i co dalej? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-14, 22:04   #1
cacharel^
Raczkowanie
 
Avatar cacharel^
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 258

i co dalej?


Koniec studiów, magisterka się pisze, ślub w planach, życie w wielkim mieście, do którego się nie należy...
Pisze do osób, które znajdują się właśnie w takim momencie w życiu. Jakie są wasze uczucia, myśli? Jak widzicie swoje życie?
Jasne, najważniejsze jest byc szczęśliwym. Ale co to znaczy dla Was?
Jak kończyło się liceum, to była myśl o studiach, że pójdę na 5 lat na studia... najlepszy czas życia a jak studia się kończą, to co dalej? Nagle samemu trzeba podejmowac świadome decyzje...

Piszcie swoje przemyślenia, barddzo chetnie poczytam..
__________________
There is risk, there is pleasure...
cacharel^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-15, 09:06   #2
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: i co dalej?

Kolejne studia?

Świadome decyzje podejmujesz peirwszy raz? Na pewno nie. Spokojnie, całe życie przed Tobą. Jak sie amrtwisz, to znajdź sobie jakąś pasję, która oderwie myśli na chwilę. Nie jesteś sama
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-15, 15:44   #3
tola3804
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
Dot.: i co dalej?

Coś w tym jest niestety...

Skończyłam studia ponad 2 lata temu, jeszcze studiując miałam pracę, potem wyszłam za mąż, teraz spodziewam się dziecka. Jestem bardzo szczęśliwa. Ale w takie dni jak dzisiaj, gdy siedzę sama w domu nachodzą mnie takie smutne myśli i jakieś takie przemyślenia. Co to się porobiło z tymi wszystkimi ludźmi? Mam wrażenie, że wszyscy gonią tylko za kasą, za jak najwyższym wynagrodzeniem, jak najwyższym stanowiskiem... za wszelką cenę... Mimo iż mieszkam w dość dużym mieście, to naprawdę na palcach mogę policzyć ile osób z moich znajomych tu zostało. Wszyscy pchają się np. do Warszawki, która odmienia ich totalnie. Moje zarobki są dla nich śmieszne. Mój punkt widzenia dziwny. Ślub, dzieci? Po co? Teraz jest czas na zarabianie jak największej kasy, jak najczęstsze wyjazdy i imprezki! Naprawdę powoli nie mogę się dogadać z moimi niegdyś najlepszymi koleżankami... Smutno mi z tego powodu. Kiedyś podczas studiów ludzie mieli dla siebie czas. Non-stop się gdzieś wychodziło ze znajomymi, a teraz nikt na nic nie ma czasu...

Smutne to "dorosłe" życie...
__________________
tola3804 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-17, 07:38   #4
cacharel^
Raczkowanie
 
Avatar cacharel^
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 258
Dot.: i co dalej?

Ja wlasnie zyje w Warszawie. Nie jestem stad i nie chce tu zostac. Uwazam, ze fajnie jest tu studiowac, bo ma sie mnostwo mozliwosci rozwoju, kultury. Ale nie jest to miejsce do zycia. Miejscem do zycia jest moje miasto, do ktorego chce wrocic.
Tutaj ludzie nie maja dla siebie czasu. Mi brakuje czasu, zeby spotkac sie z przyjaciolka, nie wyrabiam sie czasowo niestety. Zle mi z tym. W malym miescie zyje sie inaczej, spokojniej, luzniej. Tutaj 1/5 dnia spedza sie jak nie w korkach, to w srodkach komunikacji miejskiej. Widzi sie na co dzien tyych zagonionych, zabieganych ludzi, pracujacych po 15 godzin w wielkich korporacjach, zyjac na na wielki kredyt w pieknych mieszkaniach, w ktorych jedynie spia. Smutne to i przykre. Ja tak nie chce, nie tak widze swoje zycie.

Ale mowie ogolnikami, a brakuje mi konkretow. I stad sie biora wszelkie rozterki. Jak zaczac, czy sie uda? W Warszawie rynek jest inny, latwiejszy. Ja bede otwierac swoja dzialalnosc, ktora rozpoczne tu, bo jeszcze 2 lata musze tu byc, a bede kontynuowac tam. Konczy mi sie sielankowe zycie na studiach, a zaczyna to prawdziwe. Jeszcze to chyba nie dotarlo do mnie...
__________________
There is risk, there is pleasure...
cacharel^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-17, 07:39   #5
cacharel^
Raczkowanie
 
Avatar cacharel^
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 258
Dot.: i co dalej?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;9723389]Kolejne studia?

Świadome decyzje podejmujesz peirwszy raz? Na pewno nie. Spokojnie, całe życie przed Tobą. Jak sie amrtwisz, to znajdź sobie jakąś pasję, która oderwie myśli na chwilę. Nie jesteś sama [/quote]

Mam troche spraw, ktore odrywaja moje mysli od przyszlosci aczkolwiek i tak o tym mysle. Nie doluje sie, po prostu rozwazam i sie zastanawiam. Nie mozna o tym nie myslec... to nie jest juz etap wyjazdu z domu do innego miasta na studia...
__________________
There is risk, there is pleasure...
cacharel^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 04:17   #6
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: i co dalej?

Cytat:
Napisane przez cacharel^ Pokaż wiadomość
Koniec studiów, magisterka się pisze, ślub w planach, życie w wielkim mieście, do którego się nie należy...
Pisze do osób, które znajdują się właśnie w takim momencie w życiu. Jakie są wasze uczucia, myśli? Jak widzicie swoje życie?
Jasne, najważniejsze jest byc szczęśliwym. Ale co to znaczy dla Was?
Jak kończyło się liceum, to była myśl o studiach, że pójdę na 5 lat na studia... najlepszy czas życia a jak studia się kończą, to co dalej? Nagle samemu trzeba podejmowac świadome decyzje...

Piszcie swoje przemyślenia, barddzo chetnie poczytam..
Cytat:
Napisane przez cacharel^ Pokaż wiadomość
Ja wlasnie zyje w Warszawie. Nie jestem stad i nie chce tu zostac. Uwazam, ze fajnie jest tu studiowac, bo ma sie mnostwo mozliwosci rozwoju, kultury. Ale nie jest to miejsce do zycia. Miejscem do zycia jest moje miasto, do ktorego chce wrocic.
Tutaj ludzie nie maja dla siebie czasu. Mi brakuje czasu, zeby spotkac sie z przyjaciolka, nie wyrabiam sie czasowo niestety. Zle mi z tym. W malym miescie zyje sie inaczej, spokojniej, luzniej. Tutaj 1/5 dnia spedza sie jak nie w korkach, to w srodkach komunikacji miejskiej. Widzi sie na co dzien tyych zagonionych, zabieganych ludzi, pracujacych po 15 godzin w wielkich korporacjach, zyjac na na wielki kredyt w pieknych mieszkaniach, w ktorych jedynie spia. Smutne to i przykre. Ja tak nie chce, nie tak widze swoje zycie.

Ale mowie ogolnikami, a brakuje mi konkretow. I stad sie biora wszelkie rozterki. Jak zaczac, czy sie uda? W Warszawie rynek jest inny, latwiejszy. Ja bede otwierac swoja dzialalnosc, ktora rozpoczne tu, bo jeszcze 2 lata musze tu byc, a bede kontynuowac tam. Konczy mi sie sielankowe zycie na studiach, a zaczyna to prawdziwe. Jeszcze to chyba nie dotarlo do mnie...
Cytat:
Napisane przez cacharel^ Pokaż wiadomość
Mam troche spraw, ktore odrywaja moje mysli od przyszlosci aczkolwiek i tak o tym mysle. Nie doluje sie, po prostu rozwazam i sie zastanawiam. Nie mozna o tym nie myslec... to nie jest juz etap wyjazdu z domu do innego miasta na studia...


Witamy w dorosłym życiu


Dla wielu ludzi koniec studiów i obrona tytułu Mgr to szok. Poczucie pustki. Ważne, że ty masz jakieś pomysły i opcje do wyboru. Powodzenia życzę
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 07:34   #7
wiola_p
Zadomowienie
 
Avatar wiola_p
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
Dot.: i co dalej?

wlasnie zaczynam odczuwac to samo... w styczniu koncza sie praktycznie studia i co dalej... totalna pustka ;( jakos te lat strasznie szybko minelo i ciezko sobie poradzisc z tym ze trzeba szukac pracy itp itd. skonczyla sie laba i zaczyna sie prawdziwe zycie
wiola_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-18, 07:46   #8
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: i co dalej?

Cytat:
Napisane przez wiola_p Pokaż wiadomość
wlasnie zaczynam odczuwac to samo... w styczniu koncza sie praktycznie studia i co dalej... totalna pustka ;( jakos te lat strasznie szybko minelo i ciezko sobie poradzisc z tym ze trzeba szukac pracy itp itd. skonczyla sie laba i zaczyna sie prawdziwe zycie
Komfortowo jest wtedy, kiedy ma cię kto utrzymywać na czas szukania pracy, zapewni dach nad głową, jedzenie. Gorzej mają osoby, które zaraz po obronie stają twarzą w twarz z dorosłym życiem i muszą sobie radzić same.
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 07:55   #9
wiola_p
Zadomowienie
 
Avatar wiola_p
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
Dot.: i co dalej?

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;9762829]Komfortowo jest wtedy, kiedy ma cię kto utrzymywać na czas szukania pracy, zapewni dach nad głową, jedzenie. Gorzej mają osoby, które zaraz po obronie stają twarzą w twarz z dorosłym życiem i muszą sobie radzić same.
[/quote]
to jest prawda ja to mam rodzicow ktorzy moga mi pomoc, ale podziwiam osoby ktore przez cale studia, pozniej zycie radza sobie sami z roznych powodow
wiola_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.