L'Interdit Givenchy

[AsiaK152]

WWW czyli Witam Wszystkie Wizazanki


Poszukuje oryginalnego zapachu L'Interdit firmy Givenchy. Jest to oryginalny zapach stworzony dla Audrey Hepburn przez Huberta de Givenchy w latach 50-tych. W 2002 r. Givenchy wypuscilo na rynek nowa wersje tego zapachu, ktory jednak nie umywa sie do oryginalu.
Czy ktoras z Was wie jak zdobyc ten oryginalny zapach? Wiem, ze mozna sprobowac na Ebay ale stamtad nie wszystkie rzeczy mozna do Europy sciagnac.
Bede wdzieczna za pomoc. Czy w Warszawie jest miejsce gdzie mozna dostac perfumy vintage?

Pozdrawiam serdecznie,
Asia

[Yola]

Witaj Asiu

Bardzo bym chciała poznać ten zapach ... i tyle napiszę, nie pomogę Ci

Próbuj na allegro, jeśli masz konto na all. - ustaw sobie w kryteriach wyszukiwania ten zapach...

Może inne wizażanki cos doradzą

[Sabbath]

edit:
Wyrychliłam się.
Przepraszam.

[Katty_p13]

http://search.ebay.pl/search/search....trypage=search

Najprostsza podpowiedź

[your Angel]

Mam wiadomośc dobra i złą

Zacznę od dobrej L'interdit - to z 1957roku - zostało włączone do edycji wznowionych zapachów Givenchy i wypuszczonych na jakiś czas w regularnej sprzedaży Wygląda teraz tak jak na zdjęciu w załączniku a poczytac o tym można na przykład tutaj i tutaj .

Zła wiadomośc - do Polski nie dotarła ta wznowiona edycja i u nas L'interdit się nie dostanie
Wiem, że na pewno są w londyńskim Harrodsie, paryskiej Sephorze i berlińskim Douglasie.

/edit/
Na stronie amerykańskiej Sephory też ją wyszukałam i znalazłam informację, że można ją kupic online. Wysyłka na terenie USA. klik! .

Może więc masz kogoś znajomego czy rodzinę w jednym z tych miast lub w USA, albo ktoś będzie przejazdem ?

[Sabbath]

No tak... Tyle, że Założycielka wątku pisała, że reedycja Jej nie zadowala.

[madziczka]

A nie jest to tak, że jest i reedycja i jeszcze wersja Fleur d'Interdit? Bo i takiego coś widziałam w necie.


Myślałam,że reedycja to ta sama zawartość co klasyk z 1957 r. Mogę się mylić

[your Angel]

Napisane przez madziczka

A nie jest to tak, że jest i reedycja i jeszcze wersja Fleur d'Interdit? Bo i takiego coś widziałam w necie.

Na to wygląda
Zdjęcia i linki mówią same za siebie

To L'interdit wchodzące w skład serii Mythical Fragrance to dokładnie to samo L'interdit, które zostało stworzone w latach 50. (i pokochane przez Audrey Hepburn )

Reedycja (L'interdit 1957 rok) i wariacja (Fleur d'Interdit 1994 rok) to dwa różne zapachy.

[martwa papuga]

AsiuK, dobrze rozumiem, że poszukujesz perfum produkowanych 50 lat temu?

To nie będzie... zepsute i śmierdzące?



Co do reedycji, to Hiszpańska Myszka, nasza forumowa specjalistka od Organzy Indecence - też wznawianej, twierdzi, że po wznowieniu zapach OI nie zmienił się. Więc nie sądzę, żeby Givenchy zmieniało i zapach L’Interdit.

[madziczka]

To są dwa L'interdit? Z serii Mtyhical i reedycja? Dobra, ja już odpadam i nie mieszam


A że Fleur to wariacja na temat to wiem: Pogubiłam się z reedycjami? Czyli reedycja z 2002r i reedycja w serii Mythycal to dalej dwa inne zapachy?

Chyba namieszałam, nie bijcie

[your Angel]

Napisane przez martwa papuga

AsiuK, dobrze rozumiem, że poszukujesz perfum produkowanych 50 lat temu?

To nie będzie... zepsute i śmierdzące?

Hm, gdyby były kupione z tej starej serii to raczej tak by było Ale na całe szczęście jest Les Mythics / Mythical Fragrance.

Co do reedycji, to Hiszpańska Myszka, nasza forumowa specjalistka od Organzy Indecence - też wznawianej, twierdzi, że po wznowieniu zapach OI nie zmienił się. Więc nie sądzę, żeby Givenchy zmieniało i zapach L’Interdit.

Na pewno nie

Nawiasem mówiąc ja jeszcze z niecierpliwością wyczekuję powrotu mojej przyjaciółki z roboty w Paryżu Moja OI już kupiona i tak do siebie wzdychamy na odległośc

Napisane przez madziczka

To są dwa L'interdit? Z serii Mtyhical i reedycja? Dobra, ja już odpadam i nie mieszam

Klasyczne L'interdit jest jedno. Reedycja jest teraz a wariacja powstała 16 lat temu. Myślę, że Asiak po prostu pomyliła coś z tą wspomnianą datą w pierwszym poście.

[elve]

Założycielka wątku i ma rację i nie ma - wersja 2002 (? Basenotes podaje wcześniejszą datę) nie ma nic wspólnego z oryginałem ( i nie jest to Fleurs d'Interdit), więc nie ma co jej szukać, natomiast wersja 2007 (z serii Mythical) całkiem nieźle odtwarza oryginał (choć oczywiście nie idealnie - ale warto sprawdzić). Niestety, sporo reformulacji zapachów, zwłaszcza tych naprawdę starych, dzieje się poza wiedzą użytkowników perfum.
Stare L'interdit widywałam na allegro, kiedy częściej tam zaglądałam - szczególnie w wersji miniaturowych perfum.

[your Angel]

Ach więc to tak
Zastanawiała mnie ta data więc poszperałam na osmoz, poszłam tropem zasugerowanym przez Madziczkę i tym sposobem wyszukałam datę wypuszczenia Fleur d'Interdit

Ech, najważniejsze że już wszystko jasne

[AsiaK152]

Czesc,

Dziekuje Wam bardzo za te wszystkie informacje. Jestem zdeterminowana zdobyc te perfumy, bardzo podniosla mnie na duchu informacja, ze Givenchy wypuscil na rynek wznowiona edycje starego zapachu. Nie rozumiem dlaczego w ogole zaczeli kombinowac ze skladem tych perfum, Audrey Hepburn jest ikona stylu i jej perfumy takze.

W kazdym badz razie zdam Wam relacje, czy zdobylam, jak pachna i czy warto je miec w swojej kolekcji.



xxx,
Asia

[dzika truskawa]

Ja znalazłam coś TAKIEGO. W ogóle tutaj można znaleźć sporo wersji vintage właśnie. Kurs dolara niezły, w razie czego chętni na wspólne zakupy na pewno się znajdą

[rawita]

Myślę, że kombinacje ze składem mogą być spowodowane udoskonalaniem składników syntetycznych i produkcji. Tak się zmniejsza koszty.

Napisane przez AsiaK152

Czesc,

Dziekuje Wam bardzo za te wszystkie informacje. Jestem zdeterminowana zdobyc te perfumy, bardzo podniosla mnie na duchu informacja, ze Givenchy wypuscil na rynek wznowiona edycje starego zapachu. Nie rozumiem dlaczego w ogole zaczeli kombinowac ze skladem tych perfum, Audrey Hepburn jest ikona stylu i jej perfumy takze.

W kazdym badz razie zdam Wam relacje, czy zdobylam, jak pachna i czy warto je miec w swojej kolekcji.



xxx,
Asia

[AsiaK152]

Juz zrobilam oblawe na kolezanki wyjezdzajace na wakacje za granice, ktoras z nich napewno przywiezie mi moje wymarzone perfumy!

Przy okazji glosuje za sprowadzeniem do Polski Mythical collection Givenchy! Moze powinnysmy wystosowac petycje do np. Sephory?

Milego weekendu!

[your Angel]

AsiaK, to ja trzymam kciuki za powodzenie akcji! Donieś nam kiedy będziesz miała swoje wymarzone L'interdit u siebie

Co do petycji - obawiam się, że to musztarda po obiedzie. Swoją drogą, to strasznie frustrujące, że marki wysokopółkowe i selektywne tak regularnie omijają Polskę ze swoimi co ciekawszymi ofertami...

Tymczasem moja OI (też z serii Les Mythic) jest już w Polandii - przyjechała razem z przyjaciółką Tak więc już lada moment przywitamy się ze sobą

[KomEwa]

Mam oba: Fleur d'Interdit i L'interdit. Są to zupełnie różne zapachy.
Wersja Fleur jest świeższa, chociaż absolutnie nie jest to tzw. "świeżuch". Taka nieco wodna, ale lekusieńko. Elegancka i piękna.
Wersja podstawowa także jest piękna, kwiatowa, ale nie przesłodzona. Aldehydy nadają jej Elegancji przez duże "E" i chyba dzięki nim kojarzy się z latami 50-tymi. Poważniejsze od wersji Fleur.
Mam oryginały, jednak ani w butelkach Lalique (tych pięknych), ani w tej smukłej ze wznowienia, której zdjęcie tu widziałam. Moje perfumy (oba) są w skromnych, dość szerokich butelkach z metalowymi nakrętkami. Prezentują się naprawdę ładnie. Zdjęć nie jestem w stanie zamieścić, ale widziałem te wersje na wielu stronach internetowych.

Wydawało mi się, że wznowienia powinny być identyczne z oryginałami, chociaż raz przeczytałam, że L'interdit miało kilka wersji (i nie mam tu na myśli Fleur d'Interdit, bo to zupełnie inne perfumy). Nie jestem jednak w stanie tego potwierdzić. Sama wąchałam tylko jedną wersję L'interdit, więc może to prawda, a może tylko zbyt wyczulony nos miłej Wizażanki. A jeśli jest różnica, to jak duża?

Zapomniałabym: zakupiłam je na Allegro, choć z trudem, bo były pojedyncze sztuki.

[natka_wiewióra]

Kochane, a orientujecie się jaka w ogóle jest cena L'Interdit? Mam na myśli tę reedycję Givenchy - dobrze zrozumiałam, że to jest ten sam zapach, którego używała Audrey?

[tymena]

Napisane przez natka_wiewióra

Kochane, a orientujecie się jaka w ogóle jest cena L'Interdit? Mam na myśli tę reedycję Givenchy - dobrze zrozumiałam, że to jest ten sam zapach, którego używała Audrey?

Na stronie sephory 78,40 e

http://www.sephora.fr/browse/product...dPaginate=true

[your Angel]

Napisane przez natka_wiewióra

Kochane, a orientujecie się jaka w ogóle jest cena L'Interdit? Mam na myśli tę reedycję Givenchy - dobrze zrozumiałam, że to jest ten sam zapach, którego używała Audrey?

We francuskiej Sephorze 100ml kosztuje 78,40 euro (klik!)
Jak głosi legenda (a wspomina się o tym również na zalinkowanej stronie) Hubert de Givenchy stworzył ten zapach specjalnie dla Audrey

Tymena mnie wyprzedziła

[natka_wiewióra]

Dziękuję

A czy te dostępne na ebayu: http://search.ebay.pl/search/search....trypage=search to właśnie TE perfumy? Bo one z kolei dosyć tanie są...

[your Angel]

Napisane przez natka_wiewióra

Dziękuję

A czy te dostępne na ebayu: http://search.ebay.pl/search/search....trypage=search to właśnie TE perfumy? Bo one z kolei dosyć tanie są...

To teoretycznie ten zapach Ale to stare niedobitki - ryzyko, iż zapach będzie nieświeży i zmieniony jest bardzo duże

[natka_wiewióra]

O, to się zmartwiłam, że one mogą być do niczego A orientujecie się czy można gdzieś dostać te z Sephory, ale mniejszą pojemność?

[your Angel]

Napisane przez natka_wiewióra

O, to się zmartwiłam, że one mogą być do niczego A orientujecie się czy można gdzieś dostać te z Sephory, ale mniejszą pojemność?

Niestety nie. Seria Les Mythiques występuje tylko w pojemnosci 100ml

[natka_wiewióra]

No nic, to w takim razie zaczynam oszczędzać na to cudo )) Co prawda nie wiem, jak ono pachnie, ale Audrey ufam bezgranicznie No właśnie - a jaki to w zasadzie zapach? Wiem tyle, że elegancki, kwiatowy

[AsiaK152]

Zdobylam w koncu moje wymarzone L'Interdit!!! Kolezanka kupila mi je w Paryzu w Seporze, cena jest taka jak podajecie: 71,50 euro. Chwala jej za to!! Mam juz swoje EDT, flakon 100 ml. Zapach jest obledny, bardzo elegancki, noszac go czuje sie wyjatkowo i bardzo kobieco. Na mojej skorze rozwija sie glownie watek gorzkich migdalow w zlocistej polewie aldehydow, zapach tworzy delikatna ale wyczuwalna przez caly dzien mgielke. Uwielbiam Audrey Hepburn a jej perfumy sa wyjatkowe tak jak ona.

Och boskie L'Interdit!!

[your Angel]

Napisane przez AsiaK152

Zdobylam w koncu moje wymarzone L'Interdit!!! Kolezanka kupila mi je w Paryzu w Seporze, cena jest taka jak podajecie: 71,50 euro. Chwala jej za to!! Mam juz swoje EDT, flakon 100 ml. Zapach jest obledny, bardzo elegancki, noszac go czuje sie wyjatkowo i bardzo kobieco. Na mojej skorze rozwija sie glownie watek gorzkich migdalow w zlocistej polewie aldehydow, zapach tworzy delikatna ale wyczuwalna przez caly dzien mgielke. Uwielbiam Audrey Hepburn a jej perfumy sa wyjatkowe tak jak ona.

Och boskie L'Interdit!!

Asiak, rewelacja! Bardzo fajnie, że udało Ci się zrealizować perfumeryjne marzenie

Tak sobie ostatnio o Tobie pomyślałam Byłam ciekawa czy rzeczywiście zdecydowałas się na polowanie i czy okazało się one udane

[AsiaK152]

Napisane przez your Angel

Asiak, rewelacja! Bardzo fajnie, że udało Ci się zrealizować perfumeryjne marzenie

Tak sobie ostatnio o Tobie pomyślałam Byłam ciekawa czy rzeczywiście zdecydowałas się na polowanie i czy okazało się one udane

Dziekuje slicznie za wsparcie your Angel To naprawde wspaniale uczucie trzymac w reku wymarzone perfumy na ktore sie tak dluugo czekalo. W pracy wszystkim jeczalam, ze ja MUSZE miec te perfumy wiec kolezanka, dobra dusza, po prostu nie miala wyjscia jak tylko kupic to cudo.

Oczywiscie chodzi o Sephore a nie o Sepore, zjadlam "h" z tym emocji...