brak silnej woli?jesli sie chce to wszystko mozna tylko chęci !

[fajna021]

witajcie czy sa takie osoby które chca schudnąc i brakuje im silnej woli? bo mi brakuje ciagle silnej woli i motywacji ale powiedziałam sobie dosc! jesli inni ludzie poptrafia tyle zrzucic kg to ja tez potrafie zrzucic te glupie 6 kg ktore mi przeszkadza; tyle brakuje mi do szczescia a głownie brakuje mi plaskiego brzucha takiego jak jeszcze w tamtym roku ; rosnie mi jak na drozdzach ale to koniec teraz wszystko sie zmieni ja wszystko zmienie zaczynam od dzisiaj i dlatego tutaj napisałamn mysle ze tutaj mozna liczyc na podpowiedzi i dopping innych osob a to jest najwazniejsze ze sie wie ze sie ma wsparcie ktorego sie nie ma w domu; czy ktos sie dolaczy do mnie i podpowie jaka diete stosuje tzn co je ile posiłków dziennie ; jakie cwiczenia wykonuje bede za to bardzo wdzieczna;; pozdrawiam i licze na odpowiedzi;;;

[fiolusiek]

a ile wazysz?

[fajna021]

powiem ci ze nie tak jeszcze sporo ale zawsze bylam chuderlakiem teraz tez nie jestem gruba ale tak jak pisalam wczesniej mam okropny brzuch jakbym byla w ciazy! waze 63 na 168 wzrostu zeby powrocic do dawnej wagi musze 6 kg zrzucic;; ale widze ze sie do mnie nikt nie przyłaczy

[1kaqsia1]

z miłą chęcią się dołączę ja jestem na etapie poprawy metabolizmu, pije duzo czerwonej herbaty zazywam blonnik i ocet jablkowy ale mam napady wilczego glodu teraz coraz czesciej nawet 2 razy dziennie potrzebuje zrzucic 3 kg bo spodnie sa dla mnie ciasne

[fajna021]

Napisane przez 1kaqsia1

z miłą chęcią się dołączę ja jestem na etapie poprawy metabolizmu, pije duzo czerwonej herbaty zazywam blonnik i ocet jablkowy ale mam napady wilczego glodu teraz coraz czesciej nawet 2 razy dziennie potrzebuje zrzucic 3 kg bo spodnie sa dla mnie ciasne

ojjj wiem cos otym moje spodnie tez sa dopasowane;; a jaki ocet jablkowy? sam go pijesz czy go rozciczasz umnie tez jest ale mamam do potraw dodaje;; ja zaczne pic bialko w proszku i l-karnityne zaczna brac zobaczymy co bedzie sie dzialo;; fajnie ze do mnie dolaczasz do nas jak nas bedzie wiecej ;;razem razniej;;

[fiolusiek]

Napisane przez 1kaqsia1

z miłą chęcią się dołączę ja jestem na etapie poprawy metabolizmu, pije duzo czerwonej herbaty zazywam blonnik i ocet jablkowy ale mam napady wilczego glodu teraz coraz czesciej nawet 2 razy dziennie potrzebuje zrzucic 3 kg bo spodnie sa dla mnie ciasne

czytalam twoje wczesniejsze wypowiedzi ty nie masz problemow z odchudzaniem tylko z psychika idz do psychologa bo sie zaglodzisz wiesz czym anoreksja grozi?

[1kaqsia1]

Napisane przez fiolusiek

czytalam twoje wczesniejsze wypowiedzi ty nie masz problemow z odchudzaniem tylko z psychika idz do psychologa bo sie zaglodzisz wiesz czym anoreksja grozi?

z jednym i drugim... z psychika dlatego ze nie umiem utrzymac rownowagi, bylam u dietetyka ale wyznaczyl mi diete od ktorej strasznie tyje wysokobialkawa a mialam nie przytyc, od chodzenia do psychologa mam na wszytsko ochote nie mam juz jadlowstretu tylko az nad to nie hamuje sie z jedzeniem, najwiekszy blad jaki wczesniej popelnilam to proba schudniecia na wlasna reke...a wiesz co jest najgorsze? czasem mam nawet ochote umrzec z glodu oczywiscie po takim wielkim ozarstwie ale na drugi dzien mi przechodzi

[1kaqsia1]

Napisane przez fajna021

ojjj wiem cos otym moje spodnie tez sa dopasowane;; a jaki ocet jablkowy? sam go pijesz czy go rozciczasz umnie tez jest ale mamam do potraw dodaje;; ja zaczne pic bialko w proszku i l-karnityne zaczna brac zobaczymy co bedzie sie dzialo;; fajnie ze do mnie dolaczasz do nas jak nas bedzie wiecej ;;razem razniej;;

ja mam ocet w kapsulkach 2 razy dziennie przed posilkiem chyba nawet pomaga spozywam tez blonnik i chrom organiczny wszytsko podobno ma pomagac ale poki co jak nie pohamuje moich napadow to napewno nie pomoze... najgorsze jest to ze pomimo tego ze nie jestem glodna lub jestem juz tak pojedzona ze mi jest nie dobrze to i tak bym jadla.. od dzis zaczynam cwiczyc bo na brzuszku robi mi sie faldka a na udach odlozylo mi sie troche tluszczyku... zchudnac to nie jest problem gorzej jest utrzymac wage

[Cerseanne]

!kasqsia! ja też chodze do psychologa i [psychiatry.. zaczęłam jeść i też przytyłam a mowili, że nie przytyję już moja waga wzrosła o 7,5kg! nie sniose więcej.. jeśli przytyje jeszcze to przestanę jeść

[1kaqsia1]

Napisane przez Cerseanne

!kasqsia! ja też chodze do psychologa i [psychiatry.. zaczęłam jeść i też przytyłam a mowili, że nie przytyję już moja waga wzrosła o 7,5kg! nie sniose więcej.. jeśli przytyje jeszcze to przestanę jeść

no wlasnie... to jest okropne gdy osiagniesz swoja sylwetke to albo chudniesz dalej i jestes na decie bo boisz sie przytyc a jak juz jeses za chuda to rodzice wysylaja cie na badania i do psychologa przynajmniej tak bylo w moim przypadku, ciagle mi bebnia jedz i jedz i jedz... psycholog zajmuje sie twoja psychika a gdy przybywa ci kolejny kg to czujesz sie gorzej bledne kolo chcialo by sie zeby bylo jak dawniej a tu sie nie da, za szybko sie tyje kazdy posilek wysokokaloryczny odbija sie na figurze :/

[fajna021]

Napisane przez 1kaqsia1

ja mam ocet w kapsulkach 2 razy dziennie przed posilkiem chyba nawet pomaga spozywam tez blonnik i chrom organiczny wszytsko podobno ma pomagac ale poki co jak nie pohamuje moich napadow to napewno nie pomoze... najgorsze jest to ze pomimo tego ze nie jestem glodna lub jestem juz tak pojedzona ze mi jest nie dobrze to i tak bym jadla.. od dzis zaczynam cwiczyc bo na brzuszku robi mi sie faldka a na udach odlozylo mi sie troche tluszczyku... zchudnac to nie jest problem gorzej jest utrzymac wage

a to ja mam ocet wpłynie i tez jest ponodz dobry ;; ja pije teraz bialko w proszku daje sie dwie miarki na 250ml mleka i pije sie 3 razy dziennie w tym jedna dawka po wysilku fizycznym i wiesz ze po tym nie chce mi sie jesc a pije to drugi dzien co prawda to jest drogie ale lepsze niz chrom czy blonnik bo po tym mialam wiekszy apetyt i wiecej jadlam;; a teraz czuje ulge i pije wiecej wody i roznego rodzaju herbat;; tak zgadza sie trudno utrzymac wage ale da sie poprostu trzeba wiecej pic i cwiczyc a ja kocham tanczyc i cwiczyc ale jak jesz to nawet to nie pomoze;; ja zawsze bylam chuda tego roku dowalilam ale wroce do dawnej wagi schudniemy razem uwiez mi
a powiedz mi ile ty wazysz i ile masz wzrostu co jadasz?

[1kaqsia1]

Napisane przez fajna021

a to ja mam ocet wpłynie i tez jest ponodz dobry ;; ja pije teraz bialko w proszku daje sie dwie miarki na 250ml mleka i pije sie 3 razy dziennie w tym jedna dawka po wysilku fizycznym i wiesz ze po tym nie chce mi sie jesc a pije to drugi dzien co prawda to jest drogie ale lepsze niz chrom czy blonnik bo po tym mialam wiekszy apetyt i wiecej jadlam;; a teraz czuje ulge i pije wiecej wody i roznego rodzaju herbat;; tak zgadza sie trudno utrzymac wage ale da sie poprostu trzeba wiecej pic i cwiczyc a ja kocham tanczyc i cwiczyc ale jak jesz to nawet to nie pomoze;; ja zawsze bylam chuda tego roku dowalilam ale wroce do dawnej wagi schudniemy razem uwiez mi
a powiedz mi ile ty wazysz i ile masz wzrostu co jadasz?

161 cm waga whania od 45 do 50 kg kazdy kilogram odklada mi sie na udach to jest najgorsze. w jakiej cenie to bialko moze sobie jutro kupie jem bardzo duzo jablek a tak to to jakis jogurt z platkami oczywiscie nie codziennie bo po obzarstwie nie jem nic pije duzo czerwonej herbaty i wody:0 szynka z indyka lub kurczaka czasem makaron sobie ugotuje i zazywam zelazo bo mialam anemie, nie lubie czerwonego miesa a chleb tylko pelnoziarnisty. pomimo tego ze nie jem slodyczy itp. to wieksza ilosc kalori skutkuje skokiem wagi kiedys myslalam ze wystarczy ze przestane jesc czekolade i ciasteczka i bedzie ok a to lipa wszystko mi sie potrafi odlozyc. a ty co jesz i lubisz? mam nadzieje ze sie nam uda bo nie wiele osob jest takich ktore rozumieja co przezywam, nie wiedza jak sie mecze zeby wygladac dobrze a jak sie pytaja jak ty to robisz i im mowie to mowia ze jest to nie mozliwe a czasem odpowiadam ze niejem slodyczy i tyle bo wiem ze nie ma sensu sie wdrazac...

[iza_wiosenna]

ostrzegam, że jeśli będziesz kogokolwiek namawiać do głodówek lub innych "diet cud", najpierw posypią się pkty karne, a wiesz co jest potem? ban.

powinnaś wyleczyć psychikę, a potem próbować się odchudzać... jeśli nie zaakceptujesz swojego ciała, ciągle będziesz dla siebie za gruba. i uwierz, kilka kg w dół nie rozwiąże Twoich problemów ani nie da szczęścia, a jeśli da - to tylko pozorne, chwilowe i płytkie.

[fajna021]

Napisane przez 1kaqsia1

161 cm waga whania od 45 do 50 kg kazdy kilogram odklada mi sie na udach to jest najgorsze. w jakiej cenie to bialko moze sobie jutro kupie jem bardzo duzo jablek a tak to to jakis jogurt z platkami oczywiscie nie codziennie bo po obzarstwie nie jem nic pije duzo czerwonej herbaty i wody:0 szynka z indyka lub kurczaka czasem makaron sobie ugotuje i zazywam zelazo bo mialam anemie, nie lubie czerwonego miesa a chleb tylko pelnoziarnisty. pomimo tego ze nie jem slodyczy itp. to wieksza ilosc kalori skutkuje skokiem wagi kiedys myslalam ze wystarczy ze przestane jesc czekolade i ciasteczka i bedzie ok a to lipa wszystko mi sie potrafi odlozyc. a ty co jesz i lubisz? mam nadzieje ze sie nam uda bo nie wiele osob jest takich ktore rozumieja co przezywam, nie wiedza jak sie mecze zeby wygladac dobrze a jak sie pytaja jak ty to robisz i im mowie to mowia ze jest to nie mozliwe a czasem odpowiadam ze niejem slodyczy i tyle bo wiem ze nie ma sensu sie wdrazac...

o kurcze ty bardzo malo wazysz nie wiedzialam ze tak malo to ty jestes chuda nie to co ja ja to jestem na przeciw ciebie gruba glupie 5 kg chvce zrzucic a ty tak malutko wazysz ;;

[1kaqsia1]

moze moja waga jest ok tylko nie potrafie jej utrzymac. Na poczatku tygodnia mieszcze sie w spodnie a za 2 dni sa ciasne i tak w koleczko. Nie martw sie tym mozliwe ze masz spowolniony metabolizm tak jak ja... ale jak bedziesz jadla co 3-4 h to sie wszytsko unormuje tak mi dietetyczka powiedziala weiec staram sie jesc duzo owocow. a jakie sa twoje wymiary? moja kolezanka wazy 50 kg a jest szczuplejsza niz ja. moze ty tez wazysz nie wiele a wmawiasz sobie nadwage? :P xD

[fajna021]

kochana ja mam 168 wzrostu a wage mam 60-61 kg wiec sama stwierdzisz ze sporo waze jeszcze nigdy tyle nie wazylam pozatym prezszkadza mi ale brzuch jestem dosc wysoka a tu wystajacy brzuch porazka calkowity dylemat;; a ty na przeciw mnie jestes bardzo chuda;; pozazdroscic''

[1kaqsia1]

Napisane przez fajna021

kochana ja mam 168 wzrostu a wage mam 60-61 kg wiec sama stwierdzisz ze sporo waze jeszcze nigdy tyle nie wazylam pozatym prezszkadza mi ale brzuch jestem dosc wysoka a tu wystajacy brzuch porazka calkowity dylemat;; a ty na przeciw mnie jestes bardzo chuda;; pozazdroscic''

ty przynajmniej jestes wysoka i pewnie masz zgrabne nogi a brzuszek szybko stracisz cwiczac wiec nie martw sie a waga wedlug bmi jest prawidlowa pwnie?

[fajna021]

Napisane przez 1kaqsia1

ty przynajmniej jestes wysoka i pewnie masz zgrabne nogi a brzuszek szybko stracisz cwiczac wiec nie martw sie a waga wedlug bmi jest prawidlowa pwnie?

ale ja jednak wole wrocic do dawnej wagi do 55 kg ja nie chce byc taka jak teraz i nie bede juz moja w tym glowa i zrobie wszystko by to zmienic za wszelka cene tak aby uniknac efektu jojo;;

[1kaqsia1]

Napisane przez fajna021

ale ja jednak wole wrocic do dawnej wagi do 55 kg ja nie chce byc taka jak teraz i nie bede juz moja w tym glowa i zrobie wszystko by to zmienic za wszelka cene tak aby uniknac efektu jojo;;

tez sie staram ile moge, moj cel to ustabilizowac wagie i poprawic metabolizm

[bess]

Napisane przez fajna021

kochana ja mam 168 wzrostu a wage mam 60-61 kg wiec sama stwierdzisz ze sporo waze jeszcze nigdy tyle nie wazylam pozatym prezszkadza mi ale brzuch jestem dosc wysoka a tu wystajacy brzuch porazka calkowity dylemat;; a ty na przeciw mnie jestes bardzo chuda;; pozazdroscic''

a dlaczego zalozylas watek"w krzywym zweirciadle "a nie na dietetyce??
Masz normalna wage i nie masz tego problemu.A taki watek przyciaga tylko osoby,ktore chca sie dolaczac, a nie maja z czego chudnac

A wracajac do Twojej wagi mam podobna,ale ost sie nie wazylam i tez brzuch zaczyna mnie denerwowac
Na razie ograniczam slodycze i pomniejszam porcje ,a takze nie objadam sie na noc.Cwicze abs parominutowe jak mi sie przypomni.Zobaczymy co to da

[fajna021]

[quote=bess;9604295]a dlaczego zalozylas watek"w krzywym zweirciadle "a nie na dietetyce??
Masz normalna wage i nie masz tego problemu.A taki watek przyciaga tylko osoby,ktore chca sie dolaczac, a nie maja z czego chudnac[/q
chcialam usunac ten watek ale juz dziewczyny pisaly chcialam go umiescic w dietetyce ale juz zostal;;ja nikogo nie zmuszam zeby pisal pisze sie z wlasnej woli;; moze i normalna ale brzuch jest dla mnie ciezarem;;

[1kaqsia1]

[QUOTE=fajna021;9604376]

Napisane przez bess

a dlaczego zalozylas watek"w krzywym zweirciadle "a nie na dietetyce??
Masz normalna wage i nie masz tego problemu.A taki watek przyciaga tylko osoby,ktore chca sie dolaczac, a nie maja z czego chudnac[/q
chcialam usunac ten watek ale juz dziewczyny pisaly chcialam go umiescic w dietetyce ale juz zostal;;ja nikogo nie zmuszam zeby pisal pisze sie z wlasnej woli;; moze i normalna ale brzuch jest dla mnie ciezarem;;

no ale to jest krzywe zwierciadlo odchudzania bo mamy spowolniony metaboliz od tych wszytskich diet :d tak ja uwazam <mysli>

[fajna021]

[quote=1kaqsia1;9604413]

Napisane przez fajna021

no ale to jest krzywe zwierciadlo odchudzania bo mamy spowolniony metaboliz od tych wszytskich diet :d tak ja uwazam <mysli>

a ja sie z toba zgodze kto chce to pisze nic na sile ;; a razem jest razniej

[bess]

[quote=fajna021;9604376]

Napisane przez bess

a dlaczego zalozylas watek"w krzywym zweirciadle "a nie na dietetyce??
Masz normalna wage i nie masz tego problemu.A taki watek przyciaga tylko osoby,ktore chca sie dolaczac, a nie maja z czego chudnac[/q
chcialam usunac ten watek ale juz dziewczyny pisaly chcialam go umiescic w dietetyce ale juz zostal;;ja nikogo nie zmuszam zeby pisal pisze sie z wlasnej woli;; moze i normalna ale brzuch jest dla mnie ciezarem;;

rozumiem ale krzywe zwierciadlo jest dla osob z zaburzeniami(nie chodzi mi o metabolizm) -jesli sie myle niech mnie ktos poprawi
A nie dla tych ,ktorym brzucho przeszkadzadla tych jest dietetyka ,fitness no i nie wiem jakie tam sa jeszcze podfora

[carolinascotties]

ja - tak jak Bess - zastanawiam się, czemu nie poszlas na forum wspólne odchudzanie

http://www.wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=101

[1kaqsia1]

[QUOTE=fajna021;9604454]

Napisane przez 1kaqsia1

a ja sie z toba zgodze kto chce to pisze nic na sile ;; a razem jest razniej

a to chyba sie nie ma co przenosic ide cwiczyc troche brzuszkow zrobie wazne zeby zaczac a pozniej moze byc tylko lepiej... musze przekonac tatusia ze wszytsko jest ze mna ok i da mi spokoj

[fajna021]

napisalam wam ze pomylilam dzialy gdy juz napisalam bylo za pozno nie moglam usunac ;; przepraszam ze zle zalozylam watek to jakas zbrodnia;

[1kaqsia1]

Napisane przez fajna021

napisalam wam ze pomylilam dzialy gdy juz napisalam bylo za pozno nie moglam usunac ;; przepraszam ze zle zalozylam watek to jakas zbrodnia;

no chyba nic sie nie stalo <mysli>

[Cerseanne]

kaqsia ja ważę teraz 52 jestem załamana... a mam też 161 cm wzrostu. Wyobraź więc sobie jak ja musze wyglądać

[1kaqsia1]

Napisane przez Cerseanne

kaqsia ja ważę teraz 52 jestem załamana... a mam też 161 cm wzrostu. Wyobraź więc sobie jak ja musze wyglądać

moze nie jest tak zle? musze cos zrobic by wygladac tak jak miesiac temu tylko to jest takie trudne zwlaszcza jak musisz jesc, teraz bywa ze jem wieksze posilki niz przed dieta i jak tu byc szczupla?