemy kogoś, kto jest świeżo po rozstaniu, to chcemy mieć sygnał, że ten ktoś sobie z owym rozstaniem poradził. Nikt, bez względu na płeć, nie chce się zaangażować, a potem usłyszeć "ej, fajnie było ale wracam do eks".
Piszesz że wolisz nic nie mówić i niech się dzieje, a jednak powiedziałaś sporo, w dodatku rzeczy które świadczą o tym, że gościa nie chcesz. Wiadomo że odsłanianie się nie jest niczym przyjemnym, ale ubieraniem się w 5 pancerzy też można sobie krzywdę zrobić. Nikt Ci nie zagwarantuje, że nigdy już nie zostaniesz skrzywdzona, nikt Ci nie obieca że ten facet Cię nie zrani, ale nie dając sobie ani ewentualnemu przyszłemu partnerowi szansy na starcie, ryzykujesz samotność. Jeśli stan singla jest Ci potrzebny do szczęścia póki co, to ok, jasne, korzystaj z wolności póki się da ![]() ![]() Tylko nastaw siebie i jego, że Twój eks może robić problemy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: poradźcie mi coś ale uwaga: długie
niezła dziecinada. jeśli ci na nim zależy to po prostu pogadajcie szczerze twarzą w twarz.
Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: poradźcie mi coś ale uwaga: długie
Szczerość to klucz do tej sytuacji
![]() I nikt nie każe Ci raczej z miejsca wchodzić w głęboką relację bardzo szybko... Ale skoro się zauroczyłaś, skoro chcesz tego faceta a nie chcesz exa, to powinnaś mu to jasno i wyraźnie powiedzieć. I, na przykład, zacząć umawiać się na randki, spotykać się jako para. Pokazać mu, że nie jesteś zainteresowana byłym facetem, tylko nim. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:20.