![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
|
Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
A więc tak, byłam dzisiaj u spowiedzi i spowiadałam się z takiego grzechu jak zabawianie się samemu z sobą (mówiąc kolokwialnie) oczywiście nazwałam to bardziej po kościelnemu..
No ale do czego zmierzam ksiądz mnie przyatakował co dokładnie robiłam itd., że jestem młodziutka, a ile mam lat. A dodam, że rzecz się działa na sumie, w małej miejscowości, tabuny ludzi. On wcale nie mówił szeptem tylko głośno, a jak wyszło, że jestem mężatką to tak gadał jakbym swojego męża zdradzała normalnie. Powiem szczerze jest mi wstyd, że mógł to ktoś słyszec. I co sobie ktoś o mnie pomysli. Nigdy mnie cos takiego nie spotkalo. A w ogole to mialam wrazenie, ze mnie strasznie dlugo spowiadal, gupio mi teraz okropnie jak sobie pomysle, ze ktos mogl uslyszec to ![]() ![]() Chciaalabym, zeby ktos powiedzial, ze napewno nikt tego nei slyszal, bo to dzialo sie na mszy, wiec bylo glosno............... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 472
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Mnie właśnie to przeraża w spowiedzi, że w Kościele będzie cisza i ksiądz powie coś za głośno, ktoś inny usłyszy dokładnie :/ Myśląc racjonalnie, jeśli było to podczas mszy jest małe prawdopodobieństwo, że ktoś coś usłyszał, chyba że ma bardzo dobry such i stał zaraz obok Ciebie
__________________
zonk! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Kurcze no właśnie, heh...................... ..no właśnie tego się boję, za mną stała młoda dziewczyna a za nią kobieta w średnim wieku. Sama nie wiem. Ja osobiscie staram sie nie sluchac cudzych grzechow bo mnie to krepuje:/
juz wiecej do tego ksiedza nie pojde ![]() W ogole to chodzi mi głównie o to, że ktoś mógł usłyszeć jakiś fragment i wywnioskować, że zdradzam męża i jestem okropną grzesznicą. A w sumie to jest wynikiem tego, że ja za nim tęsknie, no i brakuje mi tych chwil, poza tym to lubie jakos wzbogacac swoja wiedze na temat seksu, bo mnie to stymuluje. Uważam, że to normalne, no ale mysle, ze kosciol uwaza to za grzech dlatego sie z tego spowiadam Edytowane przez Prywatna Czas edycji: 2008-03-16 o 12:29 Powód: mysli |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
musisz być bardzo odważna aby mówić o takich rzeczach księdzu hehe
ja ostatni raz u spowiedzi byłam jakieś 4 lata temu, no ale to nie zmienia faktu, że gdybym nawet chodziła do spowiedzi to i tak bym tego nie powiedziała... dla mnie to jest chore trzymać się sztywno zasad kościoła ;/ niech księża się tych zasad trzymają, bo wydaję mi się, że oni wcale nie są "lepsi", pewnie też się zabawiają, nie mówiąc tu o pedofilstwie... ;/ wiem, że pewnie nic nie pomogłam tym postem i sorry jeżeli kogoś nim uraziłam.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
nie no, chyba nikt nie slyszal
![]() cholera...sorry za to wyrazenie... ja mam w swieta chrzest i MUSZE isc do spowiedzi, a szczerze wolalabym tego uniknac.. i co... ja tez mam rozne grzeszki na sumieniu...i jak to zrobic? pojde chyba do kosciola z ktorym nic i nikt mnie nie laczy ![]() i ta regulka..ktora sie mowi .. ja nie moge!! a jak o czyms zapomne? to co..wtedy dalej bede grzesznica..? to dla mnie jakis horror
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Przypominam ze spowiedź to wyznanie grzechów i POSTANOWIENIE POPRAWY, spowiadanie się z grzechu który i tak bedzie sie popełniać dalej nie porwadzi do rozgrzeszenia. To tak gwoli przypomnienia (dodam ze jetsem niewierząca)
a nie spytałaś się księdza po co mu te szczegóły?? wydaje mi się ze to ze jest księdzem nie daje mu prawa do takich pytań... a co do tego czy ktoś mógł usłyszeć... nie wiem jak ejst u Ciebei w kościele, ale u mnie jest tak ze masz taka "kabinę"do któej wchodzisz i tam nie ma szans zeby ktoś usłyszał cokolwiek nawet jeśli jest głośno powiedziane
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Wiadomości: 363
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
własnie dlatego sie nie spowiadam w kosciele
![]() ![]() poza tym grzesznikom spowiadala sie nie bede - niech najpierw soba sie zajma a pozniej nami ![]()
__________________
Tak to jest z miłoscia, ze nigdy nie wiadomo czy pierwsza jest ostatnia, czy ostatnia pierwsza... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
I co w takiej sytuacji? Spowiedz to jakas pomyslka...
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
dlatego ja nie spowiadam się z tego czego nie żałuję.
Prywatna,jeśli dobrze zrozumiałam to twoim problemem jest to że ktoś mógł usłyszeć księdza/ciebie? no,cóż to jest całkiem prawdopodobne jeśli obok ciebie stała jakaś wyjątkowo ciekawska osoba:P ale nawet jeśli usłyszała to co z tego? i tak nic z tym nie zrobisz to po co się zadręczać? i to taką głupotką?:P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Onemi proponuje poczytaj "Modlitewnik"a jak o czymś zapomniesz to nie jest grzech.
Moja standardowa regułka to: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus W imię ojca i syna i ducha świętego amen (żegnam się) U spowiedzi byłam około.... (podaję ile czasu temu). Obraziłam Pana Boga następującymi grzechami... (podaję grzechy). Po skończeniu wyliczaniu grzechów mówię: Więcej grzechów niee pamiętam za wszystkeigrzechy serdecznie żałuję a Ciebię Ojcze Duchowy proszę o rozgrzeszenie i naznaczenie mi pokuty....I tu "produkuje się" ksiądz, zadaję pokutę i każe zalować za grzechy. I ty w tedy bijesz się trzy razy w piers i mowisz cicho "Boże bądź miłościw mnie grzesznej" Ksiądz puka a ty wstajesz i całujesz szarfę. viki1988 dlatego niepochawalam spowiedzi mimo, że jestem wierząca. Mało tego ja parę rzeczy nawet nie uważam za grzech a mimo to, mówię o tym (bo niby wiem, że według kościoła jest to grzech). Staram się dostosować do panujących standardów i traktuję to urzędowo. I jesli jest prawdą, że spowiadanie się z grzechu który i tak bedzie sie popełniać dalej nie porwadzi do rozgrzeszenia, to by znaczyło, że 90% ludzi nie ma rozgrzeszenia i spowiedź jest nie ważna. A u nas ksiądz siedzi sobie w konfensjonale a spowiednicy są jak na dłoni. Przy konfensjonałach są ławki i ludzie siedzą tuż, tuż. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
no ja właśnie jestem wierząca, ale jakoś stresuje się przed spowiedzią...zastanawiała m się nad tym, że moja spowiedź nie będzie do końca właściwa, bo wiem że dalej będę brać tabletki anty...
a bardzo chcę iść do spowiedzi... co mam robić? jak Wy dziewczyny do tego podchodzicie? sama nie wiem...chciałabym w pełni przeżyć te święta, ale to będzie w pewien sposób świętokradztwo ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Prywatna, przede wszystkim, głęboki wdech i spróbuj wrzucić na luz i przestać się przejmować.
A masturbacja to nie jest zbrodnia! Na drugi raz spowiadaj się tylko u tego, którego lubisz, i niekoniecznie w niedzielę kiedy jest najwięcej ludzi. I nie martw się. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Skoro jestes wierzaca to musisz sie z wszytskiego spowiadac w takich warunkach jaki sa i tyle,co tu roztrzasac?
spotkalam sie z przypadkami kiedy ksiadz wyrzucal kogos z konfesjonalu lub nie zadawal pokuty-to dopiero jazda :-D nie bede dalej komentowac tego watku bo musialabym napisac kilka przykrych slow na temat ludzi ktorzy opowiadaja o swoim zyciu facetowi w sukience ktory nic o prawdziwym zyciu nie wie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
MAm juz metlik w glowie. Niby jestem wierzaca ale.... ja tez chyba wyspowiadam sie tylko z tego czego zaluje, i wspomne o "sexie przedmalzenskim" bez jakiegos wyszczegolniania.. zobacze jak mi to wyjdzie w rzeczywistosci.
Prywatna ![]() Strasznie sie stresuje przez to spowiedz ![]() Zgadzam sie z Damayanti. Nawet jesli ktos uslyszal to trudno, nie ma sensu sie zadreczac.
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]() Ha! napewno następnym razem inaczej to rozegram, poprostu bałam się, że to już ostatni dzwonek na spowiedź przed świętami (za długo odwlekałam po prostu). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Najbardziej mnie denerwują takie wypytywania:"Jak długo","ile razy"...uch,raz w życiu spowiadalam sie z "pozycia przedmałżeńskiego" i to w zasadzie dlatego,że ksiądz-senior mnie zapytał...a potem był 15mnutowy komentarz,że młodzi to uprawiają seks a ślubów nie biorą...Po takiej gadce spowiedź byłą raczej nieważna,bo wstałam silnie nabuzowana i grzeszyłam w myśli...
![]() Niektórzy księża są zbyt wścibscy,ale to według mnie nie powód,żeby rezygnować ze spowiedzi w ogóle... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ogólnie wychodzi na to ze spowiedź 90% ludzi jest nieważna... Szczerze mówiąc, gdybym była na Waszym miejscu to poprostu nie spowiadałabym sie z rzeczy które nie uważam za grzech i ich nie żałuję...
__________________
![]() ![]() |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 21
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
no cóż przyznam sie szczerze , ze od zawsze spowiedź traktuje bardzo wybiórczo... raz mnie natchnęło by wspomnieć o seksie przedmałżeńskim i dostałam pół godzinną reprymendę i od tego czasu nie wspominam o tym ,a poza tym tego "grzechu" nie żałuje wiec jaki w tym sens? Spowiedź jest dla mnie okropnym przeżyciem, dziwnie sie czuje mówiąc ksiedzu który zna mnie od dziecka o moich tzw. przewinieniach. Ale tez jest to dla mnie nie zrozumiałe , bo przecież Bóg jest wszędzie i wie jakie grzeszki popełniamy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
viki1988, teraz jeszcze bardziej sie stresuje ![]()
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
E tam pewnie nikt nie słyszał...
Następnym razem staraj się mówić super-szeptem, to ksiądz również odruchowo ściszy głos. A jak będzie nadal mówił zbyt gośno, to poproś, czy mógłby mówić ciszej, bo przyszłaś wyspowiadać się przed Bogiem i nim, a nie przed innymi uczestnikami mszy. Ładnie, elegancko, powinno pomóc. Ja wiele razy siedziałam i 30 min i dłużej u spowiedzi i były to najbardziej wartościowe spowiedzi w moim życiu. Mało tego, któregoś razu wracając pociągiem spotkałam znajomego, który po jakimś czasie poinformował mnie, że widział, ile siedziałam przy konfesjonale. Trochę mnie zamurowało, ale nie mam się czego wstydzić. Jak mam sposobość, to spowiadam się u znajomego księdza w miejscu innym niż konfesjonał.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
ja chyba wiem po co... Cytat:
Spowiadam sie drugiemu czlowiekowi ,ktory nie czarujmy sie tez popelnia bledy i grzechy wiec dlaczego ma pouczac mnie? |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Witam
Orientujecie sie jak to jest ze spowiedzią w innych państwach w kościołach katolickich? Ponoć w niemczech jest spowiedź ogólna każdy sam w duchu mówi sobie grzech. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
we wszytskich kosciołach katolickich jest tak samo, to o czym piszesz to msza protestancka
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
wlasnie tu pies pogrzebany, albo sie uznaje wszystkie zasady, niekoniecznie na slepo, mozna poszukac skad sie wziely albo sie daje na luz, nie oczynia szopek z jakimi połowicznymi spowiedziami, bieganiem na nauki przedmalzenskie, tylko po to zeby miec zdjecia z kosciola, chrzczeniem dzieci zeby sie starszyzna nie burzyla...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 2 458
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Jestem niewierzaca wiec nie komentuje faktu,ze ktos sie spowiada,bo to jego sprawa oczywiscie....ale czy naprawde musicie opowiadac ksiedzu o bardzo intymnych sprawach,seksie,itp?Zeby potem ksiadz pytlam jak,ile razy,itp?jemu to nie jest potrzebne do odpuszczenia grzechow,ale moim zdaniem do tego zeby miec fajne fantazje seksualne(prosze mnie tu zaraz nie zamordowac)zeby moc uprzyjemnic sobie to z czego spowiadala sie autorka watku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Z jednej strony to dobrze, kobiałki, że jak jesteście katoliczkami to stosujecie się do rad i zaleceń kościoła, bo to na tym polega...
Z drugiej zaś strony - mnie jako niekatoliczce opowiadanie o własnym życiu seksulanym facetowi w kiecce wydaje się cokolwiek aburdalne ![]() ![]() A autorce wątku mogę polecić - nie przejmuj się! Spróbuj podejść do tego z humorem ![]() ![]()
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
I to w kościele katolickim, nie protestanckim.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
Cytat:
a i dodam jeszcze ze w protestantyźmie obowiązuję TYLKO spowiedź powszechna, nie uznawana jest spowiedź uszna, przyznam ze niewiedziałam ze w KK jest wogle możliwa spowiedź powszechna
__________________
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:33.