Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć.. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-12-12, 00:34   #1
Kotuuu
Raczkowanie
 
Avatar Kotuuu
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 186

Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..


W końcu tego roku udało mi się załatwić sobie i siostrze karnet na lodowisko bez limitu na cały sezon zimowy. Bardzo się cieszyłam, bo mogę jedną osobę za darmow prowadzić dodatkowo. Na drugich łyżwach spotkałam 2 koleżanki ze szkoły z którymi mam wf (menelki) i zaczęłyśmy rozmawiać o lodowisku. One codziennie chodzą... szkoda im kasy bo codziennie 5zł, a prze tydzien.. juz się nieźle uzbiera.. itd. Nie wiem co mnie podkusiło, ale wspomniałam, że ja na szczescie mam karnet. I teraz chca odemnie pozyczac. Jeżeli jestem na lodowisko to przez podawanie przez siatke, zeby sprawdzajcy bilety nie widział.. :| albo jak nie ide to zebym im dała. I tak codziennie latam za tym karnetem. One nie chca raz, trzy razy pozyczyc tyko dzielic sie moim karnetem.. :| Nie chce im pozyczac. Boję się, że mi zniszczą, nie oddadzą i czuję się ograniczona. To jest w stylu "potzrebuje twój karnet dzisiaj", a nie "proszę, czy pozyczysz mi twój karnet" ... nie powiem wprost bo 1) nie mam limitu wejsc 2) boje sie troche 3) beda mnie tepic na wf i wysmiewac ... dlatego mysle jak ładnie z tego wyjść. ?? Coś wymyślić, zeby uwierzyły. Np na razie kombinuje albo zeby podały mi przez siattke (ja niszcze łyzwy na asfalcie.. grr) to stane i zaczne rozmawiac z gosciem od kontroli przez chwile... a potem pojde do nich i im powiem, ze mnie nieźle "okrzyczał", powiedział, że mnie ostatni raz wpuszcza na lodoowisko z tym karnetem, a jezeli moj to mam podpisac i nosic ligitymacje, bo widział jak podawałam. Co wy na to? Czy nie uwierzą jak bd z 5min przy nim stać i ostatnia wchodzic na lodowisko? Macie jakieś pomysły proszę **
Kotuuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 01:59   #2
...:::oblabobla:::...
Zakorzenienie
 
Avatar ...:::oblabobla:::...
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Trochę asertywności by Ci się przydało Po co masz się tłumaczyć przed koleżankami- jak je nazwałaś - menelkami Najgorsze co można robić to się zadręczać tym co może być jak komuś odmówisz. To nie są jakieś bliskie psiapsióły z tego co piszesz. Nie masz obowiązku im nic dawać przecież. Jak chcą to niech sobie też karnety załatwią, albo płacą. 5 zł to nie majątek.

Swoją drogą znam pełno przypadków takich sępów "Bo bo co kupić własne, skoro można użyć Twoje za darmo". Tacy ludzie znają Cię, dopóki mają interesik, jak skończą się korzyści to nagle zapominają o Tobie - Oj omijam takich wieeeeeeeeeelkim łukiem
__________________

Edytowane przez ...:::oblabobla:::...
Czas edycji: 2008-12-12 o 02:00
...:::oblabobla:::... jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 05:57   #3
*sloneczko*
Zadomowienie
 
Avatar *sloneczko*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 229
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

niezle przekombinowalas
owiedz im, ze karnet pozyczasz swojej sieotrze i tyle. Przeciez nie muszisz sie przed nimi tlumaczyc.
A na przyszlosc- przemysl dwa razy zanim sie czym pochwalisz
__________________
dno
*sloneczko* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 08:19   #4
nutka85
Wtajemniczenie
 
Avatar nutka85
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

powiedz, że nie tylko one są chętne na ten karnet, że ktoś z rodzinki też chce na nim jeździć, a rodzinie nie wypada odmówić

Wiem, że możesz poczuć się kiepsko, ale takie cos, to jest wykorzystywanie i sama bym kombinowała co tu zrobić, żeby im tego karnetu nie dać (tez mi troszkę brakuje asertywności...)
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
nutka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 08:38   #5
Maniwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Maniwa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Cytat:
Napisane przez Kotuuu Pokaż wiadomość
W końcu tego roku udało mi się załatwić sobie i siostrze karnet na lodowisko bez limitu na cały sezon zimowy. Bardzo się cieszyłam, bo mogę jedną osobę za darmow prowadzić dodatkowo. Na drugich łyżwach spotkałam 2 koleżanki ze szkoły z którymi mam wf (menelki) i zaczęłyśmy rozmawiać o lodowisku. One codziennie chodzą... szkoda im kasy bo codziennie 5zł, a prze tydzien.. juz się nieźle uzbiera.. itd. Nie wiem co mnie podkusiło, ale wspomniałam, że ja na szczescie mam karnet. I teraz chca odemnie pozyczac. Jeżeli jestem na lodowisko to przez podawanie przez siatke, zeby sprawdzajcy bilety nie widział.. :| albo jak nie ide to zebym im dała. I tak codziennie latam za tym karnetem. One nie chca raz, trzy razy pozyczyc tyko dzielic sie moim karnetem.. :| Nie chce im pozyczac. Boję się, że mi zniszczą, nie oddadzą i czuję się ograniczona. To jest w stylu "potzrebuje twój karnet dzisiaj", a nie "proszę, czy pozyczysz mi twój karnet" ... nie powiem wprost bo 1) nie mam limitu wejsc 2) boje sie troche 3) beda mnie tepic na wf i wysmiewac ... dlatego mysle jak ładnie z tego wyjść. ?? Coś wymyślić, zeby uwierzyły. Np na razie kombinuje albo zeby podały mi przez siattke (ja niszcze łyzwy na asfalcie.. grr) to stane i zaczne rozmawiac z gosciem od kontroli przez chwile... a potem pojde do nich i im powiem, ze mnie nieźle "okrzyczał", powiedział, że mnie ostatni raz wpuszcza na lodoowisko z tym karnetem, a jezeli moj to mam podpisac i nosic ligitymacje, bo widział jak podawałam. Co wy na to? Czy nie uwierzą jak bd z 5min przy nim stać i ostatnia wchodzic na lodowisko? Macie jakieś pomysły proszę **
Ależ bezczelne! Odmów i kropka. Nic Ci nie zrobią. Albo faktycznie powiedz, że to dla kogoś innego i niech się wypchają.
Maniwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 09:12   #6
sugar_kitty
Zakorzenienie
 
Avatar sugar_kitty
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6 174
GG do sugar_kitty
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Idź do obsługi i powiedz, jak się sytuacja ma i już. Wtedy obsługa nie będzie je wpuszczała na twój karnet. Swoją drogą podpisz ten karnet i już.
Albo powiedz, że zgubiłaś i teraz też musisz płacić (najlepiej przy nich raz zapłać, odżałuj to 5zł).
__________________
po prostu Milena
sugar_kitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 09:17   #7
ankoro
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 572
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Zaproponuj, aby za fatygę płaciły Ci np. 2 zł. Może to je odstraszy, bo Ty też coś z tego chcesz mieć( oprócz problemow)
ankoro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-12-12, 09:53   #8
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

co za pasożyty... powiedz im wprost, że to tak w zasadzie Twoj karnet, a nie wasz, i że one chyba raczej nie mają do niego prawa. co innego pożyczyć raz czy dwa, a co innego jak ktoś na Tobie żeruje! troszkę pewności siebie
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 10:30   #9
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

jak ma powiedzieć, że karnet dla rodziny czy kogoś, skoro sytuacja wygląda tak, że ona jest na tafli, tamte przyłażą do siatki, ona ma im podać, by jedna mogła wejść i powtorzyć nr z drugą?

Nie wiem, jakie duże jest to lodowisko, ale jest duża szansa, że przy takich codziennych akcjach i tak się to wyda i tak, ludzie z obslugi nie są kretynami, raz, drugi, pani szatniarka zobaczy Was przy siatce, i awantura gotowa.

Skoro nie chcesz odmowić wprost, poszlabym, jak juz tu padlo, do kogoś z obsługi, wytlumaczyla, jak się sprawy mają, że nie chcesz (nie możesz) tak robić, a nie chcesz też, żeby Ci życie zatruły przed odmowę, i poprosiła kogoś, żeby niby Was przyfilował i przyłapał na tym; Ty bedziesz wiedzieć, że sytuacja nieprawdziwa, nie będziesz się tak stresować, one nie będą wiedzieć tego co Ty, a wymówka, żeby spadały, będzie. A jak się nie zgodzi pierwszy pan, to idź do drugiego, jeśli nie trafisz na kogoś wrednego czy upierdliwego dla zasady, to powinien Ci pomóc.

I nie musisz mówić, że sama im się pochwaliłaś tym karnetem, możesz powiedzieć, że podsłuchały Twoją rozmowę z siostrą na korytarzu, albo, że powiedzialaś jednej koleżance, a ta wypaplala, i znalazły Ci się ''przyjaciółki''.

a tak na marginesie, jak pójdziesz do kogoś z technicznych, to i tak się sprawa rypnie, wtedy i bez proszenia sobie przypilnują, żebyś nie wpuszczala kogoś na lewo, więc załatw to tak, żeby nie były wtedy na lodowisku czy coś, bo wyjdziesz na kabla.

Może mi ktoś to połączyć.
dziekuję.

a tak na marginesie2, to i tak musisz to załatwić, ryzyko wpadki jest wbrew temu, co się może mysleć Twoim nowym psiapsiółeczkom , spore, z tym, że to Ty ryzykujesz, bo kto wie, czy przez takie akcje np. nie odebraliby Ci Twojego karnetu, czy coś. Więc nie daj się wkręcić w taką zabawę, bo jednak nie chciałabym być na Twoim miejscu, gdy ktoś Was naprawdę na tym dorwie.

Edytowane przez rambo
Czas edycji: 2008-12-14 o 12:37 Powód: post pod postem
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 11:33   #10
sugar_kitty
Zakorzenienie
 
Avatar sugar_kitty
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6 174
GG do sugar_kitty
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Dokładnie, po co masz ryzykować? Wejdziesz na lodowisko pierwsza, nie podawaj im karnetu i już. Wątpię, żeby tamte miały na tyle odwagi, żeby darły się do Ciebie przez całe lodowisko: Eeeej! Podaj nam karnet przez siatkę, bo chcemy wejść!
__________________
po prostu Milena
sugar_kitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 11:39   #11
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Ale po co komplikowac sobie życie???
Powiedz że nie i tyle. Nie jesteś zobowiązana im się tłumaczyć.
Trochę asertywności.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 23:14   #12
Kotuuu
Raczkowanie
 
Avatar Kotuuu
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 186
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Oj sytuacja troche sie poprawiała... dzisiaj miały mi przyniesc karnet bo weekend i tez chciałam isc.. ale na złosć nagle "Zapomniały" no to zaczłam sie domagac... i rozmawiać z jedna. To było w stylu "nie chce mi sie isc do domu (ma 5min) po szkole bo moje nogi są do czego !!, nie mam czasu, zastanowie sie, ale watpie... nie pyskuj, no zastanowie sie, to pozyzc karnet od siostry" grr wkurzyła mnie na maxa jak im powiedziałam ze pozycze (bo nie umiałąm odmowic) ja byłam fair przyniosłam a jak ja potrzebuej "moj" karnet to go nie mam i mam płacić... yy.. No to jedyny sposób był huknąć !! :P wiec po wf.. zaczełam "no to ja ide *imie* z Tobą po szkole do domu, bo musze miec ten karnet dzisiaj" nieźle zaczely kombinowac w stylu zebym płaciła i w ogole.. :| nie chciały dawać w ogole wszystkie dziewczyny nic nei mowily tylko słuchały.. ja isę rozkreciąłm trochę "popyskowałam..." i w koncu dobra ale w polance u babci zostawiłam, chyba ze pojedziesz autobusem ze mna." Ona nie ma babci w polance zadnej.. ale powiedziałm ze jadziemy z kolezanka z nia. Tu się zbłaźniła. DRugi chwyt jej jakas jescze jedn kolezanka zaczeła mowic ze mozna czekac i czekac i czekac.. na nią i zanim ona wyjdzie z domu to ohoho zeby nas zniechecic. Ale musiała dać... w końcu bo nie ustąpiłyśmy. Dokładnie jak nie daje karnetu - nie znaja mnie tylko wtedy jak potzrebuja. Na koniec przepraszała, ze na prawde zapomniała i zebym jej przyiosła w poniedziałek... :| yyy... i nie mam pojecia co jej powiedziec w poniedziałek... albo pozyczyc raz jeden ostatni.. zeby sie nie uwzieły na mnie (oddadza bo beda chciały zbeym pozyczała) a potem jak beda świeta to im powiem, że od kontroli biletów facet mnie złapał przez podawaniu przez siatke i... zrobił awanture, jakos sie wytłuamcyzłam, ale mam podpisany karnet i musze nosic zawsze ligitymacje ? Chyba, ze macie pomysł na jakies fajne zdanie bez takich kombinacji takie dobitne.. prosze pomozcie Dziękuje * bardzo ze odpisałycie
Kotuuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 23:26   #13
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

wiesz co. napiszę wprost, co myślę, i ciesz się , bo humor mam dobry, ale będę kompletnie niedyplomatycznie szczera, i nawet niech mnie to kosztuje punkty karne. No więc. Ty chyba jesteś z lekka nienormalna? Masz jeszcze jakiekolwiek wątpliwości po tym, co zaszło?
Moje zdanie. Pożycz, oczywiscie. W ogole, po co masz odbierać. Pozdrawiam.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 23:32   #14
Maniwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Maniwa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Cytat:
Napisane przez Kotuuu Pokaż wiadomość
Oj sytuacja troche sie poprawiała... dzisiaj miały mi przyniesc karnet bo weekend i tez chciałam isc.. ale na złosć nagle "Zapomniały" no to zaczłam sie domagac... i rozmawiać z jedna. To było w stylu "nie chce mi sie isc do domu (ma 5min) po szkole bo moje nogi są do czego !!, nie mam czasu, zastanowie sie, ale watpie... nie pyskuj, no zastanowie sie, to pozyzc karnet od siostry" grr wkurzyła mnie na maxa jak im powiedziałam ze pozycze (bo nie umiałąm odmowic) ja byłam fair przyniosłam a jak ja potrzebuej "moj" karnet to go nie mam i mam płacić... yy.. No to jedyny sposób był huknąć !! :P wiec po wf.. zaczełam "no to ja ide *imie* z Tobą po szkole do domu, bo musze miec ten karnet dzisiaj" nieźle zaczely kombinowac w stylu zebym płaciła i w ogole.. :| nie chciały dawać w ogole wszystkie dziewczyny nic nei mowily tylko słuchały.. ja isę rozkreciąłm trochę "popyskowałam..." i w koncu dobra ale w polance u babci zostawiłam, chyba ze pojedziesz autobusem ze mna." Ona nie ma babci w polance zadnej.. ale powiedziałm ze jadziemy z kolezanka z nia. Tu się zbłaźniła. DRugi chwyt jej jakas jescze jedn kolezanka zaczeła mowic ze mozna czekac i czekac i czekac.. na nią i zanim ona wyjdzie z domu to ohoho zeby nas zniechecic. Ale musiała dać... w końcu bo nie ustąpiłyśmy. Dokładnie jak nie daje karnetu - nie znaja mnie tylko wtedy jak potzrebuja. Na koniec przepraszała, ze na prawde zapomniała i zebym jej przyiosła w poniedziałek... :| yyy... i nie mam pojecia co jej powiedziec w poniedziałek... albo pozyczyc raz jeden ostatni.. zeby sie nie uwzieły na mnie (oddadza bo beda chciały zbeym pozyczała) a potem jak beda świeta to im powiem, że od kontroli biletów facet mnie złapał przez podawaniu przez siatke i... zrobił awanture, jakos sie wytłuamcyzłam, ale mam podpisany karnet i musze nosic zawsze ligitymacje ? Chyba, ze macie pomysł na jakies fajne zdanie bez takich kombinacji takie dobitne.. prosze pomozcie Dziękuje * bardzo ze odpisałycie
Bardzo dobrze zrobiłaś, że nie ustąpiłaś. I już więcej nie pożyczaj. A w poniedziałek po prostu zapomnij karnetu, a jak będą dobijać się pod siatką, zrób jak radziły dziewczyny - poproś o pomoc pracownika lodowiska, żeby narobił Ci niby-problemów, że robisz przekręty. Zapytaj czy możesz podpisać sobie karnet i wchodzić z legitymacją.
Maniwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-12, 23:35   #15
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Czy Ty widzisz co piszesz???
Musiałas robic awanture zeby z łaska Ci oddały Twoja własność a Ty sie zastanawiasz czy znowu pozyczyc???
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 00:28   #16
Kotuuu
Raczkowanie
 
Avatar Kotuuu
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 186
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Ja wiem, że nie powinnam pożyczać. Ale boję się o to , ze beędę mieć na przerabane na wf... i w szkole..
Kotuuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 00:36   #17
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Dziewczyno
Po tej ostatniej aferze jeszcze się zastanawiasz? Powiedz, że nie pożyczysz, bo jak widać nie potrafią oddać. A jeśli nie masz odwagi, to rzeczywiście idź do obsługi lodowiska i pogadaj. A jeśli i na to się nie odważysz, powiedz, że siostra dowiedziała się jakie były problemy z odzyskaniem karnetu, od niej dowiedzieli się rodzice, karnet zabrali i dali siostrze, a Ty musisz płacić. I nawet na ich oczach raz zapłać.

Tak szczerze, to co one mogą Ci w tej szkole "przerąbać"?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 03:31   #18
agat337
Raczkowanie
 
Avatar agat337
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 255
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Powiem szczerze - kiedy przeczytałam pierwszy wpis myślałam że ktoś jaja sobie robi po prostu !
Ale chyba nie.
Jeśli rzeczywiście masz taki problem, to powiem Ci tak - nie masz problemu Karnet jest Twój i wara od niego obcym osobom - nie pożyczaj . I nie bój się że Cię będą z tego powodu "gnębić" - tak w życiu jest, że trzeba umieć powiedzieć NIE i nie ze wszystkimi da się mieć dobre przyjacielskie stosunki. One zrozumieją Twoje powody /nawet jak powiesz że dajesz karnet siostrze etc/, i będą Cię za to w głębi ducha - i oczywiście po cichu - szanować
Nie wolno dawać sobą pomiatać. !!! ODWAGI , bądź twarda.
agat337 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 08:26   #19
Kotuuu
Raczkowanie
 
Avatar Kotuuu
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 186
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

hmm... napisałam "menelki" czyli sepia kase od kazdego, wysmiewaja sie z kazdego, pala, pija pod mostami itp.. ale racja zero kombinacji !! nie miałam od wago bo byłam sama, żadna kolezanka (oprocz 2) by mi sie pomogła bo sie bały.. jak rozmawiałam w szatni.. to zaczely wychodizc jak najszubciej
Kotuuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 09:33   #20
nutka85
Wtajemniczenie
 
Avatar nutka85
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Po takiej akcji, to nawet ja, (brak mi asertywności - wrrr :/) powiedziałabym wprost, że po takiej akcji "boję się" że zostanę bez karnetu, więc nie pozyczę.....
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
nutka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 09:49   #21
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

wiedz chociaż tyle, że zabiorą Ci w końcu ten karnet, i to szybko, pewnie powiedzą, że zgubiły i nic Ci popyskowanie nie da.



tak w ogóle, przyznam się, czytając ten wątek, nie da się nie rozumieć Santosowego braku wyrozumiałości dla głupoty ludzkiej.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2008-12-13 o 09:59
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 10:04   #22
Serendipity
Zakorzenienie
 
Avatar Serendipity
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Cytat:
Napisane przez Kotuuu Pokaż wiadomość
Ja wiem, że nie powinnam pożyczać. Ale boję się o to , ze beędę mieć na przerabane na wf... i w szkole..
To jak nie chcesz mieć przerąbane na wfie to daj robić z siebie pomiatajło.Powodzenia.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych.
Serendipity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 10:35   #23
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

No niestety, jak tak dalej pójdzie to wcale już nie zobaczysz tego karnetu. Albo się postawisz albo dasz robić z siebie ofiarę...

Jeśli najgorszym co mogą zrobić jest wyśmianie na wfie, to nie jest to aż tak straszne.
Jak takim dziewuchom nikt się nie stawia i wszyscy żyją strachem i wolą zejść z drogi, to efekt jest taki, że one nawet nie muszą faktycznie być "groźne", żeby coś zdziałać. Wystarczy, że reszta się ich obawia i nie chce postawić.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 10:56   #24
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

powiedz,ze zgubilas karnet i tez musisz placic.
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 12:05   #25
Avv
Wtajemniczenie
 
Avatar Avv
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

o Rany, dziewczyno.
Miałaś takie akcje, żeby ten karnet łaskawie Ci oddały, a teraz się zastanawiasz czy nie pożyczyć 'ostatni' raz?
Ja bym się w ogóle nie zgodziła na taki układ, a już na pewno bym się nie zastanawiła czy znowu pożyczyć.
__________________
***
"Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie...
Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..."
***
Avv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 12:58   #26
2401corunia69
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 29
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

przepraszam, że to pisze, ale dla mnie to jest tak głupie, ze aż śmieszne....
też miałam w klasie (gim) taką jedną, postawiłam się jej kilka razy i przynajmniej wiedziała, ze nie dam sobą pomiatać i miała do mnie szacunek, a inne dziewczyny z klasy, oczywiście, robiły wszystko, by nie wejść jej w droge...

zresztą jeśli boisz się takich dwóch i nie potrafisz im odmówić, przeciwstawić się, to co bedzie w liceum, później...
będą gorsi ludzie, którzy będą chcieli coś więcej niż karnet, i też będziesz robiła wszystko o co Cię 'poproszą'?
zastanów się nad tym...
2401corunia69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 13:57   #27
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Co innego pożyczać czasem karnet dobrej koleżance, z którą możesz razem pojeździć na lodowisku i która ci za to podziękuje, a co innego dać sie wykorzystwyać sępom...
Powiedz wyraźnie, że nie masz ochoty biegać za nimi i tracic czasu na odzyskiwanie karnetu, bo któraś z nich "zapomniała". Zawiodły cię, więc wara od karnetu, bo i tak musisz się tłumaczyć rodzinie, że akurat nie masz karnetu oraz komu i dlaczego pożyczyłaś. Powiedz to raz stanowczo i więcej nie wyjaśniaj. Jak podejdą znowu i poproszą o karnet, powiedz, że już raz im wyjasniłaś dlaczego go nie dostaną więcej i powinny to zrozumieć.
Swoją drogą nie wiem jak u ciebie funkconuje lodowisko, ale u mnie są bramki, gdzie się przeciąga kartę, którą otwiera się również szafkę, więc wejscia są monitowane. Działa to podobnie jak takie "zegarki" z chipem na basenach. Karnety są na liczbę wejść, za każdym razem dostaje sie pieczątkę i kartę, którą "otwiera" się bramkę. Można pójść ze znajomymi, ale pomniejsza się liczbę swoich wejść w ramach karnetu również o wejścia dodatkowych osób. Tak samo jest na basenie. Ja dostaję z pracy takie karnety na 20 wejść, gdzie jedna osoba wchodzi 20 razy, albo np. 4 osobowa rodzina wejdzie 5 razy w ramach tego karnetu.
Gdyby karnet był kartą chipową to wogóle nie miałabyś problemu pożyczania, bo system odnotowuje, że jesteś na lodowisku i drugi raz w tym czasie nie wejdziesz, a "koleżankom" można ściemnić, że dwa razy dziennie nie możesz chodzić na karnet.
Nie próbuj pożyczac karnetu ten ostatni raz, bo mam przeczucie, że go nie odzyskasz. Nie zdziwiłabym się, gdyby dziewczyny go niby zgubiły, zniszczyły itp. albo poszły w zaparte, ze go nie mają (jak im udowodnisz, że kłamią? kto będzie świadkiem, że go nie oddały?). Szkoda nerwów na pasożyty, niech zamiast paczki papierosów kupią wejsciówkę na lodowisko. Wyjdzie im na zdrowie
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 15:08   #28
Sublimacja
Przyczajenie
 
Avatar Sublimacja
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 12
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Ehhh... odetnij sie od nich jak najpredzej,a juz na pewno nie pozyczaj im kolejny raz karnetu... to bylaby totalna glupota, najlepiej go podpisz i spokoj... albo powiedz im wprost, ze nie zamierzasz tracic czasu na odzyskiwanie wlasnej rzeczy, bo to raczej nie sprawia Ci przyjemnosci i juz im nie pozyczysz. Koniec kropka.
Sublimacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 20:02   #29
Kotuuu
Raczkowanie
 
Avatar Kotuuu
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 186
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Dzięki Dodałyście mi niezłej asertywności i odwagi Nie pożycze na pewno. Tylko przyjaciółka (najlepsza, zyczliwa) mi mowiła w stylu zeby ona pozyczała dla świetego spokoju, a teraz skoro tak wyszło to się na chwile uspokoją, nie zniszcza bo im zalezy na karnecie zeby wchodzic za darmo bo u nich w domu nie dadza im codziennie kasy na lodowisko. I żeby najwyzje po siwtacah gosciowi powiedzieć. Ale serio nie bede ofiarą . Dokładnie mój karnet.. i nie muszę pozyczac po prostu odmowie tak jak pisały dziewcyzny wyzej dzieki u mnie na lodowisku jest tak, że nie ma zadnych zegarkow itp, nic po prostu kupujesz bilet przy barmce stoi goistek ktory sprawdza czy kupiłeś i wpuszcza tyle, lodowisko okrazone jest siatka wiec mozna isc na sam koniec tam podac karnet i isc do brameczeki ze to twój... :| ja mam karnet bezograniczen na czały sezon... ale takich rzeczy jak klarnet sie nie pozycza.. więc to zrobiłam błąd.
Kotuuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-13, 20:23   #30
Serendipity
Zakorzenienie
 
Avatar Serendipity
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
Dot.: Problem ! Nieźle wpadłam jak z tego wybrnąć..

Na drugi raz jak powiedzą pożycz, to powiedz,że kosztuje tyle i tyle i mozna go sobie kupić w kasie.tyle.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych.
Serendipity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.